GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Stala sie rzecz STRASZNA...!!!

10.09.2002
23:07
smile
[1]

Azzie [ Senator ]

Stala sie rzecz STRASZNA...!!!

...nie smakuje mi juz piwo... ZADNE!!! :'(

Nie wiem co sie ze mna dzieje... Pije piwo, ale wlasciwie to moglbym pic jakis soczek, albo cole... Zadnej przyjemnosci z tego picia... Pozniej takze nie czuje sie dobrze... Jak kiedys po kilku piwkach czulem sie fajnie, rozbawiony, rozluzniony, tak teraz prawie od razu boli mnie glowa, zgaga piecze.

No i juz po 2 puszkach nie mam absolutnie ochoty na wiecej... To jest po prostu tragiczne!!! Nawet sie porzadnie upic nie moge bo po prostu nie mam ochoty na wiecej... Proby z mocniejszymi alkoholami tez sie na nic nie zdaly... Po prostu gdy wypije sobie zamiast jak zwykle siegnac po kolejna butelke i dalej sie bawic to wole pojsc do kacika i sie zdrzemnac... Boze ja sie chyba starzeje....

Nie godny juz jestem miana moczymordy... :''''((((((

chlip chlip...

10.09.2002
23:10
[2]

merkav [ Aguś ]

Hmmm....moze wymian watrobe?? BTW:Jak moze nie smkowac piwo?? Przeciez to najlepsza rzecz jaka wymyslil czlowiek:)

10.09.2002
23:10
[3]

Przezdzieblo [ Konsul ]

Jak jesteś już taki stary i nie masz ochoty na "twarde" alkohole, polecam winko, w sam raz dla "emeryta", szlachetny trunek na każdy frasunek, zresztą wraz z wejściem do UE znajdziemy się w strefie wina i oliwy (zamiast wódki i smalcu) :)

10.09.2002
23:11
[4]

Aksak [ Konsul ]

ja tez tak mialem w ostatnim roku :( - powod przestalem pic z kolegami - zacznij znowu io bedzie lepiej (lub tez pij piwo codziennie po pracy z kumplami 0k. 5 sztuk + solid liquor :))

10.09.2002
23:15
[5]

Mac [ Sentinel of VARN ]

Słyszałem jakiś czas temu, że wiele piw robi się teraz na jakimś niemieckim ekstrakcie i tylko niektóre piwa są nadal tradycyjne warzone (np. Warka).. niemniej zawsze możesz przerzucić się na winko.. Polecam wieloowocowy "GOLD" za 3,50 zł... można nabyć min. w hipermarkecie Carrefour:)

10.09.2002
23:15
smile
[6]

Kade [ Senator ]

To może winko wtedy dopiero będziesz moczymordą.

10.09.2002
23:16
[7]

merkav [ Aguś ]

Jednak chyba piles --2 watki:)))

10.09.2002
23:17
[8]

Azzie [ Senator ]

Ale winka tez mi nie wchodza... Moge sie zmusic i wypic flaszke ale to juz nie ta zabawa i radosc co kiedys... Teraz pije bardziej dlatego ze "wypada" niz ze chce... BOZE! Co sie ze mna dzieje???

10.09.2002
23:18
smile
[9]

Kade [ Senator ]

Starość nie radość;-))))))))

10.09.2002
23:18
[10]

Mac [ Sentinel of VARN ]

Azzie --> winek jest wiele.. może jeszcze nie trafiłeś na to jedno jedyne.. I mówię całkiem serio... Dla mnie np. nie ma lepszego winka niż GOLD:)

10.09.2002
23:19
[11]

twostupiddogs [ Generaďż˝ ]

==>Azzie nie pij przez 2-3 dnie (wiem, że to cięzkie, bo sam to przezywałem) i powinno być OK.

10.09.2002
23:20
[12]

Azzie [ Senator ]

Eh najgorzej ze niedlugo wyjazd do poznania a pare osob ma obiecane wypic ze mna kufelek czy dwa... Jak z nimi sie nie napije, albo bede pil jakies napoje bezalkoholowe to jeszcze gotowi sie obrazic :/

10.09.2002
23:21
[13]

LooZ^ [ be free like a bird ]

Azzie : Jak juz wyzdrowiejesz polecam wino Ambasador :)

10.09.2002
23:24
smile
[14]

tomirek [ ]

Azzie---> nie jestes sam!!! Ja też kurde prawie nie pije już piwa. Kurde nie smakuje mi!!! Byłem tera na urlopie w Zakopcu (nic nie widać kurde bo wszycho zasłanaiją jakieś góry) i zgadnij ile piwa wypiłem???? 1 okocim 0,5L i jeden grzany żywiec 0,33L i to nie cały. Chory jestem czy co?

10.09.2002
23:25
[15]

tomirek [ ]

i zapomniałem dodać ze urlop trwał 1,5 tygodnia. a ja kurde tylko niecale 2 piwka...

