kastore [ Troll Slayer ]
Karczma "Pod Poetyckim Smokiem" cz. 639
Witamy w naszych skromnych progach :-)
Bufet jest czynny od 5:00 do 24:00 [dla potrzebujących non-stop, ale po godzinach obsługa we własnym zakresie]. Gościmy zbłąkanych, gdy tylko poczują, że na innych wątkach jest chwilowo podejrzanie cicho albo podejrzanie głośno. Za barem Holgan, Astrea (która okazała się doskonale nadawać do tej pracy i została postawiona za barem przez Szamana; należy także nadmienić, ze jest ona jedynym w swoim rodzaju Kryształowym Duszkiem i zgodziła sie kolaborować z liczem Szamanem i służyc mu za kryształową kulę przepowiadającą przyszłość) i Szaman (uwaga: Szaman ma zawsze rację, nie może inaczej być!) mieszają magiczne drinki, Magini kręci się po sali, ale ostatnio bardzo rzadko wpada pochłonięta obowiązkami przy nowej klientce Karczmy (przewiduje jednak, że wkrótce sytuacja się unormuje i do lokalu wstawimy kołyskę ;-), MarCamper pilnuje porzadku gwarantując bezpieczny odpoczynek, eros w kuchni miesza ... w kotle (na czas jakiś, obowiązki jego przejął Mac, czym zaskarbił sobie wdzięczność tak gości jak i obsługi, która martwić zaczynała sie o fakt przedłużającego się urlopu erosa) i rothon - na zapleczu dba o interes oraz dokarmia świnkę, którą kiedyś przyniósł w darze. AnankE wpada wieczorkiem, puka w szybkę i pije soczek pomidorowy, mi5aser - etatowy stały klient, ostatnio rozgląda się nerwowo wyczekując na moment kiedy trzeba zmienić numerację. Adamus płaci za drinki wierszami sam przynosząc najlepsze alkohole świata, a Gambit przynosi ze sobą świeczkę i koronkową chusteczkę. Zajmuje się on także kominkiem, przed którym wygrzewa się z wyrazem błogostanu Tygrysek i rozgląda się jeszcze bardziej nerwowo niż mi5aser, gdyż ten próbuje go uprzedzić przy zmianie numeracji. Pellaeon dba o czystość, kontrolując z sanepidowską dokładnoscią wszystkie zakamarki i regularnie wyprowadza Ósmego na spacery (ale nie dane mu jest zaznać spokoju od służby we flocie z powodu Yoghurta, który regularnie raportuje mu o sytuacji w walce z Rebeliantami i aktualizuje Imperialną stronę Holonetową):-). Kroku dotrzymuje Admirałowi Pellaeonowi niejaki Viti, który dzielnie dotrzymuje towarzystwa obsłudze i gościom oraz dyskutuje o Star Wars i jest generalnie grzeczny, chociaż jego sub-nick sugeruje demona... ;) Nick Grzecha natomiast sugeruje różne grzechy, ale osobnik ten wsławił się szczególnym upodobaniem do numeracji rzymskiej ;-) Odwiedzał nas Alver the Gnom, a po jego uprzejmej propozycji dotyczącej naszej Karczmy "a może to też mam rozpieprzyć?!?" umieściliśmy go w stopce papieru firmowego. Teraz czekamy, aż powróci do nas z wojska na białym koniu. Attyla, mnich pochodzący ponoć od smoka, przechodząc wstępuje na zimny prysznic, poza tym zawsze wie kiedy wstać i wyjść :). Tofu przychodzi na zieloną herbatę, bo już wrócił z Japonii !!! (choć na pewno do niej już tęskni). Można tu też usłyszeć pieśni Wędrownego Barda i gromkie okrzyki imć Dymiona, który broni honoru kobiet i naszej Karczmy. JRK przynosi różne ciekawe rzeczy i pije wapno. Ostatnio mamy nowego dostawcę szmuglowanego piwa - Mr. JackSmitha, który zaczął też parać się pracą barmana i jest w tym debeściarski :)
