GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Najgłupsza rzecz jaką zrobiliście po pijaku?

05.01.2008
21:46
[1]

lolmaster [ Konsul ]

Najgłupsza rzecz jaką zrobiliście po pijaku?

Jestem lekko naprany i tak mi przyszło do głowy... jaką zorbiliście najgłupszą rzecz po pijaku?
Wiadomo... człowiek wypije, to sie nie kontroluje...

Prosze nie pisać rzeczy typu "kolejny bez sensu wątek"... w sumie po co ja to pisze, pewnie i tak to napiszecie, ale co mi tam :D

05.01.2008
21:47
[2]

Taikun. [ NINTENDO ]

jego imię to Maciek ...

05.01.2008
21:48
[3]

lolmaster [ Konsul ]

Paweł 1:0 :D

05.01.2008
21:48
[4]

N|NJA [ Senator ]

tai-> To nie jest moje imię.

Zdrajca! *foch*

05.01.2008
21:49
smile
[5]

jewbacca [ Junior ]

pozwoliłem trzepniętemu koledze spłodzić niejakiego lolmastera

ale to pewnie przypadkowa zbieżnośc ksywek ?!

05.01.2008
21:49
[6]

Taikun. [ NINTENDO ]

to imię mojego syna Yogh ...

trójkąt z Tobą i Elmem to była druga najgłupsza rzecz po pijaku niestety

05.01.2008
21:49
[7]

endrju771 [ Teleinformatyk ]

Hmm, tylko 3 razy byłem tak na serio pijany, no więc:

-oświadczyłem się mojej koleżance, na drugi dzień nie wiedziałem co dzieje się, chodziła za mną i pytała czy ja naprawde chcę się z nią ożenić.
-wskoczyłem za koleżanką do autobusu i pojechałem na drugi koniec miasta. Wtedy akurat miałem fart, bo kumple poszli pobawić się na działkach, powinęły ich psy, jednak dobrze, że tak zrobiłem.
-pojechałem do koleżanki do szkoły...

A teraz mam nauczkę, kończę z piciem, rowerzysta ze mnie w końcu, formę trzymać trzeba i koniec!

05.01.2008
21:50
[8]

DJ Pinata [ in rainbows ]

Ja wiem, co ty najgłupszego po pijaku zrobiłeś: Urodziłeś się ^^ W sumie to czemu nie napisałeś, co nabroiłeś, a tylko wyłudzasz od ludzi ich tajemnice?

Ja nic nie zrobiłem, bo jestem dobry i prawy. A tak serio to prawda, z tym, że jestem niepełnoletni, więc zawsze jestem trzeźwy :)

05.01.2008
21:51
[9]

MMaaZZii1155 [ - - Kocham Szwedki - - - ]

narazie jedyna glupia rzecz jaka w tym stanie zrobilem to kiedy konczylem gimnazjum wrocilem totalnie napruty do domu po opijaniu zakonczenia roku :P jak widac staram nie doprowadzac sie do takiego stanu wiec i "ciekawych" przygod nie mialem, ale to dobrze bo np niechcialbym sie potem dowiedziec od znajomych ze "puknolem" albo przelizalem sie z jakims pasztetem kiedy niekontaktowalem :/

05.01.2008
21:54
[10]

Azazell3 [ C.O.P ]

dobierałem się do takiej dziewczyny :) i to jeszcze u jej chłopaka w domu .. pamiętam wszystko dobrze;)

zwłaszcza, że dobierałem się do niej w kuchni na stole zaczęliśmy to robić .. i co dziwne, że ona nie broniła się ! ale chłop zobaczył nas i mnie wyjebał za drzwi :) ..

tak śmieszne ale widzicie co alkochol z człowieka robi :( ..

05.01.2008
21:54
[11]

lolmaster [ Konsul ]

MMaaZZii1155 ---> koło nicka masz napisane "Kocham Szwedki", Mam koleżanke, która ma ksywe Szwedka... pare razy po pijaku powiedziałem jej, że ją kocham... później się musiałem tłumaczyć... a tak naprawde, to serio mi się podoba :)

05.01.2008
21:54
[12]

Taikun. [ NINTENDO ]

alkochol

tak, widzimy

05.01.2008
21:56
smile
[13]

davhend [ Ghost of Sparta ]

Zgubiłem buta.

