GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Wybór motocykla

15.10.2006
17:47
smile
[1]

koleś14 [ Centurion ]

Wybór motocykla

Siemka. Mam Ogara 200 ale niestety jazda na nim już mnie nie satysfakcjonuje. Chciałbym kupić MZ 150 albo WSK 175. Jak uważacie który z tych motorków jest lepszy?

15.10.2006
17:53
[2]

Adamek18 [ Spec Od Glupoty ]

Ja posiadam Honde MTX i jestesm zadowolony ale moj kumpel ma MZ ETZ 150 i zdecydowanie poelcam od WSK 175 chodz mniej mocniejsza ale za to wizualny wyglad jets ciekawszy :)) .. a ile masz fundusza na moto ?? to moge Ci cos doradzic

15.10.2006
18:09
smile
[3]

marcin94 [ Piesiec ]

Lepsza MZ'eta.

15.10.2006
18:14
[4]

Adamek18 [ Spec Od Glupoty ]

MZ ETZ lepsza bo niemiecka wsk ze świdnika pierwszy motocykl polski w seryjnej produkcji :) niema co sie dziwić

15.10.2006
18:50
smile
[5]

EspenLund [ Live For Speed ]

Jeśli masz 14 lat, jak to wynika z nicku to odpuść sobie ETZ i WSK.
WSK 175 i MZ ETZ 150 nie rozpędzają się do 70km/h, i mają swoja masę.
Pozatym możesz mieć dużo nieprzyjemności przy spotkaniu z policja.
Ok, a jeśli jednak masz prawo jazdy kategori A i zastanawiasz się nad tymi dwoma sprzętami, to polecam MZ ETZ 150. MZ to niemiecka myśl techniczna, i nie psuje sie tak często jak WSK, ale jak się zepsuje to dobrze szarpie za kieszeń. W WSK 175 poważna wadą jest często wyskakujący trzeci bieg, ale za to częsci kupisz za grosze, i WSKe za grosze.

15.10.2006
18:51
[6]

Adamek18 [ Spec Od Glupoty ]

EspenLund -> mojemu koledzie przy wsk wyskakuje 3 bieg ... mojemu starszemu za mlodu w 125 wyskakiwal 3 bieg .. te motocykle maja tak juz we krwi :))


edit
ale jak juz MZ _EtZ to only 251 :)

15.10.2006
20:47
smile
[7]

koleś14 [ Centurion ]

dobra mam 14 lat ale nie zamierzam jeździć po drogach publicznych. z masą motoru też chyba nie było by problemu, kiedyś jechałem na wuesce 175 i nie była taka ciężka chociarz MZ na pewno jest cięższa ale myśle że jakoś dałbym se rade. chodzi mi tylko o to który motor jest mocniejszy?

15.10.2006
20:50
smile
[8]

koleś14 [ Centurion ]

dobra mam 14 lat ale nie zamierzam jeździć po drogach publicznych. z masą motoru też chyba nie było by problemu, kiedyś jechałem na wuesce 175 i nie była taka ciężka chociarz MZ na pewno jest cięższa ale myśle że jakoś dałbym se rade. chodzi mi tylko o to który motor jest mocniejszy?

15.10.2006
20:55
[9]

riddickM5 [ BMW ]

Miałem obydwa wymienione przez Ciebie motocykle.
MZ bardzo dobra. Z przodu hudrauliczne amortyzatory znacząco wpływaja na komfort jazdy.
Tarcz hamulcowa na przednim kole (wszak w 80% hamuje się przodem) jest takze bardzo dobrym rozwiązaniem. Na 14 latka MZ to w sumie dosc mocny motor ( moja do 120 sie rozpedzała).
Awaryjnosc nie jest tak duza, skrzynia piątka, ogólnie kultura. Jedynym mankamentem w 150 są wypadające osłony łańcucha z bocznej kapy silnika i krzywiące sie mocowania silnika (takie dwie blachy miedzy ramą a silnikiem). Przez to krzywo szedł łańcuch, szybko zużywały się zębatki i mi wysiadło łożysko na przedniej zębatce przez to. Jednak wpadłem na pomysł i kupiłem 2 kamplety takowych, zespawałem do siebie i na styk weszły. W porównaniu do MZ 250 którą miałem 150 jest mniej udana.
Co do WSK 175 >> akurat mój egzemplarz (silnik na oryginale) odstawiał MZ (miałem je w równym czasie). Przerobiona była ze nie musiała chodzic z akumulatorem. Nie narzekałem na ten sprzet. Czesci trudniej dostac, ale sa nieporównywalnie tansze. Obydwa sprzety sprzedałem i obecnie rozkoszuje się jazdą na quadzie (wogole inna bajka i o wiele wieksza frajda z jazdy)
Na Twoim miejscu wybrałbym jednak MZ

15.10.2006
20:59
smile
[10]

marcin94 [ Piesiec ]

Jeśli nie masz prawa jazdy i chcesz jezdzić po ulicy to może Simsona sobie kup?

