GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Dlaczego politycy tak boją się prywatyzacji szpitali?

08.05.2008
20:32
[1]

mannan [ M*A*S*H ]

Dlaczego politycy tak boją się prywatyzacji szpitali?

Nie mogę tego pojąć.
W dzisiejszej "Kropce nad i" kłócili się (kłócą) się panowie Gosiewski i Chlebowski.
Nawzajem zarzucali sobie że chcieli (czy lepiej ich partie) sprywatyzować szpitale itp.
I również obydwoje zaprzeczali, że jak oni by mogli nawet pomyśleć i czymś takim.
A co w tym jest złego?

Nie będzie obligatoryjnego przekształcania szpitali w spółki prawa handlowego
- wiceminister zdrowia Adam Fronczak


Wytłumaczy mu ktoś?

08.05.2008
20:33
smile
[2]

Bramkarz [ brak abonamentu ]

No i opadły maski. Platforma chce prywatyzować szpitale. Jak to prywatyzować – oburzają się prawicowi zwolennicy wolnego rynku. Tak po prostu prywatyzować? Szpitale powinny być nadal państwowe – krzyczą i walą w stół, aż im dzieła zebrane Miltona Friedmana w szwach swych pękają. Czy to, za przeproszeniem, ma być ten wolny rynek – pytają. Szpitale prywatne? Leczenie za pieniądze?

Na szczęście liberałów z PiSu można już uspokoić. Prywatyzacja – nie. Komunalizacja – tak. Nie mylić, rzecz jasna, z komuną. Liberałowie z PiSu i Platformy nie lubią tego słowa, zdaje się, że ma coś ono wspólnego ze wspólną własnością. A oni preferują własność prywatną.

Szpitale nie będą zamykane, bo się zmieni właściciel - grzmi poseł Chlebowski - teraz to samorządy przejmą szpitale. Uff, jak dobrze – musieli odetchnąć liberałowie z PiS. Przynajmniej część szpitali dostanie się w nasze, samorządowe ręce, więc pacjenci mogą już spać spokojnie. Choć lepiej jednak jakby spali u siebie w domu.

Szpitale nie będą zamykane, bo samorządowi nie pozwolą na to mieszkańcy - konkluduje poseł Chlebowski. I do tego obowiązkowo przekształci się je w spółki prawa handlowego - dodaje minister Kopacz.

Tylko co wedle kodeksu spółek handlowych będzie musiał zrobić zarząd szpitala, gdy szpitalowi zagrozi bankructwo?


08.05.2008
20:35
smile
[3]

ribik [ Generaďż˝ ]

Sprywatyzować parlament, rzucić akcje na giełdę, zobaczymy kto będzie miał największą wartość

08.05.2008
20:37
[4]

Cliffton [ Generaďż˝ ]

Nie tylko to należałoby sprywatyzować. Ale sprywatyzować a sprywatyzować dobrze to duża różnica. Dlatego politycy boją się tego...

08.05.2008
20:41
[5]

promilus1 [ Człowiek z Księżyca ]

Sam przyznam, że nie za bardzo wiem o co w tym chodzi. Już sporo szpitali jest w rękach prywatnych, większość pacjentów nawet o tym nie wie. Prywatne szpitale też biorą kase z NFZ, więc o co ten szum? Jeśli szpitale są prywatne, to nie znaczy, że są dodatkowo płatne. Takie reklamówki jakie robił PiS o pogotowiu, które wyjedzie tylko jeśli wcześniej się zapłacie, to zwyczajne brednie.

08.05.2008
21:43
[6]

Marek Antoniusz [ Legionista ]

promilus1 - chyba wiesz, że gdy nie wiadomo o co chodzi to zawsze chodzi o...

Wystarczyło posłuchać co mówiła płaczliwa Sawicka, podczas nagrania jej przez CBA. Tu chodzi o te najlepsze szpitale, które nadal są w rękach państwa. A raczej o bardzo atrakcyjne położenie działek na których leżą, no i sprzęt. Sprywatyzują, doprowadzą do upadłości a później podzielą na kawałki i sprzedają innym, którzy przykładowo postawią sobie hotel. Tak się robi na całym świecie.


