Do modelarskiej braci

04.06.2002

10:41

[1]

Attyla [ Legend ]

Do modelarskiej braci

Witam ponownie wszyskich szalencow, ktozy lubia dlubac! Troszki dlugo nic nie mowilismy o naszych sprawach, wiec moze czas na odswiezenie watku?

Przyznam sie do czegos - odkopalem wczoraj na strych moj stary aerograf, na ktorym uczylem sie malowac. Stara to rzecz i kryla tylko duze powiezchnie. Ale zdaje sie, ze powrocil do lask. Mniej wiecej od 4 miesiecy probuje sklecic model He 177.Wykonalem juz stan surowy, wyrownalem szpachle itp. Przyszedl czas na malowanie. I tutaj przydalo sie urzadzenie rodem z XXw.! Probowalem najpier standardowego aerografu - ale efekt mnie zmrozil. Musialem wiec oczyscic caly model i zaczac od nowa. Tym razem na gore i na dol puscilem podklad starym aerografem. Od razu lepiej! Jak rzucilem potem na to male plamki aerografem dokladnym, to efekt przeszedl najsmiejsze moje marzenia. Kiedy skonce - puszcze fotke. Pochwale sie - a co?:-)))))))

04.06.2002

10:45

[2]

Voytas_WRC [ Rajdowiec ]

Heh modelarstwo :)) Też miałem taką manię, tylko, że w moim przypadku chodziło o rajdówki. Do dziś stoi u mnie na specjalnie wyznaczonej półce czerwony model Mitsubishi Lancer`a evo VI Tommi`ego Makinen`a, oraz srebrny peugeot 206 WRC Francois`a Delecour`a :))) To moj taki mały ołtarz :)))

04.06.2002

10:53

[3]

Annihilator [ ]

yeahhh :) na to czekalem :) a wiec (zdania nie zaczyna sie bla bla bla) juz w miare opanowalem Łukowiaka :) przed chwila dostalem klamerki do F-4 phantoma w 1/72 (z allegro) i tylko nie mowcie ze jestem powalony :). Pozatym kończe Jaka 3 z własną waloryzacją (świetnie poszła :)) Attyla -> czekamy na zdjęcia :) bo daleś nam tylko Me- 109 i Ta - 152 (niewiem czy dobrze napisalem :)) z eskadry (? niewiem bo to byly tylko 4 maszyny :)) papug mających osłaniać Me-262 w czasie startu :P (ale sie popisałem nie ma co :)) Łukowiaczek jeden miał atmosfer siedem...

04.06.2002

11:25

[4]

Inseminator [ Centurion ]

Mam pytanko do bardziej doswiadczonej braci modelarskiej. Chodzi mi o zakup jakiegos pistoletu modelarskiego do malowania wiekszych powierzchni. Jakie modele polecacie, gdzie je mozna kupic, and how much to bedzie mnie kosztowalo.

04.06.2002

11:30

[5]

TAILEREKK [ Senator ]

Voytas_WRC -----> akurta z modelarstwa też umiem tylko zlepiać samochodziki bo samoloty mi nie wychodzą..... i tak mam ..... BOINGA ale mi nie wszyszedł (bo to samolot) Ale Pegout 206 (czy jakośtak) Mitshubishi Lancer Ford Focus oczywiście Fiat 126p mój wymażony samochód Fiat Cupe turbo i mazde 323

04.06.2002

12:07

[8]

Mysza [ ]

Dawnymi czasy też poswięcałem duzo czasu modelom... Teraz już z braku głównie czasu (a może i cierpliwości) tego nie robię... trochę żałuję... ostatnim modelem był wykonany z 6 lat temu Panzerkampfwagen IV Ausf. H4 firmy Academy w skali 1:35 ze efektami eksploatacyjnymi i segmentowymi gąsiennicami... gdzie te czasy, kiedy godzinami szperało się w książkach i gazetach ("Żołnierz polski", "Typy broni i uzbrojenia" etc... rulez), żeby zdobyć sensowną dokumentację... a odskocznią i zarazem moim opus magnum był wykonany z kartonu (znów kultowy "mały modelarz") jeszcze w szkole średniej włoski pancernik Vittorio Venetto z kompletnym tankielunkiem i relingiem... człowiekowi to sie kiedyś chciało...

