GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Najbardziej wzruszający początek filmu ?

23.06.2007
01:46
[1]

sion [ Pretorianin ]

Najbardziej wzruszający początek filmu ?

Tak jak w temacie wg was jaki film miał najbardziej wzruszający początek. Ja osobiście myślę że John Q . Muzyka + wspaniały i tragiczny moment wypadku białego BMW. Nigdy tego nie zapomnę.

23.06.2007
02:13
smile
[2]

sokoip [ Niggy Tardust ]

Pierwsze minuty "Stawki większej niż zycie" jak Kloss pozoruje samobójstwo

23.06.2007
04:24
smile
[3]

Mazio [ Mr Offtopic ]

mnie zawsze porywał początek O7 zgłoś się!

23.06.2007
06:01
[4]

meryphillia [ Forever Psychedelic ]

A będąc całkiem poważnym w tej kwestii, to jak dla mnie jednym z największych "wyciskaczy łez" (jeśli chodzi o początkowe minuty filmu) jest "Szeregowiec Ryan" gdy wspomniany "szeregowiec" odwiedza towarzyszy na cmentarzu...

23.06.2007
10:07
[5]

beo314 [ Konsul ]

Hydrozagadka.
Dopiero przy czwartym posiedzeniu udało mi się przebrnąć przez cały początek.

23.06.2007
10:12
[6]

Master_2 [ Generaďż˝ ]

Szeregowiec Ryan, jak odwiedzaja matkę tych braci.

23.06.2007
10:20
[7]

J_A_C_K [ 11 ]

Też chyba będzie poważnie.

Więc pierwsze skojarzenia to:
1. Betty i Rita słuchające "Llorando" w teatrze - Mulholland Drive
2. Ostatnie przemówienie Oskara Schindlera - "Lista Schindlera"
3. Norton stojący i patrzący na wybuchające budynki - koniec "Fight Club"

No i największe:
4. Końcówka "Pocahontas" - gdy okazało się, że jednak Pocahontas nie będzie mogła być z tym Alvaro.
5. Zdecydowanie najbardziej wzruszający moment z tych wszystkich - śmierć Mufasy w "Królu Lwie".


Coś dużo tych wzruszających momentów, jak na mężczyznę...

23.06.2007
10:27
[8]

beo314 [ Konsul ]

J_A_C_K <--- cały myk polega na tym, że autor wątku chciał wzruszające POCZĄTKI filmów. Znacząca część produkcji trzyma się jednak schematu wzruszeń na końcu, więc wątek został lekko zignorowany...

Co do "mężczyzn" i wzruszeń, to twierdzę że kto może obejrzeć Kiwi z Youtube'a z uśmiechem, jest emocjonalnie ograniczonym przygłupem.

23.06.2007
10:34
[9]

VOSTOK [ Konsul ]

"Co do "mężczyzn" i wzruszeń, to twierdzę że kto może obejrzeć Kiwi z Youtube'a z uśmiechem, jest emocjonalnie ograniczonym przygłupem."

Mógłbyś rozwinąć? Kiwi oglądałem, niepamiętam czy miałem usmiech na ustach.
Co więcej - nawet zaraz obejrzę raz jeszcze, bom ciekaw czy się usmiechnę.

23.06.2007
10:42
smile
[10]

BBC.BB [ Pretorianin ]

Co do "mężczyzn" i wzruszeń, to twierdzę że kto może obejrzeć Kiwi z Youtube'a z uśmiechem, jest emocjonalnie ograniczonym przygłupem.

To żeś do*ebał.

23.06.2007
10:45
[11]

J_A_C_K [ 11 ]

beo314 --> Zauważyłem to po napisaniu posta i już nie chciało mi się usuwać ani zmieniać.
Ludzie na kacu mają chyba trochę większe prawa.

23.06.2007
10:56
[12]

beo314 [ Konsul ]

J_A_C_K <--- nie sposób się z Tobą nie zgodzić :)

VOSTOK <--- mógłbym. Uważam takich ludzi za emocjonalnie ograniczonych lub też jeszcze niedorozwiniętych. Wystarczająco jasno, czy też potrzebujesz dalszych wskazówek?

23.06.2007
10:59
smile
[13]

D3O [ Konsul ]

Pierwsze co mi przychodzi do głowy to "Szeregowiec Ryan". Jak pokazywali zwłoki braci na plaży :(

23.06.2007
13:47
[14]

Behemoth [ Ayrton Senna ]

Jeśli chodzi o sam wątek to nie mam dużo do powiedzenia. Zwyczajnie się nie spotkałem z wzruszającym (według mnie) początkiem filmu, a obejrzałem naprawdę dużo filmów. Mam natomiast małą dygresję do JACKA :)

J_A_C_K

spoiler start

Betty i Ritta słuchające "Llorando" to chronologicznie sam koniec filmu. Później jest już tylko samobójstwo Betty. Nie wiem czy sobie zdajesz z tego sprawę, ale w Mulholland Drive (tak jak i w Lost Highway tego samego reżysera) rzeczy nie dzieją się po kolei.
spoiler stop

23.06.2007
14:43
[15]

J_A_C_K [ 11 ]

Behemoth

spoiler start

Raczej zdaję sobie sprawę, że filmy Lyncha ogląda się trochę inaczej niż M jak Miłość.
Interpretacje 1 części Mulholland Drive są różne, ja jestem bardziej za wersją mówiącą, że ta pierwsza część to obraz pragnień i marzeń jakie miała Diane (mógł to być efekt wyrzutów sumienia po zleceniu zabójstwa, a także uczuć jakie miała do Camilli).
Tak, zdaję sobie sprawę że wspomniany fragment nie jest z pewnością początkiem filmu :) Po prostu rano jeszcze nie byłem "w formie", nie przeczytałem dokładnie treści tematu i napisałem ogólnie wzruszające momenty z filmów. Stąd znalazł się tutaj też ten fragment MD.

spoiler stop

24.06.2007
20:45
[16]

promilus1 [ Człowiek z Księżyca ]

Mi zapadł w pamięci poczatek American Beauty jak narrator mówi, że za pół roku zginie.

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.