stefan99 [ Konsul ]
Silent Hill
Witam.
Ostatnio nie mam co robic i wpadlem na genialny pomysl, ze obejrze jakis dobry film :)
Padlo na Silent Hill. I tu pojawia sie pytanie: czy to dobry film? Czy jest warty obejrzenia?
Dzieki z gory za odpowiedzi.
Jogurt [ Saladin ]
Od kiedy SH ma dwie części?
na wszystkie pytania znajdziesz odpowiedź tu -
Kanon [ Befsztyk nie istnieje ]
Jak dla mnie bomba. Ogladam go srednio 2-3 razy w miesiacu.
squallu [ saikano ]
IMO calkiem dobry film ale brakuje scen naprawde mrozacych krew w zylach i jest oczywiscie tylko jedna czesc filmu, dopiero sie przymierzaja do nakrecenia kontynuacji
b166er [ sick dog ]
film dobry :-) warto go zobaczyc... i ma jedna czesc.
butch15 [ Konsul ]
jak lubisz silent hilla to po film uderzaj smialo
swee [ Gunslinger ]
Silent Hill będzie Ci się podobał tylko i wyłącznie po zagraniu w gry. Bez tego będzie on tylko kolejnym horrorkiem z jakimś dziwnym koleciem ze stożkiem na głowie. Zagraj w gry (Silent Hill 1 i 2 przynajmniej) i wtedy będzie miodzio.
IMO film Silent Hill jest najlepszą adaptacją gry komputerowej ever.
NewGravedigger [ spokooj grabarza ]
ja się wybiję i powiem, że film jest dnem. Trafiają się w nim 2, 3 momenty godne uwagi. Totalne odejście od pierwowzoru, na uwagę zasługuje jedyniemuzyka i efekty. Akcji jest tyle, że ja ledwo dotarłem do końca, kumple usnął a koleżanka poszła robić sobie jesć.
Rozner99 [ Konsul ]
Fajny film.
Dla mnie jako fana gry film świetny. Klimat filmu jest na prawdę świetny.
Jesli jesteś fanem gry, film spodoba ci się jeszcze bardziej.
Muzyka świetna, trzymająca w napięciu.
Jeśli nie grałeś w grę film będzie ci się wydawac zaledwie dobry. Jeśli natomiast grałeś to film będzie dla ciebie znacznie lepszy.
Ale tak czy inaczej, gorąco polecam...
Mephistopheles [ Hellseeker ]
Do dziś nie rozumiem, jak niektórym fanom Silent Hill ten film może się podobać. W ekranizacji wszystko zostało przekręcone, spłycone i strywializowane.
To ja już wolę filmową adaptację Mortal Kombat. Tam przynajmniej nikt nie usiłuje wciskać kitu, że to coś więcej, niż bezmyślne mordobicie z fajnymi (jak na swoje czasy) efektami specjalnymi.