GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Jaką książkę polecicie?

31.10.2007
19:19
smile
[1]

Mutant z Krainy OZ [ Legend ]

Jaką książkę polecicie?

Czołem ;)
Premiera Wiedźmina sprawiła, że wzięło mnie na poczytanie jakiejś fantastyki, niestety książkowy Wiedźmin odpada, bo nie mam kasy na wszystkie księgi, a czytanie jednej czy dwóch nie wchodzi w rachubę.
Z tym gatunkiem miałem niewiele do czynienia, przeczytałem raczej znane tytuły, jak Władca Pierścieni, Hobbit czy siedem tomów cyklu Mrocznej Wieży. Przeczytałem też chyba mniej znane Łowy na węże morskie, które również mi się podobały co może wskazywać, że nie jestem raczej wybredny :)

Szukałem samemu, ale zawsze lepiej jak ktoś coś poleci i wystawi własną opinię.

31.10.2007
19:24
[2]

EG2006_43107114 [ Senator ]

Silmarillion, Dzieci Hurina, Niedokończone Opowieści, Harry Potter

31.10.2007
19:25
[3]

barejn [ El Magnifico ]

George R. R. Martin - Gra o tron

31.10.2007
19:32
smile
[4]

pawcyk3 [ Manchester United Fan ]

Premiera Wiedźmina sprawiła, że wzięło mnie na poczytanie jakiejś fantastyki, niestety książkowy Wiedźmin odpada, bo nie mam kasy na wszystkie księgi, a czytanie jednej czy dwóch nie wchodzi w rachubę.

Jak nie masz kasy to nie kupuj. Idź do biblioteki i pożycz, a jak nie to żałuj.

31.10.2007
19:37
[5]

Mutant z Krainy OZ [ Legend ]

pawcyk3--> Tak, teraz na pewno dostanę w bibliotece :) Poza tym wolę kupić, wszystkie książki jakie przeczytałem to książki kupione stanowiące już przyjemną kolekcję.

Do wiedźmina już się zabierałem kilka razy, ale to łącznie niemal 200 złotych, za każdym razem książkowy budżet szedł na inną pozycję.

barejn --> Gra o tron jest cholernie ciężko dostępna :(

31.10.2007
19:39
[6]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

barejn bardzo dobrze poleca, choć nie jest to fantasy w klasycznym rozumieniu. Niemniej czołowa pozycja, od której nie można się oderwać. Insza sprawa, że to pierwszy tom cyklu, więc jak skończysz prawie na pewno od razu będziesz chciał sięgnąć po następne.

31.10.2007
19:41
[7]

Dibbler [ Gardło Sobie Podrzynam ]

Mutant z Krainy OZ==> "Grę o tron" bez problemu mozna dostać w trójmiejskich empikach i ksiegarniach.

31.10.2007
19:43
[8]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Też myślę, że zdobycie jej to nie jest problem. W ostateczności bez problemu można zamówić ze strony wydawcy (Zysk i S-ka) albo z jakiegoś merlina.

31.10.2007
19:45
[9]

Anthoris [ Pretorianin ]

Książki o Wiedźminie

31.10.2007
19:46
smile
[10]

meryphillia [ Forever Psychedelic ]

Poleciłbym najgenialniejszy cykl Fantasy, ale praktycznie nie mam mozliwości kupic całości na którą składa sie 10 tomów.
Oczywiście mówię tutaj o "Czarnej Kompanii" Glen'a Cook'a :).

Ogólnie polecam wybrać się na jakis bazarek jesli takowy istnieje w Twoim mieście. Od bejów czy od straganiarz mozna kupić za grosze całkiem ciekawe starsze pozycje :).

31.10.2007
19:46
smile
[11]

Mutant z Krainy OZ [ Legend ]

Shadowmage --> Fakt, teraz udało się zamówić, gdy kiedyś próbowałem to zrobić, to gdzie bym nie zaglądał, to zawsze spotykał mnie komunikat o brakach w magazynach.

