Yaper [ GłoDOmoR ]
Jak to jest z tą Policją? Ich uprawnienia...
Witam!
Mam parę pytań odnośnie uprawnień Policji.
1) Czy Policjant na służbie może zatrzymać "mnie" ogólnie kierowce na parkingu jakiegoś Hipermarketu lub innego miejsca gdzie odbywa się ruch samochodów (przed kinem, Basenem, Szkołą) i wlepić nam mandat np. za przekroczenie prędkości, za jazdę "po pijaku" lub za łamanie przepisów ruchu drogowego. Czy policjant może to zrobić, jak by na to nie patrząc na terenie prywatnym?
2) Gdy policjant zatrzyma pojazd do kontroli i każe kierowcy dmuchać w alkomat, po czym okazuje się że kierowca ma powyżej 0,2promila we krwi, ma prawo do zatrzymania prawa jazdy, lecz co będzie dowodem w sądzie podczas procesu o zabranie prawa jazdy kierującemu, alkomat i wynik z niego, czy też kierowca musi pojechać do Szpitala po badaniu alkomatem i musi zrobić badanie krwi?
Jak na razie mam tyle pytań co do Uprawnień Funkcjonariuszy Prawa, gdy pojawi się więcej napiszę.
Pozdrawiam, YAPER
Grand [ The One And Only ]
1) Może nawet jak wypiles pare piw i siedzisz sobie za kołkiem a kluczyki od samochodu są włożone do stacyji to ci zabiora prawko
2) Dmuchasz masz alko we w wydychanym powietrzu zabieraja cie na komende i robia badanie krwi swistek z badania jest dowodem
JP!
K4B4N0s [ Filthy One ]
Pozdrawiam, YAPER
Tylko dlatego tu wszedlem :D
1) Na przykladzie: "Zatoczka" stacji benzynowej to tez kawalek drogi, wiec domysl sie. Co do parkingu? Pewnie to samo, a nawet bardziej.
2) Wynik alkomatu patrolowego i bodajze tego na komendzie, ale to tylko ze slychania.
Zamaskowany_Muczaczosss [ Centurion ]
1. Z tego co osttanio widzialem w Tv policja jedynie po zezwoleniu sluzb marketu na takei dzialania
mirencjum [ operator kursora ]
Odnośnie pytania pierwszego:
Kodeks drogowy reguluje zasady ruchu na drogach publicznych, warunki dopuszczenia pojazdów do ruchu, wymagania do osób kierujących pojazdami oraz zasady kontroli ruchu drogowego.
Kodeks drogowy i jego przepisy stosują się również do ruchu odbywającego się poza drogami publicznymi.
Dziki 10 [ ...:::BORN TO FLY:::... ]
1)Np:parking hipermarketu,niby teren prywatny,ale zagrażasz ruchowi i bezpieczeństwu innych uczestników ruchu.
2)JW...alko i komenda gdzie ci zrobią badania.
To napisał Dziki,świeżo upieczony kierowca:)
DEXiu [ Generaďż˝ ]
Z tego co wiem (podstaw prawnych niestety nie przytoczę, ale piszę to z dużą dozą przekonania):
1. Na parkingu hipermarketu lub innym terenie prywatnym nie mogą Ci nic zrobić CHYBA że będzie to interwencja na prośbę właściciela/zarządcy terenu. No i jeśli spowodujesz wypadek to też raczej licz się z przyjazdem "panów w niebieskim" ;)
2. Wynik badania alkomatem stanowi już dowód w sprawie - badanie krwi nie jest wymagane, ale możesz domagać się jego przeprowadzenia jeśli jesteś pewien, że wynik podany przez alkomat jest nieprawdziwy (tylko niech się komuś nie wydaje, że "będę udawał, że nic nie piłem, a zanim dojedziemy na badanie, to mi już wyparuje ta resztka" bo się jeszcze bardziej pogrąży :/ )
Volk [ Legend ]
Jak chlop pijany orze swoje pole to chyba nie maja mu prawa nic zrobic? W sumie to nie musi miec nawet zarejestrowanego traktora.
Yaper [ GłoDOmoR ]
Dzięki wielkie za Szybką pomoc ;))
majken [ Pretorianin ]
Moim zdaniem wszystkie osoby, które kierują pojazdami pod wpływem alkoholu powinny mieć odbierane prawo jazdy dożywotnio. Po spożyciu alkoholu nie powinno się nawet wsiadać za kierownicę. A uprawnienia funkcjonariuszy kontrolujących kierowców powinny być jeszcze większe.