Zresztą co ja będę tłumaczyć, Sawicka zrobi to za mnie



Zapis podsłuchanej rozmowy posłanki Sawickiej.

X: kobieta
Y: funkcjonariusz

Y: Dobra Beata, powiedz mi teraz, jak wygląda ta sprawa y Bo Z mi mówił, że rysuje się jakaś szansa na temat związany ze służbą zdrowia.

X: Tak

Y: Ale on jest aktualny? Czy, czy w związku z tym co sie dzieje, to jest już nieaktualny?

X: W tej chwili to wszystko trochę wyhamowało.

Y: Mhm

X: Natomiast y ja ma grupę ludzi, to nie jest duża grupa ludzi, bo nas jest troje.

Y: Mhm.

X: Którzy mają, tworzą, wiadomo, prawo i tak dalej, ale przede wszystkim mają ogromną wiedzę na temat tego, co będzie w przyszłości, czyli prywatyzacja jednostek organizacyjnych służby zdrowia.

X: Mhm.

X: Będzie racjonalizacja sieci szpitali, będą samorządy zbywały majątki trwałe, czyli będą i sprzedawać i przekształcać szpitale w spółki prawa handlowego.

Y: Mhm.

X: No wiadomo, że będzie medycyna prywatna, będą szpitale prywatne. Od czego sie będzie zaczynał? Od tego, że trzeba będzie stanąć do przetargu i kupić szpital.

Y: No dobra, a gdzie tu jest dla mnie interes? Ja zawsze musz od od końca, że tak powiem, gdzie zarabiam?

X: Gdzie zarabiasz?

Y: I jak zarabiam?

X: Po pierwsze, są budynki, przychodnie.

Y: Mhm

X: W centrum miasta.

Y: No no, ale to jakaś wycena będzie przecież zrobiona.

X: No, będzie robiona.

Y: To nie pójdzie, nie pójdzie za jakieś śmieszne, bagatelne .

X: Mhm, no różnie to bywa, tego jeszcze nie umiemy określić, jeszcze ustawa nie podpisana, aczkolwiek, jak to ruszy to będą ci mieli farta, którzy pierwsi będą wiedzieć.

Y: Mhm

X: I dlatego (treść niezrozumiała) to nie chodzi o to, aby zła przychodnia i stary budynek.

Y: Mhm

X: Do zagospodarowania tylko chodzi, przede wszystkim o ziemię prawda?

Y: Mhm, mhm.

X: Ale tak, jak na przykład u mnie, na zachodzie są y szpitale, sanatoria w pięknych obiektach, również zabytkowych, które będą przekształcone na domy wczasowe, na zakłady opieki długoterminowej.

Y: To dla mnie jasna sprawa, jeżeli będzie dobra wycena, no to wiadomo, nie ma o czym mówić. A co dalej?

X: Moja grupa chce się przede wszystkim to co ja mówię do nich, a oni mnie słuchają. Nas interesuje Warszawa.

Y: Mhm, mhm.

X: Duże miasta, potem po prostu.

Y: Ale ja rozumiem, że sprzedaż będzie y obwarowana przepisami związanymi z tym, że w dalszym ciągu w tych budynkach należeć będzie mhm, trzeba będzie prowadzić działalność związaną ze służbą.

X: Niekoniecznie.

Y: Niekoniecznie?

X: Nie niekoniecznie, najpierw będzie dochodziło do likwidacji.

Y: Mhm, aaa.

X: Do przekształcenia, a później do zbycia.

Y: Aha.

X: Natomiast, jeżeli będzie y , na przykład, ze szpitala czy przychodni tworzona spółka prawa handlowego, to przejmujesz i budynek i strukturę i ludzi.

Y: No dobrze

X: Uwierz mi, że.

Y: ale to mówimy teraz o gołych przepisach, które będą regulowały coś takiego, natomiast gdzie wcisnąć nas, jak wcisnąć nas?

X: No, wy byście byli właścicielami.

Y: No przy no właśnie.

X: Właścicielami szpitala, przychodni i tak dalej.

Y: No, ja to rozumiem, dlatego się pytam ja to zrobić?

X: No to od tego będziemy my.

Y: Aha aha.

