--> Archiwum Forum
FixUS_1 [ Call me Fix ]
TES3 Morrowind - początkujący
Witam
Właśnie kupiłem sobie Morrowinda (Złota Edycja). Wiem, że już sporo czasu minęło od premiery, ale jakoś wcześniej nie miałem na to ochoty, a teraz zobaczyłem u kolegi, spodobało mi się i zamówiłem. Czekam więc na paczkę. Czytałem o Morrowindzie na różnych stronach, chciałbym jednak usłyszeć trochę porad od doświadczonych graczy oraz dowiedzieć się kiedy zainstalować dodatki i w jaki sposób one działają (trzeba od nowa rozpoczynać grę?).
Pozdrawiam
Kompo [ alkopoligamista ]
Dodatki zainstaluj tylko wtedy kiedy przejdziesz/nacieszysz się Morrowindem. Oraz musisz mieć dość dobrze napakowaną postać, żeby w dodatkach dać sobie radę. Nie trzeba zaczynać nowej gry, po zainstalowaniu dodatku dojdzie nowy teren po prostu. Tribunal głównie rozgrywa się w lochach, Bloodmoon jest ciekawszy jak dla mnie.
Solesar [ Guardian Angel ]
Moja rada, nie spiesz się. Delektuj się grą.. Staraj się unikać zaglądania do poradników i solucji bo gra może się zmienić.. Zainstaluj sobie parę modów które poprawiają wygląd morrowinda.. Nowe twarze jakieś tekstury ale nie za dużo bo Ci to grę rozchrzani..
wilqu [ Pretorianin ]
na początek pobuszuj w podstawowej wersjii morrowinda i nie instaluj dodatków dopiero jak sobie postać "podpakujesz" to je wrzuc
Harrvan [ Senator ]
A ja mam pytanie : co sie dzieje jak ma sie 56 lvl (bez kodow) i sie mi punkty koncza .... W sensie jak mam wszystko na 100 oprocz szczescia osobowosci i czegos tam innego ... co sie wtedy dzieje przy awansie kiedy masz rozdzielic 3 pkt a mozesz 2 ?
Szenk [ Master of Blaster ]
Ja jednak radzę zainstalować dodatki - choćby po to, żeby mieć lepszy dziennik, niż w wersji podstawowej :)
Przecież nie musi leźć w "dodatkowe" rejony, a dodatki wprowadzają do gierki kilka ulepszeń i poprawek.
Long [ Generaďż˝ ]
Szenk --> Problem z Tribunalem jest taki, że te "regiony" same do ciebie przychodzą :) A początkującej postaci niełatwo jest się uporać z napastnikami...
Szenk [ Master of Blaster ]
Long ---> Fakt, na początku może być trochę ciężko, ale za to
Novus [ Generaďż˝ ]
Gra wyglada tak:
Kupujesz zestaw do alchemii
kupujesz skladniki, cwiczysz z 200 razy jakis napoj i sprzedajesz te ktore sie uda, za zarobiona kase w koncu kupisz lepszy zestaw, pozniej robisz tysiace napojow, masz miliony kasy, cholernie mocne napoje i robisz sobie dowolne, np na inteligence i heja - znowu lepsze napoje i w koncu dochodzisz po jakiejs godzibnie gry do momentu ze masz milion sily, milion inteligencji, miksture latania taka ze mozesz pzeleciec przez cala mape wminute i zabic ostatniego wroga 2 uderzeniami dloni. Ale mozesz po drodze robic co tylko Ci sie podoba, rowniez w dodatkach, np skompletowac daedryczny zestaw.
Dayton [ Generaďż˝ ]
Novus - > to prawda, chyba najwiekszy bug morrowinda
z mojej strony to tylko moge doradzic aby gra cieszyc sie szybko bo lada dzien pokazuje sie kolejna odslona elderscrolla powalajaca poprzednie, jak poogladalem i poczytalem o obivonie to stary morrowind jakos przestaje cieszyc :) ja juz czekam na nowy
FixUS_1 [ Call me Fix ]
Up:) W takim razie na początek zainstaluje Morrowinda i Bloodmoona, od którego lvl-a instalować Tribunala?
