--> Archiwum Forum
Bloodthirster [ Pretorianin ]
Gra cRPG Wszechczasów! Saga Baldur's Gate, Ice Wind Dale, Morrowind, Neverwinter Nights czy może inne?
Gra cRPG Wszechczasów! Saga Baldur's Gate, Ice Wind Dale, Morrowind, Neverwinter Nights czy może inne?
Wypowiadajcie się o najlepszych grach RPG wszechczasów...
Moją ulubioną grą była zdecydowanie saga Baldur's Gate!
Prosta i skomplikowana jednocześnie...
BarD [ Leningrad Cowboy ]
Heh..bardzo ładnie wszyscy gościa olali:) Tak trzymać:)
Bloodthirster [ Pretorianin ]
Dobra nie ważne... chciałem tylko sie dowiedzieć co ludzie polubili w życiu najbardziej.....
rafka [ Centurion ]
Zdecydowanie seria Baldur's Gate!!
Valencis [ Transmuter ]
Bloodthirster --> Znajomość tylko gier na IE nie czyni ze mnie osoby mogącej wskazać cRPG wszechczasów, ale jeśli chcesz, możesz przeczytać moje opinie - wiem jak to jest kiedy, jak to BarD określił, Twój wątek wszyscy olewają - też mam takie wątki na sumieniu... ale może z tego jeszcze coś będzie. :) --- BG2 - dla mnie nr 1, bardzo duży krok do przodu w porównaniu do tego jak się miało ID1 do BG1. Argumenty do umieszczenia go na najwyższej pozycji to przede wszystkim NPC i te wszystkie kwestie jakie mają do powiedzenia, do tego świetnie prezentujące się tła i udany zestaw nowych czarów; ID2 - tej gry jeszcze nie mogę ocenić, ale pokładam w niej nadzieje na mój nr 2; ID1 – bezstresowa, świetnie wykonana gra pozwalająca odpocząć od nawału questów, którymi raczą mnie inne gry, zwłaszcza BG2; BG1 - biorąc pod uwagę, że to nie była pierwsza gra korzystająca z Infinity w jaką miałem przyjemność zagrać, to nadal wypada nieźle na tle innych produkcji, znów mogę pochwalić twórców za NPC, a CD Projekt za głosy jakich można słuchać w polskiej wersji (tak, podobają mi się również te ze wschodnim akcentem :))) P:T - nie wiem, ale jakoś ten tytuł, od chwili gdy pierwszy raz go ukończyłem, nie przyciągnął mnie już więcej. Nie podaję żadnych konkretnych uwag, ale chyba prosta ID bardziej mi odpowiada od złożoności Planescape'a. Z zalet - ma niezłe czary; NN, Morrowind - nie wiem, domyślam się, że zagram, ale teraz jeszcze nie jestem w stanie nic powiedzieć (interesują mnie tylko w produkcje, które można dostać po polsku – po prostu słabo znam angielski).
Valencis [ Transmuter ]
ps. I co to za pomysł, żeby pisać Icewind jako dwa słowa? Wkrótce będą pewnie pisać Newer Winter Nights albo Morro Wind...
xywex [ mlask mlask! ]
Jeeeeeeeeeeeezzzzzzzuuuuuu!!!!!!!! Ile razy to już było????!!!! Z 10?? Poszukaj jak chcesz wiedzieć!!!!!!! Było już kilkanaście razy!
Irenikus [ Pretorianin ]
Hehehe. Ja chyba wiem dlaczego ten watek zostal z deka olany: takich watków bylo juz DUZO(sam nawet taki zakladalem). Ja jak i wiele innych osob podzielam twoje opinie, ale takie watki sie juz wszystkim przejadly:(
Irenikus [ Pretorianin ]
Bloodthirsker(czy jakos tak)---->A jednak oplacilo sie zalozyc ten watek bo wskoczyles "na wyzszy poziom"(centurion).
Valencis [ Transmuter ]
xywex, Irenikus --> Ale trwanie w takich przekonaniach jest zawodne, dla mnie przynajmniej było, bo wyciągając niewłaściwe wnioski chciałem zwrócić uwagę twórcom różnych wątków, że tworzone przez nich ankiety są nudne i były już wielokrotnie podobne na GO - zazwyczaj wtedy przychodziło pare oso, mówiły grzecznie - oczywiście, ja jak zwykle się dopiszę i potem wątek miał 100 postów. Dziś, dla odmiany, zsolidaryzuję się z autorem. :)
Bloodthirster [ Pretorianin ]
HIHI tak. Dopiero co dziś zacząłem buszować po Forum i brać jakiś udział. W każdym razie sora za ICE WIND DALE :) oraz za wątek który się przejadł, poprostu to jeden z pierwszych wątków jakie założyłem. Jeszcze raz sorka... Ja grałem w Tron bala był super tyle że nie przeszedłem bo jak rozwaliłem wszystkie dzieci bala to nic sie nie stało a powinienem był walczyć z Melisaną(według poradników, bo później musiałem sprawdzić bo nie wiedziałem co w końcu zrobić). Ale za to cały BG2 przeszedłem i szczerze mówiąc łatwo nie było. Rozwaliłem Irenicusa(bez obrazy Irenicus :) i te jego demony i jakoś było ale chyba z 2 h się męczyłem...
