Xaar [ Uzależniony od Marysi ]
Ojciec chrzestny - TVN 20:55 - dzisiaj, 25.07
Wstyd się przyznać ale jeszcze nie widziałem tego filmu :)
Mam nadzieję że warto :)
sajes [ 54135 ]
Ja też, więc napewno obejrze :)
Jaworczyk96 [ Pretorianin ]
ten film będzie zajefajny jeszcze go nie ogłądałem.
hopkins [ Zaczarowany ]
Warto, warto. Film lecial pare miesiecy temu na tvp i tam polecalbym ogladc, a nie na tvn z reklmami. Sam w sobie jest dlugi, a z reklamami to juz w ogole ;)
Buby [ Perfekt ]
Nawet bardzo długi z reklamami :P
Ale WARTO! :]
stanson [ Szeryf ]
TVN?
Trzeba być samobójcą, żeby oglądać najlepszy film wszechczasów przerywany reklamami.
Poza tym sugeruję najpierw przeczytać książkę, a potem poświęcić 6 godzin na obejrzenie pierwszej i drugiej części. Kupić sobie piwo (niepełnoletni soczek), dobre paluszki, chipsy i po prostu zasiąść do domowego kina na te kilka godzin.
Oglądanie tego na TVN, tym bardziej za pierwszym razem - kompletnie mija się z celem.
Bart! [ Centurion ]
Tez nigdy nie oglądałem ale dziś na pewno będę oglądać.
Te reklamy na TVN są dobre ale nie co 20min.->przecież trudno utrzymać w sobie soczek 1litrowy przez 3godz.
kasztaneczuszek® [ mówi się trudno ]
Łooo.. już niedługo się zacznie.. pora iść po piwko i popkron :)
gladius [ Subaru addict ]
Oczywiście, że warto obejrzeć i oczywiście, że nie warto na tvn. Lepiej divx ściągnij albo wypożycz.
Danley [ Pontifex Maximus ]
Widziałem właśnie reklamę :D a co do TVN - kwestia tego, czy ktoś chce oglądać ten film czy raczej siedzieć i się denerwować przez kilka godzin :P
MatiRonaLDo75 [ LO GANGSTA ]
mmmmmm....cóż za film się szykuje ...będe oglądał!!
Am.StaffGTS [ Slipknot ]
piękny film ... chyba zaraz ide zrobic sobie spaghetti ;] .....aha zapomnialem ze nie umiem ;/
Grey Wolf [ pilot awionetki ]
Oglądałem już dwa razy pierwszą część Ojca Chrzestnego i z chęcią obejrze trzeci raz (mimo że na TVN), bo warto oglądać po kilka razy jedno z największych, jeżeli nie najwieksze dzieło w historii kinematografii.
Oczywiście książka to arcydzieło.
Lupus [ starszy general sztabowy ]
Nie oglądałem i nigdy nie obejrzę.
Oglądanie filmu który ukazuje przestępców jako porządnych ludzi jest gloryfikowaniem zła i oddawaniem im czci.
Kłaniajcie się nisko ludziom mającym ludzką krew na rękach. Ja sobie odpuszczam. Szkoda mi czasu.
stanson [ Szeryf ]
Nie oglądałem i nigdy nie obejrzę.
Oglądanie filmu który ukazuje przestępców jako porządnych ludzi jest gloryfikowaniem zła i oddawaniem im czci.
Kłaniajcie się nisko ludziom mającym ludzką krew na rękach. Ja sobie odpuszczam. Szkoda mi czasu.
Buhahahaha, co za debil :D
Nie wie o czym gada, ale gada, kurka, polityk jakiś? :D
Hitmanio [ Legend ]
Ja nie będę oglądał, najpierw mam zamiar przeczytać książkę... jak znajdę...
Lupus [ starszy general sztabowy ]
Szeryf który łamie zasady forum. LOL
Z pistoletem z patyka.
Child of Bodom [ Woo Hoo! ]
Najlepszy film w historii kinematografii! Polecam, ale nie na TVN czy na jakiejkolwiek stacji tv z reklamami. Jako ze juz ogladalem to moze dzisiaj sie skusze, ale tym ktorzy maja ogladac pierwszy raz raczej odradzam.
promilus1 [ Człowiek z Księżyca ]
Jeszcze nie widziałem. zawsze mi cos wypadało jak był w TV. Teraz spróbuje zobaczyć, ale do 24:00 wszystko sie moze zdarzyć;)
dr. Acula [ Under cover of darkness ]
Oglądanie takiego filmu z reklamami to zbrodnia...