AQA [ Pani Jeziora ]
FixUS_1 ---> zainstaluj dodatki razem z podstawką (w kolejności: podstawka, Trójca, Przepowiednia) i na koniec patch 1.6.1820 (do ściągnięcia ze strony CD Projektu);
1. Kup jakiś lepszy oręż i pancerz w sklepie Arille'a w Seyda Neen (ze wszystkiego, co ukradniesz z Biura Spisów i Opodatkowania plus parę grzybów, kwiatków i paprotek uzbiera się parę groszy; oczywiście zakupy bedą zależały od tego, jaki typ broni będziesz miał w umiejętnościach głównych i pobocznych (tylko z tych dostajesz punkty do poziomu; to samo z pancerzem); umiejętności dodatkowe są w rzeczy samej dodatkowe :))
2. Zanim się wyśpisz... a masz zainstalowaną Przepowiednię (Bloodmoon), przygotuj broń (średnio cięzka przeprawa, która nie jest jednorazowa :)
Triple_X [ Pretorianin ]
jesli chcesz juz instalowac dodatki to instaluj w kolejnosci tribunal potem bloodmoon, mozesz instalowac odrazu, ja problemow nie mialem
a w przypadku instalacji dodatkow w innej kolejnosci pojawiaja sie pozniej w tribunalu problemy w prau miejscach
EDIT
a ta przeprawa to jest przez Tribunala a nie Bloodmoona, ale mozna sobie z nia poradzic nawet za pierwszym razem, pamietaj o robieniu save'ow
AQA [ Pani Jeziora ]
Przeprawa jest NA PEWNO przez Bloodmoona
wishram [ lets dance ]
etam, da się przejść bez problemów
mineral [ Paragon ]
Od razu po instalacji Morrowinda zainstaluj Tribunala i Bloodmoona!!! Jeżeli zainstalujesz Morroiwind-> Bloodmoon-> Tribunal będziesz miał mase bugów i prawdopodobnie nie ukończysz go.
Broń miej przygotowaną... ale nie dla Bloodmoona, lecz Tribunala, gdyż zostaniesz przebudzony i zostaniesz niemile zaskoczony.
Na początek proponuje wyjść z Seeyda Neen i iść drogą ku Balmorze. Kiedy zobaczysz spadającego kolesia (użył biedak zwoju do akrobatyki) to weź jego miecz (przyda się na przebudzenie) i szaty, reszte sprzedaj. Potem wracaj do Seeyda Neen (tu sprzedaj tę resztę) i powykonuj troche zadań. Gdy już troche probisz tego i owego skorzystaj z łazika do Balmory, oddaj Caiusowi paczkę i zapisz się do jakiejś gildii w Balmorze. Lecz przestrzegam nie wstępuj do rodu Hlaalu (bo pewnie szwędając się po Balmorze taką propozycję dostaniesz). Jak już nabierzesz wprawy i dowiesz się co nieco o rodach dopiero po tym możesz dostąpić do Redoran, Hlaalu lub Telvani (ten pierwszy jest dla wojownika, drugi dla spryciarzy, a trzeci dla magów).
Jak najlepiej zarobić kase? Mając już troche kasy i alchemię w umiejętnościach głównych lub dodatkowych (najlepiej w dodatkowych, nie pomyl z pobocznymi!) idziemy do gildii magów w Calderze. Tam wchodzimy na sam szczyt schodów, kradniemy profesjonalne narzędzia alchemiczne. Potem musimy znaleźć trenera, który wyszkoli u nas alchemię przynajmniej na poziom 35. Następnie zbieramy grzybki, roślinki, mięsa itd., tworzymy mikstury (mogą mieć nawet ujemne wartości, nic się nie stanie) i sprzedajemy je Pełzaczowi, który mieszka na drugim piętrze w wysokim domu (tak ciągle w Calderze) gdzie mieszka dużo orków. On chetnie kupi miksturki za pełną ich wartość!
Triple_X [ Pretorianin ]
z Tribunala, chyba ze mowimy o czyms innym
FixUS_1 [ Call me Fix ]
^ Up ^ dzięki za dotychczasowe porady
FixUS_1 [ Call me Fix ]
Mam zamiar zrobić redgarda, paladyna, ew. rycerza. Czy to dobry pomysł i które wyjście byłoby lepsze?