Wylądowałem na OIOM-ie.

05.01.2008
21:59
[14]

MMaaZZii1155 [ - - Kocham Szwedki - - - ]

lol --> a czemu sie musiales tlumaczyc ?? :o skoro Ci sie podoba to co wtym zlego ?? to chyba nie oznacza w Twoich kregach ze nie widzisz swiata poza nia i ze nic innego nie robisz tylko myslisz o niej albo ze baaaardzo bys ja chcial tu i teraz ?? no dobra to ostatnie to pewnie bys chcial ;)

masz moze zdjecie ?? :D

05.01.2008
22:01
smile
[15]

djforever [ Senator ]

Po wypiciu jednego Tyskiego wpadłem do rowu.

05.01.2008
22:04
[16]

lolmaster [ Konsul ]

MMaaZZii1155 ---> Hehehehe... wiesz, ja mam taki problem, że na trzeźwo nie jestem taki śmiały jak po alkoholu... na sylwestrze się z nią nieźle wybawiłem i chyba ocipiałem na jej punkcie całkowicie... ale jakoś nie potrafie jej tego powiedzieć :)
Troche zbijam z tematu... sorry :)

05.01.2008
22:05
[17]

matisek14 [ Tak tak, to ja... ]

Nie pamiętam ;]

05.01.2008
22:05
[18]

zmudix [ palnik ]

Nie pamiętam, a kumple nie chcieli opowiadać. W szkole do dziś się na mnie dziwnie patrzą... (a dwa lata minęły...)

05.01.2008
22:08
[19]

EspenLund [ Live For Speed ]

Szukałem flaszki w żywopłocie i wsadziłem rękę w gówno (przejebane)

05.01.2008
22:09
smile
[20]

dam12 [ mr. towel ]

lolmaster > ja też mam koleżankę szwedkę :O

05.01.2008
22:10
[21]

lolmaster [ Konsul ]

dam12 ---> o kurwa :)

05.01.2008
22:10
smile
[22]

Kazuya_3 [ Even Devil In Me May Cry ]

ja podobno po pijaku powiedziałem jakiejś lasce, "że chę się z nią pie*dolić, tu i teraz";p...a ona zaczęła się rozbierac..ale tak tylko kumple mówili...

05.01.2008
22:14
[23]

dam12 [ mr. towel ]

lolmaster> nie. ona taka nie jest :).

05.01.2008
22:16
[24]

MMaaZZii1155 [ - - Kocham Szwedki - - - ]

Kazuya --> hahaha a Ty co zrobiles ?? ]:->

Lol --> no to podbijaj, co Ci szkodzi - skoro sie z nia wybawiles tzn ze jakos ona tez chciala Twojego towarzystwa, moze ona tez wstydzi sie Ci to powiedziec i czeka na Twoj ruch :) DO BOJU !!! powodzenia ;)

05.01.2008
22:19
smile
[25]

Kazuya_3 [ Even Devil In Me May Cry ]

MMaaZZii1155---> nie mam pojęcia...podobno potem ktoś nas rozdzielił czy coś, a puxniej ona nic nie pamiętała, tak jak ja...

05.01.2008
22:23
[26]

martusi_a [ Celestial ]

Panowie, od takich zwierzeń jest kategoria "uczucia", z własną ekipą ekspertów zresztą. :)

05.01.2008
22:29
[27]

malyb89 [ Mistah Mały ]

zbełatałem się centralnie przed wyjściem z chaci (siedziałem na progu od frontowych i na chodnik) i to 2 razy :D raz po 4 na szybko wypitych piwkach, a potem po 2, ale na obiad miałem plyndze (placki ziemniaczane :))

wyśmiewaliśmy z bratem i kumplem o kumplu który jak się okazało siedział za nami w pokoju i wszystko słyszałem bo mało pije ;p ...

hyyh edytuj post było bez odliczania i myslałem se że GOL czy net sie zamulił, a ja kupiłem abo :)


lol - do dzisiaj miałem tak samo :D więc nieprzejmuj sie poproś o rozmowę i pogadajcie sobie szczerze, a nie mów jej tego tak od razu

05.01.2008
22:30
[28]

dr. Acula [ Led Zeppelin ]

Spłodzenie Yoghurta się liczy?

