--> Archiwum Forum
beowulff [ konsolowiec ]
Trwały nośnik danych, jaki?
Tak na 10 lat, Cd, karty, pendrive, tasmy czy moze jeszcze cos innego?
Mam dokumentacje fotograficzna ktora musze zabezpieczyc na ok 10 lat i zastanawiam sie na czym...
jamkgh. -> No tez to rozwazalem, ale jest bardzo podatny na mechaniczne uszkodzenia....
jamkgh. [ Generaďż˝ ]
Dysk twardy.
pecet007 [ - ]
internet, gmail, etc. serwisy które na 99% będą istniały za 10 lat ;)
narmiak [ nikt ]
Taśmy, DVD-RAM.
ronn [ moralizator ]
gmail, kartka papieru i długopis, płaskorzeźba
Shaybecki [ Senator ]
taki temat już był poszukaj sobie
ogólnie doszliśmy do wniosku że nic nie jest idealne
moim zdaniem można spróbować wszystkiego
to znaczy, ponagrywać na płyty DVD, nagrać na PEN-DRIVE, i wrzucić na GMAIL
Widzący [ Legend ]
narmiak napisał: taśmy i DVD-RAM, a ja powiadam że prawda jego jest.
Taśmowego napędu najpewniej nie masz ale DVD-RAM raczej tak, wybór jest więc oczywisty.
Hitmanos [ 47 ]
Płyty: DVD, CD od 5 do 10 lat, pendrive od 3 do 10 lat, no i ostatni dysk twardy od 3 do 5 lat.
Najlepiej zabezpieczyć podwójnie te zdjęcia: zapisz na twardym dysku (wewnętrznym i zewnętrznym) oraz dodatkowo na płytach CD i DVD. Co do płyt to lepiej nie wypalać z maksymalną prędkością, najlepiej z cztero-ośmiokrotną. Unikać należy też płyt wielokrotnego zapisu (są one szczególnie zagrożone).
No i jak jeszcze chcesz to na email, i pendrive.
Widzący [ Legend ]
Hitmanos-> na miłość boską nie pisz "Unikać należy też płyt wielokrotnego zapisu (są one szczególnie zagrożone). " bo płyty DVDRAM są płytami wielokrotnego zapisu z gwarantowaną ilością operacji zapisu-kasowania na poziomie 100 000 i 30-letnią trwałością nośnika.
beowulff [ konsolowiec ]
Widzący -> mam dostep to tasmowego napedu, tylko moze faktycznie szkoda zachodu.
A utlenianie sie plyt, mam plyte z win 95 i powsatal na niej taki bialy pylek, ktory po sciagnieciu zmatowil plyte...
narmiak [ nikt ]
no i ostatni dysk twardy od 3 do 5 lat.
Rok temu byłem na praktykach. Z kilku trupów miałem złożyć chociaż jednego działającego kompa (złożyłem 3 z 6 ;) ). Na trzech dyskach był jeszcze Win98. Wszystkie dane dało sie bez problemu odczytać, a dysk ostatni raz uruchomiony był 8 lat temu...
ronn [ moralizator ]
Widzący >>
30 lat to chyba w próżni :P
Widzący [ Legend ]
beowulf ->W domowych warunkach to jedynym praktycznym nośnikiem bezpieczeństwa są płyty DVDRAM, ale oczywiście wszystko zależy od ilości danych i poziomu bezpieczeństwa, Jak chcesz zabezpieczyć dane newralgiczne to musisz pamiętać że wykonuje się conajmniej trzy kopie, danych się nie kompresuje a jeżeli już to wyłącznie z wbudowanymi kodami korekcji. Dane masywne możesz przechowywać na dyskach twardych, najlepiej w postaci obrazów dysku źródłowego. Nagrywasz, wygrzewasz dysk, sprawdzasz występowanie ew. błędów, zamykasz w metalizowanym worku razem z torebką silikażelu. Raz na rok robisz przegląd archiwum, uzupełnienie i najlepiej zmianę dysku na nowy. Nowy do wora a stary do roboty, tym sposobem masz co roku nowy dysk a dane są względnie bezpieczne.
ronn-> używam ich co prawda mniej niż 30 lat ale nic się z nimi nie dzieje, ten typ płyt ma specjalny nośnik zapisu, wbudowaną korekcję błędów i wytrzymałe lakiery oraz jest bardzo dokładnie sklejony. Myślę że próżnia mogłaby mu raczej zaszkodzić.