Dziękuję za przypomnienie, swego czasu interesował mnie ten tytuł, aczkolwiek nie mogłem nigdzie go dostać.

Myślę, że to by było na tyle :)


meryphillia --> Moje miasto ogólnie jest biedne jeśli idzie o książki. Owszem, najpopularniejsze tytuły zalegają milionami na półkach, ale coś starszego i fajnego dostać zakrawa o cud.

Na bazarze też biednie, królują Pottery i inne takie.

31.10.2007
19:47
[12]

jarekq1 [ Konsul ]

Z nowosci moge polecic Miasto sniacych ksiazek. To prawdziwa gratka dla osob lubiacych czytac, poniewaz autor przedstawia w niej swiat, w ktorym wszystko sprowadza sie nomen omen do ksiazek i czytania wlasnie, co czyni powiesc niezwykle oryginalna.

31.10.2007
19:53
[13]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

meryphillia-->Boże broń przed tym badziewiem :)

Mutant-->to musiało być pewnie ze dwa(albo i cztery :P) lata temu, jak skończyło się pierwsze wydanie. Potem wznowili poprawioną edycję i od tego czasu w zasadzie przez cały czas jest dostępna. W każdym razie nie spotkałem się z problemami ze zdobyciem tej książki. Może ewentualnie jakieś chwilowe były.

A z rzeczy, które czytałem w ostatnich dniach, to polecam "Kłamstwa Locke'a Lamory". Całkiem sympatyczna książka o złodziejach, którzy wpadają w tarapaty. Przede wszystkim dostarcza sporo rozrywki i wciąga.

31.10.2007
19:55
[14]

Luremaster [ Pierwszy Sekretarz ]

Cykl "Kolo Czasu". Bardzo zgrabnie napisane.

31.10.2007
19:56
[15]

Małp@ [ MKS Mława ]

Kiedys czytałem Ostatni Smok nawet fajne :)

31.10.2007
19:57
[16]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Luremaster-->Tak, ale gdzieś od 4 tomu (w wydaniu oyginalnym, nie naszym dzielonym) zaczyna się straszliwe lanie wody. Poza tym autor zmarł niedawno niedokończywszy pisania.

Małp@-->Mnie się nie podobało. Standardowa sztampa fabualrna + niezaciekawy styl.

A tak poza tym polecam golowy cykliczny wątek o fantastyce: https://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=7015009&N=1

31.10.2007
20:05
smile
[17]

cioruss [ oko cyklopa ]

po 10 tomach chetnie przyznam, ze saga Terrego Goodkinda jest znosna i daje dobra rozrywke.

31.10.2007
20:05
[18]

meryphillia [ Forever Psychedelic ]

Shadowmage >>> To o "badziwiu" to niby o Czarnej Kompanii było? o_O

Jesli tak, to dziwny jakis jesteś...

31.10.2007
20:12
[19]

Sanchin [ Orchid Samurai ]

A może Maja Lidia Kossakowska - "Siewca Wiatru"? Całkiem przyjemna ksiązka

31.10.2007
20:14
[20]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

meryphillia-->Pewnie, że o "CK" :) W wątku martinowskim ciągle toczymy o to boje i każda ze stron nie zmienia zdania. Choć powiem szczerze, że w porównaniu z zachwalanym przez ciorussa Goodkindem Cook wyrasta na mistrza pióra :)

31.10.2007
20:19
smile
[21]

meryphillia [ Forever Psychedelic ]

o rly? o_O

Przecież w Czarnej Kompanii nie należy się rozwodzić nad "mistrzostwem pióra" tylko nad atrakcyjnościa opowieści, a ta jest wybitna jeśli chodzi o "pulp fantasy" :).

Jedyna "książka" którą udało mi sie zarazić całkiempokaźne grono ludzi, często nie lubjących nawet Fantastyki...
Kumpel kupując kilka lat temu nagabywał nawe telefonicznie ludzi w Rebisie, by mu po magazynach szukali 3 kompletów, bo na prezenty dla ludzi chciał :).

