session [ Pretorianin ]
Nic nie umiem na zaliczenie! Hurra!
o 14 mam zaliczenie (trzecie :)) z językoznawstwa! uczyłem się tego draństwa od cholery, a w głowie pustka. O tyle weselej, że koleś, u którego zaliczam, pała do mnie szczerą nienawiścią! :) p-i-ę-k-n-i-e! Ale wychodzę z założenia, że dziś mój szczęśliwy dzień, więc na pewno zaliczę na 5! :) dziękuję za uwagę
deTorquemada [ I Worship His Shadow ]
Powodzenia - bez względu na wynik, wypij po moje zdrowie :]
eLJot [ a.k.a. księgowa ]
Idź z czerwoną różą i czekoladkami :D
nutkaaa [ Panna B. ]
Łączę się z Tobą :P Sama mam jutro na 10 poprawkę z historii na którą właśnie zakuwam i w sobotę poprawkę z geometrii. Jupi! Niech żyją studia!
Bullzeye_NEO [ Happy Camper ]
Jakie tematy masz umieć?
session [ Pretorianin ]
deTorquemada ==> masz jak w banku :)
eLJot ==> myślałem o tym, chyba schowam do plecaka i jeżeli mnie obleje, to powiem: "i tak cię kocham, stary" :))
nutkaaa ==> niech żyją :) daj jutro znać, jak poszło. Ja jak dotrę po zaliczeniu do domu, to też opiszę efekt i wrażenia :)
Bullzeye_NEO ==> całą fonologię, fonetykę, gramatykę, semiotykę, morfologię, morfonologię, frazeologię i pewnie jeszcze od cholery innych badziewi, o których nie mam pojęcia :)
Luzer [ Music Addict ]
Mnie czeka dzisiaj upokorzenie z psychologii, bedzie fajnie.
session - filologia angielska?
Bullzeye_NEO [ Happy Camper ]
No to jak bywałeś na ćwiczeniach to coś może Ci się uda wykombinować, ja ostatnio zaliczyłem na 3.5.
session [ Pretorianin ]
Luzer ==> trzymam kciuki, żeby nie było tak najgorzej.
session - filologia angielska?
raczej elementy filologii rosyjskiej w ramach MISH, ale niektóre badziewne przedmioty są wspólne dla wszystkich filologii... :)
edit: Bullzeye_NEO ==> ostatnimi 2 razy nic nie dało, a byłem na każdych. Niemniej - gratulacje :) a na jakim kierunku i jakim uniwerku?
karollus [ parek v rohliku ]
Za tydzień mam zaliczenie z czaszki, póki co od soboty choruje i mam gorączkę, umiem niewiele, poza tym nie mam w domu czaszki i porządnego atlasu. I win
reksio [ Q u e e r ]
Z językoznawstwa mam 3/4. Zdecydowanie moja największa bolączka to była składnia.
HumanGhost [ Generaďż˝ ]
No to powodzenia.
session [ Pretorianin ]
dobra, spylam na instytut :) może pouczę się jeszcze choć trochę przed wejściem :)
Sethan [ Mapex VX Fusion ]
Powodzonka, ja wczoraj zakonczyłem sesje zimowa wiec na razie jest lajt, uda Ci się :)
Bullzeye_NEO [ Happy Camper ]
session - Romanistyka UJ.
Dunkan Mlodszy [ Franek Kimono ]
Heh UJ, ja mam kolejne traumatyczne przejscie w poniedzialek i mam nadzieje, ze po tym terminie zakmne to cholerna zimowa sesje...
QrKo_ [ ]
Powodzenia, ja mam komisa z infy w poniedzialek i to pewnie bedzie moje ostatnie spotkalnie z uczelnia ;]
Bullzeye_NEO [ Happy Camper ]
A ja do 25 wolne, sesja też rozpykana.