05.01.2008
22:31
[29]

lolmaster [ Konsul ]

Mazi ---> Tylko, troche dziwnie zmienić kilku letnią znajomość w coś więcej... chociaż mam wrażeniem że ona chce czegoś więcej... ale to tylko moje wrażenie i nie wiem jak jest naprawde. Nie chce do niej wyjeżdżać, bo jeszcze wyjde na idiote... :/

martusi_a ---> cicho, czasem trzeba łamać zasady :)

05.01.2008
22:36
[30]

Mephistopheles [ Hellseeker ]

Przez całą drogę z jednego akademika do drugiego maszerując śpiewałem Ein Heller und ein Batzen (tylko refren, bo zwrotek nie pamiętam). Odprowadzający mnie kumple mieli niezły ubaw, bo potem sami dołączyli. Żywy dowód na to, że po spożyciu odpowiedniej ilości alkoholu charyzma wzrasta co najmniej o 4 punkty.
W sumie do dziś mnie to dziwi, bo zazwyczaj w takich chwilach śpiewamy wspólnie złote przeboje Arki Satana.

05.01.2008
22:47
[31]

MMaaZZii1155 [ - - Kocham Szwedki - - - ]

Lol --> najwyrazniej ta kilkuletnia znajomosc w formie znajomego/kolegi/przzyjaciela nie jest dla Ciebie wystarczajaca skoro podswiadomie podoba Ci sie ona. Nie jestes pewien - i nigdy sie tak naprawde nie dowiesz skoro nie sprobujesz !!! jezeli nie podbijesz do niej to gwarantuje Ci ze prendzej czy pozniej bedziesz zalowal ze nic nie zrobiles, ze nie sprobowales, nie odwazyles sie wyrazic checi bycia dla niej kims wiecej. pomyslisz wtedy jakim to byles idiota NIE podbijajac !!!

Kazuya --> toz to czyste chamstwo rozdzielac dwojga ludzi ktorzy tego chca :O a skad wiesz ze nie pamietala ?? pytales ?? wybacz moja ciekawosc :)

05.01.2008
22:54
[32]

Kazuya_3 [ Even Devil In Me May Cry ]

MMaaZZii1155---> bo koleżanki mówiły, a ja wole jej nie przypominać (bo w końcu sam nie wiem do końca, czy to była prawda;p)

edit. o teraz mi się przypomniało, ze mówili, że rozdzielił nas...jej chłopak;p

05.01.2008
22:56
[33]

Zupsky z Bree [ Santino Marella ]

Ja z kumplem nawaleni poszliśmy spać w lesie koło przystanku kolejowego i nas było z tamtąt widać ktoś zadzwonił po psy i mielismy darmową podwózkę a nadodatek se wymyśliliśmy inne imiona i nazwiska tak dla picu

05.01.2008
22:57
[34]

MMaaZZii1155 [ - - Kocham Szwedki - - - ]

Kazuya --> hmm no tak :/ ale zeby tak ludzi rozdzielac ?? :o

po edit: ooo... hehehehehe no to spoko ;) a to tylko Was rozdzielil ?? :o nie przypierd*lil Ci ?? hmm no ale w koncu to Ty tylko zapytales a ona sama chciala :] fajna nie ma co i to jeszcze jak z chlopakiem byla :D

05.01.2008
23:01
[35]

Victor Sopot [ Generaďż˝ ]

trojaczki

05.01.2008
23:02
[36]

Kazuya_3 [ Even Devil In Me May Cry ]

MMaaZZii1155---> nie, to spoko koleś jest, więc sie dogadalśmy...;p

05.01.2008
23:09
[37]

MMaaZZii1155 [ - - Kocham Szwedki - - - ]

Kazuya --> po Twojej wypowiedzi widze dwa zakonczenia:
a) "dogadaliscie sie" --> udzerzyl Cie a Ty nie myslac o konsekwencjach (alkohol) chlopka utłukles :P
b) dogadaliscie sie --> zrozumial ze to alko i dal temu spokoj - najwyzej powkur*ial sie na laske ze po jednym pytanku chciala Ci sie oddac :)

wybacz ale jakos nie moge wywnioskowac z Twojego posta jasnej sytuacji :) help?? :D

05.01.2008
23:09
[38]

massca [ ]

widze ze nie bylo godnej odpowiedzi:

impreza świąteczna firmowa, dużo picia, dużo alko, dużo urwanych filmów.


wracam do domu, przed spaniem stwierdzam że warto w celach relaksacyjnych zapodać kąpiel w łazzience.to właśnie robięę.

napuszczam wannnę pełną wody, zasypiam w śodku kąpieli.

