Paradox [ Loon ABO mode ]
Na narty w Warszawie?
Pamiętam, że kilka lat temu była taka akcja, że w Warszawie bodajże (nie wiem czy mi się z Katowicami nie myli, bo z Dubajem to na pewno ;)) otwarto "stok" narciarski, kilkaset metrów żywego zjeżdżania.
Dobrze ogarniam? Ktoś tam był? Ktoś wie gdzie to jest? Czy stok ciekawy, orczyk/wyciąg? Jak ceny? Z góry dzięki.
Paradox [ Loon ABO mode ]
Od 1 maja 2008 roku Całoroczny Stok Narciarski wstrzymuje swoją działalność do odwołania.
Chacal [ Senator ]
eee... ? Jest w Warszawie jedna górka na szczęśliwicach, ale to już działa trochę dłużej niż kilka lat. I żadne tam kilkaset metrów, będzie dobrze jak chociaż z 200 tam jest. 3 zakręty zrobisz i jesteś na dole. Ogólnie żenada.
ronn [ moralizator ]
a) górka na natolinie
b) górka koło lasku na kole, chyba jakoś jak park moczydło jest
ale narty są dla pedałów, jeździ się tylko na japku! :>
K4B4N0s [ Filthy One ]
Niby jest na Szczesliwicach, ale drogo i nie wiecej niz 250m. Lepiej juz sobie na Ursynowie z gorki pozjezdzac, bo przynajmniej za darmo. :P
Paradox [ Loon ABO mode ]
ronn, ale to sa "stoki" czy "wolnostojące górki"?