...A Ty mi tutaj z badziewiami będziesz wyjeżdżał... Wywrotowcu Ty! ;D

31.10.2007
20:35
smile
[22]

cioruss [ oko cyklopa ]

Shadowmage -> napisalem tylko, ze jest znosna - gdzie tutaj zachwalanie? Cortazar to to nie jest, fakt, ale kilka dluzszych sesji na tronie mi zapewnila :)

31.10.2007
20:37
[23]

vit123 [ no pain no game ]

Ja ze swojej strony polecam serię książek "zabójca ..." ( zamiast kropek wpisać trzeba troli,smoków,wampirów,bestii itp ) ich autorem jest William King a wydane przez Copernicus Corporation

31.10.2007
20:37
[24]

sinbad78 [ Calm like a bomb ]

Mutant z Krainy OZ --> napisz do mnie na gg mam dla ciebie bardzo ciekawą propozycję odnośnie wiedźmina, bardzo ciekawą (nie chce nic sprzedać)

31.10.2007
20:37
[25]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Dla mnie język, czy też styl jest integralną częścią książki. Bardzo rzadko się zdarza, żeby dobry pomysł na fabułę wystarczał, jeśli całość jest napisana w sposób nie nadający się do czytania (nie mówię, że Cook jest aż tak skrajnym przypadkiem - jego cykl o Garrettcie lubię, nawet miejscami bardzo). Poza tym nawet jeśli przymknąć na to oko, to niestety ta "atrakcyjność opowieści" zupełnie do mnie nie przemówiła. Pierwsze trzy tomy jeszcze uszły, ale później to już naprawdę ciężko było mi się skupić nad lekturą. W końcu doszedłem gdzieś do 7 tomu, a było to w czasach, kiedy czytałem niemal wszystko od początku do końca (pozostałe 3 tomy nadal czekają na półce na lepsze czasy). Także więc wybitnie Cook i ja pracujemy na zupełnie innych falach i tyle :)

ciouruss-->Ja wymiękłem po pierwszym tomie, straszliwe to jest :P

vit123-->Czytałem to gdzieś do 3-4 tomu. Takie proste i nieskomplikowane, da się przeczytać bez większego bólu jeśli ktoś lubi książkowe hack'n'slashe :D

31.10.2007
20:46
smile
[26]

cioruss [ oko cyklopa ]

Shadowmage -> a bo widzisz, dopiero od 2 tomu zaczyna sie jazda bez trzymanki. fakt, ze gdzies tak kolo 4 lekko przyhamowuje i przez kolejne 3-4 wszystko udziwniane jest na sile, ale pozniej, koncowka, panie!

31.10.2007
21:00
[27]

verify [ Konsul ]

To i ja cos polece.

Roger Zelazny - cykl Amber, na pewno nie mozna przejsc kolo tego obojetnie. Inne jego ksiazki tez sa warte uwagi (Dilvish przeklety itp.)

Michael Moorcock - saga o Elryku - klasyka dark fantsasy.

Z rzeczy nieco prostszych moze cos Davida Eddingsa (Belgariada, Malloreon), takie tam typowe lekkie fantasy.

hmm.. Guy Gavriel Kay - Fionavarski Gobelin, trylogia, warto przeczytac.

31.10.2007
21:04
[28]

HopkinZ [ Legend ]

"Ogrody Księżyca" - Steven Erikson

31.10.2007
21:11
[29]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

cioruss-->e, podziękuję - to i tak w sumie są fabularne popłuczyny po Jordanie :P

verify-->Tak, Amber miażdży :) Podobnie jak większość Zelaznego, choć może niekoniecznie "Dilvish Przeklęty" :P Eddingsa bym nie polecał jednakże, a z Kaya to prędzej "Sarantyjską mozaikę".

HopkinZ-->Owszem, całkiem dobry pomysł :) Zresztą u Eriksona im dalej tym lepiej (z małymi wahaniami).

