Eckity [ Konsul ]
Petardy, fajerwerki, a rodzice....
Witam. Jak Wasi rodzice reagują na owe ,,zabawki"? U mnie straszne tego nie lubią. Musze ich namawiać 2 miesiące przed sylwestrem, aby po nudnych rozmowach się zgodzili. A jak jest u Was?
Lolter [ Totally ]
Wyrosłem z tego.
Adamek22 [ Dr Onan ]
umnie na luzie moze dlatego ze w domu jestem dosc zrównoważonym psychicznie nastolatkiem
KANTAR1 [ Symulator Interfejsu ]
nudnych rozmowach się znudzili Heh.
U mnie nie ma z tym problemów.
mannan [ Neo-Crusader ]
U mnie straszne tego nie lubią
A u mnie nie ma takiego problemu
Kompo [ Legend ]
Nie widzę frajdy w puszczaniu fajerwerków, więc nie mam problemu.
Obscure [ ExcalibuR ]
U mnie też nic przeciw nie mają ale dla mnie to straszna tandeta.
lewy rangers [ Generaďż˝ ]
mi nic nie mowia jak chce se postrzelac petardami
provos [ Generaďż˝ ]
Ale po co? Zawsze się znajdzie ktoś, kto te fajerwerki będzie puszczał. Huk ten sam, a jak ma komuś łapy pourywać, to lepiej obcemu.
Pan P. [ Konsul ]
Tak jak Kompo, fajerwerki to dla mnie żadna podnieta. No i lepiej żeby komu innemu łapę urwało. :-)
DJ Pinata [ Red Bull Racing ]
Wyrosłem z tego. --> Skoro wyrosłeś, to po co tu jesteś?
Orl@ndo [ Reservoir Dog ]
Jeszcze jak uzywalem to nie mieli nic przeciwko.
Szyszkłak [ offensive ]
provos dobrze prawi polac mu :D
Eckity skoro twoi rodzice sa oporni to pewnie maja jakies uzasadnienie, u mnie takiego problemu nie bylo i nie ma.
Lolter [ Totally ]
Skoro wyrosłeś, to po co tu jesteś?
Z tego samego powodu co Ty.Żeby nabic posta, sam też nie napisałeś nic w temacie więc milcz.
|kszaq| [ Senator ]
Kiedys to pteardy były fajne ale teraz zupełnie mnie nie interesują
boskijaro [ Senator ]
Już mnie to nie jara,ale kiedy lubiłem odpalać te sprawy to nie mieli nic przeciwko.
kali93 [ Konsul ]
Nie odczuwam satysfakcji z puszczania fajerwerków a więc nie mam z tym problemów:)
Zabójca14 [ Maxxx Blood ]
Z mamą jakoś sie da załatwic, natomiast z tatą cieżej :/ . Sprobuje go jeszcze namowic abym mogl korzystac z petard.
Tomek2005 [ Pretorianin ]
Od jakis 4 lat wogole nie kupujemy petard... powód? zapalenie londu w petardzie na patyku za 35zł...= remont kuchni za 3 tysiące...
snopek9 [ Futbolowy Fanatyk ]
Jacy wsyscy dorosli sie zrobili, juz ich to nie bawi...a pewnie w sylwestra wiekszosc bedzie sie klocila kto odpala :)
Mortan [ ]
Wystarczy isc na slywka na domowke na jakies blokowisko i obserwowac pokaz a kase lepiej wydac na alkohol :) Ja nigdy nie kupuje petard. Moim zdaniem ilosc pieniedzy wydanych na nie w stosunku do tych kilku chwil ich dopalania jest niewystarczajaca zeby za to tyle placic :)
Kozi89 [ Senator ]
Ja jako dziecko nie przejawiałem większego zainteresowania pirotechniką. Nawet przed sylwestrem.
Lara577 [ Konsul ]
Gadaja tylko zeby uwazac (az to ci nowina:/) i moge sobie isc chociaz nie przejawiam jakiegos nadzwyczajnego zainteresowania petardami, wole urzadzic impreze ze znajmomymi
Fett [ Avatar ]
Zawsze sie balem petard :P
Szyszkłak [ offensive ]
snopek9 - wyklucac to sie bede, ale by mi polali :P
endrju771 [ Teleinformatyk ]
Moi starsi mówią, że jestem nienormalny, bo nie strzelam petardami z kumplami. Raz, że mnie to nie rajcuje, a dwa, że już kilka osób przy mnie powieźli na chirurgię. Wolę nie ryzykować.
kasztaneczuszek [ Legend ]
Mi tam wystarcza sztuczne ognie :P ale pewnie ekipa zaopatrzy się w jakieś fajerwerki - i tak jak w zeszłym rok to ja będę je odpalał bo reszta będzie już nawalona :D
Adamss [ beer & chill ]
Eckity --> Jak stracisz rękę to też Ci się znudzi, spoko.
promyczek303 [ sunshine ]
Jak w [24] :P
Poogladac owszem - z odległosci 500m.. nic poza tym ;)