Prowadzę, jestem trzeźwy.
Grand [ The One And Only ]
#8 na wsi to każdy ma wyjeb... ale ogolnie to raczej nie można prowadzić niczego nawet głupiego roweru
A co do tematu to kierowanie po alko jest straszna głupotą ja wiem że to sie nie myśli po imprezce ale naprawde lepiej zadzwonić po taxi ;/
JP!
Yaper [ GłoDOmoR ]
A mam jeszcze takie pytanie/problem
Zgodnie z Polskim Prawem osoba może być Oskarżona o Jedną rzecz tylko raz, dla wyjaśnienia:
-Zostaje oskarżony o morderstwo Kowalskiego, brak dowodu materialnego (w tym przypadku zwłok Kowalskiego) prowadzi do tego że zostajemy UNIEWINNIENI. Nawet gdy są zeznania świadków i tak nic nam nie zrobią bo nie ma zwłok, dowodu materialnego który jest potrzebny.
Ale po jakimś czasie, dajmy na to... rolnik orze pole i coś tam wyorał w czarnej torbie, okazało się że to zwłoki mężczyzny, rolnik wzywa Policje. Policja przesłuchuje rolnika, zabiera zwłoki do badania o ustalenie tożsamości umarlaka. Okazuje się że to Kolega Kowalski którego Ja zabiłem rok temu.
I teraz pytanko:
- Czy policja może mnie ponownie oskarżyć o zabójstwo Kowalskiego czy też sformułuje inny akt oskarżenia np. doprowadzenie do śmierci, czy też działania w wyniku których była śmierć Kowalskiego. A może zostajemy już "czyści" i nic nam nie zrobią?
Co z takim fantem, Jeżeli się mylę w jakiś kwestiach (świadkowie) to proszę wybaczcie ale się aż tak dobrze na prawie nie znam ;)
mirencjum [ operator kursora ]
A co Ci zrobił ten Kowalski, że go zakopałeś?
Zamaskowany_Muczaczosss [ Centurion ]
Moze ci oskarzyc bo dowod rzeczony sie odnzlazl ,a zeznania sowadow byly na twoja nie korzysc . Sprawa zostaje ponownie wznowiona.
Runnersan [ Generaďż˝ ]
Logika podpowiada, że skoro pojawiły się nowe dowody sprawa zostanie ponownie rozpatrzona.
Yaper [ GłoDOmoR ]
mirencjum --> załóżmy, popiliśmy razem i doszło do sprzeczki w wyniku której go Zabiłem. Wystraszyłem się! a wiedząc że jak nie znajdą ciała to nic mi nie zrobią, ukryłem je/zakopałem
Wszystko Teoretyczne
[14][15] tak tak, sprawa wznowiona ale nie będę o to samo już oskarżony o co byłem na początku a z czego mnie oczyścili. Jaki więc sformułują akt oskarżenia?
nauczyciel na WOS-ie wspominał o tym i mnie to strasznie ciekawi co i jak ;)
Zamaskowany_Muczaczosss [ Centurion ]
Dlaczego nie moga cie ostarzyc o to samo ? Zabojstow 1 stopnia :) dosatjesz 25 lat bez dwoch zdan :D
Runnersan [ Generaďż˝ ]
A to nie jest przypadkiem tak, że nie możesz być "SKAZANY" dwa razy za to samo?
Yaper [ GłoDOmoR ]
Tak to jest to Runnersan, dokładnie,
Zamaskowany_Muczaczosss --> tak już jest, takie prawo...
hubs [ Black ]
Runnersan-->Dokladnie, Skazanie a oskarzenie to zupelnie co innego
Grand [ The One And Only ]
lol widze mamy pierwszego morderce na golu xD prawie jak 4chan
Zamaskowany_Muczaczosss [ Centurion ]
Nawet jak udowodnia ,że to on zabil ,zakopal itd nic pozniej nie moga go osakrzyc o zabojstwo ? Ale moga o cos w ogole czy nic ? dla mnie to bez sensu .
vien [ łowca pip ]
to pewnie bardziej chodzi ci o to, ze zostaniesz oskarżony o zabojstwo Kolegi kowalskiego, odsiedzisz wyrok, wyjdziesz i go faktycznie zabijesz...
wtedy faktycznie, 2gi raz cie za to nie skarza
Zamaskowany_Muczaczosss [ Centurion ]
Tez tak mysle ja vien i to ma wiekszy sens .