Lupus [ starszy general sztabowy ]
O to skrót filmu za który niejaki stanson (samozwańczo określony szeryfem ) z chęcią by mnie udusił .
endrju771 [ Teleinformatyk ]
15 minut filmu, 20 minut reklam - TVN ;/ nigdy nie oglądałem, gra przypadła mi do gustu, więc film obejrze z chęcią.
stanson [ Szeryf ]
lupusek --> Domyslam się, że twoje zdenerwowanie spowodowane jest faktem, iż że zamiast Semerfów nadają dziś na TVN Ojca Chrzestnego. Ale nie rozumiem jak możesz ocenić film którego nie widziałeś?
No dobra - rozumiem - wyzwanie przerasta cię. Cóż...
Bart! [ Centurion ]
Lupus-> Ile ty masz lat????? Albo masz 7 i mówisz wszystko co usłyszałeś od rodziców, albo jesteś starym psychologiem bardzo głęboko wierzącym. Kto mówi o ukazywaniu przestępców jako porządny ludzi. Tu chodzi o przestępców z zasadami, wybranie mniejszego zła.
Madril [ I Want To Believe ]
Lupus --> A kto twierdzi, że film pokazuje rodzinę Corleone w dobrym świetle?
stanson [ Szeryf ]
Nie widział, nie wie o czym a gada.
Mówię - polityk!
Lupus [ starszy general sztabowy ]
Bart ====> Przestępców z zasadami. Hmm faktycznie można mieć dylemat. Strzelić w serce czy od razu w głowę. ( Ile mam lat to cię nie powinno obchodzić. )
stanson ====> kto tu jest zdenerwowany ? Przeczytaj swój post nr 15 zanim zostanie usunięty i się dowiesz. Wielu rzeczy jeszcze nie rozumiesz.
Danley [ Pontifex Maximus ]
Lupus -> Ty powinieneś natomiast zrozumieć, że każdy człowiek ma swoje indywidualne zainteresowania. Jeśli Tobie film się nie podoba ze względu na swoją tematykę - nie oglądaj, tylko po co Ci to: Kłaniajcie się nisko ludziom mającym ludzką krew na rękach. Ja sobie odpuszczam. Szkoda mi czasu.?? Zbyt emocjonalnie do tematu podchodzisz :D
Am.StaffGTS [ Slipknot ]
Lupus --> ale w tym filmie nie pokazują przestępców jako dobrych ludzi tylko sa to zli ludzie z bogatą kulturą i klasą
Lupus [ starszy general sztabowy ]
Danley ====> To jest forum. Wyraziłem swoje zdanie i go nie zmieniam. Mogłem już tysiąc razy obejrzeć ten film lecz tego nie zrobiłem . Podałem dlaczego i kropka. Można być fanem można i fanatykiem. Życzę przyjemnego oglądania.
Danley [ Pontifex Maximus ]
Można też być antyfanem i antyfanatykiem :)
Grey Wolf [ pilot awionetki ]
Lupus pomimo że jesteś starszym generałem sztabowym nie zgodze się z tobą. Spójrz na ten film z innej strony, jak na kawał znakomitego kina zrealizowanego na podstawie równie znakomitej książki. Nie dopatruj się na siłę propagowania zła w tym filmie.
gladius [ Subaru addict ]
Lupus się nabija, przecież tak głupi naprawdę jest tylko Gosiewski.
Lupus [ starszy general sztabowy ]
Przecież film już się zaczął. Czemu nie oglądacie ?
Am.StaffGTS
ale w tym filmie nie pokazują przestępców jako dobrych ludzi tylko sa to zli ludzie z bogatą kulturą i klasą . Chodzi mi o zasady jakimi kieruję się w życiu. Nie toleruję przestępców i nie odczuwam dla nich żadnego współczucia czy zrozumienia. Nie wiem czy gdybyś stał się przypadkową ofiarą mafijnych porachunków było by ci lżej , że to zli ludzie ale z bogatą kulturą i klasą.
gladius ==== > naruszasz zasady regulaminu. Obrażasz nie mnie lecz osobę publiczną wymieniając jej nazwisko.
Grey Wolf======> tutaj stopień nie świadczy o jego posiadaczu. Nie każdy szeryf nim jest :))
A2O [ Konsul ]
Wybitny film, ale zdecydowanie odradzam oglądanie go na TVN-ie wszystkim, którzy jeszcze go nie widzieli. Najlepiej jest obejrzeć "Ojca chrzestnego" bez reklam i lektora.
Lupus -> Ten film jest nie tylko o przestępcach ale także m.in. o rodzinie, relacjach rodzinnych, o sztuce dokonywania wyboru i wielu głębszych rzeczach od zwykłego zabijania się na ekranie.
