GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Służba w obcej armii - pytania

21.07.2006
18:56
[1]

Sgt.Luke [ Pathfinder ]

Służba w obcej armii - pytania

Od ponad pół roku służba w obcej armii nie jest już karana. Jednak jak wygląda takie zaciąganie się? Wiem tyle że przed wyjazdem za granicę trzeba napisac podanie do MONu z prośbą o pozwolenie na służbę wojskową poza krajem. I co dalej? Czy jak już się dostanie pozwolenie od MONu to wystarczy wyjechać, zgłosić się do najbliższej centrali rekrutacyjnej wymarzonej armii i już? Czy też trzeba zrobić coś jeszcze (czyt. jakieś specjalne pismo itp.)? Ten temat ostatnio bardzo mnie nurtuje, więc jakby ktoś mi wytłumaczył to byłbym wdzieczny (a w nagrodę by dostał wpis ma mojej stronie pod artykułem o tym temacie).

BTW. Jaki jest wasz faworyt wśród armii zagranicznych, gdzie ewentualnie zaciągnelibyście się? Bo ja mam dwa: armia holenderska (b. dobre zaplecze socjalne) i... armia izraelska (jedyne co wymagają to chęci, resztę douczą / doszkolą; nie mają nic przeciwko cudzoziemcom).

21.07.2006
18:59
[2]

Metam [ Konsul ]

Nie maja nic przeciwko cudzoziemcom w armii, poniewaz potrzebuja ogromnych zasobow ludzkich do obrony swych granic. Moim zdaniem armia izraelska to kiepski pomysl. Jak zle trafisz to od razu na front idziesz.

21.07.2006
18:59
smile
[3]

meryphillia [ Progressive ]

Sgt. Luke >>> Ciagnie Cie do Izraela, postrzelac do arabow, czy co??? :)

21.07.2006
19:07
[4]

rafaleon [ Konsul ]

Chyba raczej do Libanu postrzelać do żydów.

21.07.2006
19:12
[5]

Sgt.Luke [ Pathfinder ]

A diabli, z tym Izraelem to też teraz strzeliłem... Nie faworyzuję żadnej z walczących obecnie stron na bliskim wschodzie. Podałem Izrael bo ma niewielkie warunki rekrutacyjne, a jednak szkolą tam dobrych żołnierzy (niektórzy specjaliści uważają nawet że jest to najlepsza lekka piechota na świecie, głównie dzięki treningowi i ciągłemu "dodatkowemu szkoleniu" na polu walki - uwaga, tu też nie faworyzuję Izraelczyków, powtarzam tylko to co wyczytałem).

21.07.2006
20:22
[6]

gully_ [ Konsul ]

gdybym miał się zaciągać, to jedynie do armii, która wysyła ludzi na front i nie jest armią amerykańską ( USA sucks! - nawet battlefieldzie gram przeciwko nim :P).

Armia izraelska? Izraela też nie darzę sympatią ( jako kraju i rządu - nie narodu ). Ale jakbym o tym zapomniał, to może być.

A może skryte pragnienie wszystkich chłopców -> legia cudzoziemska? Gdybym się nadawał, już bym zasuwał po pustyni...serio.

21.07.2006
20:30
[7]

Saevel [ Chor��y ]

Moj brat slozy w armii brytyjskiej i wiekszych problemow z zaciagnieciem sie nie mial.Bardzo latwo zaciaganc sie do Legii Cudzoziemskiej,jedziesz do jednego z wiekszych miast we Francji np:Canne i bez problemu znajdziesz punkt o rekrutacji tylko ow czesniej mosisz miec przygotowana karte zdrowia, i to wszystko, podpisujesz tylko kilka papierow i witaj w Legii =) a jezeli chodzi o U.S Army to ten link i sprawdz warunki rekrutacji

21.07.2006
20:40
[8]

Saevel [ Chor��y ]

Sgt.Luke-------> Jeżeli chodzi o zaciągnięcie się do obcej armii to sprawdziłem przed chwila,powinno się mieć obywatelstwo tego kraju,jedyna mozliwosc to Legiia Cudzoziemska i kraje unii ale z nimi tez jest duzo zawiłosci prawnych i ciezko bedzie.A do Izraelu mozesz na farta moze Cię zwerbuja =)

21.07.2006
20:43
smile
[9]

Plantator [ Prokonsul ]

Teraz napewno zwerbują, potrzebują mięsa armatniego.

21.07.2006
20:44
smile
[10]

major major major [ Generaďż˝ ]

Powariowaliscie do konca??? Upal sie Wam na mózgi rzucil? Jakie macie, do cholery motywy, zeby pod obca bandera sluzyc?

21.07.2006
20:46
smile
[11]

robert461 [ Konsul ]

watpie ze teraz podczas wojny przydziela cię do jakiejs zagranicznej armi predzej beda chcieli zostawic cie tu na wypadek wojny albo jakiegos odwetu ze nasze wojska stacjonuja poza naszymi granicami

21.07.2006
20:57
[12]

maniak1988 [ Generaďż˝ ]

zaraz zaraz, a czy legia cudzoziemska nie stała się czymś w rodzaju jednostki specjalnej?

gully --> o pustyni zapomnij żabojady nie mają już kolonii:D

major --> powody można mieć różne, na przykład jak komuś marzy się służba wojskowa w naszym kraju to może przesłużyć pare lat w takim na przykład izraelu, wyszkolić się w jakiejś specjalności, przeżyć chrzest bojowy pod dowództwem doświadczonych oficerów, zdobyć doświadczenie frontowe a później po zakończeniu tej słuzby wrócic do kraju i tutaj służyć jako świetnie wyszkolony i doświadczony żołnierz :)

a jakbym ja miał wybierać to wybrałbym też chyba Izrael... mają wielu doświadczonych żołnierzy, znają się na prowadzeniu wojny, mają dobry sprzęt i możnaby się doszkolić na polu bitwy. no i co by tu dużo nie mówić, armia Izraelska od powstania tego państwa po II WW jest jedną z najlepszych na świecie, potrafili powstrzymać tyle ataków na swój kraj i zdobyć mase terytorium pomimo tego że walczyli z z większością (a moze wszystkimi?) sąsiadami, a to już coś