Kompo [ alkopoligamista ]
Poczytaj o tym, która rasa do której profesji się nadaje najlepiej na stronie, którą podał mineral.
Ale to chyba jest dobry pomysł. :)
cotton_eye_joe [ maniaq ]
Kupujesz zestaw do alchemii
kupujesz skladniki, cwiczysz z 200 razy jakis napoj i sprzedajesz te ktore sie uda, za zarobiona kase w koncu kupisz lepszy zestaw,
kupujesz? lol, ja tam wszystkie kradlem po chalupach :) nawet te najlepsze.
Mam zamiar zrobić redgarda, paladyna, ew. rycerza. Czy to dobry pomysł i które wyjście byłoby lepsze?
ja mialem redguarda i byl straszny. ma jakis taki fajny racial - adrenaline rush czy jakos tak. w kazdym razie viveca 2-3 strzalami rozwalem. z marszu - bez zadnych potionkow.
Szenk [ Master of Blaster ]
Novus ---> Gra wyglada tak:
Kupujesz zestaw do alchemii [ciach]
To prawda, że gra może tak wyglądać. Ale co każe Ci z tego korzystać? :)
Ja czerpałem dużą przyjemność z gry (choć, szczerze mówiąc, tylko raz ukończyłem główny wątek, ale ani razu nie udało mi się skończyć gry w tym sensie, że nigdy nie byłem w każdym zakątku świata gry i nie wykonałem wszystkich zadań) nie mając alchemii w swoich zdolnościach głównych i dodatkowych, i ani razu jej nie rozwijając.
Wszystko zależy od gracza - to, że twórcy Morrowinda pozostawili graczom tak dużą swobodę nie znaczy, że gracz musi korzystać ze wszystkich "kruczków", a potem narzekać, że gra jest za łatwa :)
Pewnie, można sobie np. kupić manekina (jeden z modów) i tłuc go mieczem ile wlezie, i mieć potem maksymalnie rozwiniętą zdolność walki mieczami, albo czekać godzinami i pozwalać gryźć się rybkom albo szczurkowi i rozwijać w ten sposób zdolności zbroi, ale... czy to znaczy, żeby tak robić? Czy to ma sens? :)
frer [ Freelancer ]
Po pierwsze zestaw do alchemii i to mistrzowski można mieć gratis, bo leży w gildii magów w calderze, gdzie nikt nie patrzy. Pozatym ja bez wysiłku i jakiś kombinacji zdobyłem już większość najlepszego sprzętu w grze i teraz w sumie to się bawie w nabijanie umiejętności walki różnymi broniami, bo mam prawde mówiąc zbyt potężną postać. Raz z nudów Vivec'a zaatakowałem to zabiłem go niemagicznym deadrycznym toporkiem i to bez jakiś większych problemów. Poziom trudności (ja dałem na największy) jest poprostu niedopracowany do poziomu postaci. O ile na początku bywa ciężko jak się pójdzie gdzie nie trzeba to na ponad 40 poziomie postaci i z najlepszym sprzętem jest się praktycznie bogiem. Nie mówiąc o ponad 1 mln kasy za sprzedane rzeczy.
Nie wiem co ludzie widzą w wybieraniu profesji, kończy się i tak na tym, że się koxi wszystkie skille na maxa, bo już nie ma co robić. Ja stworzyłem swoją postać niby magiczną, a i tak tłuke wszystko co się da toporem, a magii używam tylko do teleportacji, bo łapanie dusz i leczenie mam zaklęte w częściach zbroji i to o wiele skuteczniejsze niż z czaru.
FixUS_1 [ Call me Fix ]
Właśnie wróciłem i co widzę? Paczuszka na biurku... Jedziemy redgarda wojownika:] Zobaczymy jak to będzie:p
FixUS_1 [ Call me Fix ]
BTW.. jaka gildia będzie najlepsza dla mojej postaci? Nie chciałbym popełniać błędu z Gothica, gdzie od razu, gdy natknąłem się na jakąś gildię się do niej przyłączałem:)
Okruch [ Liverpool FC ]
Jak dla woja to: Gildia Wojowników, Ród Redoran i Legion Imperium.
