GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Żywiec smakuje jak lniane szmatki do uszczelniania beczek.

03.04.2008
20:32
smile
[1]

Mazio [ Mr Offtopic ]

Żywiec smakuje jak lniane szmatki do uszczelniania beczek.

Zawsze o tym zapominam. I daję się nabrać... dwa czteropaki Żywca męczarni...
Nie lubię tego badziewia. To chyba najgorsze polskie piwo.

03.04.2008
20:34
smile
[2]

boskijaro [ Legend ]

Lech jest najlepszy

Nie licząc Heinekena

03.04.2008
20:34
smile
[3]

Tołstoj [ Kukuruźnik ]

Nie ma to jak Warka.

"smakuje jak lniane szmatki do uszczelniania beczek" - jeszcze szmatek nie próbowałem, ale zapowiada się... ciekawie. :)

03.04.2008
20:36
[4]

Sethan [ Mapex VX Fusion ]

a Żubr stoi tuż za rogiem...

03.04.2008
20:37
[5]

Adamek22 [ Dr Onan ]

Lech jest najlepszy

Nie licząc Heinekena


o tóż to !

03.04.2008
20:37
smile
[6]

D:-->K@jon<--:D [ Żubr z puszczy ]

Żywiec smakuje tylko dobrze w lokalu

03.04.2008
20:37
smile
[7]

Darekpwl [ Konsul ]

Dobre bo polskie, nie znasz się ;]

03.04.2008
20:38
[8]

koziolekl [ Generaďż˝ ]

Nigdy, ale to przenigdy nie zrozumiem fenomenu Lecha. Przecież to najgorsze polskie piwo, smakuje jak płyn do mycia naczyń...

03.04.2008
20:39
smile
[9]

Mazio [ Mr Offtopic ]

w UK nie jest tak łatwo o polski browar w dobrej cenie. Mieszkam w mieście gdzie nie ma prawie pakistańskich sklepów. Zresztą (gupia cipa) skusiłem się na promocję w Asdzie...
upiję się znowu na smutno i będę zasmarkany, i zaryczany

03.04.2008
20:39
smile
[10]

FixUS_1 [ Call me Fix ]

Pij piwo Tyskie,
ruchaj baby niskie,
jedz śledzie,
a ch**a ci będzie.


Nie ma to jak poematy o 4 nad ranem po "ciężkiej" nocy :>

03.04.2008
20:41
[11]

Mephistopheles [ Hellseeker ]

Lech rządzi!


Żywiec smakuje jak lniane szmatki do uszczelniania beczek. - Mephistopheles
03.04.2008
20:41
[12]

Gandalf. [ Generaďż˝ ]

Potwierdzam. Kiedyś uwielbiałem Żywca, ale potem, gdy zacząłem eksperymentować i próbować innych, zupełnie o nim zapomniałem. Jakieś dwa miesiące temu kupiłem sobie dwa - tak dla przypomnienia... Wytrzymałem półtora. OKROPNOŚĆ.

Jeśli chodzi o polskie:

Wszelkie odmiany Lecha > cała reszta.

03.04.2008
20:42
[13]

Shaybeck [ Bo tutaj był błąd ... ]

spróbuj opony
https://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=7527535&N=1

03.04.2008
20:43
[14]

Didier z Rivii [ life 4 sound ]

z Żywców dobry jest tylko Porter :)

03.04.2008
20:44
smile
[15]

Lolter [ African Herbman ]

Bosman to jedyne polskie piwo jakie istnieje. Wlasnie sobie strzelilem dwa i smak jest swietny.

03.04.2008
20:45
[16]

D:-->K@jon<--:D [ Żubr z puszczy ]

Didier z Rivii---> Jeśli lubisz pić portera, to szczerze podziwiam, ja go nie moglem wypic w pubie, za gorzkie.

