GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Dzeyson znow pije...

12.02.2008
11:46
smile
[1]

Klaustrofobik [ Pretorianin ]

Dzeyson znow pije...

Tak sie cieszylem wczesniej widzac go po kuracji....

Teraz znow wrocil ....

Jak myslicie, czy jemu da sie pomoc ?

12.02.2008
12:00
smile
[2]

yazz_aka_maish [ Legend ]

A kto to w ogole jest? o_0

EDIT: No dobra sprawdzilem film Historia Dzeysona. Coz, zycie...

12.02.2008
12:01
[3]

Bili [ Generaďż˝ ]

Wlasnie, kto to wogole jest ?

12.02.2008
12:01
[4]

Azzie [ bonobo ]

Tacy ludzie to beznadziejne przypadki...

12.02.2008
12:03
[5]

kasztaneczuszek [ Legend ]

Historia Dzejsona


szkoda faceta

12.02.2008
12:03
[6]

stanson_ [ Szeryf ]

yazz --> zwykły menel, jakich niestety tysiące.
A sławę zyskał, bo jakiś tam raper o nim piosenkę napisał, wrzucił to na youtube'a, tysiące obejrzały, Dżejson się wzruszył, poszedł na odwyk, niby 'odzyskał życie', bla bla bla, ale jak widać nie do końca (co właściwie było pewne). Miała z tego wyjść wzruszająca historia, zgodnie z nurtem 'mody internetowej żerującej na ciężkich przypadkach', a wyszło życie.

12.02.2008
12:09
[7]

Loiosh [ Generaďż˝ ]

Widac prawdziwe zycie niektorych przerasta, lepiej sie nawalic i spac gdzies w parku,bo wtedy wszystko jest prostsze:/

12.02.2008
12:31
smile
[8]

KaM1kAzE® [ BeeR GooD! ]

To było do przewidzenia :)
Menel na zawsze pozostanie menelem.

12.02.2008
12:43
smile
[9]

adam423423 [ Pretorianin ]

Heh na początku myślałem że chodzi o tego Dzeysona ( Jasona) bym tylko zmienił tytuł: "Piątek 13:
Jason znowu zabije"

12.02.2008
12:59
[10]

Sir klesk [ ...ślady jak sanek płoza ]

Da rade. Zobaczycie. :)

12.02.2008
13:14
smile
[11]

Pik [ No Bass No Fun ]

Szkoda, a wydawalo sie juz, ze udalo mu sie powoli wyjsc z alkoholizmu na prosta.

12.02.2008
13:15
smile
[12]

Lolter [ Totally ]

Myśle, że jeszcze z tego wyjdzie.

12.02.2008
13:49
[13]

Gepard206 [ Final Fantasy 7 ]

Kurde :/ A spoko się wydawał ziom jak przestał pić .... ehhh.... może wyjdzie chłopa z tego ...
Ale wiedzcie,że bez celu życiowego on zawsze będzie do tego wracał ....

12.02.2008
14:02
[14]

Revanisko [ >>>Sith Lord<<< ]

Koleś jeszcze z tego wyjdzie

Trzymam za niego kciuki - ale to pokazuje tylko jak poważny jest to nałóg :/

12.02.2008
14:02
[15]

Api15 [ dziwny człowiek... ]

Wiedziałem.

12.02.2008
14:05
smile
[16]

karolzzr [ Konsul ]

uuuu.. szkoda

12.02.2008
14:17
[17]

<Tito> [ Pretorianin ]

Proste ze pije.
I nie, nie wyjdzie. Robienie wzruszajacego reality-show ze zwyczajnego zula moze i ruszylo stada ckliwych internautow, ale zycia nie zmienilo. Dzejson czy jak mu tam pic najwyrazniej lubil i nadal lubi, a jezeli sam sobie pomoc nie zamierza lub nie umie to Jezus nawet mu nie pomoze. Wspolczuje zmarnowanego czasu, ale nie Dzejsonowi.

12.02.2008
14:22
smile
[18]

Adamek22 [ Dr Onan ]

o kurcze a myslalem ze sie kolesiowi ułoży

12.02.2008
14:43
[19]

Sir klesk [ ...ślady jak sanek płoza ]

<Tito> --> Pierdolisz za przeproszeniem :P Jak zawsze musisz byc anty ;) Reality Show jest zlem samo w sobie, tak? Ale w tym przypadku zrobilo wiecej dobrego niz zlego, wiec nie rozumiem czemu to negujesz? Jezyk jezeli myslisz ze tu chodzi o to, ze on po prostu lubi pic... to wez sie blizej alkoholizmem zainteresuj. Powaznie. To nie jest takie proste. Raz udalo mu sie wyjsc na prosta. Wiec czemu mialby sie poddac i nie probowac znowu? Bo i tak znowu sie napije? Co to w ogole za podejscie.
Powtarzam. To nie jest latwa droga.

