Deton [ klein Zwerg ]
Fizyka - prawo Culomba
Generalnie nie wiem o co chodzi, ani w jaki sposob to liczyc. Mozecie mi powiedziec czy dobrze?
Oto zadanie:
Oblicz wartosc sily jaka oddzialuja na siebie 2 jednakowe ladunki wartosci 5*10^-5 [c] z odleglosci 10cm.
To co wykombinowalem:
Dane: Szukane:
r=10cm=0,1m=10^-1m F=?
q1=q2=5*10^-5
k= 9*10^9
rozw
F=q1*q2
F=9*10^9 * (5*10^-5)^2 / (10^-1)^2
F=9*10^9 * (5*0,00001)^2 / 0,1^2
F=9000000000* 0,000025 / 0,01
F=9000000000*0,0025
F=225000
Sprawdzi ktos? Jakies sugestie? W jakich jednostkach jest wynik?
polak111 [ LOXXII ]
Czy wzór nie powinien wyglądać tak: F=q1*q2/r^2 ? Po prostu podstaw dane i oblicz.
Wynik w Niutonach.
Która klasa ?
Deton [ klein Zwerg ]
Czy wzór nie powinien wyglądać tak: F=q1*q2/r^2 ? Po prostu podstaw dane i oblicz.
Niedopatrzenie ;/ ale pozniej jak widac podzielilem. Nie wiem czy to dobrze, oraz jak powinno sie liczyc, zeby bylo prosciej i nie zgubic sie w zerach. Jakies sugestie?
Klasa 2gim
polak111 [ LOXXII ]
Użyj kalkulatora.
Jeżeli nie masz w poleceniu, aby użyć "k" to sobie odpuść dodawanie tego współczynnika.
Uzyj kalkulatora w Windowsie :D
Deton [ klein Zwerg ]
Nie miesci sie tyle znakow :D
Chodzi mi tylko o to, czy da sie to wyliczyc jakos prosciej (z perspektywy matematycznej) i czy niczego nie skopalem.
DEXiu [ Generaďż˝ ]
Niepotrzebnie rozwijasz potęgi 10 - po to się podaje dane w tej postaci, aby właśnie uniknąć wypisywania tych wszystkich zer. Zamiast tego użyj działań na potęgach o tej samej podstawie. O ile się nie machnąłem gdzieś po drodze to wychodzi 2250 (a konkretniej 225*10^1).
polak111 ==> I dlatego jestem za tym, aby w szkołach nie zezwalać na korzystanie z kalkulatorów i kątomierzy :/ A odpuszczanie sobie "k" we wzorze to tak jak odpuszczanie sobie kwadratów we wzorze Pitagorasa ;)
Macco™ [ CFC ]
po co ty to zamieniasz na dziesiętne ułamki lepiej to obliczyc na potęgach
9*10^9*25^-10^-10/10^-2
skracasz potęgi
9*25*10^-1/10^-2= 225*10 N
edit: Dexiu szybszy był :)
Deton [ klein Zwerg ]
Problem, ze na matmie nie robilismy takich dzialan na potegach, poza np. 10^2*10^3=10^6.
Poteg minusowych tez nie mielismy i wiem tylko ze 10^-1= 0,1 10^-5=0,00005 itd ;/
PS. Wydaje mi sie ze bez k, nie moznaby zastosowac znaku "=", tylko wspolczynnik proporcjonalnosci, a wtedy raczej ciezko liczyc..
polak111 [ LOXXII ]
DEXiu --> Też jestem za odsunięciem kalkulatorów, wolę się sam pomęczyć i obliczyć. Kalkulatorem można co najwyżej sprawdzić wynik.
Ja w gimnazjum nie używałem w ogóle "k" ;) tzn. nauczycielka mówiła, że to na razie zbędne.
DEXiu [ Generaďż˝ ]
Deton ==> No to mamy problem. Bo nawet to co robiliście trochę średnio Ci idzie ;)
10^2*10^3=10^5 ;)
Ogólnie: jak mnożysz potęgi o tej samej podstawie, to wykładniki ]dodajesz a jak dzielisz potęgi o tej samej podstawie to wykładnik mianownika odejmujesz od wykładnika licznika. Ujemna potęga nic nie zmienia - pamiętaj tylko, że dodając ujemny wykładnik to tak jakbyś odejmował tą liczbę, a odejmując ujemny - dodawał.
PAW666THESATAN [ PIF PAF ]
10^-5=0,00005 itd
Przykro mi, ale 10^-5 to 0,00001.
Deton [ klein Zwerg ]
No to rzeczywiscie kiepsko pamietam te potegi :( Nie bylo gdziesz czasem, ze jak bylo np.
(3 + 3^3)^2 = 9 + 3^6 czy cos znowu pokrecilem?
PAW666THESATAN [ PIF PAF ]
Nie bylo gdziesz czasem, ze jak bylo np.
(3 + 3^3)^2 = 9 + 3^6 czy cos znowu pokrecilem?
Pokręciłeś.
Podpowiedź:
(a+b)^2 = a^2 + 2ab + b^2
Deton [ klein Zwerg ]
hmm... no to leze, bede musial przysiasc w weekend. dzieki wszystkim za pomoc.
DEXiu [ Generaďż˝ ]
Zapewne chodzi Ci o coś takiego: (3^3)^2 = 3^6
Ale tutaj to nie ma zastosowania ;)