pikolo [ KCM:* ]
Euro 2008 - racjonalne podejście
nasza grupa:
Grupa B:
-Austria
-Chorwacja
-Niemcy
-Polska
Dlaczego Polska zajmie 4 ostatnie miejsce?
-Przegramy z Niemcami ( z nimi zawsze przegrywamy, ponad to Niemcy są faworytami nie tylko w naszej grupie ale i na całych mistrzoswach)
-Przegramy z Chorwacją ( Chorwacja to dawna Jugosławia w piłkę grają świetnie, wielu zawodników gra w czołowych europejskich drużynach. Chorwacja ma młody b. dobry zespół. To taka mała Bałkańska "Brazylia".
-Przegramy z Austrią ( Austria jest gospodarzem mistrzostw europy...zresztą kazdy gospodarz mistrzostw zawsze wychodził z grupy a tym samym dochodził do ćwierć finału)
Racjonalnie rzecz biorąc, to nie warto oglądać Euro 2008, bo i tak przegramy i to jzu w fazie grupowej ;/
Rozum mówi "przegramy" a serce "mamy szanse, wygramy!!" Ja jestem za tym drugim.
Moim faworytem jestChorwacja i Hiszpania.
King Klick [ Pretorianin ]
My wystarczy jak nasi wygraja tylko z Niemcami, nawet jakby po tym mieli jechac do domu.
ElvenArcher [ Katyń 1940 ]
Smyku, wyłącz komputer i idź na spacer, bo Ci się chyba procesor przegrzewa.
1. Co to za argument, że zawsze przegrywamy z Niemcami? Jakim cudem Niemcy są faworytami Euro?
2. Chorwacja to dawna część Jugosławii. Jeśli nie wiesz to w skład tego państwa wchodziły jeszcze Serbia, Czarnogóra, Macedonia, Słowenia oraz Bośnia i Hercegowina. Za taki błąd Tito postawiłby Cię pod ścianą :)
3. Austria to najsłabszy zespół na Euro, a Twoją teorię, że każdy gospodarz mistrzostw zawsze wychodził z grupy obalają fakty - Belgia na Euro 2000 :>
pikolo [ KCM:* ]
Szkrabie po pierwsze niemcy sa faworytami Euro a wczesniej nawet MŚ 2006 byli za nich uznwani. Po drugie wiem, ze w skład Jugosławi wchodziły tez inne panstwa. Nie martw sie histroie to ja miałem. hcciałem tylko nadmienić ze Chorwacja była czescia!! Jugosławi.
Po trzecie na euro 2000 gosp. była belgia i holandia Holandia przeszła dalej.
raper741 [ Legend ]
z nimi zawsze przegrywamy, ponad to Niemcy są faworytami nie tylko w naszej grupie ale i na całych mistrzoswach
I co z tego, że zawsze z nimi przegrywamy? To znaczy, że teraz też mamy przegrać? Uwierz w nasz kraj człowieku. Ta reprezentacja jest lepsza niż za Janasa...
Brazylia na Mistrzostwach Świata też była uznawana za faworytów, i co? Odpadła w 1/4 finału (chyba!) prezentując słaby styl... Dodam jeszcze, że Niemcy nie są wcale taką mocną drużyną, za jaką ją wszyscy uważają. Ich czołowi napastnicy Klose i Podolski są kompletnie bez formy, więc atak jest osłabiony...
Uwierz w naszą reprezentację... Ja obstawiam, że przy odrobinie szczęścia odpadniemy dopiero w półfinale. Wierzę w Mistrzostwo Europy. Warto wierzyć!
Loiosh [ Senator ]
Kurcze, w obliczu takich mocnych i racjonalnych argumentow, to naprawde musze przyznac, ze nie mamy szans. Ide zastawic dom i postawic wszystko na Austrie w meczu z Polska! Co z tego,ze Austriacy jeszcze nie tak dawno meczyli sie z Lichtensteinem.
tomekcz [ Polska ]
Dlaczego Polska zajmie 1 miejsce?
-Wygramy z Niemcami - zawsze z nimi przegrywaliśmy, ale w końcu trzeba przerwać złą passę.