Sethan [ Mapex VX Fusion ]
sesja rozypkana, a na uczelnie wracam w ten poniedziałek - czyli ferii mam 4 dni, licząc dzisiejszy ;/ zajebiście
session [ Pretorianin ]
up
musiałem podzielić się moim szczęściem - 3 w indeksie :o)) chciałem podziękować mamie, mojej dziewczynie.... ;)))
nutkaaa [ Panna B. ]
zazdroszczę ;)
sinus cosinus daj Boże 3-... i z historii i z geometrii ;)
Igierr [ Isilven ]
gratulacje!!!111oneone
aliment [ Haraszo ]
A właśnie chciałem do Ciebie pisać, czy zaliczyłeś.
Ja tam mam z tego 3+.
A staroruską zdałeś?
Przede mną jeszcze (oprócz staroruskiej) filozofia i lektura z historii.
session [ Pretorianin ]
hehe, udało się, ale łysy pajac chciał mnie ewidentnie udupić i z wielką łaską "podarował" mi 3 :) staroruską postaram się rozkminić we wtorek,o ile młoda mnie dopuści, bo przecież na pierwszy termin w ogóle nie poszedłem :P
martusi_a [ Celestial ]
I właśnie te wszystkie fonetyki, fonologie i inne fonogłupoty skutecznie obrzydziły mi jakąkolwiek filologię. :>
Morfologia? Myślałam że to tylko na kierunkach biologicznych ;) A tak poważnie - co to za twór, co tam się robi?
Tak czy inaczej, gratuluję. :)
session [ Pretorianin ]
martusi_a ==> mnie to cholerstwo też zniechęciło do robienia dyplomu z fil. ros., dlatego przerzucam się na SM od nowego semestru. Morfologia to faktycznie jedno z badań krwi, ale jeżeli chodzi o językoznawstwo, to jest to "dziedzina lingwistyki zajmująca się formami odmian częsci mowy oraz słowotwórstwa"... ;)
Stalker1 [ wkurzający typ ]
Aen [ MatiZ ]
Szkoda że na moich studiach trzeba umieć żeby cokolwiek zdać..
Sethan [ Mapex VX Fusion ]
Stalker1 -> hehe, dobre :D
session - gratulacje :)
martusi_a [ Celestial ]
Aen --> łączę się w bólu. Sesja do przodu? Bo ja właśnie idę ryć biochemię na poprawkę. :>
frer [ God of Death ]
A ja mam sesję z głowy, teraz tylko kwestia tego jakie oceny dostanę (bo nie wszystkich jestem pewny). W optymalnych warunkach może będzie średnia 4.5. :D
martusi_a [ Celestial ]
frer --> zgiń, przepadnij. :P Co to za średnia? Wstyd! :P
nutkaaa [ Panna B. ]
martusia, to musiałabyś słyszeć mojego brata "tylko dwie czwórki w indeksie, reszta wszystko wyżej" :P Ja za to mam aż dwie piątki xD
martusi_a [ Celestial ]
Basiu, ja też. Z wfu i angielskiego /na który nie chodzę bo mam certyfikat/ :D
Wszystkie przedmioty "zawodowe" na max. 3,5
I jeszcze filozof nie docenił mojego humanistycznego talentu ;( ;)) A tak lubiłam filozofię.
Sethan [ Mapex VX Fusion ]
U mnie też 5 z wfu, a angielskiego 4+, a egzaminy to w większości 3. Jedna 4+ wpadła mi tylko z antropologii :P
karollus [ parek v rohliku ]
martusi_a -> jestes na lekarskim ? U nas w Lublinie biochemia jest w letniej, a jak się podwinie noga to poprawka we wrześniu. Ja teraz się męczę z anatomią. :/
martusi_a [ Celestial ]
karollus --> blisko, weterynaria. Za to anatomię mam w letniej, co uważam za plus, przynajmniej więcej czasu na naukę do poprawki /którą na 99% będę mieć, jak i 3/4 mojego roku ;)/
frer [ God of Death ]
martusi_a --> Wiem, w przyszłym semestrze postaram się wyciągnąć z 4.75 jak się uda. :D
nutkaaa --> Ale fajnie jest nie schodzić poniżej 4.0, szczególnie jak ktoś wykazuje tendencję wzrostową. Ja w pierwszym semestrze prawie wyleciałem (eh te czasy kiedy 6 razy podchodziło się do egzaminu z analizy) i miałem średnią poniżej 3.5, a w ostatnim miałem już 4.08 (i żadnej oceny poniżej 4.0, ale tylko jedna powyżej). Niby taki w sumie nie ważny szczegół, a cieszy człowieka (i może dać stypendium naukowe).