05.01.2008
23:29
smile
[39]

PUNISHER & HITMAN [ Konsul ]

Wrzuciłem zapałkę do butelki gdzie było około 100 ml wódki tzw.płonąca Finlandia

05.01.2008
23:34
[40]

familyguy.' [ Legionista ]

poznałem swoja dziewczyne

05.01.2008
23:38
[41]

Madril [ I Want To Believe ]

massca --> O ile byś się na boczek nie przekręcił, to nie miałbyś szans się utopić. :)

05.01.2008
23:44
smile
[42]

Grabb [ Pretorianin ]

ogólnie u kolegi na małej bibie wypiłem sam ponad 0,5 :D nagle przyjechali starzy kolegi i musieliśmy sie usunąć z domu ja pospiesznie wyszedłem na ganek i czekałem na siwerzym powietrzu 'umierając' powoli xD nie wytrzymałem napięcia sytuacji gdy koledzy szukali mnie i mnie znaleźć nie mogli wiec zwymiotowałem na wycieraczeę.. po chwili odwróciłem wycieraczkę na druga stronę xD ... nie fortunnie zwymiotowałem ponownie na druga stronę wycieraczki x) później koledzy mnie znaleźli i było git bo spałem sobie xD

tylko pytanie jedno po jaki ch** odwróciłem ta wycieraczkę xD?

05.01.2008
23:48
[43]

M@RCO [ Centurion ]

1) Wychodziłem przez okno (bo współlokatorki zamknęły mi pokój w hotelu od zewnt. abym nie wychodził, a w sąsiednim pokoju była impreza[czyt. więcej trunków łatwopalnych] do sasiedniego pokoju, nadmienie że pokoje na 2 piętrze ;P Jakoś przeszedłem :D pamiętam jeszcze 2 kielichy i panienke u siebie na kolanach ...
2) Koledzy mi opowiadali, że ścierałem w łazience poduszką wodę, po czym upierałem się iż poduszka to szmata, taka jaką mam do podłogi w domu -.-
3) Przeszedłem z swoim dyrygentem na per TY ;) i strasznie go bluzgałem ;) no i od tamtego czasu jesteśmy na TY :P

05.01.2008
23:50
[44]

boskijaro [ Legend ]

hmm turlałem się po ziemi i prawie wtoczyłem do ogniska? ;p

05.01.2008
23:52
[45]

Kompo [ Legend ]

Stanąłem na wąskiej barierce na dachu wysokiego wieżowca.

(Krakusy kojarzą klub Panorama na szczycie Jubilata? :>)

05.01.2008
23:55
[46]

MMaaZZii1155 [ - - Kocham Szwedki - - - ]

Kompo --> kojarza, kojarza :P powstrzymal Cie ktos czy sam zrezygnowales ??

05.01.2008
23:59
smile
[47]

Kompo [ Legend ]

MMaaZZii1155 - > ale przed czym? :P Nie myślałem o skoczeniu, po prostu chciałem sobie tam postać, jak debil. Ale i tak zmasakrował mnie chłop, któremu to tydzień później w tym samym klubie powiedziałem, a ten przeskoczył tę barierkę i zaczął odpieprzać jakieś wygibasy na krawędzi dachu, potem okazało się, że le parkourowiec, ale i tak dostał kopa do windy od ochrony. ;)

06.01.2008
00:08
[48]

halski88 [ Senator ]

aby nie robić głupot, znam umiar:)

06.01.2008
00:25
[49]

litlat [ (A)//(E) ]

Jak już przyszła policja na tą impreze i 'wyprosili' nas z mieszkania koleżanki bo było za głośno... to w akcie zemsty obsikaliśmy im radiowóz.
Byliśmy mocno pijani.
Przepraszamy.

