Jasiu-szturmowy [ Centurion ]
Pytanie co robi pilot myśliwca gdy mu się zachce?
Pytanie co robi pilot myśliwca gdy mu się zachce?
(Chodzi o potrzeby fizjologiczne)
lewy rangers [ Generaďż˝ ]
ale co siku czy kaka jak siku to pewnie ma tam jakis woreczek podczepiony a jak kaka to nie wiem robi gowniane naloty
EG2006_43991898 [ Nadworny krasnal ]
Pewnie ma specjalnie na to przygotowane pojemniki które potem zrzuca na przeciwników :)
Vader [ Legend ]
Ciekawe pytanie. Wiele zależy od tego, ile trwają te loty. Jeżeli godzinke, dwie to wytrzyma. Nie znam się.
Astronauci mają takie specjalne odsysarki :D
meryphillia [ Forever Psychedelic ]
Ma specjalny otworek pod kabiną i w momencie potrzeby dokonuje zrzutu taktycznego na sztab dowodzenia przeciwnika, by osłabić jego morale...
A na serio, misje powietrzne w przypadku mniejszych samolotów bojowych (myśliwce, szturmowce itp) sa na tyle krótkie, że pilot spokojnie wytrzyma do powrotu na ziemie i ataku na kibelek...
W przypadku duzych maszyn (B2, B52 czy transortowce i AWACS) na pokładzie sa gustowne kibelki.
Jasiu-szturmowy [ Centurion ]
ma podczepiony woreczek....Ok a co jak myśliwiec jest 2-osobowy??
GumiS™ [ Pretorianin ]
No to albo wytrzymują i po wszystkich szturmują ubikacje, lub brudzą mundur pewnie...
Ciekawe pytanie zadałeś/
Jasiu-szturmowy [ Centurion ]
meryphillia--- a te samoloty co leciały z Ameryki do Polski 5 godzin??
lewy rangers [ Generaďż˝ ]
W przypadku duzych maszyn (B2, B52 czy transortowce i AWACS) na pokładzie sa gustowne kibelki. ciekawe jak to wyglada jak z turbulencje albo jakos zarzuca gowno po calym pokladzie lata hehe
Wojduś [ Generaďż˝ ]
Przecież lot nie trwa doby, wytrzymać musi!
frer [ God of Death ]
Podczas misji trwających poniżej 10h jest w stanie wytrzymać, bo pilotami zostają ludzie o prawie nadludzkich możliwościach fizycznych, więc ze słabym pęcherzem raczej nie ma co liczyć na taką pracę. Gdy jednak misja trwa ponad 10h to też nie problem, bo wtedy i tak muszą brać tyle amfy, żeby wytrzymać, że już im nie robi różnicy czy nawet walną klocka w gacie.
Sandro [ In Nod we trust! ]
ma podczepiony woreczek....Ok a co jak myśliwiec jest 2-osobowy??
Cóż, służba wymaga poswięceń :)
meryphillia [ Forever Psychedelic ]
lewy rangers >>> wstukaj sobie chociażby w Google - grafika nazwę AWACS czy B2. Jak zobaczysz jak wygląda taki samolot, to zrozumiesz, że kible mają tam takie same, jak w Airbusach czy Boeingach...
Jasiu-szturmowy >>> A co? Ty bez kibla nie wytrzymasz 5 czy nawet więcej godzin?
frer >>> Na serio tak myślisz?
to że Ty by być aktywnym przez 10 godzin musisz chapnąć sobie ścieżkę, nie znaczy że piloci sa tacy słabi...
Qitpilacopa [ Legionista ]
a jak kaka to nie wiem robi gowniane naloty :D
A co do tematu to wyżej piszą że musi wytrzymać. Jak dla mnie mało to prawdopodobne ze względu na przeciążenia jakie tam panują. Wątpię żeby w takich chwilach gość myślał o tym żeby zacisnąć zwieracze.
VOSTOK [ Gitarczok! ]
frer
Podczas misji trwających poniżej 10h jest w stanie wytrzymać, bo pilotami zostają ludzie o prawie nadludzkich możliwościach fizycznych, więc ze słabym pęcherzem raczej nie ma co liczyć na taką pracę. Gdy jednak misja trwa ponad 10h to też nie problem, bo wtedy i tak muszą brać tyle amfy, żeby wytrzymać, że już im nie robi różnicy czy nawet walną klocka w gacie.
Owned xD.
meryphillia [ Forever Psychedelic ]
Qitpilacopa >>>> Podczas lotu bojowego o ile nie jest to walka manewrowa z innym samolotem, pilot odczuwa jedynie duże przeciążenia podczas startu i ladowania.
Po drugie zauważ, że pilot to już doświadczony lotami człowiek, który przywykł do owych przeciążeń na tyle by nie puścić sobie niespodzianki do spodni...