Cubituss [ Komputer ŚWIAT GRY ]
Lupus, ale ten film jest ewidentną krytyką świata przestępczego, obnażeniem pewnych bezlitosnych, działających w nim mechanizmów, które dla zwykłego człowieka są odrażające. Oglądasz filmy tylko o Lupusie, czy jakieś inne czasami też? Bo poznanie innego środowiska - choćby takiego, którym totalnie gardzisz - to zawsze poszerzanie horyzontu i nie ma w tym nic złego.
Arxel [ Legend ]
No i się spóźniłem :/ Musze się przejść do wyporzyczalni.
Selman [ opuszczony ]
tydzień tamu skończyłem książke [10/10] film obejrzałem wczoraj na dvd mistrzostwo świata klimat, Marlon Brando Al Pacino... Musze 2 skombinować bo z reklamami to sie żyć nie da najczęściej na nich śpię i potem nie ma mnie kto obudzić:)
Lukis171 [ Poznańska Pyra ]
Lupus --> powiem ci coś tak jak zostało to powiedziane w filmie Poranek Kojota.
-Kiedy ty jeszcze dłubałeś w nosie i zjadałes swoje gile ja jak żabka skakałem po głowach takich jak ty[...]
-Ja przeczytałem swoim życiu 2 książki
-Jakie?? poczytaj mi mamo??
-Jedną z nich był ''Ojciec chrzestny'' Gdybyś ją przeczytał wiedziałbyś że pieniądze to nie wszystko, że nie zdradza się przyjaciół i nie bzyka ich żon. Ale ty czytałeś jakieś pierdoły o żabach a teraz jeszcze na siłe probujesz zainteresować tym innych.
A teraz powiem ci, że jeżeli uważasz iż Ojciec Chrzestny mówi tylko o mordercach a nie o stosunkach rodzinnych (uznany za najlepszy film opowiadający o rodzinie), o oddaniu się jej. Oczywiście w tle jest mafia.
.:Jj:. [ The Force ]
Klasyka, jeśli gdzieś by była promocja na pakiecik, brałbym bez mrugnięcia. Warto mieć to w swojej kolekcji.
Mutant z Krainy OZ [ Legend ]
Mnie reklamy zniechęciły po raz kolejny, nigdy nie miałem okazji oglądać do końca. I mimo, iż teraz pisze na golu a film dalej leci, to nie chcę go oglądać przez te reklamy.
Stalker1 [ Generaďż˝ ]
Swietny film :) warto obejrzec mimo reklam. to juz drugi film Coppoli ktory jest naprawde dobry (ogladalem jeszcze Czas Apokalipsy)
Łyczek [ Legend ]
Obejrzałem i nie było tak dużo reklam jak zwykle :P
Taikun44 [ NDSL ]
Łyczek >> bo to nie taki mega hit jak 6 raz w tym roku Zabójcza Broń 3 :)
Łyczek [ Legend ]
Taikun ---> A Zabójczą Broń 3 obejrzę też :) Cała seria jest dla mnie mistrzem w komedii sensacyjnej :)
whiteland [ Centurion ]
Przecież dobrze wiecie , że największym hitem na tvn'ie jest Asterix i Obelix :)
BmrQ3 [ Pretorianin ]
Świetny film i wcale nie było tak dużo reklam:)
Stalker-> polecam też Rumble fish, według mnie to najlepszy film Coppoli.
cycu2003 [ Legend ]
Poprzednim razem przegapiłem, teraz obejrzałem do połowy. Następnym razem moze obejrze cały :)
stanson [ Szeryf ]
Łyczek --> bo jakby puścili tyle reklam co zwykle to pewnie jeszcze być oglądał :P
Mutant z Krainy OZ [ Legend ]
Jak dla mnie to tych reklam było w cholerę, były dłuższe nawet od tych polsatowskich, a to się nie zdarzało wcześniej.
Zabójca14 [ Generaďż˝ ]
dobry film, tylko głowa końa w łóżku była nie przyjemna.
SPMKSJ [ Konsul ]
Lupus----> Masz złe wyobrażenie o tym filmie/książce. To nie jest żadna gloryfikacja przestępczego życia, nie jest to film ala Casino. To jest film o odpowiedzialności, poświęceniu. Oceniasz film po okładce, zobacz film, przeczytaj książkę, to może zmienisz zdanie.
N2 [ negroz ]
Oglądnałęm jakieś 30min pierwsze, później tylko spoglądałem na małe okienko 340x340pix w lewym dolnym roku. Miałem poprostu wazniejsze sprawy do zrobienia na kompie, niż oglądanie filmu, więc zmniejszyłem... Ale obiecuje, że nadrobie to i oglądne (kiedyś).
