GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Parapsychologia - czy wierzycie w zjawiska niewyjaśnione?

05.10.2006
20:28
smile
[1]

Apocaliptiq [ Parapsychic Man ]

Parapsychologia - czy wierzycie w zjawiska niewyjaśnione?

Jak w temacie. Jakie jest wasze podejście, czy wierzycie że siła umysłu jest nieograniczona?

05.10.2006
20:30
[2]

POLJA [ Chor��y ]

Coś w tym jest ale tak już jest, że nie uwieże póki nie zobacze.

05.10.2006
20:50
smile
[3]

Andre770 [ Koniokwiciur ]

NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE
TO BZDURY!!!!!!!!!! SATAN!!!!

05.10.2006
20:54
smile
[4]

Kozako2 [ Pretorianin ]

oczywiscie że tak AVE SATAN !!!!!!!!!!!!
Apocaliptiq --->pozdro dla Sylwi

05.10.2006
21:08
[5]

Wo_Ja_Ann [ Konsul ]

TAk, wierze. Tyle :P

05.10.2006
21:11
[6]

|LoW|Snajper [ Generaďż˝ ]

Ja tak samo jak Polja troche wieze ale dopoki nie zobacze to tak pól na pól

05.10.2006
21:23
smile
[7]

vaila [ Centurion ]

dużo jest zjawisk nie wyjaśnonych...np. kiedyś tam, w zamierzchłych czasach uważano, że np. pioruny są wyrazem gniewu bogów a dzisaj mamy parapsychologią ;)



05.10.2006
21:28
smile
[8]

Arczens [ Legend ]

W parapsychologie to moze nie, ale w ufo to jak najbardziej. Sam tego doswiadczylem. Jestem sobie na imprezce bawie sie całkiem dobrze, a nastepna rzecz jaka pamietam to to, ze budze sie w jakims nieznanym mieszkaniumocno otepiony, ot porwanie.

05.10.2006
21:31
[9]

fanlegii79 [ Generaďż˝ ]

Alez oczywiscie, np nikt nie wyjasnil jak to mozliwe ze byl wielki wychuch, a ja wierze ze byl :)

05.10.2006
21:33
[10]

Wo_Ja_Ann [ Konsul ]

Arczens - i zaplaciles drogo za nocleg?

05.10.2006
21:35
[11]

monixxx [ Konsul ]

Wierzę w to, że nie znamy do końca otaczającego nas świata, nie znamy możliwości własnego umysłu. Coś co jest dla nas parapsychologią ( jak np. telepatia, przewidywanie pewnych zdarzeń itp,) być może tak naprawdę jest uśpionymi możliwościami naszych mózgów- zablokowanymi przez naszą ograniczoną świadomość.
Tak jak napisała vaila- kiedyś zjawiskiem niewyjaśnionym był piorun. My już wiemy, że jest to zjawisko naturalne odarte z tajemniczość. Być może za kilkadziesiąt lat ludzie poznają swój umysł na tyle dobrze, że tak jak nas nie dziwia pioruny- tak ich nie będzie dziwiła możliwość porozumiewania sie na odległość samą siłą myśli.

05.10.2006
21:35
smile
[12]

Arczens [ Legend ]

Wo_Ja_Ann => Jesli moralnosc moznaby liczyc w pieniadzach to majatek ;)

05.10.2006
21:48
[13]

Danley [ Pontifex Maximus ]

fanlegii79 -> Jeśli Cie to interesuje to zapoznaj sie z wynikami badań laureatów tegorocznej nagrody nobla z fizyki.

btw. podzielam zdanie monixxx

05.10.2006
21:50
[14]

Pshemeck [ Dum Spiro Spero ]

Od siebie dodam tylko jedno.
Trzeba byc bardzo ograniczonym by wierzyc ze Ziemia to jedyna zamieszkala planeta we wszchswiecie-to tak lekkie nawiazanie do ufo :)

05.10.2006
21:54
[15]

vaila [ Centurion ]

Arczens ---> i pewnie bolała główka :P

monixxx --> człowiek - ten 'współczesny' zaczyna się róznić już samą fizjonomią. Ewoluujemy -
cały czas do przodu....np. powoli zanikaja w ludzkich "dzisejszych" szczękach tzw. kły,
w porówaniniu do człowieka "antycznego" [ niech każdy sobie przypomni rzeźbe "Davida"]
człowiek współczesny zaczyna wyraźniej róznic się budową ciała - wysmukniał, nie ma takiej
juz masy ciała...


...to tak analogicznie własnie do parapsychologi.

I tak oto człowiek będzie miał coraz większą głowę [by pomieścił wysoko rozwinięty układ
operacyjny], palce mu się zredukują do trzech [redukcja wynikajaca z ulepszania technologii klawiatur] ....etc.

yyy mamy obraz "homo futurus" ;-)

05.10.2006
22:06
[16]

monixxx [ Konsul ]

vaila===> Tak! W zupełności się z tobą zgadzam- też gdzieś o tym czytałam. Być może w przyszłości zrozumiemy co to znaczy parapsychologia i będziemy umieli ją naukowo wytłumaczyć, ale zatracimy zupełnie możliwość praktycznego korzystania z tego typu możliwości- bo "organy nieuzywane ulegaja uwstecznianiu"

05.10.2006
22:16
smile
[17]

vaila [ Centurion ]

monixxx ---> czyli my możemy się cieszyć ze szczęscia, że żyjemy teraz a nie w przyszłości...
i nasuwa się swoiste pytanie o to jak ludzki będzie wówczas człowiek-?


BTW. Chociaz, brak wyrostka robaczkowaego od uroczenia by mi nie przeszkadzał [czyli juz plus].

05.10.2006
22:23
smile
[18]

monixxx [ Konsul ]

vaila===> Ja powiem tak- powinniśmy się cieszyć, że jesteśmy jacy jesteśmy i że żyjemy. Gdybyśmy żyli w przyszłości bylibyśmy ludźmi z przyszłości- przyzwyczajeni do innych warunków. Przypuszczam, że życie w przyszłości miałoby taki sam smak jak teraz- poprostu my też bylibyśmy inni. Ale to takie rozważania z pogranicza science fiction.

05.10.2006
22:47
smile
[19]

vaila [ Centurion ]

monixxx ---> kojażysz ten film "Podróż do przyszłości"? Skojazył mi się z sytuacją która opisałaś :)

05.10.2006
23:43
[20]

Circles [ Konsul ]

Ja wierze w te zjawiska ... jestem fanem The X Files i bardzo lubię oglądać i sluchać takich opowiesci ... :)


Tylko nie mowcie że nie wierzycie ...

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.