Mydełko_FA [ Pretorianin ]
Muzyka klasyczna od czego zaczac
Jak w temacie. Jakies utwory ktore powinienem przesluchac aby moc cos powiedziec o tej muzyce ?
Jakies strony bo teraz po szybkiej lekturze powoli lape ze adagio znaczy podniosle, a largo szeroko ? (ale w jakim sensie ?)
Bach mi sie strasznie spodobal.
Barber - Adagio for Strings tez
Pachelbel - Canon in D Major rowniez
Uwielbiam techno widze ze muzyka klasyczna nie musi wcale oznaczac nudy i dzwiekow dla pryszczatych kujonkow.
Jak mam sie ubrac do filharmonii ? Garnitur ? Marynarka ? Czy nie ma sztywnych kanonow ?
Volk [ Legend ]
Dj Tiesto - Adagio for Strings
Windows XP 16 [ Burnout Master ]
Do filharmonii ubierz się elegancko ale niekoniecznie w całości na galowo. Marynarke załóż a reszta to już wg. gustu np. jakieś ciemne dżinsy. Ma być elegancko ale bez przesady. :)
To jest forum o grach więc Ci polecam Soundtrack z Halo 3, który był nagrywany z orkiestrą symfoniczną. Poprostu genialne.
req_ [ wet and dirty ]
Shoutcast
promilus1 [ Człowiek z Księżyca ]
Pezet - Muzyka Klasyczna
Cały albym jest świetny:)
Krala [ ]
promilus - o, o, otóż to! :)
Zobacz sobie tańce słowiańskie Dvoraka, całą twórczość Mozarta (Requiem, aaach), disco polo od Beethovena i Bacha :P, Vivaldiego, mozesz costam z opery Carmen wyprobowac.
Jest takie radio RFM Classic, można słuchać przez net, wybadaj co Ci sie podoba.
Mydełko_FA [ Pretorianin ]
Krala dzieki !
Windows XP 16 wielkie dzieki :)
Lewy Krawiec(łoś) [ Cęturion ]
Zależy co lubisz. Z tego co widzę wziąłeś się za muzykę Barokową. Możesz popróbować oratoria, suity i koncerty Haendla, czy też koncerty solowe Vivaldiego. Choć tutaj nie uświadczysz tak kunsztownej polifonii jak u Bacha.
Z klasycyzmu to może trzy ostatnie symfonie, requiem i koncert fortepianowy d-moll Mozarta, sonaty "Księżycową", "Apasionatę", "Burzę", koncert fortepianowy Es-dur i 3, 5, 6 oraz 9 symfonię Beethovena(tonacji chyba nie muszę podawać?:P).
Natomiast z romantyzmu,neo-romantyzmu oraz kierunków XX-wiecznych...to za dużo by wymieniać:]
Ah no i zapomniałem o najważniejszym. O Pezecie...