04.06.2002

12:11

[9]

Attyla [ Legend ]

Annichilator - to nie jest Ta 152 tylko Fw 190 D z papagei staffel przy jagdverband 44;-))))))))))))) Nie ma co, popisales sie:-))))))))))) Te Ta 152 byly tylko w staffel dowodczym bodaj czy nie JG 52 (nie pamietam dokladnie ale w domu sprawdze. A ja mam 2 aerografy rodem z Lukowa:-))))))) Jeden - starenki (to ten do duzych jak na skale 1:72 powierzchni) i jeden nowiutenki. Jakie masz doswiadczenia? Ja w kazdym razie obydwoma jestem zachwycony. W kazdym razie, jezeli zechcesz robic cos wiekszego niz Jak 3 to powinienes pomyslec o czyms wiekszym do malowania. Ten standardowy nie wydala... Inseminator - przylaczam sie do pytania Annichilatora: jak duze powiechnie masz na mysli? PS - jutro wam strzele fotke tego Greifa w stanie surowym:-)))))))

04.06.2002

13:44

[11]

Attyla [ Legend ]

Goraco polecam aerografy produkowane w Lukowie przez Andrzeja Golawskiego. Wedlug mnie (i nie tylko) jest to najlepszy aerograf na rynku. Przede wszystkich chyba dlatego, ze w calosci wykonany jest recznie z wysokogatunkowej stali sprezynowej. Poza tym sa to urzadzenia bardzo dokladne. Mozna miec nieco watpliwosci co do ergonomicznosci, ale jest to mankament niewielki i bardzo latwy do przezwyciezenia. Musze zaznaczyc, ze stosowalem do tej pory aerografy bardzo wielu firm (min tych najbardziej znanych), jednak zaden z nich nie siegal tym Lukowskim nawet do piet. Mozesz miec pewne trodnosci z zakupem tego urzadzenia w sklapach. Jezeli zdecydujesz sie na to (cena oscyluje - a przynajmniej wynosila, kiedy ja kupowalem - ok 200 zl. Dotyczy to modelu najbardziej skomplikowanemu) to daj znac, a ja ci dam telefon do producenta. Poza tym Golawski produkuje nie tylko aerografy. Ja np. jestem absolutnie zauroczony sprezarka jego produkcji. Wogole facet robi rzeczy znacznie powyzej poziomu swiatowego. Polecam

04.06.2002

16:30

[13]

wolkov [ |Drummer| ]

A ja kurde mole cos nie moge sie zabrac za ukonczenie mojego kartonowego F117 :/, szkielet jak stal, tak stoi chyba od lutego, zdaje sie, ze skoncze go jak nadejda dni domatora :), ale bedzie ladny :)

04.06.2002

16:33

[14]

Hayabusa [ Niecnie Pełzająca Świnia ]

Kiedyś naprawdę sporo tego robiłem, choć niezbyt profesjonalnie. I uzywałem tylko pędzla. Obecnie kończę jeszcze zestaw nachtjaeger Dragona, grupe strzelców z Berlina, z Noktowizrami ( Niemcy naprawde mieli je pod sam koniec wojny) . Mam kilka niezłych modeli, jak Kawasaki Ki 61 Hien, pmalowałem go w całości usuwając kalkomanie, nawet gościowi na ramieniu naszywki wymalowałem. :)

04.06.2002

16:43

[15]

Attyla [ Legend ]

Hayabusa - pedzlem nie wycisniesz wszystkiego z farb. Jezeli robiles Hiena, to musiales dac mu podklad ze srebrnego metalizera. Wybacz, ale nie wierze, ze udalo ci sie polozyc rowno srebzanke (nawet zwykla - nie matalizowana) za pomoca pedzla. Poza tym jak ty robiles inne odcienie metalu na poszczegolnych czesciach poszycia? probowalem kilka razy ale w konczu dalem za wygrana. Aerograf nie jest do przebicia.

04.06.2002

17:42

[16]

Annihilator [ ]

Attyla -> ok ok :) wole czasy po 2 wojnie :) Łuków rulez :) mam F-4 (220 zł) i moge powiedzieć że w porównaniu do pędzla to niebo i ziemia :) troszke jeszcze mam problem z opanowaniem ale już coraz lepiej :) aha co do farb srebrnych to uważam że Pactra jest najlepsza - równiutko sie rozprowadza! a metalizery to chyba model master :) PS. czy mógłbym prosić Annihilator przez samo "h" :) z gory dzieki :)

05.06.2002

09:45

[21]

Attyla [ Legend ]

Z farb preferuje Model Mastery,czyli Testorsa jak kto woli. Zwlaszcza z ich ostatniej serii "original colours". Tak naprawde to chyba nie spotkalem dotad farb tak dobrze przystosowanych do aerografu nak Testorsy.