Dycu [ zbanowany QQuel ]
Dziwne zwalnianie
Moja konfiguracja:
Intel Core 2 Duo, 2x1.86gHz
Geforce 7950 GT
1gb ram
Problem:
Pisałem już o tym w wątku o Lost Planet, ale w związku z tym, że problem rozszerzył mi się na inną grę to stwierdziłem, że tu może więcej osób się odezwie.
Problem jest następujące, zarówno Lost Planet jak i Age of Empire 3: Warchiefs (nie wiem jak podstawka bo nie sprawdzałem) co jakiś czas nastepuje chwilowe zacięcie się gry. Normalnie obydwie gry chodzą bardzo płynnie i nawet gdy na ekranie dużo się dzieje to wszystko chodzi bez problemu. Natomiast zupełnie bez powodu co jakiś czas następuje chwilowe klatkowanie i nie mogę sobie z tym poradzić.
Jeśli to wina sprzętu, to dlaczego normalnie gra chodzi cudnie? Może to wina ramu? Ale AOE3 chodziło mi na dużo słabszym kompie bez takich zwieszek.
Z góry dziękuję za ratunek.
Dycu [ zbanowany QQuel ]
Dobra wydaje mi się, że to przegrzewanie się karty graficznej. Ma 80 stopni celsjusza! Jakieś pomysły? Na razie otworzyłem kompa i chłodzę wiatrakiem :). Jakaś masakra...
Am.StaffGTS [ Slipknot ]
posprawdzaj kilka gierek ktore mocną obciązają karte np. Far Cry , Quake 4 , FEAR , Carbon i npaisz czy masz to samo!! a tak wogle to dla twojej karty 80 stopni do za duzo!! ja na swoim bylym Gainwardzie 7900GS 256 mialem 43 stopnie a w stresie maksymalnie 50 (chociaz zadko) nawet jak ją mocno podkreciłem!!! .... a tak wogle to masz podkreconą swoją karte?
mirencjum [ operator kursora ]
Teraz jak gram w Stalkera temp. dochodzi do 90 - 93 stopni. Ale co zrobić jak wszystkie wiatraki dmuchają gorącym powietrzem z pokoju? Nic nie robię. Czekam na ochłodzenie.
Dycu [ zbanowany QQuel ]
Miałem rację. Powodem była zbyt wysoka temperatura GPU. 80 stopni w windowsie. Otworzyłem go i dmucham wiatrakiem, będę musiał dokupić jakiś wiatraczek i zamontować pod kartą. Teraz spadło do 70-ciu i już nie ma żadnych anomalii.
Szkoda, że musiały minąć 2 tygodnie zanim na to wpadłem :).