--> Archiwum Forum
meryphillia [ Forever Psychedelic ]
Generic Host For win32 Services
Mam już po prostu dosyć z tym skurwielstwem...
Od jakichś dwóch miesięcy męczy mnie ten błąd juz tak, że na serio mam ochote albo wyrzucić kompa przez okno albo go skopać...
Nic nie byłoby w tym dziwnego, gdyby nic nie pomagało na to ustrojstwo...
Dzisiaj rano postawiłem nowy system na całkowicie wyczyszczonym kompie (wszystkie partycje sformatowane). Wrzuciłem microsyfowską poprawkę na ten błąd, i... właśnie przed chwilą wystapił, jak zwykle rozpieprzając sterowniki do karty dźwiękowej...
Mam już na serio powoli dosyć, bo kurestwo to uniemożliwia skutecznie jakąkolwiek rozrywke na kompie (film, muzyka, gry).
Potrafi ktoś pomóc? :(
Jakby co sygnatura błędu:
EventType : BEX P1 : svchost.exe P2 : 5.1.2600.2180 P3 : 41107ed6
P4 : netapi32.dll P5 : 5.1.2600.2180 P6 : 41109395 P7 : 0000a3c0
P8 : c0000409 P9 : 00000000
wysia [ Senator ]
Szczegoly... Jaki system, jaki sprzet, jakie sterowniki, itd..
Isam [ Senator ]
- Najpierw aktualizacja, potem sterowniki.
- Nie sądzę, żeby ci ktoś zdebugował problem na podstawie tego co podałeś (opis i sugantura)
- Rozumiem że to XP (tego nie napisałeś)
- Skoro "jak zwykle" to czemu powtarzasz ten eksperyment. Może starsze sterowniki zainstaluj
- Opisz problem: system, kartę dźwiękowa itd. Nie wszyscy wiedzą jaki masz sprzęt.
wysia ---> mam dziwne wrażenie, że się spotykamy tylko przy takich wątkach :]
meryphillia [ Forever Psychedelic ]
E tam panie... Takie problemy to chyba tylko przy XP SP2 :)
Problem dosyć popularny tyleże u mnie przekracza granice absurdu...
Sterowniki do dzwiękowej, to nie mam nawet bladego pojęcia jak się zwą, ale komedia z tym, że żadnych starszych nie ma, a i w ogóle na sieci nie ma. Karta dżwiękowa to jakiś dziwny koszmarek z rodziny SB Live! Series już nie supportowany przez SB. Dokładnej nazwy w tej chwili podać nie mogę. Sterowniki do niej prosto z płyty dołączanej do karty, bo jak wspominałem na sieci żadnych sterowników do tej karty nie znajdziecie...
Dziwne trochę, bo komputer ma jakieś 5-6 lat i wceśniej problem ów nie wystepował. Gdy pojawił sie po raz pierwszy wystarczyła na niego poprawka microsyfu, ale obecnie nie robi już ona na nim zadnego wrażenia.
Aha, a co do mojego systemu, to ten XP taki niepewny, bo błąd ten zmienia pasek narzędzowy na pasek identyczny z tym z Windows 98 xD...
Chyba k...a mać się na Linuxa przerzucę... ;/
dave_mgs [ Generaďż˝ ]
jest takie darmowe coś, co zamyka wszystkie wejścia temu "robakowi". U mnie pomogło
meryphillia [ Forever Psychedelic ]
OK. Po kolejnym reinstalu wykryłem skur...a, który był odpowiedzialny za ten burdel... chcecie się pośmiać?
Sprawcą całego zamieszania jest beznadziejny mks_vir 2K7 za 120zł :/
Pamiętam wersję 2005 i wtedy był to doskonały antywirus. Teraz nie wiem z czym to ścierwo gryzło się w moim systemie...
Oprócz miliona "fuck'ów" twórcy tego gniota mają moje dozgonne zapewnienie, że nie będę już używał tego syfu i każdemu innemu będę doradzał to samo...
kastore [ Troll Slayer ]
Przede wszystkim zainstaluj dobrego firewalla typu Kerio, takiego co sie o wszystko pyta, a nie stara się na własną rękę blokować dostęp, jak mks czy zapora systemowa. Do tego Avast albo Kaspersky.
Miri [ The Cat Warrior ]
Polecam NOD32 - tez kosztuje 120 zł a jest REWELACYJNY. Nie zamula systemu i nie ma z nim problemu. Do tego FireWall ja używam Kerio.
meryphillia [ Forever Psychedelic ]
Narazie na kompie chasa sobie darmowy AVG, a kupic zamierzam Nortona'a, bo mam dobre z nim wspomnienia :).
Z drugiej strony szkoda, że mks (który kiedyś był bardzo dobrym antyvirem) tak zdziadział :(.