GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Ubezpieczenie za skrecona kostke?

13.02.2006
19:26
[1]

MacGawron [ Generaďż˝ ]

Ubezpieczenie za skrecona kostke?

Otoz gralem sobie w pilke i bardzo niefortunnie stanalem wykrzywiajac kostke na bok okolo 85 stopni i do przodu... spuchlo od razu strasznie w jednym miejscu dalem pod lod potem spuchlo ogolnie po calosci. Wybralem sie do lekarza... w kosci nic sie nie stalo ale cos tam pozrywalem i ogolnie skrecilem kostke. Teraz moje pytanie.

1. Czy za takie cos dostane odszkodowanie?
2. Jestem ubezpieczony euro26 i w jakiejs firmie z uczelni. Dostane 2 odszkodowania?

13.02.2006
19:36
[2]

siwCa [ siwA klAcz ]

Po raz. Spokojnie powinieneś dostać ( momentami niektórzy dostają więcej za skręcenie niż za złamanie )
Po dwa. Tak dostaniesz "wypłate" z dwóch firm ubezpieczeniowych..
Pozdrawiam

13.02.2006
19:42
[3]

MacGawron [ Generaďż˝ ]

OO to super :P

13.02.2006
19:44
smile
[4]

_agEnt_ [ Konsul ]

Ja kiedyś dostałem za byle zwichnięty palec:) 2 stówki (ale to pare latek temu)

13.02.2006
19:48
smile
[5]

Zax_Na_Max [ Bo Emeryt Znał Karate ]

Ja za wybity dostałem 150 zł. 7 dni w usztywniaczu :] (koszykówka).

13.02.2006
19:51
[6]

Regis [ ]

Za byle gowno sie dostaje odszkodowania. Ja glupi z tego nie korzystalem i teraz jak mi ludzie mowia ze za wybity palec jest 150zl to mnie trafia... W swoim czasie moglbym sobie w ten sposob chyba na kompa uzbierac :D

I owszem - dostaniesz dwa odszkodowania. Ale o ile w Euro<26 dostaniesz cos przyzwoitego, o tyle jak jestes ubezpieczony w jakims chlamie typu 'Warta', to nie licz na wiele...

13.02.2006
19:55
smile
[7]

Sir klesk [ Sazillon ]

Ja rok temu skrecilem kostke... i zapomnialem sie upomniec o ubezpieczenie :| Nie wiem jak ja to zrobilem ale kilka stowek przeszlo mi kolo nosa.

13.02.2006
19:55
[8]

siwCa [ siwA klAcz ]

Ale jeżeli się nie mylo tp Euro<26 to jest ubezpieczenie obowiązujące za granicą. Moge się mylić

13.02.2006
19:58
[9]

Novus [ Generaďż˝ ]

za skrecenie nogi po pijaku tez mozna dostac?:)

13.02.2006
19:58
[10]

chaber van dall [ Konsul ]

właścwie wszystko zostało już powiedziane, mogę dodać tylko, że za skręconą kostkę (w szkole) dostałem 140 zeta.

13.02.2006
20:01
smile
[11]

siwCa [ siwA klAcz ]

Novus <<-- nie wiem czy spisywane jest gdzieś w jakim stanie byłeś podczas złamania/skręcenia.
Aczkolwiek jak wpandiesz na kolanach do szpitala nie wiem czy nie zanotują tego :]

13.02.2006
20:04
[12]

MacGawron [ Generaďż˝ ]

euro26 jest tez w Polsce sprawdzalem na stronie specjalnie... co do kostki to musze sie zglosic teraz czy po zakonczonym leczeniu i co musze zebrac? Jakie papiery?

13.02.2006
20:08
[13]

siwCa [ siwA klAcz ]

A gdzie skręciłeś noge ??

13.02.2006
20:16
[14]

MacGawron [ Generaďż˝ ]

na pilce noznej w szkole... czy musze miec na to jakis swiadkow?

13.02.2006
20:19
[15]

siwCa [ siwA klAcz ]

Tzn. ja jak złamałem ręke w szkole musiałem iść do nauczyciela, który wypisał mi protokół złamania, zaświadczenie ze szpitala, że miałem złamaną i że mi gips założył. Oprócz tego w sekretariacie mi coś wypełniała sekretarka.. To chyba tyle, z tym już do ubezpieczyciela

13.02.2006
21:03
smile
[16]

ribald [ Konsul ]

Sir klesk--> Nawet jakby to było dwa lata temu to co? Normalnie wypełanij papiery i leć po odszkodowanie :) No chyba, że nie masz żadnego zaświadczenia o leczeniu to wtedy kupa...


MacGawron--> Idź do sekretarki da Ci papier, który musisz wypełnić i powie Ci dokładnie co i jak. Znaczy gdzie masz dzwonić i o co biega :) Od lekarza bierzesz papier z rozpoznaniem uszkodzenia i po zakończeniu leczenia kolejny papier o tymże własnie zakończeniu :) Wszelkie rentgeny i inne cuda też dołączasz do kolekcji. W Twoim wypadku musisz mieć wszystko razy 2 (znaczy zaświadczenia bo rentgena Ci raczej nikt odbitki nie zrobi :P), ofkoz do euro26 wypełniasz ichni formularz a nie ten szkolny ;)
Świadków wpisujesz w odpowiednim miejscu na formularzu, ale przy tak małym uszkodzeniu na pewno nikt nie będzie tego sprawdzał.