03.04.2008
20:48
[17]

martusi_a [ Celestial ]

Didi dobrze prawi! :) Didi, jak w naszym pobliskim sklepie nie będzie Portera, to przynajmniej będę wiedziała, do kogo iść z zażaleniem. :>

03.04.2008
20:48
[18]

kubinho12 [ 730 ]

Nie wiem czemu, ale mi smakuje Dębowe Mocne, Lech oczywiście też, ale nie w takim stopniu :)

03.04.2008
20:49
[19]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

Za to Żywiec z patyka znacznie się poprawił. Ostatnio parę razy miałem przyjemność skosztować i byłem bardzo mile zaskoczony :>

03.04.2008
20:49
[20]

Didier z Rivii [ life 4 sound ]

martusi_a --> jak w Piwoszu nie bedzie portera to mozesz isc poszukac dalej, kupić dwa i wiesz gdzie przyjsc :P ;)

03.04.2008
20:55
[21]

N|NJA [ Senator ]

Każdy potwierdzi me słowa, że najlepiej poniewierają małe leszki z butli. No nie, Kompo? :)


Z polskich- Lech i żubr są pijalne

z zagranicy- Heńki, Carlsbergi, Grolsche, Corony i tak dalej

03.04.2008
20:57
[22]

Paul12 [ Buja ]

Didi, Martusia - po tych dwóch kupcie trzy i wiecie gdzie wpaść :)

03.04.2008
20:58
[23]

Volk [ Legend ]

Dlatego ostatnio inwestuje caly czas w Gronie. Smaczne i mam po nim najmniejszego kaca. Cena takze zachecajaca.

03.04.2008
21:02
[24]

gacek [ FISHKI dot NET ]

Sex, alkohol, moedobicie, kocham Tyskie ponad życie.

Znowu kolezka zachwala i pije nalogowo, przeniczne. Metne to i nijakie takie
Ludzie po tym piwku mialem ostatnio problemy z gastryka.


03.04.2008
21:02
[25]

provos [ Clandestino ]

Z polskich piw nie ma to jak Ciechan albo Koźlak. Pasteryzowane wszystkie są takie same, ostatnio smakuje mi Beck's

03.04.2008
21:07
smile
[26]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

Żubr...? Musiałoby mi wypalić kubki smakowe, abym ponownie spróbował tego badziewia :>

Z "polskich" pijam: Miodowe (Browary Ciechanów), Tyskie, Lech (najlepiej Pils), Okocim Mocny, Dębowe Mocne. Od czasu do czasu skuszę się na Tatrę, względnie czerwoną Wareczkę. Sytuacja diametralnie zmienia się, gdy dotrę gdzieś w okolice naszego morza. Wtedy piję tylko i wyłącznie mój ukochany czarny Specjal.

03.04.2008
21:09
smile
[27]

Volk [ Legend ]

Sluszna uwaga Paudyn. Specjal tez jest dobry i tani. U was w stolicy niedostepny? Ja na szczescie mam na codzien :)

03.04.2008
21:12
smile
[28]

Emill_ver2 [ Pretorianin ]

Żubr ponad wszystko

03.04.2008
21:12
[29]

gacek [ FISHKI dot NET ]

Paydyn >>>Za to Żywiec z patyka znacznie się poprawił. Ostatnio parę razy miałem przyjemność skosztować i byłem bardzo mile zaskoczony :>

Bo pewnie w beczkach jest Tyskie :P

03.04.2008
21:14
smile
[30]

Mysza [ ]

Tylko Ciechan. Standardowo Wyborne i od czasu do czasu Miodowe.

03.04.2008
21:16
[31]

peter123456 [ Sun of a Beach ]

Przykro mi Mazio, ale jesteś w błędzie.

W końcu co drugi Polak nie może się mylić... (o ile to ta reklama)

Ale ja też dołączam się do antyfanów żywca i będę tym pierwszym z co drugich Polaków.

