GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Władzy raz zdobytej nie oddamy nigdy

29.05.2007
19:04
smile
[1]

bagis_ek [ Pretorianin ]

Władzy raz zdobytej nie oddamy nigdy

Czasami odwiedzam stronkę tego gościa, bo jego texty są dość swobodne-na luzie. No i trafiłem na przydługi odrobinę artykuł, ale fajny!!! Warto poznać punkty widzenia innych na pewne sprawy...nie zawsze się z nimi identyfikując..

//Ideą strony jest bezpłatny dostęp do wszystkich zamieszczanych tu tekstów.
Nie planuję żadnych ograniczeń dostępu ani żadnych opłat./// no i to jest dobre-- internet taki powinien być, zero ograniczeń!!




„Wrogowie demokracji” oraz „faszyści” w swojej zuchwałości uderzyli w sam fundament demokracji, to znaczy – w tajnych współpracowników, dzięki którym państwo, nawet w warunkach demokratycznych, zachowuje sterowność i jest przewidywalne dla sąsiadów.




Ale już inni towarzysze, np. towarzysz Józef Cyrankiewicz, czy Grzegorz Korczyński (naprawdę Stefan Kilanowicz) kierowali się zgoła innymi motywacjami. Bardzo przekonująco streścił je Janusz Szpotański: „Szmaciak chce władzy nie dla śmichu lecz dla bogactwa, dla przepychu. Chce mieć tytuły, forsę, włości i w nosie przyszłość ma ludzkości”.



Dzięki temu również w Polsce zaczęły powstawać stare rodziny („i ty, co mieszkasz dziś w pałacu, a srać chodziłeś za chałupę...”), aż stało się nieszczęście, które tę idyllę przerwało: Rywin przyszedł do Michnika.

Pan Rywin dobry kupiec, ale pan Michnik – jeszcze lepszy kupiec. Tak się mu w każdym razie wydawało. Po co on miałby płacić panu Rywinowi 17,5 mln dolarów za możliwość wykupienia Polsatu, skoro nagrawszy pana Rywina na magnetofon mógł mieć Polsat za darmo?

>>>takie wyrwane kawałki.. >>nie jest to wiedza historyczna ..ale wesoło napisane!
(( udało mi się uruchomić 3 virtualne systemy jednocześnie!!!! no to będzie mały poligon dla niepewnych programów)) )))))

29.05.2007
19:11
[2]

gladius [ Subaru addict ]

Michalkiewicz - radiomaryjny po**b.

29.05.2007
19:23
[3]

Zenedon_oi! [ Generaďż˝ ]

gladius --> Warto żebyś chociaż przeczytał trochę twórczości tego "radiomaryjnego" pojeba zanim zaczniesz swoje formułki wygłaszać.

29.05.2007
19:25
[4]

gladius [ Subaru addict ]

zenedon_oi - z twojego nicka zakładam, że masz coś wspólnego z weszpolaczkami. A twórczość tego kolesia znam w wystarczającym stopniu, żeby nazywać go radiomaryjnym po***m.

29.05.2007
19:28
[5]

Przemodar [ Konsul ]

Zacna strona, pan Michalkiewicz jest mi znany od chyba 20 lat ze swoich niezłych tekstów publikowanych jeszcze w podziemiu, potem w "Najwyższym Czasie!" itd. Niezależny, z polotem, pisze przekorne, inteligentne teksty, które do szału doprowadzają wszystkich lewaków. Najbardziej mnie rozbraja, gdy punktuje on różnych tam Geremków, Frasyniuków czy innych socjalistów, a oni potrafią tylko pluć, bo ich zatyka z braku argumentów. Michalkiewicz to dość staromodny typ konserwatysty, trzeba odkrywać czasem kilka warstw ukrytych znaczeń w jego tekstach. Trzeba mieć też chociaż podstawy wiedzy o niezakłamanej historii najnowszej i z literatury, by zrozumieć w pełni jego przekaz. Lewaki o tym wiedzą i dlatego tym bardziej się pieklą, bo nie mogą go sięgnąć.
Zaprezentowany przez bagis_ek`a fragment to typowy styl tego felietonisty. Zręcznie używa on języka wroga (lewactwa), czym pięknie ośmiesza te spróchniałe idee. Polecam stronkę każdemu i lekturę nie tylko felietonów, ale i książek. Nikt nie zrywa z oczu lewackich klapek jak ten pan!

Nie wiem skąd w gladiusie tyle złości, może jemu też brakuje kontrargumentów i najłatwiej mu pana Michalkiewicza zbluzgać. Szkoda. Oczywiście dla gladiusa, Michalkiewicz broni się wyśmienicie sam.