06.01.2008
02:55
smile
[50]

Erazor_XX [ give it to me baby! ]

<- litlat

06.01.2008
08:44
[51]

Jaworczyk96 [ Generaďż˝ ]

nigdy nie piłem i nie zaczne przez jakieś 7 lat

06.01.2008
12:26
[52]

Kazuya_3 [ Even Devil In Me May Cry ]

MMaaZZii1155 [37]---> odpowiedź B! i ja byłem naku*wiony i ona, więc on to zrozumiał. troche się posprzeczali, ale nadal byli ze sobą i wzyscy o tymzapomniei..

06.01.2008
12:29
[53]

Theodortfus_Ponętny [ Centurion ]

Rozebrałem się pierwszy raz publicznie

06.01.2008
12:30
smile
[54]

Mazio [ Mr Offtopic ]

śpiewałem "mistrzem Polski jest Legia" na rynku w Krakowie w sobotni wieczór, a potem powtórzyłem to w pubie Wisły... (dziękuję Ewuniu :*)

06.01.2008
12:32
[55]

mrEdDi [ Sygnatariusz ]

zasnełem na stadionie na boisku xD
zrzuciłem doniczke z pierwszego piętra na chodnik na rynku...
no i kilka razy po spadałem ze schodów :/
a i na tego sylwestra spiewaliśmy z kumplem 100 lat nowy rok xD

06.01.2008
12:34
[56]

reksio [ Q u e e r ]

Taikun-> Ekhm... ja mam na imię Maciek :) Grunt, że wreszcie się przyznałeś. Samoakceptacja to pierwszy krok do coming outu. Oby tak dalej to w tym roku jeszcze się do Poznania wybierzemy na mały marszyk.

06.01.2008
12:35
[57]

MMaaZZii1155 [ - - Kocham Szwedki - - - ]

Kazuya --> tak myslalem... to widze ze naprawde spoko ziomus byl/jest :) hehehe nie wszyscy... ;)

Jaworczyk96 --> niezle postanowienie, a ilo masz lat ??

06.01.2008
12:37
[58]

Volk [ Legend ]

Rocznik 96 zapewne.

27.06.2008
14:24
[59]

kamil0749 [ Konsul ]

To bylo na zakonczenie gimnazjum (kilka dni temu)
bylismy z cala klasa pod namiatami nad jeziorem i tak sie wszyscy schlalismy ze ja wszedlem do namiotu kolezanki i rozebralem sie do naga i polozylem sie na niej ( dalej nie pamietam)
tego nie pamietam ale koledzy mowili mi ze z jakims kumplem zpapalismy sie za rece i skoczylismy z drzewa do wody

27.06.2008
14:55
[60]

Gandalf. [ Generaďż˝ ]

kamil0749 --> w ilu wątkach masz jeszcze zamiar to opowiadać?

27.06.2008
15:04
[61]

Blog27 [ Legionista ]

Czy pocalowanie dobrego kumpla sie zalicza do glupot?

Dodam, ze jestem hetero, tak jak i kumpel. Tylko zbyt duzo alkoholu bylo.

27.06.2008
15:07
[62]

kamil0749 [ Konsul ]

a co cie to obchodzi

27.06.2008
15:07
[63]

Valem [ Generaďż˝ ]

powiedzialem dziewczynie ze ja kocham

27.06.2008
15:16
smile
[64]

Tenshay [ masz dałna! :D ]

nie pamiętam

27.06.2008
15:22
smile
[65]

gacek [ FISHKI dot NET ]

Wracam do domu. Podobno . Oczywiście ja nie wiem jak dostałem się do środka.
Wstaje patrzę w przedpokouju światło przebiija się z klatkie. Mówie co do nędzy!?
Co się okazało , drzwi metalowe, jak wchodziłem otworzyłem drzwi na górny zamek ale zamknłaem na dolny :) Ale jak stalowe drzwi odgiłąem od góry tego wam nie powiem.
Człowiek jednak ma moc po procentach

27.06.2008
15:25
smile
[66]

Selman [ Senator ]

piliśmy ludwika[płyn do naczyń] z kumplami żeby sprawdzić czy są bąbelki tak jak w bajkach ...

27.06.2008
15:26
smile
[67]

Tenshay [ masz dałna! :D ]

gacek --> łał ale jesteś super :O

27.06.2008
15:41
[68]

Zenedon_oi! [ Generaďż˝ ]

Oj było tego trochę, ale nic żeby się chwalić publicznie raczej:).