15.10.2006
21:05
[11]

koleś14 [ Centurion ]

ale dla mnie prędkość nie jest najważniejsza tylko moc bo u mnie jest dość stromo. mam nadzieje że takiej MZ nie dusi pod góre na jedynce tak jak mojego ogarka:P

15.10.2006
21:11
smile
[12]

Nicolas Flamel [ Centurion ]

MZ-tke 150 kup, 250tka to już hardkor. Ale jak chcesz jeździc po górach to 250tką wjedziesz nawet na szczyt Góry Ognistej ;D

15.10.2006
21:13
[13]

riddickM5 [ BMW ]

koleś>> heh nie zadławisz jej napewno. Wrecz przeciwnie - jako 14-latek mozesz miec problemy z utrzymaniem kierownicy.
Pamietaj ze MZ 150 i MZ 251 to najbardziej wywrotne z MZ. 250 jest najbardziej stabilna (bo jest długa).
Wiec jeśli jest stromo i wogole doswiadczenia na wiekszym motocyklu nie masz to przygoda na MZ moze sie źle dla Ciebie skonczyc.
Najlepiej jakbys kupił sobie WSK 125. Najbardziej udana, bardzo mało awaryjna i odporna na wszelkie wariackie akcje. A moc w zupełnosci Ci wystarczy - jak sie przesiadziesz z Ogara to łęb urywa:) Jak miałem 125 to niczym lepiej po poligonie sie nie jeździło. Chyba ze quadem heh.

Nicolas>> z tą 250 tak do konca nie jest. Na takie tereny i pagórki sie po prostu nie nadaje ze wzgledu na zbyt długie przełożenia biegów. Na szose super, w teren zdecydowanie lepsza 150. Jednak jak juz mówiłem - w tak młodym wieku trzeba miec wyobraźnie na taki motor.

15.10.2006
21:16
[14]

Zrasz [ Pretorianin ]

Mysle ze spokojnie Ci wystarczy slynny Miejski Zabijaka 150. Poradzi sobie bez wiekszych problemow z kazdym uksztaltowaniem terenu:). Kiedys mialem i swietnie wspominam. Pozdrawiam

15.10.2006
21:24
smile
[15]

koleś14 [ Centurion ]

a ile maksymalnie dalibyście kasy za taką MZ 150?

15.10.2006
21:25
[16]

defenencjał [ Generaďż˝ ]

500 $

15.10.2006
21:40
smile
[17]

koleś14 [ Centurion ]

eeeeeeee chyba 500 zł a nie dolarów?:)

15.10.2006
21:46
[18]

Zrasz [ Pretorianin ]

W takim stanie ze bedziesz wiecej jezdzil niz lezal i sie grzebal to jakies 600zl. Tak mi sie wydaje

15.10.2006
22:42
[19]

Adamek18 [ Spec Od Glupoty ]

ja za mz etz minimu dal bym 900 a max 1 400 !

15.10.2006
22:53
smile
[20]

LOL 2160 [ Pretorianin ]

Zgadzam sie z riddickiem M5 najlepiej jakbys se kupił wsk 125 sam posiadam i tez mam 14 lat i sobie ja chwale, stabilna, ma niezłe przyspieszenie (jak dla mnie) i do tego jest bardzo wytrzymała.

16.10.2006
07:34
[21]

Adamek18 [ Spec Od Glupoty ]

koles>> jezeli ten motocykl ma byc na tw"kluke wiejska" typu gorki skakanie itp to ku wsk mniej bedzie Ci szkoda ja sam jestem ze wsi i kopcham tego typu rozrywke m in. skakanie nap rzeka , jazda po lesie, i do tego typu zabawy posiadam crossa :)

16.10.2006
08:24
[22]

koleś14 [ Centurion ]

nie no skakać to za bardzo nie mam gdzie, ewentualnie po tym lesie pojeździć... chodzi mi o to żeby jak pojade pod góre i dam full gaz to sie to jakoś konkretnie pozbierało. i najlepiej żeby dało sie spokojnie wyjechać pod taką górę w 2 osoby bo mógłbym z budy kumpla przybrać;)

16.10.2006
12:34
[23]

swierszczu22 [ Pretorianin ]

Wiejski Sprzęt Kaskaderski ruuuuuullllleeeeessssss!

16.10.2006
17:36
[24]

koleś14 [ Centurion ]

WSKi sie podobno często psują...