29.05.2007
19:30
[6]

Zenedon_oi! [ Generaďż˝ ]

gladius --> Powinieneś się na cygańską wróżkę zrobić i na rynku ludziom z dłoni czytać skoro potrafisz po nicku powiedzieć kim jestem.

Akurat w radio maryja i naszym dzienniku Michalkiewicz publikuje od całkiem niedawna i jego felietony często nie są zgodne ze światopoglądem ojca dyrektora. Rozumiem, że UPR to dla ciebie partyjne ramię Rydzyka?

29.05.2007
19:31
[7]

gladius [ Subaru addict ]

zenedon_oi - nie tylko po nicku, po wypowiedziach też mogę powiedzieć, kim jesteś, ale tu nie wolno używać brzydkich słów.

29.05.2007
19:35
[8]

Zenedon_oi! [ Generaďż˝ ]

gladius --> Nie wiem jakim trzeba być frustratem żeby w tym wieku swoje emocje wyładowywać na forum. Pośmigaj sobie swoim przezajebistym subaru, idź na piwo, poczytaj książkę ale nie siedź na forum całymi dniami i kozaka zgrywaj.

29.05.2007
19:36
[9]

griz636 [ Jimmi ]

Przemodar --> nic dodać nic ująć.

Zenedon -> przeczytaj to co na koncu swego posta napisał Przemodar i zastanów się jaki sens jest wdawać się w pyskówke z gladiusem.

29.05.2007
19:38
[10]

Zenedon_oi! [ Generaďż˝ ]

griz636 --> Kiedy to czysta przyjemność:).

29.05.2007
19:38
smile
[11]

griz636 [ Jimmi ]

aa skoro tak, to co innego
enjoy

29.05.2007
19:52
[12]

Vader [ Legend ]

Gladius ma całkowitą rację co do Michałkiewicza. Tyle, że on nie lubi owijać w bawełnę, wali więc prosto z mostu, jak sprawy stoją.

29.05.2007
19:52
[13]

gladius [ Subaru addict ]

zenedon_oi onanizuje się czytając swoje brednie w internecie :) Nic dziwnego, takim jak ty nieznane są inne przyjemności.

zenedon, tu sobie poczytaj https://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=6455900&N=1 Niech ci ktoś pomoże napisać po angielsku, że masz przyjemność z internetowego onanizmu, panience zrobi się żal i może zrobi ci loda.

29.05.2007
19:53
[14]

Hajle Selasje [ Eljah Ejsales ]

Taka luźna uwaga:

Drodzy Czytelnicy!

Ideą strony jest bezpłatny dostęp do wszystkich zamieszczanych tu tekstów.
Nie planuję żadnych ograniczeń dostępu ani żadnych opłat.


Jaki pan łaskawy, panie Michalkiewicz.
Mogę sobie za darmo przeczytać zdecydowaną większość artykułów z polskiej i zagranicznej prasy, więc nie ma chyba co robić z tego jakiejś wielkiej sprawy.

29.05.2007
20:00
[15]

Zenedon_oi! [ Generaďż˝ ]

gladius --> Zamiast podjąć dyskusje to rzucasz gówniarskie teksty. Komu ty chcesz zaimponować śmieszny człowieczku?

29.05.2007
20:01
[16]

Przemodar [ Konsul ]

Hajle Selasje - otóż jest sprawa. Strona pana Michalkiewicza to ewenement w sieci. Kiedy pojawiła się i autor zaczął publikować listę darczyńców, lewactwo chciało go zgnoić za rzekome żebractwo. Zaczęło się opluwanie na blogach, w prasie krajowej, były chyba nawet noty protestacyjne do admina serwisu za rzekome treści anty(różne, wiadomo). Lewactwo robiło wszystko, byle tylko zamknąć mu usta. Do szału ich doprowadzało to, że gość publikuje za darmo, a ludzie masowo płacą mu za słowa prawdy. I to ludzie z całego świata!

Dodam jeszcze, że większość tekstów w prasie przeczytasz, jak KUPISZ tę prasę. A do tego zapewniam cię, że podobnych treści, jakie serwuje pan Michalkiewicz, w politycznie poprawnych mediach nie znajdziesz. Stąd moja radość, że publikacja jest darmowa, otwiera oczy niedowiarkom, prostuje skrzywione przez lekturę "Gazety Wyborczej" gusta. Michalkiewicz rulez!

29.05.2007
20:01
smile
[17]

gladius [ Subaru addict ]

zenek, nie gardłuj się tylko wysyłaj zgłoszenie.