10.09.2002
23:26
smile
[16]

Mysza [ ]

Azzie --> ...a wszywki Ci przypadkiem ktoś z rodziny cichcem nie zafundował ?? Sprawdź dokładnie pod skórą... bo w Pozku to Ci niektórzy nie przepuszczą... wierz mi... :)))) LooZ --> "Ambasador" (zwany po ostatnim Flambergu "Karaluchem") jest genialnym wynalazkiem... jeszcze nie wino... ale już nie jabol... cudeńko... i niezbyt drogie... :)))

10.09.2002
23:26
[17]

Kade [ Senator ]

To pewnie wakacyjne przepicie. Za kilka dni minie.

10.09.2002
23:28
[18]

Azzie [ Senator ]

Ja mysle ze to jakas jesienna deprecha ma taki wplyw... Krotszy dzien, mniejsze natezenie promieniowania slonecznego, perspektywa calego roku do najblizszego urlopu i takie tam... Mysle ze to wlasnie dziala destrukcyjnie na moj uklad psychoneuroalkoholityczny.

10.09.2002
23:31
[19]

Azzie [ Senator ]

Macie racje!!! Robie sobie przerwe!!! Od dzis az do wyjazdu do Poznania nic nie pije :) W sumie bardzo dobrze bo musze w tym miesiacu pooszczedzac... Wrzesien miesiacem oszczedzania! A moze pazdziernik? Listopad? Jakis byl... Czas zlikwidowac dlugi bo zaczynam byc znany w srodowisku bankowym :)

10.09.2002
23:42
[20]

LooZ^ [ be free like a bird ]

Mysza : Karaluchem ? :P

10.09.2002
23:48
[21]

Mysza [ ]

LooZ --> To bardzo długa historia... wiąże się z nocnym LARPem w Aliena... wpadnij w następny weekend do Poznania... to Ci ją opowiem przy "Karaluchu"... :)))

10.09.2002
23:56
[22]

LooZ^ [ be free like a bird ]

Mysza : Eh.. Do Poznania to ja mam dalej niz do Berlina i Pragi razem wzietych :PP

14.09.2002
22:13
[23]

Azzie [ Senator ]

JEEEST!!! Strasznie cierpialem! DWA (cyfrowo: 2) dni nie pilem piwa!!! I dzis czuje sie wprost wspaniale :)) Wypilem juz trzy piwa i mam ochote na nastepne dwa!!! :) Oh jak mi to ulzylo! Nareszcie znow czuje sie soba... Moge posluchac tego cudnego pssst i patrzec na babelki ktore niczym plemniczki scigaja sie ku swemu celowi! Mysle ze to ze pilem Pilsner Urqell (na pewno najlepsze piwo na swiecie) uleczylo mnie z mej paskudnej przypadlosci... Zabieram sie dalej za wspieranie Swiatowego Przemyslu Piwowarskiego :)

14.09.2002
22:15
smile
[24]

wysiu [ ]

Azzie --> No to zdrowie:)) Wlasnie otwieram trzeciego dzis Pisnera Urquella...:))

14.09.2002
22:18
[25]

Azzie [ Senator ]

wysiu: Niestety z moich trzech pilsnerkow zostaly juz tylko butelki zwrotne :((( A teraz stoje przed dylematem: Andreas czy Hasseroder. Oba niemieckie i oba chyba nie najwyzszych lotow... Sprobuje tego ptaszka.

14.09.2002
22:20
smile
[26]

wysiu [ ]

Azzie --> Tego Andreasa chyba nie znam (????niemozliwe..), a Hasseroeder nawet ujdzie....:) Szczegolnie po trzech czeskich...:))))

14.09.2002
22:21
smile
[27]

Azzie [ Senator ]

wysiu: A wlasnie. Czy widzisz roznice miedzy Pilnserem z napisem "Born in Plzen Czech" a tym z napisem "Imported from Czech"? ten pierwszy rozlewany jest w polsce, podobno warzony w czechach ale nie bardzo chce mi sie wierzyc... Do tej pory wydawalo mi sie ze potrafie je bardzo latwo rozpoznac po smaku, ale to chyba autosugestia bo dzis myslalem ze pije importowanego z czech i bardzo mi smakowalo :) a okazalo sie ze jestem w bledzie... Przy czym te z polski zawsze wydawaly mi sie sikaczami bez smaku...

14.09.2002
22:26
[28]

Azzie [ Senator ]

wysiu: Andreasa to znam dosc dobrze bo byl kiedys na promocji na CPNie po 2 zl. A ze ja zawsze tam kupuje piwo na promocjach (choc piwem "Jasne ze pelne" to juz prawie rzygam ;) juz chyba Millenijne bylo lepsze) to mialem okazje go wyprobowac... Nie jest to cos na miare Browaru Jablonowo a wiec da sie pic :) A tak przy okazji: ostatnio mialem pare razy okazje pic piwo Dojlidy Classic (srednie piwko, ale za niewielka cene) ktore w domysle warzone jest w Bialymstoku (zreszta tam nawet dzielnica Dojlidy jest... z kumplami wymyslilismy Mokotow Classic, albo Ursynow Strong, oraz Powisle Mocne :)) ). Tymczasem patrze na puszke i oczom nie wierze: "Warzone dla Dojlidy pod kontrola browaru Dojlidy przez costamblabla bla, Berlin, Niemcy" :)))) No to cholera nic blizej i taniej nie mieli? :) Zeby bialostockie piwo warzyli w Niemczech to juz szczyt szczytow :)