21.07.2006
21:03
[13]

Plantator [ Prokonsul ]

W piechocie izraelskiej dominują 18 - 19 latkowie bez doświadczenia bojowego (bo za takie nie można uznać jednostronnych potyczek ze słabo wyszkolonym i uzbrojonym Hamasem)
W ogóle porwanie dwóch żołnierzy z terytorium Izraela na granicy uznawanej za wrogą mocno ośmiesza IDF. Teraz w Izraelu odbywa się częściowa mobilizacja. Nowo powoływani mają zastąpić "rozgrzane" oddziały pacyfikujące strefę Gazy, które z kolei udadzą się na północ.

21.07.2006
21:08
smile
[14]

major major major [ Generaďż˝ ]

maniak >>> Bóg, Honor, Ojczyzna - i tyle !
Nie kwestionuje zdolnosci bojowej armii izraelskiej, tymniemniej miejsce Polaków w kontekscie sluzby wojskowej, jest w Polsce!

Nawiasem mówiac, w wojnie szesciodniowej, w jednostkach pancernych armii Izraela sluzylo wielu Zydów, wychowanych w Polsce, bylych maczkowców. Efekt: Arabskie sluzby wywiadowcze nie byly w stanie odczytac komend, wydawanych przez radio otwartym tekstem w jezyku polskim.

21.07.2006
21:56
[15]

gen. płk H. Guderian [ Generaďż˝ ]

zaplecze socjalne u holendrów? a co dokładniej oni dają?

a do armii obcej chcesz iść bo tam lepszą kase dają, zrobią z ciebie lepszego wojaka niż w WP, większe szanse że pojedziesz na wojenke?

22.07.2006
01:20
[16]

And [ Centurion ]

sluzba w innym kraju napewno daje wieksza liczbe godzin na strzelnicy i poligonie + prawdopodobnie lepsze wyszkolenie na nowoczesnym sprzecie. Ale zeby sluzyc w obcym kraju wpierw musisz odsluzyc u nas. W czerwcowym magazynie "Komandos" byl artykol co nalezy spelnic zeby dostac pozwolenie od naszych wladz.

22.07.2006
01:35
smile
[17]

el f [ RONIN-SARMATA ]

"zaplecze socjalne u holendrów? a co dokładniej oni dają?" - eutanazja gratis po odsłużeniu tury :)

22.07.2006
03:01
[18]

oskarm [ Future Combat System ]

Luke --> Po pierwsze nie rozumiem dlaczgo chcesz narażać życie dla innego narodu, w armiach zawodowych nie ma pytanie o zgodę czy chcesz służyć w Afganistanie, poprostu jesteś tam wysyłany. Jeśli chcesz to robić dla kasy, to chyba jesteś bardzo młody i za bardzo nie wiesz co to miłość do kobiety i co tak naprawdę w życiu jest ważne! Na pewno nie jest to umieranie za cudze interesy.

W holenderskiej armii zaplecze socjalne jest dobre, ale kury na fermach naprawdę cierpią (nie wiem czy widziałeś taką fermę?). ;-P

maniak1988 --> mało wiesz o Legii Cudzoziemskiej, wieć nie pieprz głupot o zapominaniu o pustynii. (jak się ogląda tylko TVN24, CNN, FOX, BBC to faktycznie mało się wie o świecie).


Z dostaniem się do Legii to nie ma żadnych problemów bo tam nie pytają o zgodę twojego rządu tylko o to czy nie popełniłeś zabójstwa. Do tego żeby się dostać do innych armii, trzeba mieć uregulowaną służbę wojskową w Polsce i zgodę MONu. Po szczegółowe pytania odsyłam na forum www.nfow.pl

22.07.2006
05:33
smile
[19]

feretrius [ Centurion ]

Cyt:
"- Polski obywatel nadający się do wojska nie dostanie zgody na wyjazd bez
odbycia obowiązkowej służby zasadniczej lub przeszkolenia wojskowego - uspokaja
płk Piotr Pertek, dyr. Centrum Informacyjnego MON. - "

>>>> czyli to co napisal And.

A ja sie tylko pytam jaka armia wezmie sobie na barki rekruta ktory co roku bedzie sie pytal MON-u o pozwolenie sluzenia w tejze obcej armii ? zarty sobie robicie , prawda ?

Jesli ktos chce polaczyc dobre z pozytecznym (szmal+przygoda) to naprawde w dzisiejszym swiecie znajdzie wiele prywatnych bussinesow ktore zatrudnia go , jesli spelnia odpowiednie standarty,oferujac duzy profit w ciekawym miejscu...hehe.

22.07.2006
08:34
[20]

Hanoverek [ Generaďż˝ ]

ano ponoc najemnicy korporacyjni w iraku trzepia kase niesamowita , tyle ze trzeba miec kwalifikacje no i raczej na litosc i pomoc nie ma co liczyc, jak partyzanci zlapia wrzaski przedsmiertne bedzie slychac na wiele mil...

22.07.2006
11:26
[21]

gully_ [ Konsul ]

major major major -> palić umiem, pić też, więc czego mnie polskie wojsko jeszcze może nauczyć ( klnąć też potrafię hehe ). Duża część sprzętu jest przestarzała, piloci swoje maszyny oglądają jedynie w hangarach ( bo godzin lotu tyle, że żal mówić ).

Hanoverek - > jakby można kasę trzepać bez ryzyka, to by tam już pełno ludzi było. A tak rebelianci "tworzą "nowe miejsca pracy....