Przemodar - widocznie Michalkiewicz obawia się, że za pieniądze nikt by go nie czytał, zwłaszcza jeśli miałby przez to np. ograniczyć comiesięczne datki na rydzyjo.

29.05.2007
20:09
[18]

gladius [ Subaru addict ]

Nie lubię tego, ale niestety muszę cię zgłosić do skasowania.

29.05.2007
20:10
[19]

Przemodar [ Konsul ]

gladius - nie dorabiaj ideologii tam, gdzie jej nie ma. Pan Michalkiewicz zarabiał pierwsze pieniądze jako prywatny wydawca książek w tzw. podziemiu, gdy jeszcze ja w krótkich majtasach po drzewach skakałem. Może nie jesteś w stanie tego zrozumieć, ale są na tym świecie ludzie, którzy poświęcają się dla pewnej idei, chcą coś zrobić, zmienić, wykształcić, propagować. A wszystko to bez ssania państwowego cycka. Pieniądze to nie wszystko.

29.05.2007
20:12
[20]

Hajle Selasje [ Eljah Ejsales ]

Przemodar---->


Do szału ich doprowadzało to, że gość publikuje za darmo, a ludzie masowo płacą mu za słowa prawdy.


Gość robi interes na głupocie innych. Jeśli tak pisało lewactwo, to niestety miało rację.
Słowa prawdy? Brzmi poważnie, prawie jak kaznodziejstwo.

Dodam jeszcze, że większość tekstów w prasie przeczytasz, jak KUPISZ tę prasę.

Rzepę, dziennik i Wyborczą (nie wiem jak resztę) możesz czytać za darmo w internecie.
Wielu porządnych prawicowych publicystów ma swoje blogi i ani nie każą za swoje słowo płacić, ani nie sugerują nawet żadnych opłat. Nikt ich też nie oskarża o antysemityzm przy okazji.

Niekiedy jestem się nawet gotów z Michalkiewiczem zgodzić, ale to nie zmienia faktu, że to zwykły prostak i cynik, taka kopia Gazety Wyborczej po prawej stronie.

29.05.2007
20:13
[21]

Lookash [ Senator ]

gladius, ośmieszasz się. Zapewniam cię, że oi nie ma nic wspólnego z wszechpolactwem i ideologiami politycznymi. Jeśli taka sama wiedza twoja jest o autorze artykułu, to wypada tylko współczuć, jak ciemny ciemnogród prezentujesz. I te teksty o lodzie. Myślałem, że ty jesteś poważny człowiek...

29.05.2007
20:14
[22]

gladius [ Subaru addict ]

lookash - nawet, jak nie ma z weszpolaczkami nic wspólnego, to i tak dał o sobie świadectwo. A swoje współczucie możesz sobie włożyć, wiesz gdzie...

29.05.2007
20:17
smile
[23]

gladius [ Subaru addict ]

Ocho, następny internetowy napinacz :) załóżcie sobie z zenkiem i loookashem klub, pasujecie do siebie :)

29.05.2007
20:20
[24]

Lookash [ Senator ]

gladius, ja ci nie współczuję. Patrzę i podziwiam, jak wychodzi z ciebie prymitywne bydlactwo, czego nie mogę powiedzieć o zenedonie ;]

29.05.2007
20:22
[25]

Przemodar [ Konsul ]

Hajle Selasje -> za darmo całej Rzepy nie przeczytasz i dobrze wiesz o czym mówię. A poza tym to ty usiłujesz wmówić, że Michalkiewicz "sugeruje opłaty". Niczego nie sugeruje, ludzie którzy go czytają, sami chcą mu płacić, bo uważają, że dobrze robi swoją pracę. Wolna wola, możesz czytać za darmo, albo nie czytać, nie płacić i nie komentować.

> Gość robi interes na głupocie innych...
Słowa, słowa. Konkretem to podeprzyj albo zwyczajnie odszczekaj, bo obrażasz bezpodstawnie dorosłego człowieka.

> Nikt ich też nie oskarża o antysemityzm przy okazji...
Znów słowa. Można każdego oskarżyć o wszystko. Ale jest taki mały niuans, który pominąłeś - nikt niczego nie może udowodnić i dotąd nie udowodnił. I lewacy też to wiedzą, że biją tylko pianę. Ale zgodna nagonka robi swoje - utrwala się przeżuwaczom GWna zbitka słowna - Michalkiewicz-antysemita.