03.04.2008
21:16
[32]

Axl2000 [ Hohner ]

Pff...a dl amnie Żywiec to najlepszy browar...no moze Tyskie jeszcze

03.04.2008
21:17
smile
[33]

Pl@ski [ Legend ]

Każdy potwierdzi me słowa, że najlepiej poniewierają małe leszki z butli. No nie, Kompo? :)

Mogę od biedy potwierdzić, choć my na te Leszki się nie załapaliśmy - zgubiliśmy się przecie w tym okropnym mieście... :P

A poza tym to zgadzam się - Żywiec jest beznadziejny, a od małych Leszków cenię bardziej jedynie Żuberka.

03.04.2008
21:22
smile
[34]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

Volk :: Niestety Specjal to bardziej piwo o charakterze regionalnym (Pomorze, Warmia i Mazury), aczkolwiek od czasu do czasu mignie i u nas. Jednakże na pewno nie z taką częstotliwością, jak w miejscowościach nadmorskich. Kiedyś nawet udało mi się upolować w Wawie Lecha Pilsa. Niestety w końcu sklep zaprzestał sprowadzania tego najlepszego z Lechów.

gacek :: Szczwana teoria ;>

03.04.2008
21:24
[35]

SpaceCowboy [ Jenerał ]

Aż dziw, że nikt nie wspomniał o Królewskim Oo ;>

Obok Tyskiego i czasem Żubra są to trzy piwa, które popijam najczęściej.

03.04.2008
21:24
[36]

albz74 [ Legend ]

Specjal oryginalnie chyba był robiony w Braniewie. Sporo białego Specjala wypiłem swego czasu, kiedy jeszcze istniało piwo z Olsztyna o nazwie Żagiel :)

Lech Pils jest do kupienia w Jankach w delikatesach Piotr i Paweł.

03.04.2008
21:25
[37]

Volk [ Legend ]

Krolewskie nie wszedzie jest dostepne. U nas jeszcze nie widzialem go na polce w sklepie.

03.04.2008
21:25
smile
[38]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

Lech Pils jest do kupienia w Jankach w delikatesach Piotr i Paweł.

Oooo... nie orientujesz się, czy można go dostać w Piotrze i Pawle - Blue City?

Aż dziw, że nikt nie wspomniał o Królewskim Oo ;>

Czasem wypiję w knajpie, ale bez rewelacji. Browary Królewskie miały jednakże jeden genialny produkt. Zwał się Złoty Król i był swego czasu nie do pobicia.

03.04.2008
21:26
[39]

req_ [ wet and dirty ]

//2x Carlsberg. Zdrówko!


Żywiec smakuje jak lniane szmatki do uszczelniania beczek. - req_
03.04.2008
21:28
smile
[40]

D:-->K@jon<--:D [ Żubr z puszczy ]

Tak btw, ostatnio w Poznaniu w żabkach i jeżykach ciezko mi dostac dobrze schlodzonego żuberka w puszce z lodowki, w innych miastach tez sa takie problemy w sklepach tego typu? Moze mam pecha po prostu ;P

03.04.2008
21:28
[41]

Volk [ Legend ]

Kiedys roxxowalo takze piwko o nazwie EB. Aczkolwiek w pozniejszym okresie zeszlo na psy.

03.04.2008
21:29
[42]

LooKAS [ Konsul ]

dobry to byl okocim zagłoba... a teraz? wszystkie takie same...

03.04.2008
21:29
smile
[43]

albz74 [ Legend ]

Jak sądzę, Piotr i Paweł ma centralnie robione zakupy więc jest duże prawdopodobieństwo, że również w Blue City będzie. PP ma w ofercie tak na oko 150 gatunków piwa z całego świata.

a Królewskie smakuje jak koci mocz

03.04.2008
21:29
smile
[44]

Dżenson Baton [ Centurion ]

O gustach się nie dyskutuje.

spoiler start
Poczciwy Żubr rządzi !
spoiler stop

03.04.2008
21:30
smile
[45]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

No to na jutro mam już zaplanowaną wycieczkę do Blue City.