-Wygramy z Austrą - Austria to zdecydowanie najsłabsze ogniwo tych misrzostw, napewno będzie to ciężki mecz, ale powinniśmy dać radę
-Zremisujemy z Chorwacją - My będziemy mieli 6pkt, Chorwacja będzie miała 6 pkt, ale my będziemy mieli lepszy stosunek bramkowy.
Racjonalnie rzecz biorąc, to nie warto oglądać Euro 2008, bo i tak przegramy i to jzu w fazie grupowej ;/
Dobrze. że piłkarze wierząc trochę bardziej w siebie niż ty w nich bo z takim nastawieniem to a euro pojechało by może z 5 drużyn bo reszta i tak nie ma szans.
hunt06 [ Konsul ]
Witam. Teoretycznie wszystkie druzyny sa do przejscia, jedynie z Niemcami moze byc ciezko ale reszta to... pikus. Tylko trzeba sie wziasc za siebie. Kasa jest do wziecia ogromna.
Nic tylko grac na 300 %.
W koncu, jak dlugo bedziemy przegrywac?
pikolo [ KCM:* ]
ja wcale nie skreślam i nie wieszam psów nad polakami. bedzie cieżko i tyle. Tyle, ze sie na naszym zespole zawiodłem, tyle razy!! Juz przygotowania do meczu, mistrzostwa leca, bedzie dobrze, wygramy...ta i wygralismy :/ doswiadczenie trzech rozegranych spotkań.
Jeszcze raz: nie skreslam polaków mam dużą nadzieje, ze te mistrzostwa bedą o wiele lepsze niz poprzednie. Ale kurde skrytykować ich trzeba, niech wezma sie za gre w piłke nożna a nie graja jak flaki z olejem.
Joshua1990 [ Konsul ]
Po trzecie na euro 2000 gosp. była belgia i holandia Holandia przeszła dalej.
No to teraz przejdzie Szwajcaria
MarcinCz [ Pretorianin ]
Przegramy 1 i 2 mecz, a 3 zremisujemy. W pracowniczych zakładach obstawię tak samo.:)
SuddenDeath [ Konsul ]
Przerzniemy wszystko i jak zwykle pojedziemy dod domu
kkkkkkrystian [ Senator ]
Futbol jest grą nie przewidywalną - za to właśnie ją kocham. Każda drużyna jest w stanie wygrać, zrobić niespodziankę. Wszystko się może zdarzyć. A jeśli taki Ballack wyleci w 3 minucie z boiska za faul na Borucu. A jeśli sędziowie pomogą Austrii w meczu z Chorwacją, tak jak to było na Mudnialu w Korei (mecz Korei z Hiszpanią/Włochami). Na Euro nie ma słabych drużyn, każda znalazła się tam ze względu iż sobie na to zasłużyła.
Każdy ma swój pogląd na sytuację po wszystkich meczach w naszej grupie, każdy może sądzić inaczej. Ja natomiast wierzę w Biało-Czerwonych, wierzę że są w stanie zostać czarnym koniem Mistrzostw.
dudka [ Legend ]
To się nazywa racjonalne podejście do sprawy. Barwa dla autora wątku.
Człowieku, właśnei podałeś najbardziej pesymistyczny obraz tego co może nas spotkać na Euro. Racjonalnie - będziemy walczyć o awans
Grim looter [ Pretorianin ]
dudka-----nasi są słabi,trzeba się z tym pogodzić,ale nadzieję na awans mieć trzeba.
przecież mamy takie same szanse na mistrzostwo jak inni.
mannan [ M*A*S*H ]
Będzie tak jak przedtem.
W 2002 w Korei i Japonii przegraliśmy dwa pierwsze mecze, ostatni wygraliśmy
W 2006 w Niemczech przegraliśmy dwa pierwsze mecze, ostatni wygraliśmy
I na Euro będzie tak samo jak na mistrzostwach
|kszaq| [ Legend ]
Ta reprezentacja jest lepsza niż za Janasa...
Uwielbiam ten optymizm. Po prostu Euro będzie powtórką ostatnich dwóch mundiali, przecież zawsze trener powie, że to było pierwsze Euro i nic nie obiecywał.