> to nie zmienia faktu, że to zwykły prostak i cynik...
Jw. Udowodnij lub odszczekaj. Masz denerwujący styl bycia - wydajesz bezpodstawnie sądy o ludziach, rozstawiasz ich po kątach, a nawet nie wiesz, o kim mówisz. Dyskwalifikujesz się jako dyskutant.

29.05.2007
20:25
[26]

Zenedon_oi! [ Generaďż˝ ]

gladius --> Aż żal komentować te twoje "mundrości". Nawet na forum mnie takie małe mendo-weszki prześladują:).

Hajle Selasje --> Widziałem Michalkiewicza w paru programach w telewizji(m.in. Warto rozmawiać) i w przeciwieństwie do działaczek feministycznych czy innego pedalstwa biedroniowatego zachowywał się bardzo kulturalnie. Nie wiem skąd to jego prostactwo wziąłeś bo w tekstach też się nie objawia.

Co do cynizmu to też nie wiem co masz na myśli.

29.05.2007
20:33
[27]

Hajle Selasje [ Eljah Ejsales ]

Przemodar--->

poza tym to ty usiłujesz wmówić, że Michalkiewicz "sugeruje opłaty". Niczego nie sugeruje

Jesteś w stanie zrozumieć, że na 99% blogów nikt nie podaje numerów kont?
Ja rozumiem, że to taki radiomaryjny nawyk, ale nie obrażajmy się na rzeczywistość.
Niech sobie wpłacają, wolna wola, ale to nie próbuj mi wmówić, że robi to w imię wyższych wartości.

Słowa, słowa. Konkretem to podeprzyj albo zwyczajnie odszczekaj, bo obrażasz bezpodstawnie dorosłego człowieka.

Pierwszy z brzegu cytat:

Co bardziej energiczni ludzie wyjeżdżają więc na saksy, przysyłając część zarobionych pieniędzy pozostawionym w kraju rodzinom. Za te pieniądze rodziny te mogą kupować towary importowane ze starej Unii, dzięki czemu pieniądze zarobione przez parobków wracają tam, skąd przyszły.

* Źródło: Tygodnik nr 1 (pow. poznański), 26 czerwca 2006


Pan Michalkiewicz sam wydaje sobie świadectwo.
Swoją drogą - zadziwiająca rozbieżność. W tak delikatnym temacie jak holocaust można się poruszać jak słoń w składzie porcelany, a agresywnego publicysty nie można nazwać prostakiem?

I lewacy też to wiedzą, że biją tylko pianę. Ale zgodna nagonka robi swoje - utrwala się przeżuwaczom GWna zbitka słowna - Michalkiewicz-antysemita.

Za felieton Michalkiewicza o Żydach przepraszał sam Rydzyk. Dla mnie to wystarczający dowód, wyborcza nie musiała już nic dodawać.

Udowodnij lub odszczekaj.

Ssij.

Zenedon--->
Poczytaj sobie jego cytaty na wikipedii choćby, to taki typ człowieka, który stara się żeby wszystko wyglądało cacy, ale nie zawsze udaje mu się ukyć swoje buractwo.

29.05.2007
20:41
smile
[28]

Kronk [ Konsul ]

Przejrzałem sobie wątek i jestem w lekkim szoku wywołanym postami Gladiusa.
To szufladkowanie Michalkiewicza epitetami jako żołnierza Rydzyka jasno wskazuje, że nie ma zielonego pojęcia o poglądach tegoż. Ale gorzej, że nie wykazuje nawet woli ku temu, aby swoje zdanie zmienić, zweryfikować. Ma swoją prawdę, jedyną słuszną, nie ustąpi ani na jotę niezdolny do zweryfikowania stanowiska, zresztą nie stosuje żadnej merytorycznej argumentacji. A jak ktoś śmie mieć inne zdanie to staje się "internetowym napinaczem".

Gladiusie, czuje się jakbym czytał posty jakiegoś lewaka. Styl "dyskusji" a la tępy pedzio z parady równości. Poczytaj lepiej co pisze Michalkiewicz, nie musisz się zgadzać, ale poznaj i spróbuj zrozumieć zamiast rzucać mięsem na prawo i lewo, bo po prostu się mylisz na całej linii.

29.05.2007
20:43
[29]

Zenedon_oi! [ Generaďż˝ ]

Hajle --> Ty chyba nie za bardzo potrafisz czytać ze zrozumieniem.

Co jest chamskiego w cytacie?:
Co bardziej energiczni ludzie wyjeżdżają więc na saksy, przysyłając część zarobionych pieniędzy pozostawionym w kraju rodzinom. Za te pieniądze rodziny te mogą kupować towary importowane ze starej Unii, dzięki czemu pieniądze zarobione przez parobków wracają tam, skąd przyszły.
Określenie parobki pokazuje jak UE postrzega Polaków pracujących na zachodzie.

