GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Problem z przegrzewajacym sie laptopem

11.10.2006
13:43
[1]

Boroova [ Lazy Bastard ]

Problem z przegrzewajacym sie laptopem

Laptop Asus 35L, pocesor Celeron M 1,5 GHz. Zainstalowalem sobie program monitorujacy temperatury procka, twardziela itp.

No i tu mam problem, bo przy uzyciu procka okolo 10% jego temperatura wzrasta do 80 stopni, co przez program uwazane jest za stan ostrzegawczy. Teoretycznie temeratura krytytczna to 100 stopni, ale zwroccie uwage na uzycie procesora.

Dodam tylko, ze stoi na plaskiej powierzchni, cyrkulacja powietrza jest w miare poprawna (stoi 20 cm od sciany)

Jakies rady?

Dzieki

11.10.2006
13:45
[2]

Tofu [ Zrzędołak ]

Nic poza kupnem specjalnej "chłodnicy" do laptopa, zasilanej na przykład z portu USB Ci nie poradzę. Jasne, dodatkowe wentylatory w takim gadżecie robią trochę szumu, ale innego wyjścia nie znam.

11.10.2006
13:46
[3]

pablo_rajski_bicz [ Konsul ]

- Zapchał się kurzem.
- Wentylator w środku nie żyje.

11.10.2006
16:16
[4]

Boroova [ Lazy Bastard ]

Pablo --> sprawdzone empirycznie, czy tylko gdybasz? Jesli zapchany kurzem, to troche zenada, bo ma dopiero rok czasu. Czy moge uzyc odkurzacza do oczyszczenia wiatraczka?

Jesli jeszcze cos przyjdzie wam do glowy, dajcie znac.

Dzieki

11.10.2006
16:35
[5]

wysiu [ ]

Boroova --> Jak ma rok czasu, to moze jeszcze jest gwarancja? Jak nie ma, to najlepiej byloby rozkrecic obudowe, i wyczyscic dobrze radiatory. Jak nie chcesz/nie mozesz rozkrecac, to najlepsze jest sprezone powietrze w sprayu (w Polsce kosztuje 12-15 pln). Odkurzacz raczej ma za malo sily, ale troche pomoc moze.

PS. Widzialem lapa, ktory nie byl czyszczony chyba ok 2 lat. Tak sie zapchal kurzem, ze na koncu juz w ogole sie nie uruchamial - przegrzewal sie i wylaczal w ciagu moze 10 sekund, nie bylo nawet szans wystartowac windowsa. Wiec rok moze wystarczyc.

11.10.2006
16:44
[6]

Boroova [ Lazy Bastard ]

Wysiu --> dzieki za rady. Jest jeszcze na gwarancji, wiec nie ma problemu. Wolalbym jednak nie bawic sie w oddawanie go do serwisu, bo bez kompa jak bez nogi.

A z tym sprezonym powietrzem, to musze chyba sprobowac. Nie uszkodzi mi to zadnych komponentow kompa? I jak mam tym dmuchac? Prosto w radiator, bez rozkrecania obudowy (plomby i te sprawy)

I jeszcze jedno pytanie do ciebie - jestes informatykiem? Z twoich postow wynika, ze wiesz to i owo o komputerach, dlatego pytam.

11.10.2006
16:47
smile
[7]

wysiu [ ]

Boroova --> No raczej jestem:) Skonczona inzynieria komputerowa, i od jakichs 7 lat pracuje w zawodzie.

11.10.2006
16:50
smile
[8]

Boroova [ Lazy Bastard ]

Czyli cos tam niby wiesz o tych komputerach...

Powiedzmy, ze moze byc...

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.