Zgodze sie tylko z tym, ze wiekszosc i tak zalezy od niego.

12.02.2008
14:45
[20]

Api15 [ dziwny człowiek... ]

Sir klesk - Wszystko zależy od niego. Internet i jego "fani" mu nie pomogą, czasem nawet i rodzinna nie może.

12.02.2008
14:49
[21]

.:DuDi:. [ Spec od PC'tów ]

stanson_ - dobrze mówisz

12.02.2008
14:52
[22]

Revanisko [ >>>Sith Lord<<< ]

Api15 - nie zgadzam sie

Dziki nim widzi ,że nie jest sam - że kogoś obchodzi

dodatkowo mogą mu pomóc materialnie

Tak więc wiadomo ,że zależy od niego ale nie tylko.

12.02.2008
14:55
[23]

Sir klesk [ ...ślady jak sanek płoza ]

Znaczna wiekszosc zalezy od niego. Jak to nie pomoga? A wsparcie tych obcych ludzi? Chyba sam widziales jak to zadzialalo na jego ambicje i psychike. Ogarnal sie.

Skad wiece czemu znowu zaczal pic? Moze znowu spotkal sie z jakas trudnoscia, ktorej nie umial ominac i uznal, ze alkohol bedzie dobrym / jedynym wyjsciem?

Moim zdaniem gosciu ma dalej probowac! Az w koncu sie pozbiera na stale.

12.02.2008
15:03
[24]

mycha921 [ Invisible ]


Również obecnie oglądają(1)
0rland0walkthrough

xD

12.02.2008
15:03
smile
[25]

Windows XP 16 [ Burnout Master ]

Szkoda chłopa. Wyszedł raz, wyjdzie i jeszcze jeden. Trzym się Dzejyson!!!!

12.02.2008
15:29
smile
[26]

<Tito> [ Pretorianin ]

Maciek -> Gdzie ci napisalem ze jest zlem? Reality zawsze nastawione jest na zysk(w tym przypadku ogladalnosc)-taki jest cel jego istnienia. Nie wyklucza to jednak ze nie moze zrobic czegos dobrego dla jakiegos czlowieka, dopoki glowny cel jest zachowany. Nie odrzucam reality-to idiotyczne ale jezeli ktos to oglada (calkiem spora rzesza fanow) to jak najbardziej ma prawo bytu. To tyle gwoli offtopu.
Co do jego picia to zle zrozumiales/ja sie zle wyrazilem. Jego chcenie albo niechcenie/lubienie; nielubienie nie ma nic do rzeczy. Czlowieka z uzaleznienia mozna latwo ogarnac fizycznie, psychicznie to juz diamtralnie inna sprawa. Prosty przyklad: ludzie uzaleznieni od helu moga nawet przez 5 lat odtawic ten syf ale to gowno i tak w nich siedzi, i po tak dlugiej przerwie siegaja po to co ich niszczy i czego potrzebuja. Chore, smutne? - bycmoze, nie oceniam. To ze alko jest narkotykiem mowic ci nie musze ;] wiec sprawa jest bardzo podobna (nie identyczna!) jak ta ktora wyzej opisalem. Dochodzac do sedna: to ze Norbi nakrecil reality z zycia zula ktoremu pomaga wyjsc z gowna i wprasowac sie w 'normalne' spoleczenstwo sprawiajac ze przestaje tankowac siarofruty pod kontenerem nie jest zadnym sukcesem, bo jak sam widzisz Dzejson chcac, niechac pije dalej niezaleznie od tego co sobie wkrecal/obiecywal. Moze to kwestia silnej psychy, moze srodowiska-o to musialbys zapytac jego.To w sumie nie kwestia dawania drugich szans czy innego gowna rodem z Tytanica, a raczej jego podejscia. Sprobowales wyjsc-niebałdzo, zastanow sie czemu niebałdzo-jesli nie wiesz to nigdy nie wyjdziesz. Takie wychodzenie przypomina wlaske z plaga much CC w Afryce packa na muchy - mozesz napierdalac ile wlezie ale i tak sie tego nie pozbedziesz nie zduszajac problemu w zarodku. Wlasnie do tego sie zwalam: Duzo latwiej narobic nadziei zulowi obiecuja ze bedzie spoko-loko jesli tylko sie troche postara. To bzdura bo problem alkoholizmu i kazdego innego uzaleznienia jest zakorzeniony glebiej niz problemu typu: brak motywacji czy zastanawianiu sie dlaczewgo poniedzialek nazywa sie poniedzialek a ksiezyc jest okragly.
"To nie jest takie proste. Raz udalo mu sie wyjsc na prosta. Wiec czemu mialby sie poddac i nie probowac znowu? Bo i tak znowu sie napije? Co to w ogole za podejscie."
Moze sie podjac, z tym ze bez realnych szans na powodzenie jezeli sam nie zda sobie sprawy czemu zaczal pic, czemu pije i gdzie zajdzie pijac dalej. Brzmi moralizatorsko ale inaczej trudno mi to ujac. Moze czasami jest tak ze trzeba zdeptac samego siebie zeby cos dotarlo i sie ogarnac, pomoc innych moze byc podpora ale nigdy droga bo w takim wypadku tak czy inaczej wroci do picia.
To co napisalem moze byc pogmatwane bo jestem po piwach