A co było takiego strasznego w tym jego rzekomo antysemickim felietonie? Słyszałem go zanim rozpętała się ta cała burza medialna i nie widzę w nim antysemityzmu. Nie widzę też powodu do przeprosin. A cytat z wikipedii jest tak pocięty żeby pokazać najbardziej "pikantne" określenia. Oczywiście jeśli przeczyta się tylko ten fragment to nie wiadomo co miał Michalkiewicz na myśli mówiąc "holokaustowa industria". Samo to określenie wymyślił inny Żyd, Norman Finkelstein opisując niemoralne działania organizacji żydowskich robiących, często bezprawnie, interes z tragedii narodowej.

30.05.2007
15:07
[30]

Anoneem [ Generaďż˝ ]

"Z tego punktu widzenia któż inny mógłby stanąć w pierwszym szeregu szermierzy demokracji, stabilizacji i „standardów”, jeśli nie b. prezydent Aleksander Kwaśniewski, b. prezydent Lech Wałęsa i b. kandydat na prezydenta Andrzej Olechowski? Andrzej Olechowski był agentem „wywiadu gospodarczego” o pseudonimie „Must”, zaś w przypadku Lecha Wałęsy i Aleksandra Kwaśniewskiego Rzecznik Interesu Publicznego miał poważne wątpliwości, czy aby ich oświadczenia lustracyjne były prawdziwe, jednak niezawisły sąd z tych podejrzeń ich oczyścił.
(...)
Trzeba bowiem pamiętać, że niezawisły sąd ma rozkaz tłumaczenia wszelkich wątpliwości na korzyść podejrzanych o lustracyjne kłamstwo, a w tej sytuacji wystarczy, niechby i przy pomocy oficerów prowadzących, jedną czy dwie garsteczki wątpliwości wyprodukować, by dostąpić oczyszczenia."


Chory z nienawiści, tak to się chyba powinno nazywać. Ja rozumiem że pisiorstwo z zasady wie lepiej, od każdego, z wstrzymującymi bieg historii, obrzydliwymi, umoczonymi w układzie sądami na czele, ale to jest już przesada. Jesteś agentem bo tak mówi wielbiciel małego wodza, a jak Cię oczyszczono przed sądem to też tylko dlatego że jesteś agentem.

30.05.2007
15:17
smile
[31]

twostupiddogs [ Senator ]

"...Trzeba mieć też chociaż podstawy wiedzy o niezakłamanej historii najnowszej..."

Ach. Znowu jakieś spiski. Jak ja to lubię.

30.05.2007
15:25
[32]

kiowas [ Legend ]

Nawet bym sie na temat Michalkiewicza wypowiedział, ale że z góry wiem, iż tzw. prawacy (mający z prawicą tyle wspólnego co Giertych) zaraz zapluli by się w tępieniu domniemanego lewactwa (czyli każdego kto się z wyżej wymienionym nie zgadza), że sobie daruję...

30.05.2007
15:28
[33]

Tzymische [ Konsul ]

Zendon_oi! ===> Określenie parobki pokazuje jak UE postrzega Polaków pracujących na zachodzie. Ale to cala UE tak postrzega? To okreslenie zostalo wybrane w jakims referendum pan europejskim? Czy moze to jednak pan Michalkiewicz tak postrzega Polakow pracujacych na tzw. zachodzie???

30.05.2007
15:36
smile
[34]

Wonski [ Hebrew Hammer ]

kiowas --> nie lękaj sie

30.05.2007
15:41
[35]

kiowas [ Legend ]

Wonski ---> czy napisałem gdzieś, że sie lękam? :)

30.05.2007
15:44
[36]

Hajle Selasje [ Eljah Ejsales ]

Zenedon--->

Nazwał polską emigrację parobkami i to jest fakt.
Podobnie jak jego wypowiedzi przesiąknięte są aluzjami antysemickimi.
Ty będziesz go bronił, bo uważasz go za reprezentanta polskiego patriotyzmu i myśli narodowej, a ja uważam, że taki przedstawiciel to dla polskiej prawicy wstyd. Raczej się nie dogadamy w tej kwestii.

30.05.2007
15:46
[37]

kiowas [ Legend ]

Hajle ---> co prawda to prawda. Wiadomą rzecza jest, że skoro facet ma podobne poglądy jak jego poplecznik to będzie go bronił ile sił.
A to czy sa one antysemickie czy nawet antypolskie w swoim wydźwieku to jak widac marginalne sprawa...

