GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Forum CM: Broń chemiczna w II WŚ

16.08.2002
01:29
[1]

Holmes [ Chor��y ]

Forum CM: Broń chemiczna w II WŚ

Czy w czasie II WŚ któraś ze strony użyła na szerszą skalę broni chemicznej?
Czy w ogóle istniały takie plany?

Zastanawiam się, gdyż próbowałem sobie wyobrazić, co by było, gdyby przykładowo V1 spadające na Londyn wypełnione byłyby gazem?

Czy w III Rzeszy prowadzone były badania nad tego typu bronią?

16.08.2002
06:01
smile
[2]

info [ Centurion ]

Pierwszy raz srodkow chemicznych do celow bojowych uzyli Francuzi w 1914 r., obrzucajac okopy przeciwnika policyjnymi granatami z gazem lzawia.cym W 1918 r. A. Hitler, bedac kapralem, zostal czasowo porazony gazem. Doswiadczajac na wlasnej skorze skutkow tej substancji, zabronil stosowania gazow podczas II Wojny Swiatowej (nie liczac oczywiscie obozow) koncentracyjnych). Poza I Wojna Swiatowa beron chemiczna stosowano w Etiopii (1935-36), Chinach (1938-42), Jemenie (1966-67) oraz w wojnie iracko-iranskiej (1984-88).

16.08.2002
09:30
[3]

Attyla [ Legend ]

Holmes - na szersza skale po raz pierwszy uzyli gazu musztardowego Niemcy pod Ypres. Byloby wesolo, gdyby wiatr nie zmienil kierunku. Prawdopodobne nawet, ze Niemcom udaloby sie przelamac front w tym miejscu przez gazy. Co do II WS to to, ze Niemcy nie zastosowali broni chemicznej nie oznacza, ze nie byla ona produkowana. Nie oznacza to tez, ze nie prowadzono nad tym prac. Wiekszosc bojowych srodkow chemicznych znajdujacych sie obecnie w arsenalach jest opracowana wasnie przez Niemcow. Dotyczy to nawet skadinad slynnego Sarinu.

16.08.2002
09:56
[4]

Przezdzieblo [ Konsul ]

Jak już zostało powiedziane Niemcy nie używali gazów bojowych w II wojnie światowej, co nie znaczy, że dla tych trucizn nie znaleźli jeszcze bardziej ponurego zastosowania. Brytyjczycy swoim cywilom rozdawali na początku wojny maski przeciwgazowe. Co zaś do jednego z tych dwóch wykładów, zresztą wychodzących lekko poza temat, to gazów bojowych, tzn. paralizujących czy doprowadzających do śmierci, użyli Niemcy. Zanim pola Ypres zasnuł trujący obłok eksperyment taki został przeprowadzony na froncie wschodnim.

16.08.2002
13:26
smile
[5]

Tlaocetl [ Dowódca Aliantów-Gazala ]

gdzieś czytałem o takim incydencie, że we włoskim porcie został zbombardowany statek załadowany bombami z gazem musztardowym? były setki ofiar... no i w USA istniał plan zbombardowania Japonii bombami gazowymi, ale ostatecznei wygała "humanitarna bomba A"

16.08.2002
16:07
[6]

PAK [ Pretorianin ]

Słyszeliście o fabryce w Dyhrenfurt? Tam Niemcy produkowali i składowali tabun i sarin. Nie byłoby w tym nic ciekawego, gdyby nie to, że obecnie Dyhrenfurt nosi nazwę Brzeg Dolny. To miasto nad Odrą.