Sephirath [ Pretorianin ]
Film genialny, jak zawsze. Ale tłumaczenie ciut zryli... "Canolli" - "rurki z kremem". Nawet takie drobnostki jak zamienienie "Time is money" na "mamy mało czasu" troszkę nadwyrężyły atmosferę...
Przynajmniej została "propozycja nie do odrzucenia" a nie "propozycja, na którą muszą przystać" :P
endrju771 [ Teleinformatyk ]
Nie było aż tak źle, reklamy były rzadko i odziwo trwały po 10-15, a nie 20-25 minut :D
RadekTheGreat [ Konsul ]
Ojciec Chrzestny, film, który - moim zdaniem - wyprzedził książkowy oryginał (a to zdarza się nad wyraz rzadko). Ponadczasowe kino. Ale tak między nami - niespecjalnie chciało mi się siedzieć do późnych godzin nocnych, by go obejrzeć do końca. Zrezygnowałem około 23.00.
RadekTheGreat [ Konsul ]
"Oglądanie filmu który ukazuje przestępców jako porządnych ludzi jest gloryfikowaniem zła i oddawaniem im czci.
Kłaniajcie się nisko ludziom mającym ludzką krew na rękach. Ja sobie odpuszczam. Szkoda mi czasu."
Cóż, ten film raczej ukazuje dwie strony gangsterskiej familii. Z jednej strony kochający ojcowie, mężowie, szanowani przez przyjaciół i rodzinę, z drugiej zaś - bezwzględni mordercy, głęboko wierzący w słuszność swoich wartości. Zakończenie trylogii pokazało, do czego zaprowadziły Rodzinę Corleone owe wartości, coraz bardziej iluzoryczna władza i spirala przemocy. Lecz trzeba przyznać iż amerykańska Cosa Nostra była zadowolona z ukazania ich w filmie jako "ludzi honoru". Ale nie czarujmy się - Rodzina Corleone to rodzina ludzi wykształconych, mających większe ambicje niż utrzymywanie się z kilku burdeli na krzyż. Trudno więc się dziwić, by jej członkowie byli brudni, śmierdzący i wulgarni. Zresztą, film nie pokazuje Mafii z perspektywy cyngla, lecz z perspektywy jej najwyższych szczebli. A bohaterowie "Ojca..." nie są w żadnym razie ludźmi porządnymi. Coppola doskonale pokazał ich jako dwulicowych, bezwzględnych przestępców, ale nie jako prostaków. To chyba najgłębszy film gangsterski w historii, a jeśli uważasz, że jego bohaterowie są w nim przedstawieni w dobrym świetle, to najwidoczniej nie zrozumiałeś jego przesłania.
sebekg [ Generaďż˝ ]
RadekTheGreat ---> powiedzmy ze masz racje, ale zobacz historie innych prawdziwych rodzin mafijnych, kazda rodzina lub/i ich szef umieraja albo z rak "przyjaciol", w wiezieniu lub tez opuszczeni sami w samotnosci, film jak najbardziej ukazuje to wszystko co napisales:) ale zauwaz jakie wtedy mafia miala wplywy:) rzady, politycy, policjanci, urzednicy itd teraz juz nie ma tego tak do konca i nie na taka skale.
Musieli o siebie dbac zeby uzyskac szczunek:)
Lookash [ Senator ]
Lupus, czytając, co piszesz, mam wrażenie, że jesteś tępym jak chochla do zupy tumanem, ograniczonym przez swoje nieżyciowe ideały typu "jedzenie zamiast bomb". Nikt ci nie każe oglądać filmów gangsterskich, ale człowiek, powstrzymaj się od pieprzenia takich farmazonów, bo tylko pusty śmiech człowieka łapie. Już widzę grupę twoich znajomych dzwoniących do ciebie z propozycją filmowego wieczoru i obejrzenia "Godfathera", a ciebie wypowiadającego sentencje typu "nie oglądam tego szitu gloryfikującego przemoc" i odkładającego słuchawkę. Nie masz chęci czasem zobaczenia, co w tym filmie jest takiego ważnego, co przyciąga do niego tysiące ludzi? Zapewniam cię, że ma on wiele płaszczyzn, które dla człowieka inteligentnego są po prostu ciekawe. Jesteś inteligentny, czy nie?
sokoip [ Niggy Tardust ]
Film "Ojciec Chrzestny" w podobnym stopniu gloryfikuje przemoc co Fakty czy Wiadomości.
eJay [ Gladiator ]
Absolutny majstersztyk. Scena z "zalatwianiem" Sonny'ego przy drodze rozgniata w fotelu do dziś.