No tak. Gildia Wojowników jest w miastach: Balmora, Ald-Ruhn, Sadrith Mora i Vivec.
Ród Redoran ma siedzibe w Ald-Ruhn.
Legion Imperium w Gnisis, Fortach (przy Balmorze i Ald-Ruhn) i w Ebonheart.
Wozu [ Panzerjäger Raider ]
FixUS_1 -> Inaczej niż w Gothicu, tutaj możesz należeć do kilku gildii (złodzieje, wojownicy, magowie i Morag Tong). Co więcej, obecność w każdej z nich jest jakoś wpleciona w główny wątek :). Także gildia, to nie tylko miejsce nabicia sobie exp., ale również szersze poznanie świata i historii... bo lepiej wszystko to znać zanim główny wątek ruszy w kierunku jakiegoś rozstaju dróg twojej przyszłości pozostawiając Cie z mniejszym lub większym moralnym dylematem ;).
Harrvan [ Senator ]
A ktos pomoze rozwiazac moj problem ?
Okruch [ Liverpool FC ]
Harravan -> To chyba po prostu przydzielasz 2 punkty do szczęścia i osobowości, jeden ci zostaje, po czym wyłączasz okienko dodawania i tyle. Nie miałem jeszcze takiego poziomu, więc nie wiem :)
FixUS_1 [ Call me Fix ]
Kolejne n4powe pytanie:) W jakiej kolejności najlepiej zwiedzać miasta dla zdobywania expa i coraz trudniejszych questów? Pytam, żebym znowu się nie puścił na samym początku nie wiadomo gdzie ~~
Genetyk [ Konsul ]
na początek Balmora, potem proponuję zwiedzic wszystkie dostępne miasta łazikiem i teleportem z gildii magów (oba środki transportu są tanie i ogólnie dostępne)
FixUS_1 [ Call me Fix ]
Hmm dlaczego ta alchemia jest tak zachwalana? Znajomi raczej twierdzili, że na wyższych poziomach zamiast zbierać kwiatki będzie wygodniej kupować gotowe mikstury... Dlaczego więc alchemia koniecznie powinna być rozwijana ~~
pooh_5 [ Konsul ]
Mysle, ze kiedy mowiles o dodatkach mial na mysli mody :P Wlasciwie wszystko co jest potrzebne do zaczęcia jest na www.eldersrolls.phx.pl :) Wejdz w Plikownie i sciagnij kilka patchy. Koniecznie, inaczej w koncu wylezą jakies babolki (np. nie bedziesz mogl skonczyc budowac swojej twierdzy)
Alchemia- ee...nie wiem co w niej jest takiego...mozna sie szybko wzbogacic i oszczedzic na miksurach, ale ja jako Mroczny Elf w zyciu jej nie uzywalem :P[no, moze raz] Aha, i w Morku nie czegos takiego jak xp :P:P:P
FixUS_1 [ Call me Fix ]
Czy można znaleźć zestaw do alchemii jeszcze w innych lokacjach niż w Gildii Magów w Calderze? Mam tu na myśli kradzież.
pooh_5 [ Konsul ]
Lepszego- chyba nie. Moze sa jakies na terenach Telvanni... O ile pamietam ten w Calderze jest mistrzowski, wiec starczy ci na dlugo :)
Gaara [ Senator ]
Niewiem, ja zainstalowałem odrazu 2 dodatki i grałem na 100 poziomie trudności... i poprostu najpierw przeszedłem Morrowinda, później Trójcę i na końcu Przepowiednie... ale TESIII - co jak co... ale to jest za krótka, i za łatwa gra:( w granicach 40lvl miałem już wszystko oprócz szczęścia na 100
A co do alchemii, to na wschód od Urshilaku jest taki fort, gdzie atakują Cię orkowie, a w największym tam interiorze jest alchemiczka, co ma dużo tych rzeczy:)
FixUS_1 [ Call me Fix ]
Od którego poziomu wziąć się za dodatki i jak rozpocząć związane z nimi zadania?:> Czy po ukończeniu głównego wątku gra wywala do menu czy pozwala cieszyć się sobą?:> Czy jeśli zostawie rzeczy w skrzynce w Gildii Wojowników to z czasem one znikną?