karollus [ parek v rohliku ]
martusi_a -> oj, moze nie będzie tak źle. Anatomia weterynaryjna to przekrój przez budowę wszystkich zwierzątek od psowatych po koniowate ? :P Bo się nie orientuję :P Ja póki co nie widzę tego najlepiej, ale jest jeszcze duzo czasu, teraz bardziej martwie sie co 2 tygodniowym zaliczeniem z poszczególnych preparatów :/
volve16 [ Manager ]
Phi ja już wczoraj oddałem indeks i teraz przez tydzień ciesze się spaniem do 13, czytaniem czegoś innego niż o wzmacniaczach operacyjnych i ogólnym odpoczynkiem :D Powodzenia wszystkim mającym jeszcze egzaminy :P
nutkaaa [ Panna B. ]
No ja mam z WF i podstaw projektowania architektonicznego :) Później kilka czwórek (geologia, materiałoznawstwo, mechanika), a reszta niżej ;)
frer to mnie pocieszyłeś :) Bo ja jeśli wszystko pozdaję to będę miała coś około 3.76 średnią ;)
martusi_a [ Celestial ]
karollus --> 4 grupy: mięsożerne, przeżuwacze, świnia i koń. Jest tego trochę, tym bardziej że różnice gatunkowe są znaczne /a wydawałoby się, że konik od krówki się różni niewiele ;)/
A preparaty uwielbiam, a to łapka, a to nóżka, a to połowa głowy, albo jakieś 28 odgałęzienie aorty.. ;)
volve --> spadaj ;* /to tak żeby w jednym wyrażeniu zawrzeć złość i podziękowania ;)/
Aen [ MatiZ ]
Martusia - Tak, wczoraj pchnąłem patofizjologię. Teraz mam 2 dni wolnego, bo od weekendu zaczynam kuć na koło z diagnostyki. Fajne przedmioty mi teraz wchodzą - Poza kolejnym cudownym semestrem z parazytami i diagnozą, zaczyna się mikrobiologia, farmakologia....Nice ;]
frer [ God of Death ]
volve16 --> Ja też wczoraj indeks oddałem, ale nawet się cieszę, że już w poniedziałek zaczyna się nowy semestr. Szczególnie, że plan zajęć nie jest najgorszy tym razem, bo nie kończę później niż o 16:00.
nutkaaa --> To jak Ci dalej będziesz szło zależy tylko od twoich chęci i oczywiście tego czy lubisz swój kierunek studiów. :)
volve16 [ Manager ]
nutkaaa-->> Wspomniałaś o mechanice i od razu mi się przypomniała sytuacja z tego semestru. Otóż nasz profesor wystawiał oceny z egzaminu za pomocą chyba jakiegoś programu losującego. Kolega, który dostał 3.5 podszedł do profesora i pyta:
Kolega: Co bym musiał zrobić, żeby dstać wyższą ocenę ?
Profesor(po chwili zastanowienia): Wie Pan, ja bym musiał najpierw Pana pracę sprawdzić.
:D:D
martusia-->> Hehe....nawet nie wiem jak odpowiedzieć na takie piękne podziękowania :D
frer-->> Oj ja się ciesze z tego tygodnia wolnego. Już powoli zaczynałem nie wyrabiać. Teraz można spokojnie przygotować się psychicznie do następnego semestru ;) A co do planu to znając mój wydział dostaniemy go dzień przed(albo w dzień rozpoczęcia nowego semestru) :D
nutkaaa [ Panna B. ]
Wie Pan, ja bym musiał najpierw Pana pracę sprawdzić.