27.06.2008
15:44
smile
[69]

Petrov [ Konsul ]

Wziąłem kumpla za fraki i wywaliłem go z domu, przy okazji mocno się poobijał. W sumie największy problem w tym, że to był jego dom.

27.06.2008
15:47
[70]

s1ntex [ Generaďż˝ ]

Dymałem pluszowego osiołka, na serio,

był naprawdę duzy.

27.06.2008
15:51
smile
[71]

fun_game222 [ Chor��y ]

ja jak do tej pory pamietam wszystkie sytuacje po pijanemu , bo je chce pamietac :D:D

a mianowicie najglupszego co zrobilem po alkoholu, to poszlem na lodowisko i zaczolem jezdzic (po otrzezwieniu duzo guzow zauwazylem ;]), potem jak sie wracałem do domu , to bezprzypałowo weszłem do jakiegos domu jak by to byl muj dom, zeiszczałem się na drzwi i poszłem dalej xD

P.S. Sory za pisownie niechcialo mi sie wszystkiego poprawiac

27.06.2008
15:55
smile
[72]

fun_game222 [ Chor��y ]

i chcialbym sie jeszcze opic, ale tak zebym w miare wiedzial co robil i tyle samo alkoholu dac pieknej dziewczynie (ona by byla duzo bardziej pijana) i bym ja wydymal xD

27.06.2008
15:58
smile
[73]

KANTAR1 [ Symulator Interfejsu ]

[72] Jak skończysz gimnazjum, przestaniesz się już podniecać takimi głupotami.

27.06.2008
16:00
[74]

Selavie [ Pretorianin ]

1. Powiedziałem, że jestem gejem do dziewczyny.
2. Nalałem do szklanki wodę, sok jabłkowy, sok pomarańczowy, wsadziłem kiełbasę. Napiłem się, a kiełbasę jadłem z podłogi. xD
3. Kumpel jadł żarcie od psa, a potem zaczął z nim(próbował :P) robić TO.
4. Powiedziałem mojej dziewczynie(teraz żonie), że ją kocham.
Babica się uparła i razem jesteśmy xD

27.06.2008
16:03
[75]

Czarny_xD [ Konsul ]

Rzygałem w tramwaju :D później jak siedziałem na przystanku nie chciałem ruszyć się z ławki tłumacząc się, że chcę jeszcze posiedzieć tę jedną piosenkę...

27.06.2008
16:14
[76]

Swink [ CrafterCJR-600FM ]

paaanie... takich rzeczy to ja całe szczęscie nie pamiętam... ;)

27.06.2008
16:15
smile
[77]

Janczes [ You'll never walk alone ]

i chcialbym sie jeszcze opic, ale tak zebym w miare wiedzial co robil i tyle samo alkoholu dac pieknej dziewczynie (ona by byla duzo bardziej pijana) i bym ja wydymal xD - pierdolnąłem xD

a czym ja sie moge pochwalic?
- ruchałem drzewa (ale w gaciach) :)
- rzucalem w ludzi z ktorymi pilem czym popadnie (okulary, kanapka, nóż)
to chyba te najbardziej chore

27.06.2008
16:16
smile
[78]

Ciekawy Fryzjer [ Człowiek z bdg ]

Po pijaku zarejestrowałem się tutaj

27.06.2008
16:19
[79]

Michalix [ Legionista ]

Hohoh troche tych akcji bylo :)
przytocze te co pamietam

1) Ostatnio na zakonczeniu roku najebalismy sie z kolegami na dzialce i pozniej na dyskoteke chcielismy wbic no ale nas nie wpuscili to poszlismy na rynek najebani i zesmy troche narozrabiali ;D ogolnie 4fun byl. pozniej spalismy u kolega w chatce na dzialce... ale zimno bylo wstalismy o 5 i pojechalismy do odmu... ja jesxcze mialem 3 km do domu przez las od przystanku... no i te 3km szedlem prawie 2godz. :D
2)Rok temu na poczatku wakacji byl festyn na wiosce, wiec sie narablem z kolegami no i tak sie najebalem ze rzygalem przy wszystkich ludziach, znajomych itp.
3)To bylo w te swieta... poznalem taka super laske (o japierdole ale niezla byla/jest) no i chciala sie zemna spotkac na impr. a ja przed impreza wypilem z kolega 0.7l na pol no i 2 piwka... efekt taki ze lezalem orzygany cala noc w boksie :/ przynajmiej dobrze ze ona mnie wtedy nie widziala... a teraz i tak mam zamiar do niej podbijac :P

tego typu akcji wiecej bylo ale niepamietam ich zbytnio, jedynie z opowiesci ;P
Moze jeszcze taki temat zarzucic? " Wasze najwieksze odloty po trawce " :D

Pzdr.