Marrovack [ Konsul ]
Ta, możesz nawet zainstalować od razu wszystkie dodatki, ale nie uaktywniaj ich! (jest taka platforma do włączania i wylaczania dodatków i pluginów) Pograj na samym Morrowindzie bez niczego, zobacz jak Ci sie podoba. Wiem że Morrowind trafia tylko do niektórych, do tych którzy mają dużo czasu i nie zniechęca ich wielki świat i masa zadań.
Jak pograsz już długo, możesz pobawić się w pluginy, np Dobre Miejsce do Zamieszkania - chyba mój ulubiony (z czasu kiedy grałem). Dostaniesz ładny domek na składowanie wszystkich gratów w Balmorze. Świetne dla maniaków kolekcjonowania przedmiotów w grach.
Pluginów i amatorskich modów do Morka jest masa, niektóre robią z niego całkiem nową grę. Ale na samym poczatku naprawdę pograj w zwykłego Morrowinda bez niczego. Jest najlepszy. Nawet obydwa oficjalne dodatki od Bethesdy - cały tribunal i bloodmoon - są raczej słabe.
edit: nie zauważyłem że już grasz..
redgarda wojownika - też grałem wielkim murzynem :P
FixUS_1 [ Call me Fix ]
Niech stanie się UP;] Od kwietnia minęło sporo czasu, niestety Morrowinda odrzuciłem i wróciłem do niego w wakacje. Mój redgard ma już 21 poziom, jest Arcymistrzem Rodu Redoran, Arcymistrzem Morag Tong, Mistrzem Gildii Wojowników i Rycerzem Cesarskiego Smoka (czy jakoś tak), więc czas najwyższy na główny wątek. Chodzę głównie w ebonach, smoczym kirysie, a walczę mieczem Umbry. Teraz przejdę do sedna - dziś, po wykonaniu questów pobocznych wezmę się za wątek główny, a po nim za dodatki. Który pierwszy ;>? O, jeszcze spytam.. Znajomy zabajerował, że w grze jest jakiś sprzedawca, który ma przy sobie 10k golda.. Kto to taki i gdzie się znajduje?:>
FixUS_1 [ Call me Fix ]
up^.. Wszyscy się na Obka przerzucili ;( ?
mr. Spark [ ]
Co do dodatkó, odpowiedz masz w drugiej części wątku o III wojnie, w skrócie, lepiej od trójcy potem bloodmoon.
Znam jednego sprzedawce z 10k złota. Jest nim *fanfary* gadający krab. Znajduje się on na zachód od Bal Fell bądz Mzahnch (nie pamiętam już za bardzo) na jednej z tych wysepek. Więc nie zbaijaj każdego kraba którego spotkasz :P
Pozdrawiam.
FixUS_1 [ Call me Fix ]
mr. Spark - nie chciałem już tamtego wątku zaśmiecać, więc spytam tu - czy jeżeli wyłącze jeden z dodatków, to po jego włączeniu Morek przeczyta moje save'y? Wolałbym uniknąć przykrych niespodzianek ;]
mr. Spark [ ]
Sorry, że dopiero teraz ale lepiej póżniej niż wcale.
Save przeczyta tyle, że:
1. Ważne jest to, żeby nie mieć nic wspólnego z dodatkiem przy jego odłączaniu (czyli nie mozesz mieć itemów z dodatków, odkrytego obszaru z dodatku itd.)
2. Przy wczytywaniu Save'a bez dodatku pojawią się błędy dotyczące dziennika(zakładam, że jeden dodatek zostawisz) które będa dotyczyły wspisów z wyłączonego dodatku. Dodatkowo podejrzewam, że na mapie wciąż będziesz widział wyspę z bloodmoona podczas gdy jej tak naprawde tam nie będzie.
3. Po ponownym zapisaniu save'a(najlepiej pod inna nazwą) wszystko powinno działać jak należy.
Dobrej Gry ;)