22.07.2006
13:05
[22]

maniak1988 [ Generaďż˝ ]

oskarm --> nie oglądam żadnego z tych programów, wogóle niewiele oglądam telewizje,głównie serwisy informacyjne zeby wedzieć co sie dookoła dzieje i czasem jakiś film jak coś ciekawego leci. co do tej pustyni, obejrzałem mape i raczej nie widze nic co byłoby własnością francji w afryce północnej czy gdziekolwiek gdzie są pustynie, no chyba ze legia przeprowadza akcje na terytorium innych państw, czy tam właśnie stacjonuje. jeśli wiesz coś więcej na temat Legiito podziel się informacjami, to dość interesujący temat

22.07.2006
13:16
[23]

Sgt.Luke [ Pathfinder ]

Guderian --> Każdy żołnierz zawodowy Armii Holenderskiej dostaje mieszkanie (specjalne osiedle wojskowe) lub comiesięczny dodatek mieszkaniowy do żołdu. Oprócz tego jest znacznie lepsza pomoc medyczna niż w Polsce (jak coś ci sie stanie w Polsce, a nie jesteś wysokim oficerem, to będziesz czekał rok lub dwa na pomoc np. rehabilitacyjną, co jest szczytem chamstwa wobez żołnierza). A obca armia, to przede wszystkim większa kasa. Nie spotkasz tam też idiotycznych polskich oficerów, dla których przestrzeganie regulaminu przez niższych od nich stopniem to rzecz święta (bo sami ten regulamin mają w d...). No i nie ma tych "ynteligentów" z Sztabu, którzy potrafią obniżyć pensje "misjonarzom" (tak jak to zrobili Gromowcom, przed wyjazdem do Afganistanu).

Plantator --> Nawet jeśli tam są 18-19 latkowie bez doświadczenia, to przynajmniej ich oficerowie wiedzą "z czym to się je", czyli mają pojęcie o walce. Zgadzam sie z tym że porwanie dwóch żołneirzy na linii frontu jest bardziej niz żałosne.

Hanoverek --> Niektóre korporacje nie wymagają dużo. Wystarczy im to, że byłeś w wojsku i zgadzasz się na ich warunki. Zarabia się naprawdę sporo kasy, ale zapomnij o zabezpieczeniu medycznym. Jak cos ci sie stanie, to sam będziesz musiał wszystko zorganizować i zapłacić.

Maniak --> Legia obecnie ma standard jednostki o możliwościach prowadzenia działań specjalnych. Siedzą sobie teraz jednak w swoich bazach na południu Francji i ciągle się szkolą, ale jakby Francja (no co? cuda sie zdarzają) miała gdzieś militarny interes to Legia jako pierwsza znalazłaby sie w tamtym miejscu.

22.07.2006
14:48
[24]

oskarm [ Future Combat System ]

maniak --> No więc własnie Legia ma swoje stałe bazy w dawnych francuskich koloniach, działa w Afganistanie itd. W poszukiwaniu materiałów o Legii proponuję odwiedzić forum było tam wiele wątków, filmów i zdjeć z historii i teraźniejszosci Legii.

22.07.2006
15:20
smile
[25]

JagerKielce [ Generaďż˝ ]

Ludzie co wy bredzicie???
"Obywatelowi polskiemu podlegającemu obowiązkowi czynnej służby wojskowej może być udzielona zgoda na służbę w obcym wojsku lub obcej organizacji wojskowej tylko w przypadku, gdy odbył on zasadniczą służbę wojskową lub przeszkolenie wojskowe albo bez odbycia tej służby został przeniesiony do rezerwy i nie posiada przydziału mobilizacyjnego lub pracowniczego przydziału mobilizacyjnego. Art. 199c. Zgody na służbę w obcym wojsku lub organizacji wojskowej można udzielić, jeżeli łącznie spełnione są następujące warunki:1) służba ta nie narusza interesów Rzeczypospolitej Polskiej,2) służba nie jest zakazana przez prawo międzynarodowe,3) służba nie wpłynie na zadania wykonywane przez Siły Zbrojne,4) nie zachodzi przeszkoda, o której mowa w art. 199b. Art. 199d"

najkrócej rzecz ujmując - Luke jak cie zwolnia do rezeerwy bez przydziału mozesz wogóle zaczac o tym myśleć.Biorac pod uwage ze wraca obowiazkowe szkolenie poborowych sprawa jest mało prawdopodobna.Recz dotyczy nie takich co maja fanaberie tylko tych którzy np z racji posiadania dwóch obywatelstw - np niemieckiego i polskiego - do tej pory byli karani za odsłuzenie w BW.Teraz juz nie beda - takich wypadków było bardzo duzo.Drugie to Legia Cudzoziemska do której mozna było isc na lewo a teraz juz mozna oficjalnie. Nic nie wiem o tym zeby jakakolwiek ar mia w tym polska takze brała mieso armatnie spoza kraju - wiekszosc ustaw oficjalnie tego zabrania. W Legii tez nie jest lepiej bo juz pare lat temu były ciecia finansowe i szereg oddziałów rozwiazano a poza tym ograniczono pobór. Także raczej zapomnij. ?Chyba ze bedziesz wysokiej klasy specem wojskowym po odbyciu słuzby w Polsce i do tego o super zdrowiu to moze ci cos zaproponuja.
A jeszcze pod warunkiem że MON się zgodzi - a wcale nie musi się godzić i uważam że raczej będą na nie żeby nie robić precedensów bo by ludzie pouciekali - z drugiej strony gdzie to nie wiem bo nikt ich nie przyjmie.Ale byłaby to kolejna furtka dla migających się od woja.
A tak by uspokoić to dodam że w armii niemieckiej jest dokładnie taka fala jak w polsce , i takie same a moze gorsze perspektywy bo oni sie na swiecie nie udzielaja tak jak my.
Równiez Izrael - jesli poszedłbyś tam nawet w jakiś sposób do tej służby to mówie szczerze nie pokazuj mi sie na oczy potem bo sam cie swoimi rękami rozerwę kolego.