X: A co by powiedzieć, dzisiaj to tak mówię oczywiście

Y: Jasne

X: ogólnikami, natomiast do tego typu spraw będzie pierwszy macher, frontmenka, partnerka z mojej grupy, a dzisiejsza ( )

Y: Związanej ze służbą zdrowia, tak?

X: Tak, lekarze.

Y: Aha, aha.

X: Z tym, że maja ze sobą pracę jako ordynatorzy, dyrektorzy ZOZ-u, dzisiaj są parlamentarzystami.

Y: Mhm.

X: I jeżeli pojawia się naprawdę, to nie jest (treść niezrozumiała) ale coś na czym można zrobić biznes, no to dlaczego nie. My mamy jedne możliwości, wy macie drugie możliwości.

Y: Mhy.

X: Będzie oferta, będzie propozycja, będzie wprowadzenie, porozmawiamy o tym, co być może będzie w przyszłości, zaproszę was, pogadacie, oni powiedzą co można, jaki biznes, a wy określicie czy to

Y: Jasne, mhy.

X: jest fajne czy nie.

X: No ale wiesz.

Y: Świetnie.

X: Jest taki, dla przykładu, szpital górniczy, na przykład, przy KGHM-ie, ja już dzisiaj wiem, że ten szpital będzie prywatyzowany, świetne wyposażenie kardiologiczne, świetny zespól lekarzy.

Y: Mhm.

X: To jest zakład pracy, funkcjonuje to jest na lata (treść niezrozumiała).

Y: Mh, mh, mh.

X: Natomiast jak to zrobić, to wszyscy czekają na ustawę.

Y: Mhm.

X: A ustawa miała być w sierpniu, ale Religa jej nie wprowadził, no bo wiadomo, co się w parlamencie dzieje.

Y: Mhm.

X: Natomiast w momencie, kiedy ruszy nowy parlament, on ruszy od grudnia podejrzewam, że przez pierwsze pół roku, gdzieś koło maja, czerwca, można spodziewać się, że machina ruszy.

Y: Mhm.

X: Biznes na służbie zdrowia będzie robiony.


Jak każdy widzi, mamy maj. Chłopaki z PO nie próżnują. Tak jak mówiła Sawicka.

08.05.2008
21:46
[7]

ronn [ moralizator ]

I również obydwoje zaprzeczali, że jak oni by mogli nawet pomyśleć i czymś takim.
A co w tym jest złego?


To, że ten któremu drugi wmówi, że jest za prywatyzacją będzie miał -80% poparcia. Wiadomo przecież, że jak szpitale staną się prywatne, to ludzie zaczną masowo umierać na ulicach, a allegro otworzy nowy oddział w Chinach, z kategorią "organy ludzkie nowe" i "organy ludzkie używane".

08.05.2008
21:47
[8]

albz74 [ Legend ]

Marek Antoniusz- nie na temat.

P.S. Mój znajomy ma udziały w gminnym ośrodku zdrowia - normalna firma, zatrudniająca lekarzy, pielęgniarki, sprzątaczki etc. Umowę ma z NFZ i nikt nie płaci złotówki za wizyty. I większość odwiedzających ten przybytek nie zdaje sobie sprawy, że jest prywatny.

Szpital to taki trochę większy ośrodek zdrowia.

08.05.2008
21:50
[9]

Marek Antoniusz [ Legionista ]

albz74 - nie na temat? wytłumaczysz ?

08.05.2008
21:55
[10]

albz74 [ Legend ]

Marek Antoniusz- sugerujesz, że Sawicka miała deal z Tuskiem i teraz politycy się boją prywatyzacji, żeby deal nie wyszedł na jaw ?

08.05.2008
22:00
[11]

Marek Antoniusz [ Legionista ]

albz74 - nie baw się w oszołoma i nie próbuj mnie podebrać. Zarzuciłeś mi pisanie nie na temat - udowodnij podając racjonalne argumenty.