16.10.2006
18:08
[25]

Adamek18 [ Spec Od Glupoty ]

bzdura.. !! Jak zrobisz generalke WSK to 5 lat bez szfanku... a jak by si epopsulo to czesci grosze kosztuja

16.10.2006
18:36
smile
[26]

marcin94 [ Piesiec ]

Ten Simek mi się podoba :) :D

16.10.2006
19:34
smile
[27]

Caine [ Książę Amberu ]

Co tu gadać: skleć sobie sam pojazd i baw się jak młodziaki z mojej wiochy



Long Live Szrot Team

16.10.2006
19:36
[28]

RomekAtomek [ Pretorianin ]

"mniej mocniejsza", "wizualny wyglad" < WTF?!

16.10.2006
19:42
[29]

Adamek18 [ Spec Od Glupoty ]

RomekAtomek> masz cos do powiedzenia ? Wyslów sie.. ;]

16.10.2006
19:44
[30]

riddickM5 [ BMW ]

wsk spokojnie da rade, w wersji 125 jest znacznie mniej problemów niz w 175.
Simek który zaproponował marcin94 jest tylko troszke mocniejszy od ogara jednak z 2 osobami pod góre i tak bedzie się meczył. Za to WSK pojdzie bez zachłyśnięcia:)

16.10.2006
19:44
[31]

Adamek18 [ Spec Od Glupoty ]

ridick posiadasz jakis jednoślad ?

16.10.2006
20:45
[32]

riddickM5 [ BMW ]

Adamek>> dlaczego pytasz?
obecnie jednośladu nie mam, za to sprawiłem sobie wspaniały dwuslad, czyli quada (wspaniała rozrywka po godzinach spędzonych w samochodzie)
Jednak przygode z motoryzacją rozpocząłem bardzo szybko (w sumie ojciec zaraził mnie). Pierwsza była motorynka, Simsona miałem juz w 3 klasie podstawówki, gdzie nie mogłem praktycznie bez schodzenia z siedzenia nogami do ziemi dosięgnac. I pozniej tak to juz szło. Ogolnie nie pamietam ile mialem motocykli (licząc wszystkie motorynki, simsony, komarki, WSK, MZ to pewnie ok 15-20 sie uzbiera)
Jako motocyklista swoje przeszedłem (porządna gleba na MZ 250 a pozniej kraksa na Aprilli RS 125 - kilka tygodni w szpitalu i takie duperela)
Jednak nie załuje - teraz katuje quada, frajda niesamowita, a kopyto takie ze z rąk ucieka:)

16.10.2006
20:51
[33]

Adamek18 [ Spec Od Glupoty ]

hehe no nad quadem si enie zastanawialem ale wierze Cie ze frajda niezsamowita :D.. ja zaczolem w wieku 5 lat na motorynce nastepnei javka 50 (skuter) potem troszki WSk 175 kolegi i teraz honda :) a co do kraks to niemialem tak powaznych:) najpowazniejsza to chyba JAVKA .... ale szkod amowic wyszedlem bez szfanku :) mala wywrotka .. a ty jak barddzo zaszalales ta aprilka :) opowiadaj

16.10.2006
21:05
smile
[34]

monixxx [ Konsul ]

Ja mam takie nieśmiałe pytanko. Noszę się z zamiarem zrobienia prawa jazdy na motor i kupna ( prawdopodobnie po zimie). Co polecalibyście dla początkującej kobitki ( zaznaczam, że musi to być ścigacz do 8-10 tyś). I kolejne pytanie- ciężko jest zrobić prawko na motor?

16.10.2006
21:24
[35]

EspenLund [ Live For Speed ]

monixxx->
Suzuki GS500F. Naked, w sam raz na początek.

16.10.2006
21:27
smile
[36]

monixxx [ Konsul ]

EspenLund===> Dziękuję

16.10.2006
21:32
smile
[37]

EspenLund [ Live For Speed ]

Nie ma za co.

16.10.2006
22:09
[38]

riddickM5 [ BMW ]