03.04.2008
21:30
[46]

dave_mgs [ Generaďż˝ ]

Heh, Corona to żywa rozpusta, droga jakby, ale jednak lansik być musi. Żałujcie pany, że specjal nie jest dostępny w całej Polsce.

03.04.2008
21:31
[47]

Axl2000 [ Hohner ]

żubr i żubr - co ta reklama z ludzi robi :/

03.04.2008
21:31
[48]

SpaceCowboy [ Jenerał ]

Carlsberga kupuje tylko wtedy, kiedy poczuć jak smakuje piwo, którego już więcej do ust nie wezmę... następnie jak zapomnę jakie to uczucie, to kupuje ponownie ;)
Na szczęście nie zdarza się to częściej niż raz na 3-4miesiące... mam dobrą pamięć do tego co niedobre ;>

03.04.2008
21:32
[49]

Volk [ Legend ]

Jeden z plusow pobytu w UK byl taki, ze cena Corony oscylowala w okolicach ceny Tyskiego. Jak przyjechalem do Polski i chcialem sobie zakupic to mialem niemila niespodzianke.

Carlsberg faktycznie dosc odrzucajacy jest, prawie tak jak Zywiec.

03.04.2008
21:51
smile
[50]

siwCa [ Legend ]

Mały Pilsnerek roxxuje, później Żywiec i Tyskie jak dla mnie.
Ew. Lech pils, ale to musi nie być powyższych. A jak już nic nie ma to stawiam na region i Piasta pije :)

03.04.2008
21:51
smile
[51]

*_*Cypriani [ White Trash ]

Jednak nie ma to jak stary dobry Żuberek :)

03.04.2008
21:53
[52]

Da_Mastah [ Elite ]

Pilsner, Budweiser, Krombacher.

03.04.2008
21:54
[53]

Szczeblo [ Konsul ]

Jesli ktos uważa że najlepsze piwo to Warka Strong to znaczy, że powinien udać się niezwłocznie do poradni zdrowia psychicznego. Nawet takie wynalazki jak Goolman, Górskie czy Dock są o wiele lepsze od tego ścierwa. Żywiec był dobry, obecnie chujnia. Tyskie nr 1, zdecydowanie

03.04.2008
21:55
[54]

Volk [ Legend ]

Jeszcze nikt w tym watku tego nie stwierdzil ale zgadzam sie co do Warki Strong. Ohyda.

03.04.2008
21:57
smile
[55]

Jeckyl [ Prawie jak abstynent ]

Perła – piwo pochodzenia lubelskiego. Trunek zyskał swą nazwę dzięki temu, że puszki idealnie nadawały się do rzucania przed wieprze. Piwo szeroko spożywane w województwie lubelskim, poza nim nieznane.

Szkolenie każdego małego dziecka na Lubelszczyźnie przebiega według hasła Perła Chmielowa to nasza królowa. Często wybierana jako napój do przepłukania ust w godzinach wczesnopopołudniowych. Dość kwaśna, przez co dobra do mocno słonych przystawek. Perła produkowana i spożywana jest w dwóch odmianach, Chmielowej i Mocnej.


Perła Chmielowa – piją je tylko dziewczynki i małe dzieci, czasem również się zdarza, że kobiety w ciąży. Smakuje jak woda z brudnej rzeki, ale i tak jest lepsze od Harnasia – piwa po chuju.

Perła Mocna – napój bogów (nawet trzech), nektar z mocną zawartością alkoholu (7,8%). Lekki posmak spirytusu nadaje temu piwu iście wyrafinowany charakter.


:D

03.04.2008
22:04
[56]

moneo [ Nikon Sevast ]

Ja od pewnego czasu jestem fanem piwa pszenicznego, np. Obolon czy też zdaje się Okocim ostatnio wprowadził swoje. Paulaner mniej, niepotrzebnie jest doprawiany aromatem.

Polecam, ciekawa odmiana od standardowych marek (które jak wspomniano wyżej smakują właściwie tak samo).