Yaper [ GłoDOmoR ]
Zamaskowany_Muczaczosss --> z tego co wiem jest tak: nie mogą Cię skazać jeżeli nie ma na to dowodów materialnych, ZASADA PRAWDY MATERIALNEJ, zeznania nie wystarczają. Jeżeli raz oskarżyli Cie o zabójstwo Kowalskiego (i nie udowodnili Ci winy, a wiesz pewnie że wszelkie wątpliwości są rozstrzygane na twoją korzyść) to drugi raz nie możesz być oskarżony o to samo tylko o.... i właśnie nie wiem jaki mogą sformułować zarzut ;/
vien ---> nie o to mi chodzi, napisałem wyraźnie o co ;)
vien [ łowca pip ]
to jezeli w ten sposob to z tego co mi sie wydaje proces zostanie wstrzymany ze względu na brak dowodów a ty uniewinniony ale to w zadnym razie nie znaczy ze do tego procesu powrócić nie mogą i ponownie wziąc ciebie jako podejrzanego
Widzący [ Legend ]
Yaper -> oglądasz za dużo amerykańskich filmów, w Polsce obowiązuje inny system prawny. Najłatwiej różnicę widać w dowodach rzeczowych, każdy dowód Twojej winy może zostać użyty przeciwko Tobie, w systemie amerykańskim tylko dowód zdobyty bez naruszenia prawa.
Yaper [ GłoDOmoR ]
vien --> wrócą bo mogą ale akt oskarżenie będzie inny niż na pierwszym,
teraz pytanie jaki...
Widzący ---> troszeczkę się myslisz
Yaper [ GłoDOmoR ]
Znalazłem ;)
popatrzcie:
1)
4) Zasada „res iudicata – ne bis In idem procedatur” – nie można dwukrotnie karać za ten sam czyn
2)
-----------------------------------------------------------------------------------------------------
W takim wypadku zasada ne bis in idem procedatur (zakaz ponownego orzekania w tej samej sprawie) nie miałaby bowiem już zastosowania
cytat z:
Uzasadnienie wyroku Trybunału Konstytucyjnego w sprawie lustracji
Sygn. akt K 2/07 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Warszawa, dnia 11 maja 2007 r.
Sinic [ Senator ]
Yaper -->
Krecisz sie w kolko i w kazdym kolejnym poscie zaprzeczasz swojemu poprzedniemu.
Jak cie skazali za cos to po raz drugi cie za to samo skazac nie moga, logiczne. Skradniesz, dostaniesz kare, a za lat kilka ktos wpadnie na pomysl a zrobmy mu kolejny proces bo sie nudze? Jesli cie o cos oskarzyli, ale nie skazali bo winy nie udowodniono, to oskarzyc po raz kolejny mozna i nalezy. Jesli pojawia sie nowy dowod w sprawie to jest ona podejmowana. I zadne inne zarzuty. No chyba ze cos dojdzie wraz z nowym dowodem.
Tu nie chodzi o za duzo amerykanskich filmow. Chodzi o ich zrozumienie ;) Kojarze sam jeden taki film amerykanski o kobiecie oskarzonej i skazanej za zabicie meza. Zostala skazana i wyrok odsiedziala. Maz nadal zyl i jesli wtedy by znow go zabila to juz wyrok za niego odbyla ;)
MatiRonaLDo75 [ Szlimak pokaż nogi ]
To był film Podwójne zagrożenie. BTW bardzo dobry film.
Rzeczywiście, nie można skazać kogoś drugi raz za to samo.
graf_0 [ Nożownik ]
Zastanawiam się czy w przypadku braku ciała rzeczywiście oskarżony byłby uniewinniony? Bo moim zdaniem raczej postępowanie zostałoby zawieszone/umorzone na etapie dochodzenia i nie nastąpiłoby postawienie zarzutów.
A kiedy ten rolnik orzący po pijaku Kowalskiego wykopie wówczas postępowanie zostałoby wznowione, więc nie następowała by sytuacja "double jeopardy".