22.07.2006
15:33
[26]

Sgt.Luke [ Pathfinder ]

Jager --> Ok, dzieki za info. Jednakże chciałbym zaznaczyć, że między "pytać się" a "planować" jest duża różnica. Of course, służbę w Polsce odbedę - pobór wprawdzie jest teraz obowiązkowy dla każdego po skonczeniu 19 roku życia, ale nawet gdyby nie był, to i tak bym się zgłosił na ochotnika. Po takiej zasadniczej słuzbie (i dobrych wynikach w niej), zastanawiałbym sie nad pracą jako żołnierz zawodowy lub pogranicznik ewentualnie poprosiłbym MON o zgodę na służbę w innym kraju.

BTW. Czemu byś mnie rozerwał za służbę w Izraelu? (nie chcę sie kłócić, po prostu mnie to... ciekawi)

22.07.2006
15:46
[27]

JagerKielce [ Generaďż˝ ]

bo jestes Polakiem Luke a nie morderca.I jesli pójdziesz do tej parszywej słuzby shańbisz polski mundur.Tak mysle. I zdania nie zmienie.

22.07.2006
15:54
[28]

JagerKielce [ Generaďż˝ ]

a i jeszcze ci dodam ze mój znajomy ze Slaska jest podoficerem w BW. W polskim wojsku juz pewnie miałby porucznika.Tam raczej ma małe szanse. Zawsze bedzie polakiem podoficerem mimo niemieckiego paszportu - jego wniosek do szkoły oficerskiej został juz dwukrotnie odrzucony. A WP go juz nie chca.

22.07.2006
15:58
[29]

Sgt.Luke [ Pathfinder ]

Jager --> Będąc żołnierzem to ma sie wpisanę w pracę zabijanie, ale... chyba rozumiem o co ci chodzi. Prawda, czasem za dużo sobie pozwalają i liczą na to, że im się upiecze (i zazwyczaj tak jest).

To teraz żeś mi podał zagwozdkę moralną... Chyba jednak zostanę w Polsce i nigdzie wyjeżdżać nie będę. Najwyżej przemęczę się z sztabowcami, durnymi oficerami starej daty, ale nie będę miał kaca moralnego.

22.07.2006
16:14
[30]

GenLee [ Konsul ]

Z tą sytuacją w wojsku polskim nie jest tak źle. Pokolenie tzw. "brązowych butów" odchodzi w zapomnienie i wielu jednostkach kadra oficerska jest jak najbardziej w porządku. Żeby nie było, że się wymądrzam to znam to z autopsji.

Jagerku--> a czemuż to służba w armii izraelskiej ma być parszywa? :)) Paradoksalnie choć niektórzy znajomi nazwaliby mnie antysemitą, to w konflikcie Izrael vs Reszta Świata (arabskiego) zdecydowanie popieram Izrael.

Pozdr
Lee

22.07.2006
16:17
[31]

Hanoverek [ Generaďż˝ ]

No nie podoba mi sie to co teraz od... ale jakby tak na wroclaw czesi raz na 2 miesiace odpalali rakiete albo wysadzali autobusy to w koncu mozna by sie wk... Nie mowiac o wczesniejszych inwazjach w celu zgniecenia panstwa odpartych z trudem i przy razacej dysproporcji sil .

22.07.2006
16:21
[32]

gen. płk H. Guderian [ Generaďż˝ ]

a ja powiem tak: jak ktoś chce mieć pewną prace, nie najgorsze zarobki na początku jak na polskie warunki, nie najgorszy też socjal, możliwość awansu, czasem możliwość postrzelania, robote dużo ciekawszą niż praca w hipermarkecie czy za biurkiem oraz chce robić cośporzytecznego niech wstąpi do policji.

22.07.2006
16:25
[33]

davis [ ]

Do Policji??? No to zapomniałeś jeszcze dodać "jak ktoś ma dobre znajomości".

22.07.2006
19:01
[34]

major major major [ Generaďż˝ ]

Jäger >>> zdumiewajace! Z Twojej wypowiedzi wnioskuje, ze sluzba Polaka w jakiejkolwiek armii swiata jest be, natomiast w izraelskiej - hanbiaca polski mundur? Mozesz rozszerzyc swoja wypowiedz?
BTW, Luke (bo do niego te wycieczki) sluzac u izraelczyków hanbil by swój honor, a nie polski mundur. Poniewaz sluzyl by w izraelskim ;-)

Natomiast co sie tyczy armii Królestwa Niderlandów - moze i dostaja mieszkania i cwicza na najlepszym sprzecie... pamietacie tragedie Srebrenicy - kiedy to doborowe jednostki holenderskie, odpowiedzialne za ochrone tego miasta, pily z Serbami rakije przykladajac tym samym reke do masakry. Moze jest to wiec problem morale a nie kasy?

22.07.2006
19:31
smile
[35]

Sgt.Luke [ Pathfinder ]

Major --> O Srebrenicy nie słyszałem, możesz to rozwinąć?

A Izraelska Armia zwróciła moja uwagę, (raz jeszcze powtarzam) bo łatwo rekrutują cudzoziemców, wyznawców innych religii (nawet muzułman! tylko że muzułmanie nie chcą słuzyc u Izraleczyków, to juz inna para kaloszy) oraz dlatego, że mają po prostu dobry sprzęt: ich czołgi serii Merkava uważam za godnego konkurenta dla czołgów europejskich (ba! część z nich nawet przewyższają), a transportery Zelda (zmodyfikowane M113 z nowymi osłonami) za najlepiej opancerzone bwp.