Plus niezłą ciekawostką jest Faxe w ciemnych barwach, które ma 10% alkoholu (czyli cztery piwa powinny teoretycznie uderzać z siłą pół litra wódki).

03.04.2008
22:05
[57]

mirencjum [ operator kursora ]

Piwosze wybierają masową produkcję "niby piwa". A prawdziwe piwo ginie.

"Od 1999 roku naturalną tradycję warzenia piwa kontynuował Wolfgang Bauer, Niemiec, który kupił browar. Marka lwóweckiego piwa cieszyła się popularnością na ogólnopolskich konkursach. Piwo Książęce i Dobre Mocne zdobywało złote medale. Sukcesów było tak dużo, że Bauer był gotów zapłacić milion dolarów dla zakładu piwnego, który by zdobył więcej medali niż lwówecki. Nikt się nie zgłosił. Przez osiem lat Browar Śląski 1209 podupadał coraz bardziej. Lokalny przedsiębiorca nie był w stanie konkurować z większymi od siebie.

Dziś w halach produkcyjnych cisza jak makiem zasiał. Z kadzi warzelnianych nie wydobywa się gorąca para. Złotoczerwone baniaki stoją i niszczeją. Nie słychać tupotu zbiegających po schodkach pracowników. Pustymi korytarzami nie przenoszą się zapachy fermentujących drożdży. Zielone skrzynki, które jeszcze kilka miesięcy temu służyły do transportu piwa, nikomu już nie są potrzebne. Tylko żelaznej, kutej bramy wjazdowej nadal strzegą ostatni pracownicy. Na budynku wisi napis: „Dobry Boże podarowałeś nam 800 lat tradycji, dobry Boże oddajemy Ci ją, bo nie wiemy, co z nią zrobić”."

03.04.2008
22:06
[58]

Volk [ Legend ]

Czasami zdarza mi sie wypic ale ogolnie rzecz biorac nie przepadam za przenicznym.

A te Faxe to juz duzo wspolnego z piwem nie ma ale jako srodek do nawalenia sie spisuje sie bardzo dobrze. Aczkolwiek wole Wojaka Super Mocnego. Jakos duzo lzej wchodzi.

Jest jeszcze Amsterdam w okolicach 14% ale to juz nie dla bialych ludzi.

03.04.2008
22:17
smile
[59]

Victor Sopot [ Generaďż˝ ]

Jeckyl ----> Też jestem z lubelskiego i mocna perełka rządzi ! W przeciwieństwie do innych sikow ma smak.

03.04.2008
22:45
smile
[60]

Aristos [ między słowami ]

Do nas nad morze sporo osób przyjeżdża latem. Każdy swoje chwali, tylko dlaczego przy wyjeździe dwóch na trzech gości z np. Wrocławia pakuje w każde puste miejsce skrzynki Specjala ? :) Mowa oczywiście o 'zwykłym', za mocnym sam nie przepadam..

ps. wsród znajomych w UK jeden Specjal za dwa Tyskie chodzi.. A i tak, jak któryś zgrzewkę dostanie, to jest niechętny do wymiany na inne. Aha, Mazio: po dwóch czteropakach Żywca to i szmatka może się wydać zjadliwa ;)


Żywiec smakuje jak lniane szmatki do uszczelniania beczek. - Aristos
03.04.2008
22:50
smile
[61]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

tylko dlaczego przy wyjeździe dwóch na trzech gości z np. Wrocławia pakuje w każde puste miejsce skrzynki Specjala ? :)

Patrz post [34] :>

03.04.2008
22:52
smile
[62]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

A g... się znasz. Żywiec jest pyszny :)

03.04.2008
22:54
[63]

barejn [ El Magnifico ]

Ja przed chwilą skosztowałem monachijskiego Paulanera, oglądając jak AZS daje dupy i muszę powiedzieć, że jestem mile zaskoczony, mimo że to też piwo pszeniczne chyba jest.