08.05.2008
22:07
[12]

Bramkarz [ brak abonamentu ]

albz74

Nie, Sawicka miała deal z Religą :P

X: A ustawa miała być w sierpniu, ale Religa jej nie wprowadził, no bo wiadomo, co się w parlamencie dzieje

08.05.2008
22:12
[13]

albz74 [ Legend ]

Marek Antoniusz- nie odniosłem wrażenia, że cytowanie w całości rozmowy Sawickiej z agentem daje odpowiedź na pytanie postawione w tytule

08.05.2008
22:20
smile
[14]

albz74 [ Legend ]

Marek Antoniusz - tzn. nie daje odpowiedzi :P

08.05.2008
22:25
[15]

Marek Antoniusz [ Legionista ]

albz74 - chyba lubisz robić z siebie idiotę. Zobacz do kogo był skierowany mój pierwszy post w tym temacie. Nie marnuj mojego czasu, kolejna dziecinną odpowiedzią. Pozdr

08.05.2008
22:28
[16]

albz74 [ Legend ]

Marek - wyluzuj, bo ci żyłka pęknie.

08.05.2008
22:29
smile
[17]

Da_Mastah [ Elite ]

"albz74 - chyba lubisz robić z siebie idiotę."

08.05.2008
23:02
smile
[18]

paściak [ carpe diem ]

Bo to zlodzieje sa.
Bylem jakis czas temu 3 razy u dermatologa, a dwa dni temu poszedlem prywatnie u lekarza dermatologa i powiem tyle: PRYWATYZUJCIE TO W CIU*! Taka roznica...

08.05.2008
23:14
[19]

Squall [ Pretorianin ]

Prywatyzacja jest potrzebna. Usługi będą darmowe jak teraz dzięki finansowaniu ich przez NFZ, a właściciel nie dopuści żeby coś w co zainwestował kupę kasy padło po jakimś czasie tak jak jest to teraz z publicznymi placówkami. Co jest wspólne jest niczyje i tak naprawdę nikt o to nie dba a każdy doi z kasy jak może szczególnie personel. U mnie w mieście dyrektor szpitala zarabia 20 tys zł. Jego osiągi to powiększanie długu i gdzie tu logika??

08.05.2008
23:18
[20]

kastore [ Troll Slayer ]

Politycy się nie boją, ich to wali, przecież i tak się leczą prywatnie za naszą kase.
Oni po prostu korzystają ze strachu ludzi przed płaceniem z własnej kieszeni lekarzom. To tak jak z tym straszeniem z orędzia prezydenta, że jak podpisze traktat, to nas geje zaleją i wszędzie będą gejowskie śluby.
Żadna z ekip nic nie robi, bo dobrze wie, że jak w następnej kadencji będzie opozycją, to będzie grała kartą "prywatyzacja szpitali" z następnymi rządzącymi.

A tymczasem prywatyzacja szpitali państwowych jest już dawno faktem. Kiedy to pan doktor jeden z drugim, na państwowym sprzęcie w państwowym szpitalu leczy, bada, przyjmuje pacjenta prywatnie, bo z funduszu to on tylko na jednego dziennie dostaje kase.
O tym sie jakoś nie mówi. Albo że buduje się szpitale, a później zamyka, albo nigdy nie otwiera, bo NFZ nie ma kasy, żeby dać na uruchomienie, i sprzęt cichaczem jest "prywatyzowany" przez prywatne przychodnie i praktyki.

Myśle, że nie ma co się oglądać, prywatyzować służbe zdrowia, wtedy będzie otwarcie, prawa rynku.

11.05.2008
18:45
[21]

detros [ Pretorianin ]

Politycy się boją bo 60% społeczeństwa mówi NIE dla prywatyzacji. Ja jestem w gronie tych nielicznych mówiących TAK!!!. Nie będę się tu rozwodził na temat tego dlaczego tak itd. Zastanawia się mnie czy ludzie zdają sobie sprawę że dzisiaj chodzą do prywatnych Ośrodków zdrowia i leczą się w nich bez dodatkowych opłat. W moim mieście większość nie ma pojęcia, że ośrodek zdrowia (jedyny jaki jest) jest prywatny. Większość natomiast wie i widzi, że jest leczona w lepszych warunkach, że ośrodek zwiększa jakość usług medycznych, że lekarze, którzy ich przyjmują są lepiej opłaceni podobnie jak pielęgniarki.

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.