Irenikus [ Pretorianin ]
Bloodthirster--->JAK TO BEZ OBRAZY!!!! Zabiles mi siostre i jeszcze sie chwalisz zes mnie rozwalil? Niech no sie dowiem gdzie mieszkasz (chociaz i tak nie musze bo jak zabije wszystkich ludzi to ty tez tam bedziesz)
Irenikus [ Pretorianin ]
ps: Sproboj wymyslec jakiegos iinego nicka bo wpisanie go na klawiaturze zajmuje mi wiecej czasu niz napisanie komentarza.
Diplo [ Generaďż˝ ]
Ja na to rpg wszechczasow jeszcze poczekam....... NA gre gdzie fabula nie bedzie liniowa i bedzie dowolna droga rozwijania bohatera ;). Ale gdybym mial teraz wybierac to zdecydowanie Ultima Online :]
Bloodthirster [ Pretorianin ]
hehe.... Bloodthirster jest fajne.... słuchaj Irenicus, nie prowokuj mojego topora, w każdym razie zabiłem cie 2 razy wiec teraz mi możesz nasrać bo twoja dusza błąka się gdzieś daleko... chodziaż może w BG3 jak bedzie to sie bedziesz mścił.. hihi
Bloodthirster [ Pretorianin ]
Odzywajcie się!!!
Fergli [ Konsul ]
bloo... --> nie nabijaj postów Diplo --> .. czemu nie Dipol ? :)
Deser [ neurodeser ]
Eye of Beholder I , II i III tylko nie pytaj mnie :) skąd to kurcze wziąłem :))) To tyle jeśli Ci o sagę chodzi :) Jak chcesz singla to Betrayal at Krondor :) Te nowe to popłuczyny :)))) ( no dobra :) kupą mości panowie :))))))
Bloodthirster [ Pretorianin ]
Co to do cholery jest Eye of Beholder I , II i III ??? nie słyszałem, warte?? Da sie pobrać? Stare??
Deser [ neurodeser ]
Bloodthirster - (btw, czy twoja ksywka nie powinna brzmieć Bloodthrister ??? Zna się tego warhammera :)))) no nie :) Eye of the Beholder ???? Nie znasz ??? Uuuuuu, to jesteś młodym człowiekiem :) (chcesz się zamienić ? :P) To, w sumie stara gierka, na szablonie AD&D 2 ed. (cokolwiek Ci to mówi ? :) Grało się w to na Amidze :) ale na PC też są wersje. Możesz poszukać na "stare gry", w końcu trafisz.
Bloodthirster [ Pretorianin ]
Po polsku jest ta gierka? Młody jestem to prawda, a z warhammerem to chyba masz racje wiesz ta nazwa jest taka pokopana..... :) Czym ta gierka sie wyróżnia spośród innych rpg?
Deser [ neurodeser ]
Po primo - gierka jest po angielsku :) ale to taki angielski, że Kali połapie o co chodzi, a jak nie to od czego słownik ? Po duo :)))) - Gierka się niczym nie wyróżnia :) ot taki Dungeon Master albo Chaos Strikes Back są bardzo podobne, ale akurat mnie się podoba :))) Masz dużynę :) widok fpp i zasuwasz przez podziemia ale jak poczujesz to coś, to Cie wciągnie. Jest tu zresztą kilka osob, które teoretycznie powinny to potwierdzic :P
Bloodthirster [ Pretorianin ]
Zainteresuje sie... Ciekawe
Eldoth [ Konsul ]
A ja cie zaskocze rekrucie....RPG wszechczasow nie jest dla mnie zaden morrowind , NWN , baldur... ale Ultima 7: The Black Gate Orgina Z kuzynem gralismy jako mlokosy od rana do wieczora i powiem wam kochani ze zlozonosc zagadek , inwencje tworcze odsuwaja w cien wspolczesne crpg ...przyklad? prosze: zeby wyjsc z Trinsic trzeba bylo znac haslo ktore wymagalo kartki z ktorej wyczytywalo sie wspolrzedne. zeby sie spotkac z Time Lordem nalezalo uzyc orb of the moon na polanie kolo britain...doskonale dialogi prowadzone w staroangielskim....swiat z tej gry jest identyczny jak w Ultimie Online (rozklad miast) Zadna gra ani wczesniej ani pozniej nie dostarczyla mi takich wrazen ...