22.07.2006
20:24
[36]

major major major [ Generaďż˝ ]

Luke >>> w 1993 roku to bosniackie miasteczko zostalo ogloszone przez ONZ strefa bezpieczenstwa. Niespelna dwa lata pózniej jednostki Serbów bosniackich zblizyly sie do miasta. Stacjonujacy w Srebrenicy w ramach ONZ, batalion holenderski (400 ludzi) nie kiwnal nawet palcem, gdy Serbowie wkroczyli do miasta, co juz samo w sobie bylo pogwalceniem rezolucji ONZ. Co wiecej, znane sa zdjecia usmiechnietych holenderskich zolnierzy, bratajacych sie z Serbami, pijacych z nimi wódke...etc. Bojówki serbskie przeprowadzily w miescie lapanke Bosniaków plci meskiej. Holendrzy przygladali sie... Serbowie rozwalili w okolicznych lasach do 8000 Bosniaków. Holendrzy... no cóz, moim zdaniem jest to hanba!

22.07.2006
20:31
[37]

Sgt.Luke [ Pathfinder ]

Wybacz niezdrowe (i absurdalne) poczucie humoru, ale w takim razie Holendrom przydałoby się kilku(set) cudzoziemców w armii, którzy by myśleli... Niektórym marycha juz chyba zupełnie wyżarła mózgi... A do tego jeszcze wódka serbska...

Wiesz może jaka to była jednostka? Bo wczesniej pisałeś o "doborowych jednostkach holenderskich" a taki status, z tego co wiem, ma KCT i Luchtmobile Brigade.

22.07.2006
20:49
[38]

Praetor [ Generaďż˝ ]

major--> gdzies w telewizji slyszalem, ze do tej pory zolnierze holenderscy maja zapewniona przez armie terapie psychologiczna bo od tego przygladania im sie cos glowach poprzestawialo ( nie dziwie sie )

Luke --> mysle, ze skoro chcialbys isc na wojne to znaczy, ze powinienes moze poczytac wiecej wspomnien bylych zolnierzy z jakiegokolwiek konfliktu i armii. W wojnie nie ma NIC dobrego.

PO trzecie --> do stopnia oficera w Legii zarabiasz teraz 1000 EUR czyli na ich warunki smieszne pieniadze. Pozniej tez niewiele wiecej. Poza tym jesli nie przedluza kontraktu to wiekszosc tych ludzi albo staje sie najemnikami, albo uzywaja ich mafie itp - generalnie syf.

a tak off topic - chociaz armia izraelska ma spore doswiadczenie policyjno/bojowe ( wspolczesna raczej policyjne w wiekszosci ) to gdyby Arabowie na prawde sie wk..li to Izraela by nie bylo. NIestety przewaga ilosciowa i surowcowa jest taka, ze chyba moglo by sie to stac malo atrakcyjne miejsce do odbywania sluzby
pozdrawiam
P

22.07.2006
20:50
smile
[39]

Wozu [ Panzerjäger Raider ]

Sgt.Luke -> W kwestii formalnej, Zelda to faktycznie gąsienicowy transporter opancerzony... i nie jest to tożsame z bojowym wozem piechoty. Zasadniczo, to i przy słowie "opancerzony" bym się nie upierał, bo Zelda to już stosunkowo leciwa konstrukcja.
Już bardziej bwp byłaby Merkava (zwłaszcza wczesne typy) niż Zelda ;).

22.07.2006
21:29
[40]

jiser [ generał-major Zajcef ]

Luke ~~>
Warto o tym poczytać:

to jest wersja angielska, można też przejść do polskiej, ale jest mocno skrótowa

Praetor ~~>
Historia konfliktu arabsko-izraelskiego, nie świadczy o tym, że "gdyby Arabowie na prawde sie wk..li to Izraela by nie bylo". Naprawdę wk..ni byli przez dłuższy czas (z pewnością w latach '46-'73) - jednak styl dowodzenia zawsze był koszmarny.

22.07.2006
22:13
[41]

major major major [ Generaďż˝ ]

Luke >>> pisanie o doborowym batalionie jest byc moze malym naduzyciem z mojej strony. Tym niemniej jednostka ta, znana jako "Dutchbat", wyslana zostala do Bosni pod naciskiem i na zyczenie rzadu holenderskiego. Ochrona Srebrenicy miala swiadczyc o jednoznacznej postawie Holendrów w tym konflikcie. Malo tego - doszlo do swego rodzaju rywalizacji w Europie - kto wysle wojsko do tej enklawy. Mozna zalozyc, ze na taka misje, w dodatku poparta politycznie, nie wysyla sie zóltodziobów, tylko sprawdzonych i wyszkolonych zolnierzy.
Ratko Mladic i holenderscy zolnierze pija rakije ---->

jiser >>> mysle, ze Arabowie sa naprawde wk***ni do dzisiaj ;-)

22.07.2006
22:39
[42]

major major major [ Generaďż˝ ]

edit >>> znalazlem. Zolnierze Dutchbat - u wywodzili sie m.inn. z:
- 11 Luchtmobiele Brigade
- 44 pantser-infanteriebataljon
- Korps Commando Troepen

23.07.2006
01:19
[43]

oskarm [ Future Combat System ]

Żeby pokonac dzisiaj Izrael, to musiałaby być to koalicja większosci krajów arabskich. Zaden kraj Arabski nie ma na tyle silnej armii aby dokonć tego samodzielnie. Zaden z tych krajów nie ma systemów C4I na takim poziomie jak Izraelskie. Poza niektórymi aspektami, żaden z nich i nie dysponuje tak nowoczesnym uzbrojeniem jak Izrael. Kraje które dysponują nowoczesną armią lub w jakiejś częsci nowoczesną (ZEA, Arabia Saudyjska, Egipt, Kuwejt) nie są zainteresowane wojną z Izraelem z bardzo prozaicznych powodów. Egipt zarabie głównie na turystyce a Arabia saudyjska i ZEA na ropie wysyłanej mi. do USA. We wszystkich tych krajach żądzą dyktatury obawiające się wpływów Islamistycznych (i rewolucji w stylu Irańskim). ZEA i Arabia Saudyjska i eszcze kilka krajów (np: Katar) należą do nieformalngo sojuszu anty Irańskiego. Jedymym możliwym scenaruszem jest przejącie wladzy w Egipcie czy Arabi Saudyjskiej przez fanatyków i stworzenie jakiejś niesamowicie szerokiej koalicji z Syrią. Tyko pamiętać nalezy o tym ze w Iraku jest 135 tys Amerykanów i 13 tysiecy Brytjczyków a na Morzu Śródziemnym i w Zatoce jest kilka lotniskowców USA. One na pewno nie zostałby bezczynne.