BTW. Nie dosykutujcie z Lupusem. Po co w ogole poruszac temat obrazu mafii w tym filmie skoro Lupus nawet go nie obejrzał - Mogłem już tysiąc razy obejrzeć ten film lecz tego nie zrobiłem. Wiec o czym tu dyskutowac ?:D
sebekg [ Generaďż˝ ]
dokladnie, kto nie wydzial niech zbytnio nie dyskutuje o czyms o czym nie ma pojecia...
promilus1 [ Człowiek z Księżyca ]
I po raz kolejny nie zobaczyłem... Cholera, chyba w końcu zdobęde wersje bez reklamolektora.
Lukis171 [ Poznańska Pyra ]
Ejay --> bardziej wolę scene końcową (chrzest) jako trzymającą w napięciu.
Ale i tak dla mnie najlepsza jest scena śmierci Dona. Była kręcona tylko raz i to co tam się dzieje Brandon improwizował bo dzieciak nie chciał współpracować.
SPMKSJ [ Konsul ]
RadekTheGreat-----> Nie wiem czy czytałeś książke, ale trylogia filmowa (pozostałe dwie części 2 i 3) nie mają nic wspólnego z książką Ojciec Chrzestny (oprócz retrospekcji w drugiej części). Trzecia częśc to już wogole kicz na potęgę.
... a jeśli uważasz, że jego bohaterowie są w nim przedstawieni w dobrym świetle, to najwidoczniej nie zrozumiałeś jego przesłania.
I tu się mylisz, w filmie ,ani też książce nie było moralnej oceny bohaterów. Było jednak dokładnie wytłumaczone (szczególnie w książce, w filmie tego nie ma) dlaczego postępowali tak, a nie inaczej.
poltar [ Konsul ]
Ja jakos nie zaluje ze obejrzalem na TVN ten film (i to po raz pierwszy). Reklamy byly dokladnie w tych momentach w ktorych potrzebowalem rozprostowac kosci i spuscic cisnienie :)
Co dop samego filmu to wiele sobie po nim obiecywalem i sie nie zawiodlem.
Lupus [ starszy general sztabowy ]
Witam .
Internet ma to do siebie , że w krótkim czasie można zostać bezkarnie określonym debilem, Gosiewskim i tępą jak chochla tumanem. I to przez kogo ? Przez wspaniałych, inteligentnych oczytanych i kulturalnie wyrobionych forumowiczów, których zdenerwowało to, że ośmieliłem się mieć inne zdanie i je wyrazić. Otóż na wasze usilne zachęty obejrzałem fragment tej perły kinematografii światowej. 22 minuty. Tylko tyle wytrzymałem. Cóż zobaczyłem ? Rozwalonego w krześle gangstera który opieprzył niższego rangą bandytę że nie powinien wchodzić do pokoju, a następnie po usłyszeniu , że jakiś facet przyniósł jakąś paczkę kazał mu ją otworzyć i sprawdzić. Cóż całe szczęście że to były ryby a nie bomba. Super akcję w szpitalu gdzie leżał Brando a jego syn starał się zapobiec odwiedzinom ( i morderstwu bandyty przez innych bandytów) . No i morderstwo kierowcy w samochodzie w jakimś polu, a w następnej scenie po morderstwie jak nigdy nic już rozmawia się na temat miłości i gotowania. Majstersztyk. Jakie to pouczające.
Lookash ===> ograniczonym przez swoje nieżyciowe ideały typu "jedzenie zamiast bomb". Chyba faktycznie jestem ograniczony, bo nie wiem oco ci chodzi. Jakie bomby, jakie jedzenie ?
Już widzę grupę twoich znajomych dzwoniących do ciebie z propozycją filmowego wieczoru i obejrzenia "Godfathera", a ciebie wypowiadającego sentencje typu "nie oglądam tego szitu gloryfikującego przemoc" i odkładającego słuchawkę. Masz chłopie wyobraźnię. Niestety filmy oglądam sam lub z żoną. Ze znajomymi spotykam się aby posiedzieć, spożyć wódeczkę lub piwko, zjeść coś smacznego. Ewentualnie porozmawiać o filmach.
Nie masz chęci czasem zobaczenia, co w tym filmie jest takiego ważnego, co przyciąga do niego tysiące ludzi? Nie nie mam.
Zapewniam cię, że ma on wiele płaszczyzn, które dla człowieka inteligentnego są po prostu ciekawe. Jesteś inteligentny, czy nie? Nie wiem czy jestem inteligentny skoro nie chcę i nie oglądałem filmu "Ojciec chrzestny" Chyba według ciebie nie jestem. Ale oglądałem "Królową", "Pożegnanie z Afryką", "Stalowe magnolie", "Fortepian", Amelia", Czekolada" i wiele innych.
