mineral [ Paragon ]
Książka na początek :)
Słyszałem i przeczytałem wiele pozytywnych opinni na temat książek Terryego Pratchetta i chciałbym poczytać sobie jego dzieła. Co polecacie mi na początek abym zapoznał się ze światem jego powieści?
n2n [ Don Kermitto ]
"Kolor Magii"
Zacznij od początku, poprostu :-)
Deepdelver [ Legend ]
Jw., "Kolor magii".
Znakomita, lekka książka.
Narmo [ Naczelny Maruda ]
Co prawda nie jest to najaktualniejszy spis, ale moze pomoże :)
Mizferac [ Pretorianin ]
Ja na początku czytałem Pomniejsze Bóstwa i Czarodzicielstwo.. Akurat tylko te książki były w empiku :) Całkiem przyjemna i lekka lekturka.
mineral [ Paragon ]
Dzięki wielkie!
Narmo--> już wiem, którą książkę kupować następną, jeżeli spodoba mi się Kolor Magii :)
Matt [ I Am The Night ]
Bardzo polecam tez Wolnych Ciutludzi (wee free men), ksiazka nie wiaze sie bezposrednio z cala reszta i nie tracac nic mozna przeczytac ja zupelnie poza kolejnoscia, co w przypadku innych moze byc niewskazane.
Narmo [ Naczelny Maruda ]
mineral --> Ja osobiście zaczynałem od Straż! Straż! :)
Książki są zabójcze. Chociaż nie wszystkim podoba się ten humor :P
Kentril [ fechmistrz ]
Ja ostrzegam tylko przed "Maskaradą". Jak dla mnie- najgorsza książka Pratchetta, a czytałem ich już 13 ;]
$heyk [ Master Chief ]
Ja mam na koncie dopiero jedną - "Wiedźmikołaj" i, szczerze mówiąc, czułem się tak, jakbym oglądał brazylijską telenowelę gdzieś tak w połowie. Ale szybko się połapałem co i jak. Która książka zapoczątkowała ten cykl (tzn. o Susan i Śmierci) ??
Choć to dopiero pierwsza, autor od razu przypadł mi do gustu. Kupiłem sobie jeszcze 2 i cierpliwie czekają, aż znajdę czas :)
karol_sz [ myślozbrodniarz ]
Ja na początku przeczytałem Straż! Straż!.