Leżę ;) U mnie tak wyglądała chyba geologia. Kumpela siedziała obok mnie miała identyczne odpowiedzi (jedna grupa dla wszystkich ;p) i miała 3, a ja jakoś 4 dostałam ;) Nie jedyny przypadek, dużo osób to zauważyło :)
A mechanika strasznie fajny przedmiot :)
HumanGhost [ Generaďż˝ ]
nutkaaa -->> To jeszcze nic. U mnie to dopiero cyrki są. Na egzaminie z historii Polski czworo nas znajomych siedziało obok siebie i wszyscy mieliśmy takie same odpowiedzi. Każdy dostał inną ocenę. ;]
martusi_a [ Celestial ]
frer --> takie rzeczy to chyba tylko na polibudzie :> Ja uwielbiam swój kierunek, ale niektórzy ćwiczeniowcy mnie nie uwielbiają na przykład. No i strasznie dużo tego wszystkiego, a czasu mało /Aen potwierdzi :>/
Aen --> parazyty tak długo ciągnięcie? Nie jestem pewna, ale u mnie to trwa chyba tylko jeden semestr. Diagnostyki i mikrobiologii zazdroszczę, ale farmakologia? To podobno jeszcze gorsza forma biochemii :>
Widzę, że na każdej uczelni zdarzy jakiś szaleniec. U mnie np. jeden z profesorów też ma system zależący od widzimisię, potrafi nie zaliczać dobrych i pełnych odpowiedzi, a przy pytaniu "dlaczego pan mi tego nie zaliczył, przecież to dobrze jest?", odpowiada krótko i zwięźle: "bo nie". :)
volve16 [ Manager ]
nutkaaa-->> Oj faktycznie mechanika to bardzo fajny przedmiot :D Szczególnie, że nasz profesor ma chyba jakąś wadę wymowy i jego "siła w lynce" to po prostu przebój. Dobrze, że automatykom nie jest aż tak potrzebna mechanika, bo byłoby cieńko ;) Ale tym na wydziale mechanicznym to ja nie zazdroszczę :D Podobno powstaje powoli projekt tłumacza dla Pana Zorro(zorro dlatego, że ma podpis ZZ) :D
Human-->> Hehe...to już jest standard. Dlatego a studiach oceny licza się jedynie, jeśli ktoś walczy o stypendium ;)
Aen [ MatiZ ]
Martusia - U nas najgorszym przedmiotem na studiach, przez który odpada najwięcej osób, jest właśnie biochemia. Mamy z pewnym uroczym Panem Profesorem, znanym na całą Polskę (popytaj u siebie, zobaczysz co powiedzą o nim ;)), który za życiowy cel podjął sobie nauczenie weciarzy biochemii za wszelką cenę. Wielu nie daje rady, ale na szczęście mam to już za sobą..
frer [ God of Death ]
A mechanika strasznie fajny przedmiot :)
Jeszcze lepsze są wytrzymka, mech bud i sprężynki. Ja po prostu uwielbiam tego typu "mechaniczne" przedmioty i wykładowców od nich. Chyba już wiem u kogo będę chciał pisać pracę dyplomową w przyszłości. :D
martusia --> W sumie i u nas sporo zależy od ćwiczeniowców/wykładowców i po prostu farta, ale nie aż w tak znaczącym stopniu, żeby to miało decydujące znaczenie. Teraz mi dobrze szło, bo egzaminy w sesji się fajnie rozłożyły, a resztę zaliczyło się przed sesją. Za to przez cały semestr masakrowali nas projektami i kolosami, więc spokoju za dużo nie było.