]eJay ===>Absolutny majstersztyk. Scena z "zalatwianiem" Sonny'ego przy drodze rozgniata w fotelu do dziś. Nie jestem rozgnieciony i dobrze mi z tym.
BTW. Nie dosykutujcie z Lupusem. Jasne po co dyskutować ze mna . Najlepiej się dyskutuje jeżeli wszyscy mają taka samą opinie i wpisują swoje posty na zasadzie kopiuj-wklej " super film, bomba, arcydzieło.
Lukis171 =======>
Lupus --> powiem ci coś tak jak zostało to powiedziane w filmie Poranek Kojota.
-Kiedy ty jeszcze dłubałeś w nosie i zjadałes swoje gile ja jak żabka skakałem po głowach takich jak ty[...]
-Ja przeczytałem swoim życiu 2 książki
-Jakie?? poczytaj mi mamo??
-Jedną z nich był ''Ojciec chrzestny'' Gdybyś ją przeczytał wiedziałbyś że pieniądze to nie wszystko, że nie zdradza się przyjaciół i nie bzyka ich żon. Ale ty czytałeś jakieś pierdoły o żabach a teraz jeszcze na siłe probujesz zainteresować tym innych.
Dzięki. A ja naiwny do tej pory myślałem że zdradza się przyjaciół i bzyka ich żony. Dobrze , że taka książka jest . Od dzisoaj nie zdradzam przyjaciół i nie bzykam ich żon. Będę jak mafiozo. Obiecuję.
A teraz powiem ci, że jeżeli uważasz iż Ojciec Chrzestny mówi tylko o mordercach a nie o stosunkach rodzinnych (uznany za najlepszy film opowiadający o rodzinie), o oddaniu się jej. Oczywiście w tle jest mafia. A więc to kino familijne ? O rodzinie ? Tata chodzi codzinnie do pracy, mamusia gotuje obiadki i odkurza bibeloty, a wieczorami wszyscy grają w warcaby Monopol.
Drodzy panowie. Nadal twierdzę, że ten film nie jest dla mnie i nie mam zamiaru go oglądać tak jak i dziesiątki innych filmów które mnie nie interesują. ( obejrzałem "Piłę" i częściowo "Piłę III" . Dwójki nie mam już zamiaru. Bezsensowne epatowanie krwi i chorego okrucieństwa. Jest jeszcze wiele filmów których w mym marnym życiu nie obejrzę i wcale mnie to nie martwi. Są filmy które mi się bardzo podobały i obejrzę je jeszcze kilkukrotnie. Nikogo jednak nie będę nazywał chochlą czy debilem bo nie obejrzał filmu Amelia. Są i tacy, którzy będą twierdzić, że jakiś film porno jest wybitnym dziełem i ma znakomitą gwiazdorską obsadę.
Ten wątek dał mi tylko to, że zmieniłem swoją opinię na temat kilku forumowiczów. Tym postem chciałbym zakończyć ten wątek i niech już spadnie bo nie jest wart dalszego istnienia.
EOT
50_Cent [ Pretorianin ]
kurde. nie powinienes pisac DZISIAJ. tylko 25.07, gdyż... dzisiaj jest jkutro, czyli ojciec chrzestny leial wczoraj =( taa ogladalem bardzo mi sie podoba =)
eJay [ Gladiator ]
Nie jestem rozgnieciony i dobrze mi z tym.
To sie zdecyduj - ogladales czy nie? Bo sobie przeczysz.
Lupus [ starszy general sztabowy ]
Specjalnie dla eJaya ===>Otóż na wasze usilne zachęty obejrzałem fragment tej perły kinematografii światowej. 22 minuty. Tylko tyle wytrzymałem
eJay [ Gladiator ]
I na podstawie 22 minut oceniasz jakość filmu? Gratuluje! To rownie dobrze mozesz kazdy film przewinac do koncowych scen i na podstawie paru minut pisac, ze film Ci sie podoba (lub nie)...
Twoje wyrwane zdania z kontekstu sa doprawdy przytłaczajace, ale inaczej...
Najlepiej się dyskutuje jeżeli wszyscy mają taka samą opinie - cholera mozna polemizowac na temat filmu jesli sie go obejrzalo w calosci, ale nie jesli obejrzalo sie jego fragment. Film sam w sobie trwa prawie 3 godziny, to troche wiecej niz 22 minuty?
Lupus [ starszy general sztabowy ]
O co ci chodzi eJay? Czy ja jestem krytykiem filmowym , że muszę obejrzeć cały film. Czy gdzieś napisałem na temat jakości filmu, gry aktorskiej , montażu, muzyki. ( odnośnie muzyki to przyznaję , że jest znośna.Uspokoję cię słuchałem soundtracki. ) Ja ten film tylko BOJKOTUJĘ. Dlaczego już pisałem.