23.07.2006
12:20
[44]

Sgt.Luke [ Pathfinder ]

Wozu --> Ale zgodzisz sie chyba ze mną, że "leciwa" Zelda zapewnia znacznie lepszą ochronę przed RPG niż nowszy Stryker?

Major --> O ironio... a pomyśleć, że ostatnio przerobiłem dwie figurki i model Leoparda 2 na żolnierzy 44 Pantserinfanteriebataljon z misji ONZ na Bałkanach...

23.07.2006
12:49
smile
[45]

major major major [ Generaďż˝ ]

Luke >>> mam nadzieje, ze przynajmniej jednego faworyta wybiles sobie z glowy -> Post nr 1

Tak naprawde, to nic nie zapewnia ochrony, co widac bylo na przykladzie Abramsów, odstrzelonych w Iraku. Wojna to brudny i niebezpieczny biznes, sierzancie...

23.07.2006
13:15
[46]

Dowodca_Pawel [ ETCS Clan ]

major -> Ale po każdej wojnie powstaje masa gier, w które można grać do rana ;).

spoiler start
Wiem, niesmaczny żart ;).
spoiler stop

23.07.2006
13:28
[47]

Scharfschutze [ Konsul ]

Luke. Jesli nie odbyles sluzby wojskowej w swoim kraju, to nie mozesz zostac zolnierzem w innym kraju. W takim przypadku zsotaniesz ukarany wiezieniem po powrocie.

23.07.2006
13:47
[48]

Wozu [ Panzerjäger Raider ]

Sgt.Luke -> Zelda i Stryker, to dwa różne typy pojazdów, zaprojektowane może do podobnych działań, ale wykorzystujące różne założenia walki z wrogiem.
A co do Zeldy, to nie jestem pewien, ale odporna na działanie pocisku RPG-7W raczej nie jest. W każdym bądź razie Zelda nie ma opancerzenia klasy czołgów M1A2 czy nawet M1A1HA.

23.07.2006
13:48
[49]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

Ja chciałem się tylko wtrącić odnośnie legii cudzoziemskiej. To nie jest tak, że jedzie się do dowolnego większego miasta we Francji, zapisuje się i już. Należy zdać testy psychologiczne i sprawnościowe i naprawdę bardzo dużo osób odpada po takich egzaminach. Następnie jest szkolenie i legioniści są wysyłani głównie do Afryki, bo tam jeszcze Francja ma duże wpływy.

23.07.2006
13:59
[50]

JagerKielce [ Generaďż˝ ]

3 x major - nie wiem za bardzo co cię zdumiewa i nic nie bede rozwijał z tego co powiedziałem. bo uważam że jasno i precyzyjnie się wypowiedziałem. Człowiek po wojsku w Polsce idąc do obcej armii jest najemnikiem i hańbi mundur polski moim zdaniem ponieważ w świetle prawa nadal pozostaje żołnierzem - np rezerwy ale zawsze polskim żołnierzem. Wiadomo że najemnik nie jest od siedzenia w biurze tylko od zabijania. Wyjątkiem była kiedyś Legia ale to była ucieczka od beznadziejności w Polsce i wogóle polskiej armii - były inne czasy i inna polityka. Dziś to już nie to samo.

Luke - ktoś kiedyś powiedział że to co wyrabia Izrael jest holocaustem bliskiego wschodu. Osobiście się z tym zgadzam. Jesli ktoś uważa że metodą na wszystko jest broń jest zbrodniarzem wg mnie.Jesteś młodym człowiekiem który ma plany na zycie tylko że jesli wolno mi cokolwiek Ci doradzać - bacz aby za Tobą nie ciągnęły się łzy i nieszczęscie. Jako polski żołnierz masz szansę na baardzo dużo - armia się gwałtownie zmienia - a jedno jest pewne - niekt Ci nie zarzuci żeś jest mordercą bandytą itp. I tego Ci życzę. A jesli uważasz że wojna to coś super fajnego.... no cóż materiałów na ten temat tyle jest że tu ci nikt nie musi tłumaczyć.

23.07.2006
14:08
[51]

major major major [ Generaďż˝ ]

Jäger >>> wszystko w porzadku - jestem podobnego zdania, co widac - mysle - w moich postach.
W Twojej wypowiedzi zastanowilo mnie jednak pewnego rodzaju "wyróznienie" armii Izraela w kontekscie hanby. Zreszta nie tylko ja zwrócilem na to uwage ;-)

Zeby zachowac jasnosc pogladów dodam, ze stwierdzenie "holocaust bliskiego wschodu", jest dla mnie nie do przyjecia.

23.07.2006
15:12
[52]

Sgt.Luke [ Pathfinder ]

Strzelcu --> Armia i tak mnie nie ominie. Teraz do wojska niedostanie się tylko chory, a ja ani trędowaty, ani krzywy, czy otyły; płaskostopia też nie mam (ale takich ponoć do Marynarki biorą, bo się lepiej pokładu trzymają), wiec kategoria A murowana ;)

Jager --> Rozumiem cię, ale też i nie do końca się z tobą zgadzam. Bo ideały ideałami, ale wytłumaczysz co poniektórym żołnierzom, którzy maja rodziny, żeby garnki sobie takimi frazesami napchali? Wątpie. Prawda jest taka, że wszyscy specjaliści zwiewają z Polski, także wojskowi. Czasem szukaja szczęścia w armiach zagranicznych, czasem w prywatnych korporacjach (i tych to dopiero można nazwać najemnikami), czasem zostają cywilami i pracują gdzieś gdzie moga wykorzystać swoja wiedzę z wojska. Jakby mi się udało zdobyś wiedzę i kwalifikacje, to też bym sie zastanawiał nad wyjechaniem. Zresztą, to nie mundur czyni Polaka, tylko to czy się człowiek czuje Polakiem.