30.05.2007
15:47
[38]

ADEK24 [ KOCHAM MARYSIENIECZKE ]

spokojnie my juz nie damy PiSowi przejac wladzy na stale :D zwlaszcza w towarzystwie dziadow typu: SO i LPR;/

30.05.2007
15:51
[39]

Wonski [ Hebrew Hammer ]

No ale skoro ludzie z Polski jadą na przykład wyrywać (czy co im tam sie robi) szparagi do rolnika w reichu. To jak ich nazwać? Sarmaci? Toż to własnie są parobkowie czyli robotnicy najemni służacy w gospodarstwach bogatych chłopów.

30.05.2007
15:54
[40]

Tzymische [ Konsul ]

Wonski ===> a jak jada pisac bazy danych? albo projektowac budynki?

30.05.2007
15:54
[41]

Hajle Selasje [ Eljah Ejsales ]

Wonski---->

Pal licho tych nieszczęsnych parobków, jaśnie oświecony Michalkiewicz zarzuca Polakom wyjeżdżającym na saksy niemalże zdradę narodową. Nie widzisz tego, czy nie chcesz zauważyć?


kiowas--->

W sumie lepsza taka postawa, niż lewacka :D

30.05.2007
15:54
[42]

kiowas [ Legend ]

Wonski ---> chyba ci się cośkolwiek epoki pomyliły

Hajle ---> antysemityzm a lewactwo? Faktycznie, moznaby ciekawie podyskutować :))

30.05.2007
15:59
[43]

Lutz [ Senator ]

Ja tylko karte obecnosci chcialem odbic, ot tak dla przeciwwagi ;) bo widze ze znajome twarze.

P.S.
czemu gladius nie dostaje bana ?

30.05.2007
15:59
[44]

Wonski [ Hebrew Hammer ]

Tzymische -> No to do tej definicji wtedy nie pasują, przecież sam to wiesz. Ale wiesz też zapewne, że większość Polaków nie pisuje baz danych.

Hajle Selasje --> Prawde mówiąc nie widze. Ale nie wiedziałem, że powinienem chcieć to zauważyć.

kiowas --> Dlaczego mi? Toż to Michalkiewicz pisał. Gdzie mi tam do niego. Ja tylko zwracam uwagę, że określenie parobek może być w wielu przypadkach całkiem słusznie użyte.

30.05.2007
15:59
[45]

Vader [ Legend ]

Wonski --> Paroby? A jezeli taki wyksztalciuch w Polsce w dużej spolce zarabia marne grosze, pracując wiecej niz 10h dziennie za 1200k brutto to juz nie jest parób:)? 90% stazystów i praktykantow to paroby, a dyplomow coniemiara. Niektórym sie po prostu bardziej kalkuluje praca za uczciwe wynagrodzenie za granicą i w dupie mają prawakową Sarmatię :)

30.05.2007
16:02
[46]

kiowas [ Legend ]

Lutz ---> a witamy, witamy :)

30.05.2007
16:02
[47]

Tzymische [ Konsul ]

Wonski ===> no ale zgodnie z definicja pana M. :
"wyjeżdżają więc na saksy, przysyłając część zarobionych pieniędzy pozostawionym w kraju rodzinom a ich rodziny byc moze kupować towary importowane ze starej Unii,
czyli jak najbardziej paroby czyz nie?`

A jak ktos pracuje w sklepie z butami? albo z odzieza? a co jesli jest pracownikiem restauracji? a jesli pracuje na lotnisku? A co jesli jest jednym z wielu pracownikow biurowych? albo pracuje w customer service dla polakow w ebay?

30.05.2007
16:04
[48]

twostupiddogs [ Senator ]

Vader

Daj spokój. To tak samo jak z szacunkiem dla rodziców. Prawica za KK usilnie powtarza, że należy się im się on niemalże z automatu.

Identyczna sytuacja. Szkoda tylko, że na szacunek trzeba sobie zasłużyć.

30.05.2007
16:04
[49]

Wonski [ Hebrew Hammer ]

Vader -> Dokładnie jest tak jak mówisz. I ja sie wcale tym ludziom nie dziwię. Ale nazywajmy rzeczy po imieniu ich właściwym. Jak ktoś jedzie zbierać szparagi u niemiacha to on jest parobkiem. Jak ktoś jedzie do Irlandii pisać bazy danych to nie jest. Jeżeli zatrudnie sie do zbierania pomidorów w Polsce to bede pracował jako parobek, jeżeli bede pisał tu w Polsce bazy danych to nie będe parobkiem. Ponieważ parobek to najemny pracownik rolny.

