Liquid_one [ Pretorianin ]
"Król Lear" ostatnie słowa Błazna...
Potrzebuję pomocy :)
Mianowicie, mój nauczyciel od polskiego zdał nam pytanie "Dlaczego ostatnimi słowami jakie wypowiada w tym dramacie Błazen to 'A ja pójdę spać w południe'? "
I jakoś tak od dłuższego czasu się zastanawiam, ale nie jestem w stanie wymyślić nic logicznego, czy też czegoś co byłoby w stanie usatysfakcjonować nauczyciela...
Może podam jeszcze, że ta wypowiedź znajduje się w scenie szóstej, czyli scenie sądu nad córkami Leara. Aha i bazuję na tłumaczeniu Barańczaka.
s1ntex [ Generaďż˝ ]
Mi się wydaję, że dlatego, że błazen robi wszystko inaczej, aby zrobić siebie głupka. I dlatego idzie spać w południe, gdyż nikt normalny nie idzie wtedy spać, a jako że on jest błaznem, to stara się być głupkiem i zrobić z siebie pośmiewisko.
Liquid_one [ Pretorianin ]
@s1ntex dzięki, przeszło mi to przez myśl, bo Błazen praktycznie cały czas "robił sobie jaja" z Leara.
Ale mimo wszystko mam wrażenie że te słowa mają jakiś głębszy sens... :)
Sinic [ ]
Blazen w literaturze nie jest postacia ktora robi za "glupka". Na ogol jest on przedstawiany jako najmadrzejsza wrecz postac i wszystko co robi pod pozorem zartu ma o wiele glebszy sens. Tak jak ta przytoczona kwestia.
Jesli jakas sytuacja jest absurdem, zaprzeczeniem prawdy, to jak mozna rozumiec to co ten Blazen mowi? Moze ma to tyle samo sensu jak wlasnie chodzenie spac w poludnie?
Warto dokladnie czytac i odnosic to to sytuacji ktorej wypowiedz dotyczy. A nie zakladac Blazen = "robienie z siebie glupka i bzdurne wypowiedzi". Blazna w sztuce nie po to sie umieszcza by czytelnik mial "ubaw".
Liquid_one [ Pretorianin ]
@Sinic
oczywiście że wypowiedzi błazna nie są bzdurne, one przekazują prawdę w inny sposób. "Śmieszna prawda mniej boli"