Ale wiecie co? My tu polecamy w zasadzie prawie same cykle, a przecież właśnie z powodu "cykliczności" Mutant nie chce kupować Sapkowskiego.

31.10.2007
21:18
[30]

HopkinZ [ Legend ]

Shadowmage -->

cykl, czy nie cykl, "Malazańskie" są świetne.

Jedyne co mnie irytuje i czego autorowi nie mogę wybaczyć to ta jego tendencja, by każdą książkę pisać innymi bohaterami. Ledwo co człowiek zżyje się z jedną ekipą, a tu już kolejni przychodzą...

Inna rzecz, że lepszego fantasy jak dotąd nie odkryłem :-).

edit:
:Ogrody Księżyca: można spokojnie przeczytać jako "stand alone" :D. Potem :Bramy Domu Umarłych: - również de facto "osobne" dzieło. I ani człowiek się nie spostrzeże, a kasa znajdzie się na pozostałe tomy :-).

31.10.2007
21:21
[31]

verify [ Konsul ]

Shadow ---> Dilvish to takie dobre na szybko, do Amberu nie ma co porownywac :) Z tych bardziej zakreconych ksiazek Zelaznego warto wymienic jeszcze Stwory swiatla i ciemnosci.

Eddings nie jest najwyzszych lotow, ale to latwe, proste i przyjemne, niektorzy takie wlasnie lubia;)

31.10.2007
21:23
smile
[32]

Lkui [ Chor��y ]

"Siewca wiatru" i "Zakon krańca świata" Kossakowskiej.

31.10.2007
22:31
[33]

barejn [ El Magnifico ]

Lkui - "Siewca" jest znośny, ale pod warunkiem, że zaczyna sie czytać od 150 strony:P

Mutant - Wracając do swojego pierwszego posta, chciałem nadmienić, że z dostępnością nie ma aż takich problemów, bo nawet jak nie masz "Gry o tron" w bibliotece (w Olsztynie bynajmniej jest w kilku bibliotekach), to można wydać 40 zł i mieć ją na stałe (a naprawdę warto;) Pozostaje jeszcze 1 sprawa. Jak przeczytasz "Grę.." to od razu rzucisz sie na reszte sagi, a potem na maksa sie wkur****, że Martin sie opierdziela i parę lat pisze kolejną część :P
Btw jak nie mozesz dorwać "Gry..." moge ci w ebooku wysłać.

31.10.2007
22:33
[34]

Lookash [ Senator ]

A ja polecam bibliotekę ze wszystkimi tomami Wiedźmina...

31.10.2007
22:55
[35]

Pichtowy [ Generaďż˝ ]

Shadowmage -> Język CK w dużej mierze jest jaki jest bo stylizowany jest na kronikę prowadzoną przez Croaker'a/Konowała a w dalszych tomach inne postaci. Pełno tu suchych żołnierskich relacji (czarna kompania to najemne wojsko, kondotierzy w magicznym świecie). Mi właśnie język się bardzo podoba, jest taki "szybki", całkowite antypody stylu ala Sienkiewicz/Feist. Czytelnik zmęczony kwiecistymi opisami przyrody/walk/krajobrazów/itp w ksiązkach Cook'a może znaleźć coś świeżego. Bardzo mało tu opisów że ktoś: "zawirował podwójnym piruetem i szybką paradą odbił w ostatniej chwili spadające ostrze, które szybkość zamazała do postaci srebrnej plamy" i inne takie bzdury, tego tu niema. Cytat opisujący wielkie starcie:

"Poszliśmy więc i zrobiliśmy to. W samym środku nocy zdobyliśmy fortecę w Rozdaniu, leżącą o rzut kamienia od Wiosła. Mówią, że Szperacz i Kulawiec oszaleli z wściekłości. Myślę, że Duszołap pękł z zachwytu."