Z polskich piw Warka & Lech rulez, a cała reszta jest ok.

03.04.2008
22:57
[64]

JerryzzZ^ [ E ]

O matko, Faxe kopie niemiłosiernie, ale imo w smaku też nie najgorsze jak na taki spirytus...

Z polskich - Żubr, Tyskie, Dębowe
Z zagranicznych - Belfast

A Lech to jest taki gniot, że już mocniej sponiewiera herbata bez cukru...

03.04.2008
23:01
smile
[65]

alexej [ Piwny Mędrzec ]

ogólnie z piw sklepowych to polskie jakoś mi nie podchodzą. Ewentualnie warka strong w pubie. Z zagranicznych bardzo lubię Heńki. Ale absolutnie nic nie przebije Guinnessa. Za każdym razem gdy je piję, mam orgazm na języku.

A tak podwórkowo, na ławeczce, przy trzepaku to zawsze Bosman ;f ot tak, bardziej z tradycji, niż ze smaku.

03.04.2008
23:04
[66]

moneo [ Nikon Sevast ]

mirencjum---> no właśnie, jeśli mogę, to też staram się zawsze lokalne, małe marki wybierać - przynajmniej jest coś nowego. Mój ojciec nawet specjalnie jeździ kilkadziesiąt kilometrów po skrzynkę niepasteryzowanego piwa z małego browaru.

Ale boję się, że los lokalnych produkcji jest przesądzony, może kiedyś się odrodzą, np. w wersji premium...

03.04.2008
23:08
[67]

Zenedon_oi! [ Generaďż˝ ]

Pszeniczne są dobre i niepasteryzowane. Cała reszta smakuje tak samo a od jakiegoś czasu coraz gorzej. Kiedyś dobre było królewskie jednak już nie robią go w Warszawie i się zepsiło.

03.04.2008
23:10
smile
[68]

JerryzzZ^ [ E ]

A ktoś pamięta/zna Dojlidy Herbowe? :D

03.04.2008
23:14
smile
[69]

MMaaZZii1155 [ - - Kocham Szwedki - - - ]

Polskie: Lech
Zagraniczne: Corona Extra

03.04.2008
23:18
smile
[70]

Tenshay [ masz dałna! :D ]

a ja wolę napoje energetyczne :>

Bullit dobry : O

03.04.2008
23:22
[71]

estrella [ rEVOLution ]

Polecam piwo Żywe z polskiego browaru Amber:
Na szczęście nie ma nic wspólnego z tymi najpowszechniejszymi chemicznymi wynalazkami. NIEPASTERYZOWANE.

03.04.2008
23:22
[72]

session [ Pretorianin ]

Lech - piwo dla dresiarzy i yuppies
Żywiec - najlepsze polskie piwo
Specjal - zwycięzca w kategorii cena/jakość

edit: w kategorii najlepsze/najtańsze: Gold, rozlewany przez Browar Kormoran w Olsztynie (7,2% i da sie pic :))

03.04.2008
23:28
[73]

_MaZZeo [ Senator ]

Jerryyzzz --> Herbowe trudno było dostać, nawet na podlasiu... ja częściej piłem zwykłe Classic.

EDIT: to dobry spożywczak miales, bo u mnie zawszy bylo tylko Classic i Mocne.

03.04.2008
23:30
[74]

JerryzzZ^ [ E ]

MaZZeo ---> Co Ty gadasz, u mnie w spożywczaku było zawsze :) Miód nie piwo :)

03.04.2008
23:35
smile
[75]

MiniWm [ PeaceMaker ]

Czy degustacja Bosmana Zielonego czyni mnie Ekscentrykiem czy Menelem ? ;)

03.04.2008
23:38
[76]

Sir klesk [ ...ślady jak sanek płoza ]

Ja preferuje albo Lechy albo Zubry.