Eldoth [ Konsul ]
przepraszam bloodthirster --> pretorianinie:)
Bloodthirster [ Pretorianin ]
Słuchaj ty masz stałe łącze czy modem?
Deser [ neurodeser ]
Eldoth - zgodziłbym się z Tobą :))) gdybym wcześniej nie zaliczył Eye of..... :)))) Ale gdybym zaczął ciut później to kto wie :) ( I zaraz usluszę, że Pools of Radiance (ale nie ta co teraz wyszla) albo Knights of Xentar :)))))) " Sorry, znam :) ale akurat wolę Eye of..... a za najlepsze RPG uważam Betryal of Krondor (ale to był singiel, a nie saga :)
So-pel [ Pretorianin ]
skoro o starszych produkcjach mowa, to polecam Lands of Lore. fakt, gra jest mocno uproszczona, ale wciąga jak cholera... i chodzi szybko już na 386DX 40 Mhz. ale nie martwcie się, na 386sx 33 Mhz też da sie grać! :) wlaściwie nie jest taka stara- 1993 rok :)
Deser [ neurodeser ]
So-pel - dla mnie tylko jedynka :)))) Wymiata :)))) Później im się poszukiwań artystycznych zachciało i sknocili :(
Zawisza Czarny [ Sulimczyk ]
No BG2 oczywista.......:)))))
MadMartigan [ Pretorianin ]
Bez watpienia NWN. A gdyby liczyc tylko single-player to Fallout
MadMartigan [ Pretorianin ]
Bez watpienia NWN. A gdyby liczyc tylko single-player to Fallout
MESJAH [ Pretorianin ]
Pierwszy RPG w jaki zacząłem grać to Diabło II i od niego zacząłem grać w RPG i mam już za sobą Baldur's, Gothic, Dangeon Siege, Morrowind, i tera chce zagrać w Neverwinter Nigtsi Ice Wind Dale. Najbardziej z nich jak narazie do gustu przypadł mi Dangeon Siege mam extra grafe i jako całość jest super. Gothic to również gra która zabrała tydzień z mego życia, który poświęciłem wyłącznie jej. A więc do cRpg Wszchczasów dołaczyłbym Gothic, Dangeon Siege i Diablo II
Bloodthirster [ Pretorianin ]
Dla mnie Dungeon Siege nie była zajebistą grą... Na początku cholernie mi sie podobało no nie? Super grafa i ustawienie kamer, dużo możliwości, rozwijanie postaci w zależności od używania danej tachniki waliki (łuki, czary lub bronie itp). Ale z czasem zaczeło to się zamieniać w wielką siekaninę. Nic więcej tylko liniowa fabuła + Siekanina na kążdym kroku i co najgorsze stawało to się nudne... Ale cóż... Ja cenie BG2 za wszystko, to tak doskonała gra że hej....
DanJ [ Legionista ]
MESJAH - DS czy D2 (nawiasem mówiąc to chyba najgorszy syf jaki widziałem) z RPG mają tyle wspólnego co ty z AL'Kaidą. Podzielam zdanie kilku (zorientowanych w temacie) przedmówców co do Ultimy(ja zacząłem przygode z Brit. od 2 - Underworld), Eye.., czy rewelacyjna Betr., ale ja chyba najmilej wspominam...Daggerfall'a (lub jak niektórzy go zwą - Buggerfalla). Przy odrobinie wyobraźni ...... już chyba żadna giera tak mnie nie pochłonie.
W4t3Rw33d [ Legionista ]
hm... a nie pomysleliscie ze chyba najbardziej nieliniowym rpgiem (oprocz bugger/daggerfalla;) byl fallout? bezklasowy system postaci, mnostwo mozliwosci, swietne dialogi, ktore w przeciwienstwie do np. morrowinda mialy jakies konsekswencje i sens a do tego po prostu ZAJEBISTY klimat! Ta gre moznabylo przejsc 10 razy i sie nie nudzila. Co do baldur's gate to owszem dlugo gralem (docholowalem krasnala do 50 lvl;) ale jak dla mnie klimat byl zbyt dziecinny, relacje miedzy postaciami zbyt proste a grafika niedopracowana (szczegolnie zwykli mieszkancy, ktorych jedyna animacja bylo drapanie sie po tylku, serio!)