spoiler start

niema juz zubrow za 2zl, kupilem ostatnie 3 :(

spoiler stop

Tak. mam zly dzien. Kloc sie ze mna! >:D

12.02.2008
15:32
[27]

Chudy The Barbarian [ Generaďż˝ ]

Pewnie nie przestanie, ale takich jest wielu. Trzeba mieć silną wolę, ja bym nie wyszedł pewnie z takiego nałogu :P

12.02.2008
16:07
smile
[28]

glen dżonson [ mistrz IBF ]

ojojoj tak mnie to obchodzi
jest wielu takich ludzi z problemami alkoholowymi.
oni nie mają szansy wejśc z powrotem do życia
a on dostał wielką szansę,jak na jego warunki świetne
a że to już zepsuł to świadczy tylko o nim

12.02.2008
20:51
[29]

Infiniti_Jade [ Chor��y ]

Do tych wszystkich na NIE:

moze ktos z was spojrzalby na Niego jak na normalnego czlowieka a nie tylko zula, wlasnie przez takie podejscie ludziom tak ciezko jest wyjsc z tej choroby...
Znam kogos kto pil przez wiele lat, byl takim samym praktycznie jak Wy to mowicie 'zulem' jak powyzszy Dzeyson a pomimo to, po kilku, kilkunastu probach wyszedl z tego i teraz jest szczesliwym czlowiekiem zyjacym ze swoja rodzina... (pomimo tego ze gdy pil nie mieszkal z Nimi) Wiec HELLO, moze nie ZUL tylko CZLOWIEK?
Gratuluje wiary w drugiego czlowieka i zalozen í tak nie przestanie pic'... Szczerze? Z takim nastawieniem to nic tylko isc sie powiesic
(no offence ;))

12.02.2008
21:00
[30]

glen dżonson [ mistrz IBF ]

Infiniti_Jade--->my wszyscy na nie,to nam nie chodzi o to że jest żulem.
ale że jemu wyjątkowo się poszczęściło,i mugł wyjść na prostą.
wielu takich ludzi jak on by chciało.
on jej nie wykorzystał,woli być dalej kim był.
więc wydaje mi się że nie powinno się nad nim rozczulać,ewentualnie tylko jak autor wątku podać info ,bo to nawet ciekawe było.


Adamek22 --->o co ci chodzi ???
ja swoje zdanie piszę o nim.inni się rozczulają,a ja daję argument żeby to olać.
i na tym właśnie polega forum wg. mnie

12.02.2008
21:02
smile
[31]

Adamek22 [ Dr Onan ]

glen dżonson> az mnie bola oczy z tego co ty wypisujesz .. od stresuj sie Dzeyson to nie twoj stary daj sobie z nim juz siana

12.02.2008
21:06
[32]

Vader [ Legend ]

Przecież to wszystko jest wyrezyserowane.

12.02.2008
21:08
[33]

martusi_a [ Celestial ]

glen dżonson -->
synuś, nie masz bladego pojęcia w temacie. Daruj sobie komentarze.

12.02.2008
21:15
smile
[34]

|LoW|Snajper [ Senator ]

Myslalem ze Dzeyson ulozy sobie zycie na nowo a tu znowy to samo ...

12.02.2008
21:38
smile
[35]

McClanesHungOver2 [ PSYCHO REALM ]

Życie.

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.