Wieczorami lub nocą przychodzi Kerever cierpiący na bezsenność, odkąd po raz pierwszy odwiedził Sosarię. Śni o tej krainie na jawie. Rankiem zjawia się też krasnolud Kastore, znany Zabójca Trolli, przychodzi opowiadać o swych wyprawach i stoczonych walkach. Nemeda też gdzieś tu się czai w mrocznym kątku, szukasz magii nekromanckiej, wypowiedz jej imię a pojawi sie od razu. Jest także Shadowmage, który z uporem godnym lepszej sprawy czatuje na to, żeby być pierwszym i gotów jest się z każdym pojedynkować na Fireball`e... ;) NicK próbuje w przybudówce zorganizować gorzelnię - zamarzyło mu się piwo własnej produkcji. Yosiaczek zaś wsławiła się tym, że w ogniu dyskusji postanowiła zademonstrować swoje zdecydowanie i użyła czołgu (pożyczonego od Admirała Pellaeona) jako argumentu i wjechała do Karczmy przez... ścianę, co zmusiło obsługę do jej późniejszego magicznego odbudowania...Cóż, poza tym łączy ją trochę niejasny związek z porucznikiem Yoghurtem ;) AQA natomiast uczy się od Admirała Pellaeona, za niebiańsko wysokie stawki (ale w końcu sam Wielki Admirał udziela korepetycji... ;)) obsługi Generatora Czasoprzestrzennego, co może mieć dla naszej Karczmy wiekopomne konsekwencje... :) Widziano nawet VIPów pijących kakao, ale o tym sza -jesteśmy znani z dyskrecji :-)
W sezonie zimowym podajemy wszystkim zziębniętym grzańce najróżniejszego sortu i w dowolnych ilościach (bardzo potrzebującym i bardzo zasłużonym nawet za przysłowiowe "Dziękuję" ;-) Poza tym na pięterku można spędzić noc - oddano właśnie do użytku wyremontowane pokoiki (które, należy dodać, zimą są dobrze ogrzewane, a latem klimatyzowane) . "Więc niech umierają słowa nasze - na to są, przez to są."
[Bar jest ciemny; kilka postaci siedzi przy kontuarze pijąc w milczeniu; nie mówiąc do siebie i nie patrząc na siebie trwają w cichym porozumieniu ludzi uprawiajacych rozpustę i oddających się nałogowi, a barman o twarzy apostoła rozumiejącego słabosc ludzkiej natury stoi w półcieniu brzęcząc kostkami lodu i porusza się bezszelestnie z jednego końca baru na drugi niby bóg niegodziwości, wyposażony przez naturę w twarz ascety]
Poprzednia część:
Gambit [ le Diable Blanc ]
1
Gambit [ le Diable Blanc ]
No...klasyczny hattrick :)
Tiamath [ Konsul ]
1
Tiamath [ Konsul ]
Gambit!!!!!!!!!!!
Gambit [ le Diable Blanc ]
Tiamath --> Heh...przykro mi, ale przynajmniej się starałeś :)))
Tiamath [ Konsul ]
A gdzie reszta???
Gambit [ le Diable Blanc ]
Tiamath --> Nie wiem...może pracują...albo co...
Tiamath [ Konsul ]
Gambit: poczytaj sobie o portalach na stronie forgotenów -->warto (świetny materiał na kilka przygód albo mini-kampanię)
Doksa [ Moderator ]
Jeeeej... ależ pędzicie, zadyszki mozna dostac ;P
Doksa [ Moderator ]
Nie sposob Was kontrolowac ;)
Gambit [ le Diable Blanc ]
Doksa --> Witam. Ale przecież nic takiego strasznego się u nas nie dzieje :)
Tiamath [ Konsul ]
Doksa:Właśnie chciałem się zapytać dlaczego ta wizyta
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Gambit, poszlo. Ufff, ale ... napisalem :-)))) Kiedy wysylales zgloszenie?