23.07.2006
18:52
[53]

JagerKielce [ Generaďż˝ ]

na szczescie Luke nie jest tak jak mówisz a tobie i tak zapewne przejdzie jak tysiacom innych młodych i gniewnych - wszystko w swoim czasie.
W ideały to raczej przestałem wierzyc jak miałem 17 lat. Nie musisz mnie tłumaczyc co sie garnka wkłada - juz od paru dni jestem na swoim:)))). Te wielkie pieniadze w Holandii czy gdziekolwiek indziej to taki sam kit i mrzonka jak to ze wystarczy wyjechac do Anglii a kasa na ulicy lezy i robic nie trzeba. Ja sie troche poobijałem po swiecie i z doswiadczenia wiem ze kasa jest mniejsza niz ktos obiecywał a wszedzie dobrze gdzie nas nie ma.Na wspaniała kariere tez bym nie liczył bo zawsze w obcym kraju bedziesz obcy chocbys był ze złota. Z wielu osób które za chlebem pojechały to znam jednego człowieka co sukces wielki osiagnał. W wiekszosci wypadków sie zasuwa jak "murzyn" a kasa jest srednia.Ale uwazam ze kazdy sobie powinien sam przezyc bo i tak sam nie uwierzy.Powodzenia zatem.

Major - ja tam do swoich pogladów nie przekonuje.Wyraziłem swoje zdanie i tyle.

23.07.2006
21:49
[54]

Sgt.Luke [ Pathfinder ]

Jager --> Nigdy nie twierdziłem, że wszystko samo przyjdzie, więc "powodzenia" przyda się jak najbardziej ( i nawzajem :) ). Zawsze kombinowałem jak koń pod górę. Czasem z dużym zyskiem, czasem z dużymi stratami, ale jestem empirykiem i w większości przypadków sam sie musze przekonać co i jak. Uważam tylko że Polak za granicą, moze być Polakiem pod warunkiem że się nie wyprze Polskości. Znam gościa który wraz z żoną wyjechał do Stanów na pół roku popracować jako handlowiec. I szlag mnie trafiał, gdy wrócił i próbował naśladować amerykański akcent, zwracał sie do małżonki "honey", albo udawał że zapomniał polskich słów i na siłę wstawiał angielskie. Tak wiec uważam że pracować jako żołnierz w obcej armii nie będzie na tyle wstydliwe co zachowywanie się jak ten ciul (bo to głupi ciul jest i tyle).


BTW. Wiedziałem że temat będzie kontrowersyjny i wywoła emocje, ale mam nadzieję że sie nie poróżnimy z tego powodu.

PS. Przepraszam za ortografy, piszę po ciemku starając się trafiać w klawisze z pamieci.

PS2. A w ideały nie przestane wierzyć, choć wielokrotnie sie na nich zawiodłem, albo one mnie zawiodły (nieprzypadkowe sformułowanie). Po prostu dają mi nadzieję że kiedyś będzie lepiej.

23.07.2006
22:15
smile
[55]

JagerKielce [ Generaďż˝ ]

nikt sie z nikim nie poróżnił - spoko Luke ale ten izrael sobie odpuść na Boga!!!!!!!
Szkoda byłoby stracić kogoś z CMHQ.... i dosłownie i w przenośni.
tym samym chyba temacik wyczerpany:)

23.07.2006
22:56
[56]

mcauliffe [ Legionista ]

Odnosnie legii... to szkolenie jest cholernie cieżkie i odbywa sie nie tylko na pustyni ale też w ameryce poludniowej (Gujana francuska). Z jami 'atrakcjami' to sie wiąże to chyba każdy sie domyśla: jungla, chorubska itd. I oczywiscie na front w pierwszej lini. A co do izraela to może arabi by im dowalili ale sie boja USA. Po wojnie szesciodniowej zmienily sie sojusze, i rosja zaczela wspierac arabow a USA izrael. Prawda ze izrael ma swietny sprzet bo ochoczo wspiera ich wuj sam, a sa tam nawet 'konsultanci wojskowi' z USA. Wiem o nastepujacych wyrobach wlasnych izraela: slynny UZI, czolg merkava oraz samolot 'kfir' czy jakos tak, pozostale to w wiekszosci produkty amerykanskie. A z rok temu izrelczycy kupili se od francuzow 10 okretow podwodnych zdolnych odpalac ICBMy. Wiec kto na bliskim wschodzie im podskoczy. Swoja droga, jak panstwo takich rozmiarow na to stac....

23.07.2006
23:40
[57]

gro_oby [ Generaďż˝ ]

jak myslisz?:D wiesz jakie na swiecie jest lobby wspierajace panstwo izraelskie?:) jest bardzo duzo obywateli tego panstwa rozsianych na calym swiecie, z niemala fortunka ktore wspiera to panstwo:)

24.07.2006
00:02
[58]

sebekg [ Generaďż˝ ]

Idz do legi cudzoziemskiej, zarabiscie tam placa i duzo swiata zwiedzisz, wystarczy ze bedziesz mial uregulowany stosunek do sluzby wojskowej w swoim kraju. Istnieje tez opcja ze po kontrakcie ktory trwa 5lat mozesz dostac od nich od reki nowa tozsamosc jesli chcesz i obywatelstwo lub tylko te drugie i oczywiscie podpiszesz druga umowe na 5 lat:) sluzba w legii juz nie jest karana jak to bylo kiedys, jestesmy juz w unii i mozemy sluzyc gdzie chcemy o ile sie dostaniemy majac powtarzam uregulowany stosunek do sluzby wojskowej.

