GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Na jaki film IŚĆ do kina ??

30.09.2006
10:16
[1]

raper741 [ Vamos Barca ]

Na jaki film IŚĆ do kina ??

Chce sie wybrac do kina ... Nie wiem na jaki film .......
Jaki dobry film leci teraz w kinach ???

30.09.2006
10:24
[2]

Łyczek [ Legend ]

Mi się podobały 3 filmy, na których ostatnio byłem w kinie:

Zabójczy Numer
16 przecznic
Lot 93

30.09.2006
10:26
[3]

Azzie [ bonobo ]

Z filmow ktore ostatnio ogladalem podobal mi sie Click

30.09.2006
10:27
[4]

zoor!n [ Legend ]

Nie wiem czy jeszcze/juz leca te filmy ale ja bym chetnie poszedl na:

-Miami Vice
-Szybcy i wściekli: Tokio Drift
-Lot 93
-16 przecznic
-Piraci z Karaibów: Skrzynia umarlaka



Tu masz repertuar:

30.09.2006
10:28
[5]

raper741 [ Vamos Barca ]

chyba pójde na 16 przecznic ...

Dzięki wszystkim :)

30.09.2006
10:30
[6]

Azzie [ bonobo ]

Pozwole sobie skomentowac propozycje innych:

Skrzynia umarlaka jest spoko, tez moge go polecic.
Lot 93 - nie spodobal mi sie, nudny troche i zakonczenie wiadome, nie trzymal mnie w napieciu
Tokio Drift - kompletne odmozdzenie :) film na zabicie czasu, szkoda kasy na kino
16 przecznic - strasznie wtorny, wszystko to juz bylo wielokrotnie przerabiane w filmach tego typu. Da sie obejrzec, ale po co? odgrzewane kotlety.

30.09.2006
10:32
smile
[7]

PunkNotDead [ Lion of Judah ]

Plac Zbawiciela :)

30.09.2006
10:40
[8]

john_himself [ krush, kill n' destroy ]

-Miami Vice -- starszna lipa
-Szybcy i wściekli: Tokio Drift -- mlodziezwe, gorsze od poprzednich czesci, ale dla oka bardzo mile, mozna oblookac (btw. film strasznie zerzniety z Initiala D - niektore sceny identiko)
-Lot 93 -- moze byc, choc ta wersja sprzed paru miesiecy, zrobiona dla telewizji publicznej byla jakos bardziej wciagajaca
-16 przecznic -- bardzo dobry film, polecam
-Piraci z Karaibów: Skrzynia umarlaka -- dobre, w sumie powtorka z rozrywki, ale posmiac sie mozna

30.09.2006
10:56
[9]

@@@ [ Generaďż˝ ]

- Jasminum
- Kto nigdy nie żył
- Plac Zbawiciela

30.09.2006
11:06
[10]

kubinho12 [ Pretorianin ]

Na Miami Vice zdecydowanie odradzam iść , ale na Szybcy i wściekli: Tokio Drift już bardziej . Chociaż film głównie dla entuzjastów tuningu , szybkich samochodów (głównie japońskich) no i driftu :) Mi osobiście się spodobał.

30.09.2006
11:09
smile
[11]

polopolo [ Pretorianin ]

JA polecam te filmy bylem na kazdym w kinie i kazdy mi sie podobal (znakomite!) :
-Szybcy i wściekli: Tokio Drift
-Lot 93
-Piraci z Karaibów: Skrzynia umarlaka

30.09.2006
11:15
[12]

john_himself [ krush, kill n' destroy ]

Tokyo Drift byl bardzo efektowny, fury, tuning, wspaniale miasto, laseczki, pare dobrych tekstow. Ale fabula, glowny bohater i bow wow to jakas porazka.

30.09.2006
11:19
[13]

fajny Książę [ Centurion ]

idź na miami vice

30.09.2006
11:19
[14]

xmajorx [ Gladiator ]

Jesli chodzi o Lot 93 to mogę szczerze odrazdzić ludzią, którzy oczekują nagłych zwrotów akcji itp. Film jest ogólnie dosyć nudny, pełno dialogów i mało akcji. Końcówka może przez chwilę trzymać w napięciu, ale nie jest to żadna rewelacja.

30.09.2006
11:42
[15]

Laios [ Zarzew ]

Click wydaje sie byc smieszny, bede na to szedl :)

30.09.2006
11:46
smile
[16]

PunkNotDead [ Lion of Judah ]

a jeśli jesteś z Warszawy lub masz blisko to idź do ROMY na "Taniec Wampirów" :)

30.09.2006
11:47
smile
[17]

Robi27 [ Mes que un club ]

koniecznie Plac Zbawiciela

30.09.2006
11:51
smile
[18]

HQ [ Chor��y ]

Miami Vice świetny film, zdecydowanie polecam, może ukrytego przesłania nie ma, ale akcji jest dużo, no i C. Farrell gra, a to genialny aktor, nastepca N. Cage'a i Connerego czy jak sie tam odmienia ich nazwiska. No i B. Willisa, pamietam że razem zagrali w filmie Wojna Harta, który też robi wrażenie.