U mnie np. jeden z profesorów też ma system zależący od widzimisię, potrafi nie zaliczać dobrych i pełnych odpowiedzi, a przy pytaniu "dlaczego pan mi tego nie zaliczył, przecież to dobrze jest?", odpowiada krótko i zwięźle: "bo nie".
Takich wykładowców chyba nikt nie lubi. Ja za to uwielbiam takich jak mój od mechaniki budowli. Dostałem z egzaminu 4.0, idę do niego po wpis, albo na ewentualną dopytkę, a koleś sprawdził jeszcze raz przy mnie pracę, wytłumaczył co miałem źle i jak powinno być, a przy okazji znalazł dodatkowe 1.5 pkt, bo źle ocenił dwie rzeczy i dostałem 5.0 na koniec bez jakiegokolwiek pytania. :)
volve16 --> Dlatego a studiach oceny licza się jedynie, jeśli ktoś walczy o stypendium ;)
Wiesz, u nas 350 zł miesięcznie za najniższe naukowe (średnia roczna min. 4.0) zawsze się przyda.
martusi_a [ Celestial ]
Aen --> nie wiem, czy słyszałeś coś o NASZYM wrocławskim biochemiku, też ma facet hopla, ale mimo wszystko wzbudza mój szacunek. I też nas magluje ciężko, Stryer+ Harper to za mało! :> Sporo jest spadochroniarzy, ale i tak chyba więcej ludzi corocznie leży na anatomii, gdzie rządzi Pan Profesor Turbospecjalny Znany W Całym Świecie. Dobry anatom, ale straszny ma przerost wartości :/
nutkaaa [ Panna B. ]
Trzymajcie za mnie kciuki, za 10minut jadę na egzamin poprawkowy z historii! Kiepsko to widzę :/
Raziel [ Action Boy ]
ja mam na 12 prawoznawstwo, wczesniej na zaliczenie bylo 41/60 (otrzymalem oczywiscie 40;D), teraz progi maja spaść do 33 pkt więc myślę, że źle nie będzie
btw - nutkaaa to Ty masz historie na polibudzie?;)
nutkaaa [ Panna B. ]
Raziel, ta, taki kierunek ;)
Nie mam pojęcia co powiedzieć, niby wszystko napisałam... Wyniki i dopytka we wtorek na 17 :( A miałam w poniedziałek w góry jechać... A jutro poprawka z geometrii :/
Do boju!
pikolo [ KCM:* ]
nutka -> no ja tez mam jeszcze sesje poprawkowa z matmy mam w czwartek i nastepnie poprawaim z chemi ;/ ehhh
volve16 [ Manager ]
Wow...to co Wy tak późno zaczynaliście tą sesję, czy po prostu tak długo ona trwa ?? Ja zaczynałem 28 stycznia i wczoraj oficjalnie się skończyła ;)
pikolo [ KCM:* ]
bo to poprawki sa..a na czym jestes?? volve
volve16 [ Manager ]
Hmmm....u mnie sesja poprawkowa jest tylko jedna: we wrześniu.
A jestem na PS, wydział elektryczny, Automatyka i robotyka ;)
Artur20 [ Generaďż˝ ]
nutkaaa--> Kumpela siedziała obok mnie miała identyczne odpowiedzi (jedna grupa dla wszystkich ;p) i miała 3, a ja jakoś 4 dostałam ;)
Zdarza się tak. Kiedyś ze statystyki dostałem 3, a zerżnąłem całość od gościa przede mną, który dostał 5. Profesor po prostu zerkał na kartkę i wpisywał liczbę punktów, których z niewiadomego powodu miałem o wiele mniej :) No ale dobre i to, moje ulubione 3.0 jest zawsze lepsze niż 2 i zaliczanie w późniejszym terminie. Wtedy bym się musiał tego ustrojstwa nauczyć, a dla mnie to co robiliśmy to czarna magia i rzecz nie do przejścia.
nutkaaa [ Panna B. ]
Ok muszę się pochwalić! Jestem fuksem na drugim semestrze :)
Geometria na 3 i historia na 3= :D