Pilem Corone i Millera. Smaczne - ale male, nie klepia i drogie. Jak chce piwo-sok to wybieram Redds'a
Kilka razy probowalem Guiness'a - zajebisty. :D Ale nie pijam bo drogi i tez tylko w butelkach 0,33 :(

03.04.2008
23:51
[77]

'kapitan bomba' [ Pretorianin ]

nie wiem jak wy, ja najbardziej preferuje po prostu wódkę. Jakoś lepiej mi wchodzi, a piwska tak se lubie(ogolnie tylko puby i imprezy). Może wyjątkiem jest reddsik, którego se teraz żlopię

03.04.2008
23:53
[78]

Szczeblo [ Konsul ]

jako tru-hardkor-mega prawdziwy mezczyzna - pisanie ze reds to piwo to herezja
MiniWm - zalezy od statusu spolecznego ;]

03.04.2008
23:57
smile
[79]

MasterDD [ :-D ]

Ja sie zgodze z pierwszym postem. Ale po prostu nie lubie gorzkiego piwa ani ciemnego.
Lubie natomiast mocne i troche slodkawe.

Najchetniej pije Debowe, bo ostro wali, a ze waze ~100 kg to ciezko mnie polozyc i w takim wypadku debowe wychodzi najoszczedniej :)
Ze slodkich to Warka. IMO pyszna i tez fajnie klepie.
Ze zwyklych Tyskie.

Nie wiem czy jest jeszcze to piwo, ale kiedys popijalem(dla smaku oczywiscie) - Dog in the Fog.
Slodkie strasznie, pilem pare razy dla wspomnianego smaczku, az do dnia gdzie postanowilem sie nim 'napic'.
Strasznie mi zbrzydlo i oczywiste, ze sie nie napilem :-/

03.04.2008
23:57
smile
[80]

karolzzr [ Generaďż˝ ]

Okocim O.K. Beer :D

03.04.2008
23:59
smile
[81]

wiesław2 [ Na HAXACH ! ]

Dla mnie Żywiec to najlepsze polskie piwo :)

04.04.2008
00:02
[82]

'kapitan bomba' [ Pretorianin ]

eee tam. Zajebiste w smaku jest i traktuje to w sumie na równi z oranżadką. Tak więc, czasami jak jestem po treningu, to zamiast coli, wody, czy innego płynu po prostu do pyska se reddsa wleje i wio! ;]

04.04.2008
00:02
[83]

ES_Lechu [ Piw Paw Elo 320 ]

tylko Lech ! :)

04.04.2008
00:09
[84]

'kapitan bomba' [ Pretorianin ]

no tak lechu daje rade, zwłaszcza, że jom z Poznania! ;]

04.04.2008
01:10
[85]

mortor [ Pretorianin ]

grosh w butelce z "innym" korkiem( bo kapslowe nie smakuje tak samo) / bosman zielony / tyskie

04.04.2008
01:11
[86]

bartoniu [ Konsul ]

Harnaś i nie ma to tamto!!!

04.04.2008
01:19
smile
[87]

artux [ Pretorianin ]

Jak narazie rozsmakowywuje się tylko w żubrze:) moje ulubione piwo pozatym każe lubie oprócz Stronga i Żywca.

04.04.2008
01:37
[88]

The LasT Child [ MPO GoorkA ]

Żubr, Śląskie, Palone... moja trójca ;)

04.04.2008
01:39
[89]

www222 [ Public Enemy Number One ]

Tyskie i Heineken.

04.04.2008
02:04
[90]

blazerx [ ]

Pilsner Urquel :P

04.04.2008
02:14
[91]

ribald [ Generaďż˝ ]

Gorzkie piwa w końcu przestają wchodzić a na takiego Reddsa zawsze jest miejsce :]

A tak poza tym zgadzam się z mirencjum. 99% tego co wymieniacie to tak naprawdę produkty 3 kompanii, które poza niewielkimi regionalnymi wariacjami są takie same. Bezpłciowo takie same.

04.04.2008
02:24
smile
[92]

Mazio [ Mr Offtopic ]

niedobre, ale klepie

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.