monixxx> najtrudniejsze z wszystkiego jest chyba zrobienie "ósemki" jednak dla osób które jeździły juz na motorze to małe piwko.
Dla początkującej laski?? hmmm, zalezy z czym mialas do czynienia wcześniej. Bardzo dobrym motocyklem (z tych wiekszych) dla początkujących jest Kawasaki GPZ 500S. Z wyglądu nie jest tak okazały jak chociażby przepiękna R1, jednak to konstrukcja sprawdzona, dośc lekka a i odejście ma przyzwoite. Jednak wybór jest o wiele większy , chocby wspomniany przez EspenLund Suzuki.
Adamek>> na aprilli dosc mocno sie potłukłem. Wydawałoby sie ze na "125" nie idzie sobie duzej krzywdy zrobic, a jednak.
Jechałem ruchliwą szosą (nie pamietam ile to było dokladnie ale cos ok 90) i z naprzeciwka jechała babka Focusem, skręcając mi przed nosem na boczną drogę. Bez migacza, bez zawachania, wyjechała mi po prostu na mój pas. To był ułamek sekundy, przywaliłem jej prosto w drzwi pasażera. Nie pamietam z tego kompletnie nic, przytomnosc odzyskałem dopiero w karetce. Efektem był wstrząs mózgu, złamana prawa ręka i pęknięta miednica. Później były komplikacje (zbierała mi się ropa na jelitach, musieli mi zakładac dreny itd). Kilka tygodni w szpitalu, poźniej długa rechabilitacja, na szczescie poskładali mnie dobrze, chodze normalnie, wnętrznosci normalnie funkcjonują. Jedynie na zmiane pogody boli mnie ta ręka oraz miednica wraz z lewą noga. Jednak nie jest juz to tak dokuczliwe jak jakiś czas temu. No i po wszystkim pozostała dosc duza blizna na brzuchu.
Oczywiscie wina była jej jak to ustaliła policja i świadkowie.
I taki w sumie śmieszny szczegół w tym całym nieszcześciu>> na miejscu wypadku ktos mi zwinął nowiutkie (miały jeden dzień) adidasy Nike. Przy uderzeniu buty pogubiłem (podobnie jak plecak) wszystko było rozrzucone po ulicy. Plecak został, buty sie komuś przydały widocznie:)
Aprilla nadawała sie do kasacji (siła uderzenia doszła do tylnego koła z którego zrobiła się ósemka).
Jednak nie zniechęciło mnie to do jazdy i takze na wiosne planuje kupic jednoślada (jednak najpierw musze zmienic auto) bo jak wiadomo quad na szose średnio sie nadaje.

16.10.2006
22:22
smile
[39]

EspenLund [ Live For Speed ]

Duża krzywdę można sobie na "pięcdziesiątce" zrobić.
Współczuję przeżyć riddick, nie chciałbym byc na twoim miejscu.

16.10.2006
22:30
[40]

riddickM5 [ BMW ]

Espen>> było bardzo ciężko, ale mam dług u Boga za jeszcze jedno życie. Bo wiem ze mogłoby mnie teraz tu nie byc.
PS: ta MZ 251 w twojej wizytówce to nawet w super stanie:) Praktycznie jak nówka wygląda.

16.10.2006
22:35
smile
[41]

EspenLund [ Live For Speed ]

No, znalazłem zdjęcia na jakimś forum, podziwiam właściciela za odnowienie tej MZ.

17.10.2006
08:00
[42]

Adamek18 [ Spec Od Glupoty ]

riddick>> uu lalalal faktycznie pzezycie miales dosc nie radosne:( ALE DObrZE ZE WSZYSTKO good :)
Ja [pamietam jak kolegi simem wrabalem sie w kukurydze na poboczu bo na jedno kierunkowej koles wyskoczyl mi na czache i awaryjnym w kukurydze to wtedy poszlo mu jedno lusterko i delfinek pekl:) a ja caly i zdrowy :)

17.10.2006
18:53
smile
[43]

koleś14 [ Centurion ]

dobra chyba jednak wybiorę MZetę:)

18.10.2006
01:07
[44]

Vein [ Sannin ]

adamek18 - mam prosbe, zmein sobie avatara bo mnie do szalu doprowadza...

poradzilem sobie, zblokowalem ten obrazek adblockiem... ale narpawde jest denerwujący...

18.10.2006
07:31
[45]

Adamek18 [ Spec Od Glupoty ]

Vein>> a co w nim takiego zlego ?? KOLORY ??

15.02.2007
21:16
smile
[46]

bart-2 [ Konsul ]

Ja bym ci zdecydowanie polecił Mz, tyle że napewno będzie droższa od WSK. Aha no i nie wiem czy dasz sobie z nią rade jeśli chodzi o jazde bo troszke młody jesteś... A co do tego czy Mz będzie sie zbierała pod górke to sie nie martw :P. Dobra Mz tyle że "251" idzie ponoć na koło z gazu na jedynce :)

ps: Ja też zaniedługo kupuje Mz, tyle że poluje tylko i wyłącznie na 251 :)

15.02.2007
21:20
smile
[47]

Olek12 [ Pomocnik ]

up tygonia napewno ;p bo na up miesiąca to za mało ;)

15.02.2007
21:28
[48]

bart-2 [ Konsul ]

Olek12 ---> i coś nie pasi ? ;). Wygrzebałem taki temat i podzieliłem sie swoim zdaniem :P

:)

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.