Gooffy [ Konsul ]
Jaki jest czas na wykonanie naprawy gwarancyjnej?
Witam
Oddałem do serwisu konsolkę PSP, gdyż nie działał w niej guzik od ściszania - konsolka jest na gwarancji. Jednak niedługo minie miesiąc od czasu jak ją oddałem, a konsolka cały czas jest w naprawie i w serwisie nie wiedzą ile to jeszcze potrwa.
Stąd moje pytanie: czy jest jakiś czas na dokonanie naprawy? I czy po tym czasie mogę żądać wymiany konsolki na nową? Czy mogą sobie trzymać konsolkę w serwisie ile chcą?
Dodam, że na gwarancji nie ma słowa o tym ile powinna potrwać taka naprawa.
provos [ Generaďż˝ ]
Niestety jest tak, że nie ma. O ile gwarancja nie określa, ale z reguły nie określa. Przepisowo jest to czas "niezbędny" czyli równie dobrze tydzień, jak miesiąc. Ewentualnie możesz próbować zrobić awanturę.
Orrin [ Najemnik ]
Pracuje w sklepie komputerowym i jestem odpowiedzialny wlasnie za serwis. Jakielkowiek gwarancji bym nie robil zawsze jest termin 2 tygodnie chyba ze nie ma takiego modelu w sprzedazy badz nie ma takich czesci dostepnych teraz wtedy serwis moze potrwac do miesiaca. Nie dluzej. Przeczytaj jakie sa warunki gwarancji
Niedzielny Gość [ J.F. Sebastian ]
14 dni roboczych
jeśli zostałeś przed tym terminem powiadomiony że trzeba sprowadzić części np. z innego miasta to czas naprawy może się przedłużyć do:
21 dni roboczych
Zadzwoń do rzecznika praw konsumenta - tam dostaniesz bezpłatną poradę :)
provos --> w gwarancjach czasami wypisują takie cuda że aż strach to czytać... Dobrze że nadrzędne są prawa konsumenta :)
dave_mgs [ Generaďż˝ ]
Ja za empetrójką czekałem miesiąc i tak zrobili że nie zrobili...sprzedałem.
Antemos [ Pretorianin ]
Jeżeli trzymają ponad określony czas, to mają obowiązek przedłużyć okres gwarancji.
Didier z Rivii [ life 4 sound ]
Niedzielny Gość --> to co napisales obowiazuje przy reklamowaniu w oparciu o tzw. ustawe konsumencka. jesli chodzi o gwarancje to terminy ustala producent i moze je dac dowolnie duze jak chce...
Arxel [ Legend ]
Ja czekałem na swój zasilacz około półtorej miesiąca...
Gooffy [ Konsul ]
Jak dzwoniłem do serwisu to powiedzieli mi, że konsolka została wysłana do fabryki "gdzieś w Europie" (nie potrafili mi powiedzieć do, chociażby, jakiego kraju). Tzn. że pewnie na naprawę poczekam sobie jeszcze trochę...
Bo wygląda na to, że jeśli oddałem to na gwarancję producenta, a nie na gwarancję wynikającą z praw konsumenckich, to właściwie producent ustala czas naprawy... czyli równie dobrze mogę czekać miesiąc jak i np. pół roku?