30.05.2007
16:07
[50]

Tzymische [ Konsul ]

Wonski ===> ale zdaje sie ze definicja pana M odnosi sie do wszystkich pracujacych za granica. PRaca na "zachodzie" = parobek.
Jeszcze tylko szybkie pytanie:
" Ponieważ parobek to najemny pracownik rolny."
Znam kolesia, ktory w pewnym gospodarstwie rolnym programuje sterowniki plc. Jest jak najbardziej najemny i jest pracownikiem rolnym*. czy to oznacza ze jest parobkiem ?

* - czesto jego miejscem pracy jest rodzaj obory albo szklarnia.

30.05.2007
16:09
[51]

twostupiddogs [ Senator ]

Wonski

"Jeżeli zatrudnie sie do zbierania pomidorów w Polsce to bede pracował jako parobek, jeżeli bede pisał tu w Polsce bazy danych to nie będe parobkiem. Ponieważ parobek to najemny pracownik rolny."


Poza tym co napisał Tzymische. Powiedz jeszcze, że praca w charakterze parobka bardziej godziłaby w Twe poczucie wartości niż siedzenie na socjalu np.

30.05.2007
16:12
smile
[52]

Hajle Selasje [ Eljah Ejsales ]



Oczywiście jest to możliwość czysto teoretyczna, bo państwa członkowskie Unii są zainteresowane przyłączeniem takich krajów, jak Polska. Chętnie bowiem przyjmą z Europy Środkowej łagodnych, chrześcijańskich parobków i białą służbę domową, którą zaprojektowany przymus ekonomiczny skłoni do zarobkowej emigracji, za którą ich kraje w dodatku zapłacą żywą gotówką.

Jest też dużo o Żydach...jakże by inaczej.

30.05.2007
16:13
[53]

Wonski [ Hebrew Hammer ]

Tzymische -> No na to wygląda, że tak to napisał. Ale nie widze powodu bym ja miał za niego to tłumaczyć. Jakkolwiek zwracam uwagę na to (jeszcze raz mówie), ze do znacznej częsci Polaków pracujących za granicą to określenie przystaje. Czy uważasz, że nie mam racji?

2sd --> praca w charakterze parobka nie godzi w poczucie godności. Siedzenie na socjalu, będąc w pelni sprawnym godzi w moje poczucie godności. Nawet gdy kiedyś byłem przez chwile bezrobotny to po socjal nie poszedłem. Królu.

30.05.2007
16:15
[54]

Tzymische [ Konsul ]

Wonski ===> masz statystyki? Bo smiem twierdzic ze parobkow w sensie "pracownik rolny" to stosunkowo nie wielu jest.

30.05.2007
16:16
smile
[55]

twostupiddogs [ Senator ]

Wonski

Widzisz hrabio. Dlatego ciężko pracujących ludzi nie należy pogardliwie nazywać. Za chwilę powiesz, że określenie to nie jest wcale pogardliwe, że to tylko nadużycie semantyczne.

30.05.2007
16:17
[56]

Wonski [ Hebrew Hammer ]

Tzymische -> Nie nie mam statystyk.

30.05.2007
16:19
[57]

Wonski [ Hebrew Hammer ]

2sd -> Jezeli nazwiesz parobkiem goscia piszącego bazy danych to jasne, że to jest dla niego obraźliwe. Po to sie facet uczył zeby go parobkiem nie nazywać.

Ale typ po 3 klasach podstawówki, zbierajacy jakieś zielsko na cudzym polu jest parobkiem. I chociażbyś nazwał go sułtanem, carem czy samym faraonem to on jest parobkiem.

30.05.2007
16:22
[58]

twostupiddogs [ Senator ]

Wonski

Jeśli nazywasz parobkiem kogoś kto nawet nie chciał się uczyć, niezależnie od tego jakie miał warunki, a ciężko pracuje to cóż. Wypada współczuć i życzyć, aby zawsze Ci się wiodło w życiu i abyś nie spotkał nigdy kogoś takiego jak Ty. Władco.

30.05.2007
16:24
[59]

Wonski [ Hebrew Hammer ]

2sd --> Wydaje mi się, że problem w porozumieniu pomiędzy nami polega na tym, że ty myślisz, że ja myśle, że bycie parobkiem to coś degradującego.