A filmy typu plac zbawiciela i lot 93 to polecam nauczycielom, wrażliwym rodzicom i społecznikom.

30.09.2006
11:56
smile
[19]

Judith [ PlayScribe Portable ]

C. Farrell gra, a to genialny aktor, nastepca N. Cage'a i Connerego

*Krztusi się herbatą*

30.09.2006
11:58
[20]

HQ [ Chor��y ]

Bo czemu?

30.09.2006
12:03
smile
[21]

@@@ [ Generaďż˝ ]

HQ <-- Connery'ego ? Chłopie nie bluźnij.

30.09.2006
12:13
[22]

HQ [ Chor��y ]

No co wy, tak właśnie jest, przynajmniej dla mnie, ale nie tylko,

Film to wazna częśc mojej nudnej i leniwej egzystencji, wg mnie najlepsi aktorzy to Willis, Travolta, Connery, Cage, a to dlatego że bez różnicy jaką rolę grają, jeśli grają w jakimś filmie to go ogladam z zapartym tchem chocby był o du*ie Maryny. A Farrell jako aktor bardzo mi pasuje, i filmy z nim ogladam z taką samą przyjemnością jak filmy z tamtymi. Ale ci starzy dobrzy aktorzy odchodzą powoli, i w przyszłości to właśnie jego nazwiska m.in. bede szukał w reklamach filmów. I właśnie w takim sensie jest dla mnie następcą tamtych.

30.09.2006
12:14
smile
[23]

stealth1947 [ Miejsce na Twoją reklame ]

Never mind

30.09.2006
12:14
[24]

kuba_2323 [ Konsul ]

Klik!

30.09.2006
12:16
[25]

HQ [ Chor��y ]

Never mind---> heheh

30.09.2006
12:17
[26]

cinek0,7 [ Konsul ]

Piła III

30.09.2006
12:18
[27]

Judith [ PlayScribe Portable ]

Bo jedyna rola Farrella w miarę jako tako, to był występ w filmie "Telefon". Ten facet poza strojeniem min zblazowanego playboya nie ma w sobie, ani w swoim aktorstwie za grosz charyzmy, ani klasy, którą ma Connery, Pacino, Nicholson czy z młodszych aktorów Cage. Już prędzej bym się zgodził że Russell Crowe mógłby pretendować do podobnego miana, z naciskiem na "mógłby".

30.09.2006
12:21
[28]

@@@ [ Generaďż˝ ]

HQ <-- Policjanci z Miami to nigdy nie bylo wielkie kino (tylko komu ja to mowie - "A filmy typu plac zbawiciela i lot 93 to polecam nauczycielom, wrażliwym rodzicom i społecznikom.). Ale wystarczy znac stara wersje, zeby wiedziec jakim ochlapem jest Miami Vice z Farrellem. Swoja droga ciekawy aktor komediowy ostatnich lat. Zawsze pojawia sie na ekranie z grozna mina, postara sie o jakis wytrzeszcz oczow dla dodania autentycznosci swojej postaci, ale dalej jest taki tyci "'".

30.09.2006
12:23
[29]

HQ [ Chor��y ]

Judith---> Każdemu kto inny, to i tak cud że zgadzamy się przy Connerym. Już myslałem że napiszesz Zamachoski. Dla mnie na przykład Nicholson którego określasz jako aktora z klasą to gośc z najniższej półki, jedyny film z nim który mi się podobał to Dwóch Gniewnych Ludzi i to nie on był tam śmieszny A Sandler.

@@@ Każdy ma inne pojęcie wielkiego kina, ja np takich filmów kultury jak człowiek z wózkiem ;D, anioł z krakowa czy skad on tam był, edi, plac zbawiciela nienawidze, cóż mam płytka duszę, nie lubie kultury wysokiej i filmów o prawdzim życiu polaków. Dla mnie to porażka. Po prostu nie toleruje takiego kina.

30.09.2006
12:28
[30]

Kacperczak [ ]

Zdecydowanie najciekawszym filmem teraz w kinach jest Volver (nowy film Almodovara z P. Cruz) ale to czy ci się spodoba to inna sprawa. Jest dość lekki, ale na pewno nie jest to popcornowe kino.

30.09.2006
12:36
[31]

HQ [ Chor��y ]

@@@-> wiec uważasz że nie ma co ze mna rozmawiac bo nie lubie filmów ala plac zbawiciela, człowiek z wóżkiem ;D, edi czy anioł z krakowa czy skąd on tam był?

Jestem młody nie nie interesują mnie filmy o problemach społecznych i nieudanym życiu polaków, jestem też na tyle wrażliwy że nie potrzebuje takich filmów, wole kino akcji, hollywoodzkie produkcje, dobre komedie (czyt. głupie), filmy wojenne.