Znawca win podobno nie musi wypić całej butelki żeby ocenić jakość wina.
eJay [ Gladiator ]
Lupus----->Jesli chcesz w jakikolwiek sposob wziasc udzial w dyskusji (jakiejkolwiek) musisz liznać nieco tematu. Tak jak w tym przypadku. Obejrzales 22 minuty, do tego jeszcze srodkowego fragmentu filmu, gdzie mamy mały przewrót fabularny, a ty jeszcze zadajesz stek pytań na ktore znalazlbys odpowiedz, gdybys obejrzal film w całości.
Znawca win podobno nie musi wypić całej butelki żeby ocenić jakość wina.
Toć mi dał porównanie :D Bo się uwali biedny. Filmem się nie upijesz co najwyzej zafascynujesz/zniechecisz.
Już sama wypowiedz na temat muzyki, mowi, ze film nie podszedł ci klimatycznie. Bowiem Nino Rota to jeden z najlepszych kompozytorów w historii, a jego muzyka z Godfathera doskonale oddaje klimat mafii, jej dzialan, całej organizacji. W moim mniemaniu ten film nie gloryfikuje przemocy bowiem Don Vito chce (tadam!) pokoju. Ponadto zaden bohater filmu nie zaznal korzysci stosujac przemoc. Jeden syn stracil zone, drugi zycie... I to jest gloryfikacja przestepczosci oraz przemocy?
pan_stolczyk [ Legionista ]
Między sceną z rybą w kamizelce kuloodpornej, a sceną zabójstwa Santina jest 65 minut filmu, a nie 22.
Lupus [ starszy general sztabowy ]
panie stolec===> jaką rybą w kamizelce kuloodpornej. Masz chyba na myśli komisarza Rybę z "Kilera" . On nosił kamizelkę kuloodporną.
Ja we wspomnianym fragmencie widziałem kilka ryb w pogniecionej gazecie.
Herr Pietrus [ Gnuśny leniwiec ]
Świetny film, znakomity klimat i aktorzy, genialna muzyka ( co z tego, ze już "oklepana"?). Pierwszy raz chyba film nadano o znośniej godzinie, wiec ogladaalem z dodatkową przyjemnością.
A posty Lupusa znakomicie poprawily mi humor. Chociaz nie chce mi sie wierzyc, by ktos oglądający tak wiele ambitnych filmów mógł pisać takie brednie ( film gloryfikujacy przemoc? Mocium panie, "Requiem dla snu" propaguje w takim razie niechrześcijanska milość i narkotyki!). Moze to ta wódeczka ze znajomymi? Przecież nie można sie zachowywac jak Roman. On jest niepowtarzalny ;-)
pan_stolczyk [ Legionista ]
To słabo widziałeś ;)
Dizy [ Konsul ]
Kto nie oglądał powinien się schować i wyjść dopiero jak oglądnie
hopkins [ Zaczarowany ]
To forum kompletnie zidiocialo... Lupus wyrazil swoja opinie, niekogo nie obrazajac, a stado tak zwanych "wyjadaczy" rzuca wyzwiskami... Za przeproszeniem ch*j wam do tego co on mysli o tm filmie? stanson lubisz formule jeden, ja powiem, ze jej nie lubie, to nazwiesz mnie idiota? Tak, nigdy nie ogladalem zadnego wyscigu.
sokoip [ Niggy Tardust ]
Oglądanie filmu który ukazuje przestępców jako porządnych ludzi jest gloryfikowaniem zła i oddawaniem im czci.
Kłaniajcie się nisko ludziom mającym ludzką krew na rękach. Ja sobie odpuszczam. Szkoda mi czasu.
Oglądałeś nie ten film, a właściwie go nie oglądałeś.
Al Pacino powinien gnić w pierdlu po dziś dzień!
czekitout [ Centurion ]
Oglądałem wczoraj ten film po raz ... wiele razy już go widziałem. Niestety to nie to samo, gdy ogląda się go bez reklam, bez lektora, późno wieczorem.
Lupus, jestem cholernym fanem tego filmu i aż mnie przewraca jak czytam to co piszesz.
Po pierwsze- najpierw obejrzyj. Później oceniaj. Nie musi Ci się on podobać, ale dla takiego dzieła, trochę szacunku. Do jakiegoś byle filmiku można mieć takie podejście, ale nie do klasyków kina, jak Lot nad Kukułczym Gniazdem, Czas Apokalipsy i wiele innych, w tym Godfather.