Lubie CK za tlumaczenie, w którym przełumaczono nazwy i imiona. Fajnie to brzmi- miasta jak Róże, Beryl itp, bohaterowie: Wyjec, Kulawiec, Gantożuj, Duszołap (tak, tak, chyba od tej postaci nasz wielmożnie panujący admin zaczerpnął imienia, tylko że w ksiązce to jest ko... ech, no spoiler).
Świat fantasy u Cook'a jest trochę inny - nie ma elfów, krasnali itp tałatajstwa. Czasem tylko pjawiają się jakieś centaury czy latające wieloryby. Ale tylko chwilowo, wszystko opira się na tym że ludzie mogą być wszelacy i jako tacy powinni wystarczyć do obsadzenia wszystkich niemal ról.

Ale cykl Imperum Grozy też Cook'a to niska półka. Widać że wyrabiał sobie wtedy pióro.

Dla odmiany od Cook'a polecam też Raimonda Feista: Adept Magii, Mistrz magii itd. Bradzo sympatyczne książki, duzo przygód, fajny klimacik.

01.11.2007
08:00
[36]

Mutant z Krainy OZ [ Legend ]

barejn --> Jak już napisałem, teraz nie było problemów z jej znalezieniem :) Książka już zamówiona.
Autor wciąż tę serię rozwija? Ja słyszałem, że są tylko trzy książki, czyżby się coś zmieniło przez ostatnie dwa lata? :P

01.11.2007
08:54
smile
[37]

jetix200 [ Konsul ]

Ja ci radzę kupić serię książek "Opowieści z Narni". Z 30-50 zł kosztują.
W skład tego wchodzi:
Część 1 - Lew, Czarownica i Stara Szafa
Część 2 - Książe Kaspian
Część 3 - Podróż Wędrowca do Świtu
Część 4 - Srebrne Krzesło
Część 5 - Koń i jego chłopiec
Część 6 - Siostrzeniec Czarodzieja
Część 7 - Ostatnia Bitwa

W sumie jest 7 części. Każda książka ma około 150-250 stron.
Autorem tej serii jest Clive Staples Louis.
Polecam!!!

Polecam też "Chłopcy z Placu Broni" Fernca Molnara.

01.11.2007
11:38
[38]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

HopkinZ-->A ja właśnie lubię to urozmaicenie wśród bohaterów. Dzięki temu akcja toczy się ze znacznie większym rozmachem, a sporą radość daje odkrywanie wzajemnie przenikających się wątków. Gdyby nie takie rozwiązanie, to nie wyobrażam sobie, żeby była sznasa na stworzenie tak szeroko zakrojonego cyklu, jak to zrobił Erikson.

verify-->Tak, "Stwory..." są bardzo przyjemne, ale najlepszą jego książką jest "Pan Światła". Zelaznego cenię jednak przede wszystkim za opowiadania, niektóre są wprost genialne, a napisał ich całkiem sporo. Zresztą jeśli chodzi o Zelaznego to mam jego wszystkie książki oprócz jednej, na którą cały czas poluję na allegro.

barejn-->chyba 70 stron pierwszych "Siewcy..." to całkiem przyjemne opowiadanie "Beznogi tancerz" bodajże. Do treści powieści ma się średnio (dlatego pełni funkcję prologu), ale nie powiedziałbym, że jest słabsze czy niewarte uwagi.

Pichtowy-->dla każdego coś miłego. Ja lubię zwięzły styl - choćby przywoływanego w tym poście Zelaznego. Ale wersja Cooka mi nie odpowiada. Nie zamierzam nikogo przekonywać do swoich racji, nie to co ci paskudni fani CK :D
A Feist ujdzie, przeczytałem chyba wszytko jego co u nas wyszło, ale tak naprawdę na uwagę zasługują tylko pierwsze 3-4 tomy + napisany razem z Wurts cykl "Imperium". Bardzo klasyczne fantasy, ale nieźle wykonane.