16.08.2002
16:13
[7]

AK [ Senator ]

Dla wiadomości wszystkich - plany użycia broni chemicznej były. I nie - jak twierdzi info - Hitler bynajmniej nie zabronił jej użycia dlatego że poznał jej skutki. Wręcz przeciwnie! Pomysł bardzo mu się spodobał, jednak Churchil ostrzegł Niemcy że jeśli te użyja broni chemicznej, oni zrobią to samo - to powiedział właśnie w zwiążku z rakietami V1 i V2, grożąc bombardowaniami z użyciem gazów. Poza tym już wtedy zastanawiano się nad użyciem broni biologicznej - japończycy stworzyli ogromne zakłądy do namnażania wąglika i jeszcze innego czynnika - chyba ospy - ale po wojnie te zakłądy zniszczono i Zachód dopiero się o tym dowiaduje.

16.08.2002
16:51
[8]

thanatos [ ]

AK-->nie tak dopiero.Zaraz po wojnie mocno krzyczała o tym propaganda radziecka. Zakłady były w Mundżurii ,co prawda japończycy zdążyli je zniszczyć,ale przeżyło paru świadków( lub królików doświadczalnych-japończycy skuteczność wirusów sprawdzali na jeńcach).

16.08.2002
17:33
[9]

PAK [ Pretorianin ]

Jakiś czas temu na BBC był program o tej japońskiej jednostce prowadzącej w Chinach eksperymenty z bronią chemiczną i biologiczną. Kilkoro ludzi przeżyło do dzisiejszego dnia i mogło opowiedzieć co tam się wyrabiało. Eksperymenty z dżumą, ospą i cholera wie z czym jeszcze. Po wojnie dokumentację jednostki i cześć jej ludzi przejęli Amerykanie.

16.08.2002
19:31
[10]

oskarm [ Future Combat System ]

i za te informacje darowali zbrodnie dowódcy obozu i "lekarzą".

16.08.2002
20:24
[11]

PAK [ Pretorianin ]

>i za te informacje darowali zbrodnie dowódcy obozu i "lekarzą". powiedzmy ze ruscy robili dokladnie to samo

16.08.2002
22:43
[12]

AK [ Senator ]

A historia ze szczepieniami "przeciwko ospie" w stanach to niby pies?

17.08.2002
00:03
[13]

oskarm [ Future Combat System ]

Wszyscy robili to samo bo wiedzieli, że wszyscy inni robią to samo! Nieżle to jężykowo wyszło :-), ale jest chyba jesne?

17.08.2002
01:38
[14]

waterhouse [ Novus Ordo Seclorum ]

Witam wszystkich b.serdecznie! Od razu chciałbym dołożyć swoje 33 grosze -co do japońskich prac nad bronią biologiczną to były one prowadzone pod kryptonimem Oddział 731. Prace prowdził zespół Shiro Ishiego. Prowadono prace ned różnymi typami broni bakteriologicznej, w tym dżumy, malarii i wąglika oraz nad różnymi środkami ich przenoszenia. -atak amer. prowadzony przy użyciu broni chem. miał wg założeń spowodować śmierć ok.776 tys ludzi. Miano użyć gazu musztardowego rozrzucanego przez samoloty a w 2 fazie, poprzedzajacej inwazje ladową także przez okręty. To tyle na razie. Pozdrowienia.

17.08.2002
03:11
[15]

Holmes [ Chor��y ]

A dlaczego pytam? Otóż mam oryginalny (na to wygląda) niemiecki raport (26 stron maszynopisu) z listopada 44 roku, zatytułowany "Przewidywane skutki użycia gazów i środków trujących w starciach bezpośrednich" (tłumacz. nieco "chaotyczne") Cały ten dokument naszpikowany jest taktykami użycia broni i sprzętu, o których pierwsze słyszę. M. in. granaty ręczne z gazami bojowymi, granaty nasadkowe (czy Niemcy w ogóle używali g. nasadkowych???), środki do zatruwania wody pitnej, sposoby unieszkodliwania wozów bojowych (???) przy użyciu środków chemicznych. Dokładne tłumaczenie będę miał za jakieś 2 tygodnie. Zeskanuję też pieczątki, sygnatury itp. Może ktoś już spotkał się z podobnym dokumentem? A może z opisami zastosowania takich bronii w praktyce?

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.