Kade [ Senator ]
Oczywiście że Baldur's ,cała saga.
weds [ Ocean Soul ]
Baldur no i oczywiście Planescape Tourment!!!!!!!!!!!
Johnn [ Ghoul ]
Bloodthirster---> Ale z ciebie ignorant i do tego nie znajacy sie w temacie. Oczywiste jest, ze gra wszechczasow jest FALLOUT 2
zash [ Pretorianin ]
Dla mnie seria Wizardry. Grałam w 6,7 i 8 i naprawdę gra mnie wciągnęła, zwłaszcza 7 - crusaders of dark servant. Mam nadzieję, iż strategy first zajmie się wydaniem Wizardry 9 i Jagged Aliance 3.
Adamus [ Gladiator ]
Zash --> Po pierwsze nie servant, tylko savant (róznica pomiędzy służącym a mędrcem, jednak pewna wystepuje;-)). Po drugie nie ma już firmy Sir-Tech i nie będzie komu zrobić dziewiatki :-(. Po trzecie, część ósma definitywnie ten cykl zamykała.
Kencik [ Konsul ]
Saga Baldur's Gate. P.S. Icewind dale sie pisze razem a nie osobno jak ty napisałeś(Ice wind dale0 :))
QbaX [ Baron Vladimir Harkonnen ]
Ok BG1 - porażka na całego. Aarna fabuła, pstrokata grafika......itp itd BG2 - spłyneło po mnie, niby wszystko fajnie ładnie nie głupio ale nie wciagało (nie mam pojecia co było nie tak, ale było) ID1 - hack&slash ID2 - hack&slash NWN - podobnie jak BG2, super ładnie, klimat ok, ale tak : singiel poprostu fatalny, multi (grałem tyljko bez Dm'a) = hack&slash, za to zajebiscie fajny edytor. Fallout 1 - prekursor Fallout 2 - naprawdę dobra, wielka nieliniowa fabuła. grałem z 5 razy (jak nie lepiej) i za kazdym razem spotkykałem nowe rzeczy. Odpowiedznia dawka humoru. Fajowo nakreślone postacie NPC. Alternatywne zakonczenia...dużo by pisać, bez zastrzeżeń. Moorowind - klasa, jedyne co to nie bardzo lubię widok z 1 -szej osoby w rpg. Ale tutaj wszystko na poziomie, bajkowa magiczna fantastyczna grafika, klimat swiata, ogrom świata i wielkie ilości questów nie z main plota. EXTRA I TERAZ MÓJ NUMER 1: Wysoko w górze ponad wszystkim za: - zyjacy swiat, pełen NPC'ów, bardzo dynamiczny , zmieniajacy się (chocby rebelia robotników w fabryce) - wspaniały scenariusz, nie liniowy, pełen zaskoczeń, tajemnic, (zaskoczenia łapiace za serce jak w dobrych filmach :P) - uzekł mnie pomysł swiata magi i techniki, oraz realizacja tego pomysłu. (tutaj chocby quest z wyrzuceniem ekspedycji ze swiętego miejsca elfów, twierdzacej iz teren prawnie nalezy do nich bo został kupiony - popropstu super). nisamowite miasta tętniace zyciem i rozbieznymi interesami (gazety). - poządna długośc gry i bardzo wiele questów których nie trzeba robić. - system gry (umiejętnosci, cech , bardzo dobze pomyslany - podobny do d&d 2 ale lepszy) dialogi dostosowane do inteligencji, mozliwośc gry postacią magiczną techniczną, zrównoważoną. - nieaganna grafika i muzyka. ARCANUM Wiele mógłbym jeszcze sie rozpisywać. Interesuję się crpg od zarania (prekursorów - gier tekstowych, i całą młodoś poświęciłem P&P rpg), ale nic nie uzekło mnie tak jak ARCANUM, chyba własnie przez zywotnośc swiata. (podobnie Fallout- chocby plakaty na scianach : Wanted : alive 5000, dead 10000 : killing children, wszechobecni bountyhunterzy a zabiłem tylko kilkoro dzieci!!) Jeśli ktos jeszcze nie grał w Arcanum to najgoręcej polecam!!!
QbaX [ Baron Vladimir Harkonnen ]
Do dobrych warto dodać z nowszych: Planescape:Torment (trochę przegadany ale pozatym niezły) - głównie za fabułe i klimat swiata Starszych : Betryeal at Krondor, oczywiscie i Arena i Daggerfall (ze wskazaniem na daggerfalla), serie ultima (dobrą obiektywnie ale mi jakos nie przypadła do gustu). Zupełnie za to nie podobała mi się seria M&M (za te zajebane miliony potworów ze wszystkich stron- porażka) Wizardry 8 - tez polecam, ale już nie tak bardzo