Tiamath [ Konsul ]
Doksa: A może na piwko wpadłeś??
kastore [ Troll Slayer ]
Hehehehe Kto nabluzgał , że moderator do nas wpadł Gambit przyznaj sie kogo Doska wyciął z pierwszego miejsca żebyś mógł zakampować :)))))))
Gambit [ le Diable Blanc ]
rothon --> W piatek. W czasie naszej wymiany e-maili na temat Ultimy. BTW pomyliłem się. To co nagrałem to co mam to nie jest Third Dawn tylko LBR.
Gambit [ le Diable Blanc ]
kastore --> Eeeeee...nie wiem o czym mówisz *pogwizduje patrząc do góry*
kastore [ Troll Slayer ]
Gambit --> czuje tu jakąś zmowe milczenia :)) Sprawa jak z archiwum X, "Znikający kamperzy" :)))
Tiamath [ Konsul ]
kastore: Widziałem!!!Gambit był pierwszy
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
pokażę wam dlaczego nie przykampowałem : )))
Gambit [ le Diable Blanc ]
kastore --> Raczej Blair Camper Project :))
Delta [ Legionista ]
No to i nastepny do kolekcji :) Doksa ---> Oni tutaj zawsze tak pedza, radze uwazac ;). Tylko zadnego piwa w czasie pracy. Sluzba nie druzba ;).
Gambit [ le Diable Blanc ]
mi5aser --> To ten Twój kotek.....słodziutki :))))
Tiamath [ Konsul ]
mi5aser: Ten kot chyba odwrócił myszę ogonem do przodu
Tiamath [ Konsul ]
mi5aser: Ten kot chyba odwrócił myszę ogonem do przodu
Gambit [ le Diable Blanc ]
Delta --> Witamy....no no no no...Rozmowy Kontrolowane....Heh...ale my tu grzeczni jesteśmy *zamiata nogą kilka trupów pod stolik*
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
fajny co ?? jeszcze go nie widziałem na żywca a już go lubie : PPPP
rothon [ Malleus Maleficarum ]
mi5aser--> wow, koteczek :-))) A jak mu na chrzcie daliscie? Tez Dimmu Borgir? :-))))
kastore [ Troll Slayer ]
mikser --> kotek jest OK , tylko dlaczego masz pomalowane paznokcie i bransoletke
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
rothon ---> co ty drugi Dimmur ?? nie muszę jeszcze popracowac nad jakimś imieniem dla niego : )))
Gambit [ le Diable Blanc ]
mi5aser --> Noooo...będzie zostawiał takie małe slodziutkie rozdarcia na zasłonach, rysy po pazurkach na meblach. Jak będziesz spł, to będzie się starał swoja malutka łapka ubic Twoje Jabłko Adama....Sama słodycz :PPP
rothon [ Malleus Maleficarum ]
mi5aser--> Hehehehe, a co powiesz na El Czupakabra? :-DDD
Tiamath [ Konsul ]
Gambit: Zostaw te trupy bo zobaczą kolekcję trofeów (głów) na ścianach
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
kastore ---> toż to rączka mojej pani !!! ja jeszcze kotka nie widzialem na żywca, jest "prosto od krowy" że tak powiem : ))))))
Doksa [ Moderator ]
No tak, nawet jak człowiek, już po służbie, chce się zrelaksowac przy barze, to nie wolno - bo jak się siedzi na Forum to się jest i na służbie, za barem też ;)
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
rothon ----> czupakabra, dobre !! : )))) zobaczymy jeszcze jak będzie się zachowywał : PPP
Gambit [ le Diable Blanc ]
Heh...I thought I taw a putty cat :))))
kastore [ Troll Slayer ]
mikser --> aaaaaa wydało sie :)))) , ................ tylko nie wiem ci :))??
Gambit [ le Diable Blanc ]
Doksa --> Wiesz możesz dostać (bez)alkoholowe ;)
Doksa [ Moderator ]
No to raz i zmykam ;)
kastore [ Troll Slayer ]
miało być "nie wiem co" kurcze to wszystko przez te odwiedziny Moderków w Karczmie , plączą mi sie paluchy po klawiaturze
Tiamath [ Konsul ]
kastore: A masz coś do ukrycia??
