--> Archiwum Forum
Kurdt [ The Larch ]
Settlers 2 - problem :)
Mój młodszy brat (10 lat) zapragnął zagrać w gry strategiczne, miast - jak to drzewiej miał w zwyczaju - gier akcji. Na początek podsunąłem mu grę od której sam zaczynałem przygodę z RTS'ami - Settlers 2. Znalazłem w internecie wersję PL (abandonware), nauczyłem go podstaw i zostawiłem. Przeszedł pierwszą misję, teraz od godziny gra w drugą - rozbudował się do całkiem przyzwoitego poziomu, pokazałem mu jak się atakuje przeciwników, przejął kilka budynków... i skończyli mu się zbrojni. :) Nie pamiętam w jaki sposób szkoliło się w Osadnikach rycerzy - brat zrobił to jakoś "po drodze" budując wszystko co się da, a teraz nie wiem co jest potrzebne. :) Ktoś może pomóc?
Sandro [ Grafoman ]
Ja na ogół uzyskiwałem nowych wojaków burząc niepotrzebne strażnice :)
Yuri the Crusader [ Krzyżowiec ]
Do szkolenia żołdaków ale nie tych z doswiadczeniem, potrzeba ofkoz miecz(ów) i tarcz(ów), które wyprodukujesz w zbrojowni. Potem w zamku przechodzisz na ostatnią stronę i zwiększasz(tu mogą być orty) ilość żołnierzy. Chyba wiesz jak i co z tym uzbrojeniem ?
Kurdt [ The Larch ]
Hmm. Brat ma 12 mieczy i 12 tarcz w zamku. A żołnierzy we wszystkich zakładkach ma 0 i nie da się zwiększyć.
master53 [ Czarnobyl 86 ]
W Settlersach 3 to trzeba było zbudować rezydencje żeby powiększyć naród i oczywiście wszystkich rekrutowało się do wojska.