claudespeed18 [ zią ]
Nie działające napędy!!!
mam taki problem:
wczoraj byl u mnie kumpel ze swoim dyskiem ATA(ja mam na SATA) i chcial zebym mu cos na niego wrzucil, wiec po podlaczeniu dysk nie dzialal i system go nie wykrywal, nwet po zabawie ze zworkami,coz wiec wrocil do domu ale co ciekawe u niego nagle tez nie chcial dzialac, podlaczyl go jak bylo dawniej ale po wykrywaniu dysku i tak nie zostal odnaleziony, dziwne...mniejsza jednak o niego bo cos dziwnego sie stalo u mnie po tym fakcie, otóż:
naped DVD zle wyswietla menu plytek i nie chce nic zainstalowac, a nagrywarka DVD wogole nie czyta zadnych plyt, widnieje jako naped w Mój komputer, ale ciagle jest ,,niby pusta,,, no i jeszcze mala sprawa z dyskiem, za kazdym wlaczaniem kompa wlacza sie jakies sprawdzanie spójnosci plików dysków D i E i nie wiem jak to wylaczyc, wazniejsze jednak jest to z napedami, moze ktos wie o co chodzi i moze pomoc?
kiedys mialem podobny problem ze DVD nic nie chcialo zainstalowac i kopiowac i zrobilem format, nie chce mi sie znowu tego robic moze ktos wie jak tego uniknac?z gory dzieki za poswiecenie czasu i pomoc
hohner111 [ TransAm ]
claude - jesli sprawdza spojnosc danych to moze oznaczac uszkodzenie systemu plikow na przykład...
a jesli u kumpla nie dziala dysk po ponownym wsadzeniu go do kompa moze oznaczac ze dotknal np. elektroniki naelektryzowanymi łapami i dysk szlag trafił...
Dominik1991 [ Bezimienny ]
hohner111--->To dysk przez dotknięcie można popsuć??? A jak można temu zapobiec, i jak bezpiecznie go dotykać???
hohner111 [ TransAm ]
jesli dysk m aodslonieta elektronike (a wiekoszsc ma, starsze seagate mialy zagumkowane wszystko ;)) to dotkniecie naelektryzowana łapą (potarcie o sweter) elektroniki moze skonczyc sie rozwaleniem dysku, najlepiej najpierw sie uziemic lapiac za kaloryfer :)
jołki pałki [ Junior ]
spróbujcie zworki task ustawić jak były przed awarią
hohner111 [ TransAm ]
jołki - to przeczytaj sobie ze juz to zrobili...
claudespeed18 [ zią ]
wlasnie on mail taki z guma od spodu ale moze go dotknal jakos przedtem...
czyli jednak pozostaje format skoro system plikow moze byc uszkodzony, hmm innej drogi nie widze