Gambit [ le Diable Blanc ]
Doksa --> Proszę bardzo...jak ktoś się zapyta, to mów, że to sok wiśniowy
Gambit [ le Diable Blanc ]
Geeezzz...ale się dzisiaj rozpisałem....rekord życia w ilości postów na Forum dzisiaj biję :)))
Nemesis [ Moderator ]
Tempo Karczmy potrafi każdego wykończyć, nawet nieoficjalnych gości ;-)
Tiamath [ Konsul ]
Gambit: Jak rozpijesz moderatorów to zaczną kary za nic dawać!!!
Gambit [ le Diable Blanc ]
Tiamath --> Nie marudź. Pamiętaj Moderator sie nigdy nie upija.... Nemesis --> Witamy. Wow, to już trzeci Moderator dzisiaj odwiedza nasze skromne progi...czujemy się zaszczyceni...
Tiamath [ Konsul ]
To ja też chce do moderatorów (zdacydowanie za często Mi się to zdarza)
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
czek dis aut : ))))
Doksa [ Moderator ]
Nemesis, wlasnie dopijam "soczek" :P Ciekawe, czym Ciebie uraczą ;) Dzieki za gościnę. Bawcie sie dobrze i grzecznie ;) Miłego popołudnia :-)
Gambit [ le Diable Blanc ]
mi5aser --> Faaaajny...dobrze, że moja żona go nie widzi....zaraz też by chciała.
Tiamath [ Konsul ]
mi5aser: Ty lepiej uważaj bo ten kociak to zje cię z butami
Gambit [ le Diable Blanc ]
nemesis --> No właśnie...ale ze mnie gapa...podać coś ??
kastore [ Troll Slayer ]
Gambit --> wpadnie jeszcze Soul i Fajek i zrobi sie oficjalna wizyta najwyższych władz państwowych A może jakaś wizytacja w związku ze zbliżającym sie jubileuszem powstania Forum :))
Tiamath [ Konsul ]
kastore: Masz na myśli 666???
kastore [ Troll Slayer ]
heehehe przypomniałem sobie jak wpada teść to z wizytą jak teściowa to z wizytacją
Tiamath [ Konsul ]
kastore: Dobre!!!
Nemesis [ Moderator ]
Taki tu spokój, że pewnie gdzie indziej ktoś rozrabia ;-) Ruszam na obchód, sużba nie druzba :-)
kastore [ Troll Slayer ]
Tiamath --> nieeee, 666 to jubileusz Karczmy , a Forum powstało gdzieś w okolicach Listopada albo grudnia
Tiamath [ Konsul ]
Hej!!! To chyba rakord--> 35 min. i 58 postów, + 3 moderatorów
Gambit [ le Diable Blanc ]
Nemesis --> napij się może soku przed obchodem...
Gambit [ le Diable Blanc ]
Tiamath --> W 35 minut to bywało, że cała Karczma leciała.
Tiamath [ Konsul ]
Gambit: A ten sok to z czego?? (gumijagody pewnie)
Nemesis [ Moderator ]
Dzieki Gambit, ale ruszać muszę... Kolejka dla wszystkich i miłej zabawy ;-)
Szaman [ Legend ]
Kastore: Ja tam wole "rubasznego"! ;PPPP Doksa, Delta, Nemezis: No ja sadzilem, ze nam nikt na rece nie patrzy! A tu prosze... No, riebiata, trzeba bedzie sie bardziej uwazac! ;))) Gambit: Nie czepiaj sie kotow! To najwspanialsze stworzenia na tym swiecie! :) A skoro mamy wizytacje, to ja moze podam:
kastore [ Troll Slayer ]
Nemesis --> tu zawsze jest spokojnie *Chłopaki jak Mordki wyjdą , pozdejmujcie kurtyny z "Obrazków" i może ktoś popisać znowu coś niecenzuralnego na drzwiach toalety" :)))*
Szaman [ Legend ]
Albo moze to:
Szaman [ Legend ]
A co tam, czym chata bogata! :)
Gambit [ le Diable Blanc ]
Tiamath --> A jużci, że gumijagody :)
kastore [ Troll Slayer ]
Tiamath --> byla już Karczma w 45 minut a były i takie które kończyły żywot w niecałą minutę :)))
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
zobaczcie cwaniaka jak przez komóre nawija : )))
Gambit [ le Diable Blanc ]
Szaman --> Tylko z rozpędu Ósmego nie wypuść. My mamy poczęstować Moderatorów, a nie Moderatorami :)
kastore [ Troll Slayer ]
Szaman --> czyli taki ??