Ten film nie gloryfikuje żadnej przemocy, czy zwyrodnialców. On je krytykuje i przedstawia wizerunek, otoczenie mafii. Pamiętaj także, że to jest adaptacja książki! Czy oglądając Harrego Pottera (taki przykład) posądzisz go o przedstawianie nierzeczywistych zjawisk, czy czego tam jeszcze.
Fakt, głównymi bohaterami są gangsterzy, tak jak to bywa w gangsterskich filmach. Mało tego, Godfather jest rewolucyjny w tym gatunku filmowym, ale nie o tym teraz.
Można przeczytać o geniuszu tego filmu wiele w Internecie, więc nie będę pisał.
Ty sądzisz, ze pochwala on brutalność i sam w sobie jest brutalny. Ale jak inaczej przedstawić gangsterski światek? Tak jest w książce i tyle.
Najgorsze jest to, że przedstawiasz Godfathera obok jakiejś Piły. Boże, zlituj się! To jest horror klasy B, lub jeszcze gorszy. Ojciec Chrzestny to nie jest film, który z zamierzenia ma być przesycony krwią i pokazywać flaki ludzi w wymyślny sposób. To film o stosunkach rodzinnych (mimo, że rodzina gangsterska, to taki jeden Michael nie zajmujący się mafią, nagle staje się donem, dla rodziny. O stosunkach Vito do innych. To nie tylko ciągła strzelanina). O interesach mafii. Rodzina Corleone jest specyficzna, nie taka jak inne, bezwzględna.
Z resztą, co ja będę pisał. Polecam obejrzeć, a potem opisywać. Weź to do siebie, bo ocenianie filmu, bez jego obejrzenia, to żadna ocena.
Tak nawiasem pisząc, nie zbyt rozumiem, czego nie wytrzymałeś, po 20 minutach filmu? To co wymieniłeś? To nic. Są brutalniejsze filmy i jest ich o wiele więcej. Pewnie codziennie w telewizji można zobaczyć brutalniejszy film, więc nie przesadzaj.
Prawie pomyślałem, że jesteś małym dzieckiem, które wzrusza się na każdy widok krwi, lub sceny postrzału. Ale skoro tak na prawdę Ciebie to razi, to cóż, przykro mi.
Grey Wolf [ pilot awionetki ]
Mnie tylko jedno zastanawia, dlaczego pan starszy generał sztabowy wypowiadał się wczoraj o filmie którego nigdy nie widział i dzisiaj robi to samo, twierdząc w dodatku że robi to na podstawie 22 min. filmu ( tak jakby bał się, że dłuższe oglądanie tego filmu mogłoby go w jakiś sposób zbrukać).
Ja, jeżeli nie oglądałem jakiegoś filmu, to oczywiście nie wiem do końca o czym ten film jest i z tego oczywistego powodu nie wypowiadam się na temat tego filmu. Nawet jak przeczytam recenzje filmu w gazecie to go nie oceniam i mam nadzieję że pan starszy generał sztabowy również tego nie robi.
Oczywiście można nie lubić tego typu kina, ja np. nie lubie westernów, trochę ich oglądałem i nie przypadły mi do gustu. Ale wolałbym przeczytać twoją opinię panie Lupus jednak po obejrzeniu przez ciebie całego filmu.
Żeby było jasne, nie mam do ciebie pretensji że wyraziłeś swoją opinię. Masz swoje zdanie i chwała ci za to, jednak zachowałeś się trochę jak pewien polityk(wiem, wiem znowu zostałeś porównany do polityka, ciekawe dlaczego?), który wydaje wyrok nie znając do końca całej sprawy.
Be free [ just do it ]
kurw... pzegapilam...
RadekTheGreat [ Konsul ]
SPMKSJ - przyznać muszę, że druga część była nawet lepsza od pierwszej, natomiast zakończenie trylogii - tu masz rację - słabe. Może nie "kicz", ale wyraźny spadek formy Coppoli (ale nie Ala Pacino...Tylko ta jego fryzura).
SPMKSJ [ Konsul ]
RadekTheGreat----->Kiedyś też druga część mi się bardziej podobała, ale po przeczytaniu książki zmieniłem opinie.
W drugiej części nie podoba mi się to o czym właśnie mówiłeś w poprzednim poście. Tam już czarno na białym autor filmu dawał do zrozumienia, że takie życie nie ma przyszłości (rozpad rodziny itp.), czyli sugerował co jest złe a co dobre, czyli był moralny osąd czynów bohatera. W książce nie ma moralnego osądu, tam kończy się na tym, że żona rozumie za kogo wyszła i modli się za Michela codziennie (tak jak starsza żona Vito Corleone modliła się codziennie za swojego męża)