01.11.2007
12:20
[39]

barejn [ El Magnifico ]

Mutant - Póki co cykl składa się z czterech części z czego 2 ostatnie podzielone są na 2 tomy co nam w sumie daje 6 spasłych książek :] wydawałoby sie, że to dużo czytania, ale obstawiam, że dasz radę całej serii w 2 tygodnie :P

01.11.2007
12:46
[40]

Mutant z Krainy OZ [ Legend ]

barejn --> Mam ograniczone fundusze na książki, średnio dwie w miesiącu, więc niestety w dwa tygodnie nie podołam ;P

01.11.2007
12:51
[41]

barejn [ El Magnifico ]

Ja nie wiem czy nawet 2 w roku kupuje. Mam zajebistą biblioteke pod nosem i problem z głowy :D A jak trafi sie jakis "must have" biorę z allegro.

01.11.2007
13:08
[42]

Mutant z Krainy OZ [ Legend ]

barejn--> Ja po prostu nie umiem pożyczać, jak chcę coś przeczytać, to kupuję to. Nie wiem dlaczego, nigdy biblioteka żadna mnie nie zraziła ani nic, chyba wole mieć swoje ze świadomością, że w każdej chwili dnia i nocy mogę do tego wrócić, do całości, bądź jednego fragmentu.
Z allegro podobnie, lubię świeże, pachnące farbą, nieużywane i nieczytane wcześniej :)

Ale jeszcze raz dzięki za przypomnienie tej serii, napalałem się kiedyś, a teraz jak co do czego przyszło, to się nie przypomniało samo.

01.11.2007
13:14
smile
[43]

dj_janasek [ Cesarz ]

harry potter

01.11.2007
16:16
[44]

mlinka [ Chor��y ]

harry potter i czara ognia

07.11.2007
18:53
[45]

Yanke$ [ Pretorianin ]

ja radzę Eragona. Sam mam obie części i jestem z nich zadowolony

07.11.2007
20:52
[46]

Madzius888 [ Centurion ]

Ja vbardzo nie lubię fantasy, za to bardzo polecam ksiązki innego Cooka - Robina Cooka :)

Jest to autor bardzo realistycznych i przerażających thrillerów medycznych. Szczególnie polecam książkę "Dewiacja", Toksyna ; naprawdę śniło mi się potem po nocach :P

07.11.2007
20:57
[47]

Amadeusz ^^ [ World of Warcraft ]

Czemu nikt nie podał Narrenturm A.Sapkowskiego? Książka jest względnie gruba, ok. 40zł, saga ma trzy tomy ale minie trochę czasu zanim przeczytasz pierwszy, więc na pewno zdążysz na bieżąco dokupić kolejne.

Poczytaj sobie:


Jaką książkę polecicie?  - Amadeusz ^^
08.11.2007
12:30
[48]

Gromb [ Generaďż˝ ]

Cykl "Pamięć, Smutek i Cierń" Tada Williamsa. wiecej mozesz znaleść tutaj:

10.11.2007
15:28
smile
[49]

bezsennosc [ Junior ]

Zdecydowanie polecam "Kłamstwa Locke'a Lamory" S. Lyncha.

"- Pewnego dnia, Locke Lamora ... - zaczął spie(biiip)rzysz coś tak bezprzykładnie, tak niesamowicie, tak ... porażająco, że niebo zapłonie, księżyce zatańczą, a bogowie będą srali ze śmiechu kometami. Mam nadzieję, że dożyję tej chwili.
- Daj spokój - odparł Locke - To się nie zdarzy."

A jednak się wydarzyło :) Doskonałe opisy i dialogi, czarny humor, krew pot i łzy;) Wciągająca.

13.11.2007
12:31
[50]

odynasek [ Legionista ]

Polecem "Trzynaści i pół życia Kapitana Niebieskiego Misia".Świetna ,utrzymana w atmosfrze wesołości książka opowiadająca o przygodach morskiego niedżwiedzia Niebieskiego Misia. Znakomia fantasy.

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.