Sa ludzie dla których takie polskie filmy mają wartośc, ja wiem że mają one swoją wartośc i ważne przesłanie ze sobą niosą ale mnie to nie obchodzi. Tylko nie uważaj mnie za gorszego bo nie chodze do teatru, nie czytam platona i nie lubie takich filmów.

30.09.2006
12:36
smile
[32]

Kam-El [ Generation X ]

do kina to sie idzie z dziewuszką a nie na film ...

30.09.2006
12:36
[33]

kafer [ Pretorianin ]

gumisie 3

30.09.2006
13:43
smile
[34]

Judith [ PlayScribe Portable ]

Jeśli chodzi o komedie, to najwiekszą moim zdaniem klasę aktorską Nicholson pokazał w filmie "Lepiej być nie może", do tej pory jak to oglądam, to się pokładam ze śmiechu. Sandler mnie kompletnie nie bawi. Z poważnych filmów to na pewno "Lot nad kukułczym gniazdem", "Lśnienie", "Ludzie honoru", "Krew i wino", "Schmidt". Ale nawet i Batman by się nadawał do tego zestawienia - facet po prostu ma taką mimikę, taki sposób mówienia i tembr głosu, że nawet w filmach mniej ambitnych wypada nieźle. Czego nie można powiedzieć o takich wypierdkach jak Farrell. To zupełnie nie ta liga, zapewne nie ta szkoła aktorska, dlatego dziwi mnie dlaczego u ciebie przejście od bardzo dobrych aktorów "starej daty" do nowych w sposób tak płynny i bezkrytyczny.

Btw. Filmów typu Edi tez nie lubię i niespecjalnie mam ochotę je oglądać, ale nie chodzę do kina tylko po to, żeby się dobrze bawić. Prawdę mówiąc jak mam do wyboru film choć minimalnie frapujący, a komedię, to idę na ten pierwszy (powiedzmy, że niekoniecznie musi być tak ciężki jak np. "Tańcząc w ciemnościach").

O wrażliwości wolałbym nie dyskutować, bo jak ktoś otwarcie deklaruje: "jestem wrażliwy!", to jest to już nieco podejrzane...

30.09.2006
13:52
[35]

Sebaa [ Konsul ]

Volver
Zakochany Paryż

szczerze mówiąc żadnego nie oglądałem :P ale szczerze mnie ciekawią te filmy ,zreszxtą co tu dużo mówić Almodovar , a ten drugi to już tyle gwiazd i świetnych reżyserów do tego Paryż heh :)

30.09.2006
13:56
[36]

HQ [ Chor��y ]

Ja nie wnikam w to czy ma dobrą szkołe czy, czy popełnia błędy czy nie bo sie na tym nie znam, krytykiem nie jestem.

Nie twierdze też bezpośrednio że Farrell umiejetnościami dorównuje Connerowi, troche nieprecyzyjnie wyraziłem swoje zdanie, chodzi jedynie o to że jako aktor bardzo mi odpowiada, i dołączył do grupy ulubionych przeze mnie aktorów, podobnie jak gośc z filmu Kurier.

A Farrell, cóż jeszcze ma dużo czasu, jak dla mnie zapowiada sie ciekawie. Poczekamy zobaczymy, może kiedyś bedzie można bez obaw napisac że jest jednym z najlepszych ogólnie, narazie jest jednym z najlepszych dla mnie i wszystko dzieki roli w Wojnie Harta u boku B. Willisa. Film był świetny, Willis był świetny i wtedy Farrell jako aktor przypadł mi do gustu.

30.09.2006
14:03
[37]

@@@ [ Generaďż˝ ]

HQ <-- W zasadzie dobrze, że odróżniasz film od filmu i wiesz, ze istnieja takie obrazy jak przytoczone przez ciebie za nielubiane. Bardziej irytuja mnie widzowie, ktorzy znaja tylko aktualny repertuar multikina, a ocene flmu ograniczaja do "fajny, mniej fajny, bardziej fajny". Wiadomo, że nie wszystko trafia do wszystkich, a filmy o poważniejszej problematyce trafiają do mniejszej części widowni. Muszę też dodać, że jeśli jesteś młody to istnieje duże prawdopodobieństwo, że z wiekiem smak będzie ci się wyostrzał i filmy, które dziś uważasz za nieciekawe będą sprawiały ci więcej przyjemności z oglądania.

30.09.2006
14:06
[38]

HQ [ Chor��y ]

Dokładnie, gust sie zmienia, a ja musze tez dodac że oprócz placu zbawiciela, który jest dosc nowy wszystkie pozostałe widziałem,

30.09.2006
14:32
[39]

Wo_Ja_Ann [ Konsul ]

Mnie osobiscie podobał się Step Up :)

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.