hohner111 [ TransAm ]
Jak odbierac i traktowac taka wypowiedz dyrektora w pracy?
teraz sobie przypomnialem.
U mnie w robocie no1 jest prezes, no2 dyrektor i no3 szef...
no2 wczoraj przyjechal do mnie na kontrole i powiedzial mi ze ja jako osoba pracujaca unich na zlecenie i jako ze nie mam innej pracy to NIE MAM PRAWA na koniec miesiaca wpisywac na nowy grafik kiedy nie moge przyjsc do pracy. I ze to on i no3 ustalaja kiedy ja przychodze i kiedy mam wolne...i poszedl...
Jak to odbierac bo mnie zatkalo i tylko powiedzialem dowidzenia a potem poszedlem grac na kompie ;) i do teraz nie wiem co ja mam z tym fantem zrobic, dyrektor zakazuje mi wpisywania na nastepny miesiac kiedy chce miec wolne bo np. chcialbym na weekend pojechac na mazury na 2 dni :| OCB?
gladius [ Subaru addict ]
A co masz wpisane w zleceniu?
Azzie [ bonobo ]
No a czego tu nie rozumiec? Masz przychodzic wtedy kiedy Ci kaza, a nie samemu decydowac kiedy chcesz a kiedy nie
KRIS_007 [ 1mm[]R+4l ]
Chyba delikatnie ci zasugerowal, ze niedlugo bedziesz mial bardzo duzo wolnego :>
hohner111 [ TransAm ]
Azzie - na grafiku napisane i PODPISANE PRZEZ DYREKTORA i PREZESA i SZEFA..."kazdy pracownik pod koniec miesiaca wpisuje dni w ktorych nie moze odbyc służby dozoru" i to samo w umowie...
KRIS - sam mu topowiedzialem z tydzien temu ze sobie biore bardzo duzo wolnego bo mi sie nie podobaja jego wyczyny...no i warunki pracy...i płaca ;P a on dobrze wie ze ma problem z iloscia pracownikow, potrzebuje minimum 5 jeszcze a tu taki jeden ja odchodzi za niedlugo ;d