Doda lepsza od slynnego tenora.

Wielki Fan Dody [ Chor��y ]

Doda lepsza od slynnego tenora.

Według badania opinii publicznej "Uczestnictwo Polaków w kulturze", ponad połowa Polaków uważa, że Doda reprezentuje wyższy poziom artystyczny od słynnego tenora, gwiazdor scen operowych i operetkowych dwudziestolecia międzywojennego - Jana Kiepury.
Ponad połowa Polaków nie uczestniczy w życiu kulturalnym w żaden sposób - wynika z badania opinii publicznej "Uczestnictwo Polaków w kulturze", przeprowadzonych przez TNS OBOP, na zlecenie Mazowieckiego Teatru Muzycznego "Operetka".

Z badań wynika, że ponad 70 proc. Polaków po 50. roku życia w ciągu ostatniego roku nie odwiedziło żadnego miejsca związanego z kulturą.

54 proc. Polaków w żaden sposób nie uczestniczy w wydarzeniach kulturalnych. W grupie respondentów poniżej 20. roku życia dane są najbardziej optymistyczne - do kina chodzi 77 proc. z nich, do muzeum lub teatru - po ok. 20 proc. Żadnej z instytucji kultury nie odwiedza 16 proc. ankietowanych z tej grupy wiekowej.

Badanie wykazało też, że im jesteśmy starsi, tym rzadziej wychodzimy z domu do kina, teatru czy filharmonii. Wśród respondentów po 50. roku życia tylko nieliczni (do 20 proc.) odwiedzają kino i teatr, większość (ponad 70 proc.) nie interesuje się kulturą i nie chodzi nigdzie.

Ankieterzy zapytali tez Polaków, kto ich zdaniem reprezentuje (reprezentował) wyższy poziom artystyczny - młoda wokalistka Dorota "Doda" Rabczewska czy słynny tenor, gwiazdor scen operowych i operetkowych dwudziestolecia międzywojennego - Jan Kiepura.

Prawie połowa młodych Polaków uznała wokalistkę Dorotę Rabczewską "Dodę" za artystkę reprezentującą najwyższy poziom artystyczny w Polsce, polskiego śpiewaka Jana Kiepurę wskazało tylko czterech respondentów na stu.

Wśród respondentów, którzy wskazali Kiepurę (łącznie 19 proc.) proporcje wiekowe rozkładają się następująco: 35 proc. Polaków w wieku powyżej 60 lat i jedynie 4 proc. nastolatków wskazało Kiepurę jako artystę reprezentującego najwyższy poziom artystyczny.

Natomiast w przypadku Doroty "Dody" Rabczewskiej proporcje odwracają się: 44 proc. respondentów w wieku 15-19 lat i 22 proc. w wieku 20-29 lat uznało, że wokalistka reprezentuje najwyższy poziom artystyczny.

Starsi melomani są zupełnie innego zdania: jedynie 2 proc. Polaków po 60 roku życia i 4 proc. pięćdziesięciolatków w ogóle wymienia jej nazwisko.

Badanie zostało przeprowadzone na losowej ogólnopolskiej reprezentatywnej 1004-osobowej próbie mieszkańców Polski od 15 lat.

G0thm0g [ Generaďż˝ ]

I oni się dziwią takim wynikom? Przecież można by równie dobrze porównywac np. Edith Piaf i Jennifer Lopez, albo Kabaret Starszych Panów i Ani Mru Mru. Przecież to jest zupełnie inne pokolenie i niesądzę, żeby nawet 15% z nastolotków znało kiepurę, a staruszkowie może i słyszą o Dodzie, ale jej muzyki raczej nie znają i ich nie interesuje. Nie porównuje się współczesnej ikonu popkultury z tenorem lat wojennych.