30.05.2007
16:32
[60]

twostupiddogs [ Senator ]

Wonski

Za PWN:

parobek
1. «najemny robotnik rolny, pracujący dawniej w gospodarstwach bogatych chłopów i w folwarkach; też: służący we dworze lub w karczmie»
2. pogard. «sługus, pachołek»



Nie będę tłumaczył łopatologicznie, bo nie mam za dużo czasu. W skrócie. Pewne środowiska, głównie środowiska antysemickie celują w posługiwaniu się wieloznacznością. Niby nic nie powiedzieli, ale powiedzieli. Taka reklama piwa bezalkoholowego z mrugnięciem oczkiem. Tak samo jest tutaj. Patrz znaczenie nr 2 za PWN.



30.05.2007
16:34
smile
[61]

pasterka [ Paranoid Android ]

twostupiddogs --> uprzedziles mnie :-)

30.05.2007
16:36
[62]

Wonski [ Hebrew Hammer ]

2sd ->
A tak to prosze za wikipedia
"Parobek - stały lub sezonowy robotnik najemny służący na folwarku lub w gospodarstwie bogatego chłopa. Na wsi polskiej mianem parobka określało się również kawalera, młodzieńca."

no cóż, ja sie za Michalkiewicza nie będę tłumaczył.
A z tym antysemityzmem do nie do mnie raczej pij.

30.05.2007
16:36
[63]

Tzymische [ Konsul ]

Wonski ===> a jednak powiedz mi, wiekszy szacunek mialbys dla parobka od szparagow czy od kogos kto zebra o pieniadze na swojej stronie internetowej?

Uwazasz wikipedie za lepsze zrodlo wiedzy o jezyku Polskim niz slownik Jezyka Polskiego????? wow...

30.05.2007
16:38
[64]

twostupiddogs [ Senator ]

Wonski

To ciekawe, ale myślę, że PWN ma jednak pierwszeństwo w stosunku do Wikipedii. Wybacz. Taka ułomność. Wolę jednak opierać się na sprawdzonych wykształciuchach.

30.05.2007
16:40
[65]

Wonski [ Hebrew Hammer ]

Tzymische --> to zdecydowanie zbyt wąskie kryteria bym mógł kogoś szanować lub nie. A dla Ciebie to wystarczające jest?

Nie po prostu nie chcialo mi sie daleko szukac. Pierwsza definicja wiki wyskoczyła z googli.

30.05.2007
16:42
[66]

Tzymische [ Konsul ]

Wonski ===> Nie. Oczywiscie, ze nie. Ale jakbys nazwal, tak szczerze, kogos dla kogo to wystarczy?

30.05.2007
16:45
[67]

Wonski [ Hebrew Hammer ]

Tzymische --> Nazwałbym go mefager.

30.05.2007
17:02
[68]

Tzymische [ Konsul ]

Wonski ===> no wlasnie.

30.05.2007
22:55
smile
[69]

bagis_ek [ Pretorianin ]

No to rozpętała się dyskusja, ale ...same emocje, i co gorsze zupełnie nie na temat artykułu. Ogólnie staram sie zawsze dystansować do wielu wydarzeń, życiowych , politycznych itp..emocje są najgorszym doradcą. ...::) Czasami dobrze wziąźć parę wdechów na rozluźnienie i mniej kawy!!!!magnez...ale to nie na temat.

30.05.2007
23:15
smile
[70]

Caine [ Książę Amberu ]

fajna strona. dzięki bagis ek! (Widzisz, kiedy brak argumentów uderza się w emocje)

30.05.2007
23:26
[71]

Hayabusa [ Niecnie Pełzająca Świnia ]

Ja tylko odnośnie pracy.

Pracę dzieli się na dwa rodzaje:
pracę dobrą, tj. wykonywaną porządnie, uczciwie, pracę która coś wnosi i przynosi korzyści
oraz pracę złą, tj. wykonywaną byle jak, nieuczciwie, pracę która nie przynosi korzyści lub jest bezsensowna lub opiera się na wykorzystywaniu innych.
Pogarda dla osób które z takiego czy innego powodu wykonują gorszą, cięższą pracę i wykonują ją uczciwie przynosi hańbę.

Dlatego nie ma co się unosic... poza tym, ktoś MUSI usuwac śmieci, ktoś MUSI kopac doły, ktoś MUSI byc grabarzem... i tak dalej, i tak dalej, i tak dalej. Ludziom którzy dobrze wykonują nawet tak niewdzięczną pracę pewien szacunek IMHO się należy.

31.05.2007
16:57
smile
[72]

gladius [ Subaru addict ]

Caine, podoba ci się? Masz tu jeszcze jedną, jeszcze lepszą

31.05.2007
21:45
[73]

joka1 [ Pretorianin ]



............"A to Polska właśnie".......

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.