Marsellus Wallace [ Fukitol ]
Jeszcze w lwatach 50 w czasie wojny koreańskiej, gdy jeszcze nie rozpętała cała ta tzw. "wojna z narkotykami" to piloci amerykańscy podczas długich lotów zażywali właśnie amfetaminę, oczywiście odpowiednoi dawkowaną i pod kontrolą wojskowych lekarzy. Oczywiście żaden z nich nie stał się z tego powodu narkomanem ani nie odnotowano żadnych uszczerbków na psychice. Parę lat temu czytałem o tym artykuł w jakimś tygodniku.
meryphillia [ Forever Psychedelic ]
Zażywali jej i podczas Wojny Wietnamskiej, a nawet podczas pierwszej Wojny w Zatoce (była nawet o tym afera po śmierci jednego z pilotów A-10, tudzież po ostrzelaniu przez niego własnych oddziałów - nie pamietam już dokładnie).
Morbus [ TIR DRIVER ]
ogladalem na discovdery program i piloci z z f16 itp maja rurke z woreczkiem (dla kobiet tez wymyslili odpoiwedni przyzad) w kombinezonie.. bo podczas duzych przeciazen moze pecherz nie wytrzymac :P
ronn [ moralizator ]
No, a jeszcze wcześniej wódeczkę pili, żeby łatwiej było zabijać.
Kaczorowy [ Generaďż˝ ]
Pewnie tak jak na statkach, otwiera szybe i leje poza kabinę.
matchaus [ sturmer ]
BTW amfetaminy - (akapit 'historia')
Iceman_87th [ Senator ]
frer--> siku nie trzymają, kopkę niestety muszą ;) Poza tym załatwiają sprawy przed lotem. Mam kumpla który fruwa na F-16 i kiedyś też mnie nurtowało jak :) Powiedział mi że najlepiej robić to przed lotem :)
meryphillia---> B2 i kibel. Nawet nie chce mi się tego komentować.
Qitpilacopa---> w przypadku walki manewrowej w głównej mierze o tym myśli. Są to tzw. manewry antyprzeciążeniowe. Napina się dolne partie mięśni, żeby krew nie odpływała od głowy - zwieracze również niejako przy okazji :) Czasem jednak coś może polecieć, ale walczysz o życie więc g*** cię interesuje jakieś g**** ;)
A jak to robią. Opisane jest to m.in. w Vipers in the Storm. Akurat w przypadku F-16. Kto ma dostęp niech poczyta. Morbus opisał to w dużym skrócie. Worki to prawda.
ps. co do amfy. Dzisiejsi piloci tzw. podczas przelotówek też stosują podobne środki, pochodne amfetaminy, jednakże o znacznie mniejszej mocy. Kiedyś amfetaminę uważano za cudowny lek. Dziś wiadomo o niej troszkę więcej, dlatego już się na nią uważa.
meryphillia [ Forever Psychedelic ]
Iceman_87th >>> Nieczego nie musisz komentować.
Mam do Ciebie szacunek, bo tez jesteś miłośnikiem lotnictwa, jak ja i choć gardzisz Lockiem, to i tak masz u mnie szacun. ;P
Jednakże co do zdobywania informacji na temat współczesnego lotnictwa bojowego musisz jeszcze popracować, a także dużo o tym rozmyślać bowiem chyba normalnym wydaje sie posiadanie toalety w samolocie który wykonuje kilunastogodzinne loty. :)
"On board the plane, a hot plate lets them heat up hot dogs or chili--preferred over military rations. Reading helps kill boredom, and there's room for a sleeping bag for short "power naps" and a 50-gal. portable toilet. "
Jak widać mają pełny "bufet" na pokładzie z łóżeczkiem, kuchnią i kibelkiem. :)
źródło:
niczyj [ Pretorianin ]
moze przed lotem idzie do kibla strząchnąć klocka, ale podczas walki powietrznej jak pilot zobaczy myśliwiec przeciwnika albo rakiete lecącą w jego kierunku to puszcza zwieracze jak nic, sraka musi lecieć po nagawach aż miło. czasami jak pilot znajduje się w ciągłym ogniu to kupa wylatuje z częstotliwością oddychania i czasami dziwie się, ze nie zafajdoli sobie szyb.
po takiej eskapadzie kabina musi być nieźle zasrana.
Iceman_87th [ Senator ]
meryphillia--> jak będę miał chwilkę spojrzę w Jane's bo Time-owi w kwestiach technicznych po prostu nie wierze :)
meryphillia [ Forever Psychedelic ]
Iceman >>> Amerykańscy wojskowi jednk nie są barbarzyńcami i wykupkać pilotom się dają w spokoju.
Tego samego o Rosyjskich twardogłowych nie mozna powiedzieć, bo chyba z tydzień temu oglądałem filmik z lotu wokół Morza Północnego rosyjskiego Tu-95 i jeden z załogantów narzekał na brak przytulnego wychodka. ;))
Ciekawe do czego się załatwiali... ;D
niczyj >>> "zasraną" to nie pilot ma kabinę tylko ty czerep, więc wyjdź czasami na dwór by go przewietrzyć, to może zaczniesz normalnie myśleć...
niczyj [ Pretorianin ]
meryphilia -> spokojnie bo sie zesrasz