14.09.2002
22:29
[29]

wysiu [ ]

Ja mam dzisiaj "Born in Czech", a zwykle mam "Imported" (kupuje w pobliskiej Żabce, tylko dzisiaj wyjatkowo z Tesco przywiozlem), ale roznicy wielkiej nie widze... No moze Imported jest troszke lepsze jednak...ale moze to kwestia przyzwyczajenia..;) Aaaa, i "Born" ma ciemniejszy nadruk na puszce...;)

14.09.2002
22:40
[30]

Kade [ Senator ]

Widzę że to było jednak kilkudniowe przepicie. Gratuluje powrotu do codzienności;-)

14.09.2002
22:50
[31]

Vein [ Sannin ]

ALKOHOLICY !!!!!!! ja ni enawidze piwa, nienawidze alkoolu, tfu , kogos kto wymyslil destylacje i odkrył fermentacje powinni powiesić za jaja i okladać go kijami przez reszte wieczności.........

14.09.2002
22:52
smile
[32]

wysiu [ ]

Vein --> Skadinad wiem, ze rowniez nie palisz.... Parafrazując stary dowcip - jesli jeszcze sie za kobietami nie ogladasz, TO PO CO TY ZYJESZ??;))

14.09.2002
23:20
[33]

banan [ Leniwiec Pospolity ]

A'la Alternatywy 4: Spisujemy go na straty, nie ma sensu wzywac lekarza, juz po nim:-)

15.09.2002
00:21
[34]

maniak_haha [ Centurion ]

ludzie wy chyba osszalelisci ja bym nie wiedzial co mam zrobic jak by mi nie smakowalo BIWO albo WINKO :( macie pecha kondolencje :( OGLADALISCIE KIEPSKICH MOZE I WY STRACILISCIE SENS ZYCIA :)

15.09.2002
00:26
smile
[35]

Deser [ neurodeser ]

wysiu - w żabce ? Znalazłem wczoraj taki sklep w jednej z dzielnic wrocka, której nazwy nie nalezy wymieniać :) Ale kupiłem piwo jako zapitkę do tequili :)))) Kupiłem też wielkie opakowanie ... tych.. no chrupek z kartami od Heroesa :) tylko k...de karty nie było :( Jak ja się dzieciom mam pokazać :)

15.09.2002
00:29
[36]

maniak_haha [ Centurion ]

Deser ty to masz pecha poskarz ich do sadu my tu mamy chlopa który ma tragedjie nie problem z chipsami :)

15.09.2002
00:32
smile
[37]

Lupus [ starszy general sztabowy ]

Azzie - być może wróci ci smak piwa , jak wypijesz duszkiem wyrób piwopodobny o nazwie Gulczas . Ja miałem te "przyjemność" w lecie i wierz mi , wypiłem potem wareczkę rozkoszując się jej smakiem . A i żywczyk mi potem smakował .

15.09.2002
01:07
smile
[38]

ciemek [ Senator ]

nie smakujie Ci piwo .......................................................

15.09.2002
01:08
[39]

ciemek [ Senator ]

wyjdź ............. ;))

15.09.2002
01:31
[40]

Kłosiu [ Senator ]

Ech... Chyba sobie Tyskie otworze :D

15.09.2002
01:57
smile
[41]

slipknottoja [ Pretorianin ]

Co tu poardzic, nic nie da sie zrobic jestes skonczony, stoczysz sie na dno ni ma odwrotu.... Uczcijmy jego pamiec minuta bez picia

15.09.2002
08:54
[42]

mateusz2 [ Senator ]

O mój Boze!!! armagedon!!!Azzie nie wiem co sie z toba dzieje ale nie zmiarzasz w dobrym kierunku...Pij browra a nie gadaj wtedy na spotakaniu nie bylo widac aby ci nie smakował:)

15.09.2002
09:30
[43]

garr [ Pretorianin ]

hehe Looz^: taaa ambasador, dobry je, szczegulnie bialy, tylko ze tak to to slotkie ze niezmeczylem calej flaszencji ale "wino pedzone na orginalnej recepturze francuskich baronow" :))) (7,40 za litr:P)

15.09.2002
10:35
[44]

yosiaczek [ Generaďż˝ ]

eee tam, nie ma się czym przejmować, więcej zdrowia i pieniędzy, nie wiem jak można pić piwo dla przyjemności... no ale jak widze Azzie juz zdrowieje :)

15.09.2002
10:44
smile
[45]

KarpxS [ Pretorianin ]

To tak jak w jednym z odcinków "Kiepskich", kiedy Ferdynand nie mógł pić piwa...

15.09.2002
10:48
[46]

Zawisza Czarny [ Sulimczyk ]

Azzie --> przejdzie ci...chyba! :))

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.