Gambit [ le Diable Blanc ]
mi5aser --> Pewnie coś zamawia :)
Tiamath [ Konsul ]
kastore: Ale z 3 moderatorami????
kastore [ Troll Slayer ]
Tiamath --> było i z moderatorami i z dwoma Prefektami, kiedyś "ktoś" pomylił szyld i był niezły ubaw, pomimo treści szyldu , Karczma nie została skasowana
Gambit [ le Diable Blanc ]
kastore --> Heh...hamburgerowy szyld...tak to było coś :)))
Tiamath [ Konsul ]
kastore: to musiało być niezłe
Anioł z naderwanym skrzydłem [ realna nie realna ]
jejku, nie nadążam, karczma za karczmą..zmienia się jak w kalejdoskopie...do zobaczenia za tydzień papapapapapa
Szaman [ Legend ]
Kastore: No mniej wiecej! Tylko troche bardziej kontaktowy by mogl byc... ;PPP Gambit: Osmy wladzy nie rusza - w koncu to sam Soul go nam na wychowanie zostawil (a po szkoleniu u Admirala jest wzorem posluszenstwa... ;))) Tiamtah: Kiedys bylo ich wiecej (chyba czworka sie pojawila... :)
Szaman [ Legend ]
Aniolku: Za tydzien???
Anioł z naderwanym skrzydłem [ realna nie realna ]
Szamanq-->jade się szkolić;-))))
Dibbler [ Gardło Sobie Podrzynam ]
Tiamath==> Jak tam deus?
Gambit [ le Diable Blanc ]
Aniele --> Za tydzień...barbarzyństwo...
Gambit [ le Diable Blanc ]
Kto zakłada ??
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
no ja nie :P
Tiamath [ Konsul ]
Dibbler: Skończyłem!!! Wybrałem God mode (Połączenie z Heliosem) ale obejrzałem wszystkie
Gambit [ le Diable Blanc ]
mi5aser --> czemu nie ???
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
Gambit --> bo ktoś ci musi wreszcie pokazać gdzie twoje miejsce : PPPPPP
Gambit [ le Diable Blanc ]
mi5aser --> To może ja założę...dam Ci wygrać w kampowaniu :)
Dibbler [ Gardło Sobie Podrzynam ]
Tiamath==> Mnie został jeszcze kawałek, jestem w A51
Anioł z naderwanym skrzydłem [ realna nie realna ]
szamanq, coś mi mówili, że będę miala dostep do internetu podczas szkolenia, ale niestety nie wiem na ile jest to pewne. Jeżeli ta informacja się potwierdzi to jutro wieczorem zawitam w karczmie:-) Seeee youuuu...
Tiamath [ Konsul ]
Dibbler: To jest już koniec (i to dość prosty w porównaniu z resztą gry)
Gambit [ le Diable Blanc ]
Papapa Aniele....
kastore [ Troll Slayer ]
Gambit --> chcesz zakampować , TO ja założe , daj znać , już szykuje
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
Gambit ---> to bardzo dyplomatycznie zagrałeś : PPP ale nie będe się spierał jak chcesz to zakładaj : )))))
Gambit [ le Diable Blanc ]
kastore --> dawaj
Astrea [ Genius Loci ]
Moge ja zalozyc? Czy juz ktos sie zglosil na chetnego?
Astrea [ Genius Loci ]
no tak ;)
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
dawaj
Astrea [ Genius Loci ]
Eeeee.. juz Kastore zaklada :-/ ;)
kastore [ Troll Slayer ]
Asterko sorki , za późno zauważyłem że cichutko powiedziałaś że chcesz założyć :(( Jest NOWA