GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Poseł Czarnecki-podsłuchiwany

21.01.2008
11:52
smile
[1]

Lupus [ starszy general sztabowy ]

Poseł Czarnecki-podsłuchiwany

Napisałem list do posła Czarneckiego. Wstyd mi z tego powodu, ale już tak mi się go żal zrobiło, że go tak jadą wszyscy w internecie jak burą sukę. Powodem było to że Ryszard Czarnecki zamieścił w swoim blogu ( wszedłem na ten blog przez linka z onetu ) że obawia się że jest przez kogoś podsłuchiwany . Twierdzi, że odgłosy nagrywania tj. przewijania taśmy magnetofonowej słyszał tylko podczas rozmów z kolegami z PiS.

Podsłuchują PIS?

Podsłuchiwać też trzeba umieć. Wstyd. gdy robi się to w taki prostacki sposób jakiego doświadczyłem ostatnio. Dosłownie w ostatnich dniach 3 razy rozmawiałem telefonicznie z czołowymi postaciami PIS, jednymi z "frontmanów" tej partii, jednymi z "twarzy” tego ugrupowania. Dwa razy dzwoniono do mnie - 1 raz ja dzwoniłem, zawsze było tak samo: na samym początku, po sygnale słyszałem, zamiast rozmówcy.... odgłos przewijanej od końca taśmy, z charakterystycznymi odgłosami, które zna każdy kto kiedykolwiek bawił się choćby magnetofonem reporterskim. Szumy i pluski, trwające kilkadziesiąt sekund, a potem dopiero możliwość normalnej rozmowy.

Codziennie prowadzę co najmniej kilkanaście, a często kilkadziesiąt rozmów - i tylko w tych 3 przypadkach rozmów z politykami PIS miałem takie problemy. Czy ktoś podsłuchuje PIS ? Z tego wynika. Ale dlaczego "ktoś" robi to tak prymitywnie, że nawet dziecko by się zorientowało? Dobre pytanie.


Poseł jest zaniepokojony kto go podsłuchuje więc postanowiłem go poratować w tej biedzie i napisałem do niego list.

Panie pośle. Ja Panu wierzę, że Pan słyszał takie odgłosy, ale zamiar powszechnego poinformowania o tym fakcie nie zwalnia Pana od wcześniejszej logicznej analizy towarzyszących temu okoliczności. Podsłuch polega na dostrojeniu urządzenia rejestrującego do częstotliwości fal i kodu inwigilowanego połączenia. Nie ma możliwości powodowania tym jakichkolwiek odgłosów u odbiorcy. To tak jakby spiker w radio coś do mnie mówił, a ja bym mu odpowiadał. On mnie nie usłyszy choćbym krzyczał do głośnika. Technicznie nie ma takiej możliwości. Skąd jednak te odgłosy.? Pomyślmy bez emocji. Czy jeżeli będzie Pan rozmawiał z kimś kto będzie w tym czasie zapalał papierosa zapalniczką czy usłyszy Pan ten charakteystyczny dźwięk w swojej słuchawce. Zapewne tak. A zatem czy jeżeli ktoś podczas rozmowy używa przestarzałego już technologicznie dyktafonu na taśmy też będzie to można usłyszeć ? Dlaczego zatem takie "dziwne" odgłosy słyszał Pan jedynie podczas rozmów z kolegami z PiS powinien Pan już odkryć sam. Faktem jest że Pańskie rozmowy są nagrywane, ale przez kogo, to do takich wniosków powinien Pan już dojść samodzielnie. Rola europosła jednak zobowiązuje do samodzielnego myślenia.

Pozdrawiam

Ciekaw jestem czy mi odpowie .

21.01.2008
13:13
[2]

Auxarius [ 117 ]

Heh, dobre spostrzezenie.
Fakt, ciekawe czy odpowie - daj znac jak sie sprawa potoczyla.

21.01.2008
21:58
[3]

Lupus [ starszy general sztabowy ]

Niestety jasnie pan poseł mnie olał i jak do tej pory nie doczekałem się odpowiedzi.

21.01.2008
22:03
smile
[4]

jewbacca [ Generaďż˝ ]

poseł czarnecki jest moim skromnym zdaniem jednym z przykładów na tzw. karierę "dyzmy"
niekompetenty przygłup, który z niedyskrecji uczynił cnotę, szuka gorączkowo sposobu by znowu zaistnieć w przestrzeni politycznej...

sorry - jeszcze mniej kompetentny był niejaki alot

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.