24.07.2006
10:37
[59]

oskarm [ Future Combat System ]

mcauliffe --> Z całym szacunkiem, ale troche ci się liczby mieszają ;-P

Siłą armii Izraela nie są UZI, a systemy dowodzenia, rozpoznania itp. fundusze FMS to około 1/4 budżetu obrony Izraela, więc sporo zabawek jest z USA, ale nie wszystkie. Przemysł zbrojeniowy Izraela jest jednym z najnowocześniejszych na świecie i sam Izrael jest w czołówce eksporterów bronii.

24.07.2006
13:36
[60]

Sgt.Luke [ Pathfinder ]

Z Izraelu pochodza takie zabawki jak: karabiny serii IMI Galil, pistolet IMI 941 Jericho, pistolet IMI Desert Eagle, pistolety maszynowe serii IMI Uzi, karabin maszynowy IMI Negev, ppk Spike, wieże wytwórni Rafael, systemy aktywnej ochrony pojazdów Trophy itd. itp. Jak kilka lat temu zacząłem sie zagłębiać w temat militariów to byłem zdziwiony ile sprzetu ma swoje korzenie w Izraelu. Obecnie znaczna większość światowego rynku, zajmującego się produkcją sprzętu wojskowego, współpracuje z firmami izraelskimi. Nawet Rosjanie z nimi współpracują, tworząc produkty na eksport. Tak więc "rispekt" :P

[Piszę to, bo wiem że ktos zaraz wynajdzie ten argument] Armia Izraelska używa karabinów amerykańskich, bo dostała je od Amerykanów prawie darmo, tzn. Amerykanie zaoferowali sprzedaż karabinów M16A2, Car-15 i M4A1 po tak niskiej cenie i w takiej ilości, że zakłady IMI nie były w stanie przedstawić konkurencyjnej oferty na karabiny Galil. Dlatego Galile są teraz takie rzadkie wśród oddziałów IDF.
A Galil to bardzo dobry karabin. No i czy jakakolwiek inna broń ma otwieracz do butelek? :)

O! Teraz mi sie przypomniało. Fajnie mogłoby sie słuzyć w Armii RPA. Czemu? Po pierwsze - Galile z otwieraczami do butelek (piwa, bo...) a po drugie - Samil, czyli bojowy transporter piwa (...żeby otwieracze Galilów się nie marnowały) :D No i czołgi klasy Oliphant mają zamontowane... wanny :)

24.07.2006
13:53
[61]

mcauliffe [ Legionista ]

oskram -> rowniez z calym szacunkiem, liczby absolutnie mi sie nie mieszaja

Nie twierdze ze UZI jest rdzeniem izraelskiej armii! A wywiad rzeeczywiscie maja bardzo dobry. Mosad potrafil wywlec co bardzej 'zasłużonych' hitlerowcow co uciekli do ameryki poludniowej po wojnie (argentyna) i sprowadzic ich do izraela na 'rozprawe' mimo protestow, co wlasciwie bylo uprowadzeniem. Jednak panstwo ktore jeszcze nie istnieje nawet 70 lat, ludnosc okolo 8mln i powierzchni ok 30.000 km. kw. (1/10 powierzchi Polski) otoczone praktycznie przez samych wrogow zadziwiajaco dobrze sobie radzi, co wiecej jeszcze sie rozpycha.

25.07.2006
20:59
[62]

pseudomiles [ Centurion ]

Saevel napisał :
"Moj brat slozy w armii brytyjskiej i wiekszych problemow z zaciagnieciem sie nie mial."

Czy twój brat przypadkiem nie ma brytyjskiego obywatelstwa od urodzenia , bo zdaje się takie są wymogi by wstąpić do armii brytyjskiej?

A może się mylę i do armii UK przyjmuje się także cudzoziemców? Jeśli tak, to jakie są wymagania? Wie ktoś coś na ten temat?

25.07.2006
22:23
[63]

maniak1988 [ Generaďż˝ ]

mcauliffe --> zapomniałeś o jednym z największych dokonań mosadu:) zwinęli amerykanom materiał rozszczepialny do budowy bomb atomowych

26.07.2006
00:39
[64]

Pastor44 [ Junior ]

Witam wszystkich
a tak na marginesie maniak1988 Mosad nie musiał nic wykradac
od dawna wiadomo ze Żydki i Amerykańce sciśle ze sobą wsółpracują moze przez to
że w Amerykańskim żądzie jest ich tak wielu...a tak pozatym macie moze patcha
do CM:AK??

02.08.2006
01:05
[65]

oskarm [ Future Combat System ]

mcauliffe --->
z rok temu izrelczycy kupili se od francuzow 10 okretow podwodnych zdolnych odpalac ICBMy.
oskram -> rowniez z calym szacunkiem, liczby absolutnie mi sie nie mieszaja

Ależ jak najbardziej tobie sie mieszają. Izrael ma w służbie dwa typy okrętów: Gal i Dolphin i żaden z tych typów okrętów nie pochodzi z Francji. Gal to kooperacja Brytyjsko-niemiecko-izraelska a Dolphin to produkt Niemiecki. Z tego co pamiętam to Delphinów jest 3 i tylko one moga odpalac z wyrzutni torpedowych pociski sterowane.

02.08.2006
10:29
[66]

von Izabelin [ Ruhm oder Tod! ]

Maniak-->Nie zwineli amerykanom, tylko tlenek uranu z niemiec, z cywilnej fabryki z tego co pamiętam, mydła przemysłowego (tam używaja taki shit:).
Potem to przewozili statkami do Izrael'a.

Inni--->Dużo brponi Izrael'a jest opartych na obych konstrukcjach, np. Galii to modyfikacja i rozwinięta wersja Kalashnikova, Kfir jest mocno oparty na Mirage'u III.

02.08.2006
11:25
[67]

maniak1988 [ Generaďż˝ ]

von Izabelin --> to nie zmienia faktu ze amerykanom zginęło troche uranu w latach 70tych zdaje się, a niedługo potem Izrael miał już atomówki, oczywiście nie ma tu żadnych pewników i amerykanie chyba nawet nie przyznali się do zaginięcia uranu...

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.