27.06.2008
17:24
[80]

HumanGhost [ Senator ]

Obsikałem policjanta. Przypadkowo, nie z mojej winy. Mógł nie podchodzić tak cicho z tyłu. XD

27.06.2008
17:46
[81]

Zenedon_oi! [ Generaďż˝ ]

HumaGhost --> Hehehe, koleżka w takiej samej sytuacji nasikał na strażnika miejskiego i to w dodatku na trzeźwo.

27.06.2008
17:51
smile
[82]

S1KoR© [ surf or die ! ]

zerwane wiezadlo krzyzowe w kolanie - powod ? bojka z nudow z kumplem, oczywiscie w stanie wskazujacym :) rezultat ? czeka mnie operacja rekonstrukcji wiezadel :) rada ? nie polecam ;)

27.06.2008
18:24
[83]

Krala [ ]

Wladowalismy sie ekipą kilku osób do łazienki i zamknęliśmy się wszyscy, zaczęły się nocne rozmowy i jakos tak wszyscy lezeli/siedzieli/cholera wie co (po pijaku nikomu to nie przeszkadzalo) na sobie i rozmawiali, ale atmosfera zaczęła robić się senna. Jako, ze lozka/fotele byly juz pozajmowane, to uznalem za najpraktyczniejsze miejsce wanne, wzialem spiwor, rzucilem do wanny i poszedlem sobie tam spac.

Problem polega na tym, ze przypadkiem odkrecilem tez noga kran w tej wannie, ale poczulem za pozno, w efekcie 3 dni suszenia spiworu, dobrze, ze sie nie utopilem :P.

27.06.2008
18:26
smile
[84]

Juvenille [ Generaďż˝ ]

Najgłupsza rzecz jaką zrobiliście po pijaku?

kliknołem na ten wątek !

27.06.2008
19:18
[85]

Stalker1 [ wkurzający typ ]

Nie pamiętam...
Z relacji młodszego brata kolegi (który za młody by pić, jednak zawsze nam towarzyszy) rozbijaliśmy sobie butelki po winie na glowach... kolege czekało zszycie głowy, ja miałem 'za miękką' głowę na rozbicie butelki i skończyło się na syndromie purpurowego czoła. Dwie osoby postronne nie brały udziału w ekscytującym pojedynku, ale były na tyle wstawione, że zaczęły uważać się za dzieci-kwiaty i zaczęły chodzić wokół nas bez butów. Efekt - porozcinane nogi dzięki butelce kolegi.

Więcej grzechów nie pamiętam.

27.06.2008
20:24
smile
[86]

req_ [ wet and dirty ]

Latałem nago na imprezie, połowy nie pamiętam, wspomnieniami były tylko zdjęcia.

27.06.2008
20:26
smile
[87]

boskijaro [ Legend ]

[69]

po trawie polozylem sie w kuchni spac (na drewnianej podlodze, tylko sie koldra przykrylem). Czemu, to do dzis nie pamietam :/

27.06.2008
20:33
smile
[88]

ValkyreX [ Legend ]

W trakcie imprezy powiedziałem kiedyś, że to mój ostatni raz gdy piję % owego roku. Konsekwencje tych paru słów były straszne gdy szykowało się jakieś picie ze znajomymi...

27.06.2008
20:37
[89]

dave_mgs [ Generaďż˝ ]

Przejechałem po nim. Wstał skubaniec.

27.06.2008
21:23
[90]

Kochanka_Prezesa [ Bello di Notte ]

oooo...że ja się tu nie wpisałam:)
nie mam weny teraz twórczej ale jak przyjdzie to wam opisze kilka wygłupów;)

27.06.2008
21:26
smile
[91]

emadewu [ Chor��y ]

Juvenille - o, zgrozo, ja to zrobiłem po trzeźwemu

Straszzzznie ciekawie tu ;)

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.