Jak masz już komplet dokumentów dzwonisz do ubezpieczyciela, wyznaczją Ci termin, przychodzisz z całą makulaturą, ich lekarz to ogląda, ogląda Ciebie, orzeka ile % zdrowania utraciłeś :) I tyle % od kwoty na jaką jesteś ubezpieczony wędruje do Ciebie. I to tyle :) Enjoy :)

13.02.2006
21:26
[17]

MacGawron [ Generaďż˝ ]

Kolega mi mowi ze z 2 ubezpieczycieli nie dostane... ze cos moga namierzyc ze z 2 wzialem i wtedy bede mial klopoty...

13.02.2006
21:31
[18]

ribald [ Konsul ]

To pacnij kolege w pusty łeb.
Zapłaciłeś za ubezpieczenie w szkole? Zapłaciłeś. Zapłaciłeś za euro26? Zapłaciłeś.
Jak masz fantazje to możesz się ubezpieczyć i w dwudziestu firmach jeśli stać Cię na składki :P

13.02.2006
21:41
[19]

MacGawron [ Generaďż˝ ]

Brat tez cos mowil ze moga byc klopoty jakies przepisy czy cos. Nie wie nikt jak to wyglada z punktu prawa a nie logiki?

13.02.2006
21:45
[20]

marcin94 [ Konsul ]

Ja za chyba wybitego czy złamanego małego palca dostałem 80 zł (Pzu chyba).

13.02.2006
21:48
[21]

ribald [ Konsul ]

MacGawron--> Jak jesteś nieprzekonany to wejdź sobie na stronę euro26 i znajdź w regulaminie punkt zabraniający ubezpieczać się gdzie indziej...

13.02.2006
22:17
[22]

ribald [ Konsul ]

Masz:

§17 pkt.8 regulaminu euro26

Jeżeli ten sam przedmiot ubezpieczenia kosztów leczenia w tym samym czasie jest ubezpieczony od tego samego ryzyka w dwóch lub więcej zakładach ubezpieczeń na sumy, które łącznie przewyższają jego wartość ubezpieczeniową, każdy z zakładów ubezpieczeń odpowiada do wysokości szkody w takim stosunku, w jakim przyjęta przez niego suma ubezpieczenia pozostaje do łącznych sum wynikających z podwójnego lub wielokrotnego ubezpieczenia.


Bełkot jest to niesamowity i coś na pewno z niego wynika :) Ale jak na mój gust nie jest to bynajmniej niemożliwość posiadania więcej jak jednego ubezpieczenia.
Co dokładnie mówi ten punkt mnie się nei pytaj bo nei wiem :D

13.02.2006
22:19
[23]

Chacal [ ? ]

pokombinuj, to dostaniesz nawet 4. Np gdybyś wysiadał z tramwaju na nieodśnieżony chodnik, dostałbyś 2 z kieszeni ubezpieczyciela ZTM i od miasta, plus te które wymieniłeś. Pracujesz ? Weź urlop zdrowotny, dostaniesz 100% pensji (a nie zwykłe 80%) jeśli wypadek zdarzył się w drodze do pracy. Do wyboru, do koloru.

13.02.2006
22:20
[24]

OzOr [ Wrocław ]

Ja za peknieta torebke stawowa w stawie skokowym, dostalem z 350zl w hestii ale wolal bym nie miec tej kasy i miec cala kostke!!
Pozdrawiam!

13.02.2006
22:22
[25]

zurek16 [ Pretorianin ]

Ej a jak jestem tez w euro26 ubezpieczony to mozna zakwalifikowac do wyplaty stluczona i opuchnieta reke?

13.02.2006
22:22
[26]

MacGawron [ Generaďż˝ ]

ribald ---> a po polsku? ;) hehe niezly belkot...

13.02.2006
22:28
[27]

ribald [ Konsul ]

zurek--> Pewnie, że można. Masz papiery od lekarza to gnaj po kase. Tylko nie spodziewaj się za to kokosów, jak lekarz będzie w dobrym humorze to może dostaniesz 2%, w co raczej watpie :P No ale niech nawet 1% to z 20k ubezpieczenia za euro world to już kawałek grosza jest :)

Mac--> Wyraźnie napisałem: Co dokładnie mówi ten punkt mnie się nei pytaj bo nei wiem :D :P
masz tu sznur do regulaminu jak chcesz sprawdzić na własne oczy :P

13.02.2006
22:38
[28]

MacGawron [ Generaďż˝ ]

a za kostke ile moge % dostac? Mialem opuchniete krwiak... bole...

13.02.2006
22:41
[29]

Diplo [ Generaďż˝ ]

Skręcenie kostki (stawu skokowego) jest o wiele gorsze niż złamanie. Złamana kość sie zrasta, skręcona kostka niestety nie.

Skręcony staw skokowy miałem dwa razy (ten sam). Raz jeszcze w liceum na wfie, drugi raz pare miesięcy temu, przewróciłem się przebiegając przez jezdnię.

Za ubezpieczenie szkolne dostałem ok 700zl - dokładnie nie pamiętam, ale raczej była to kwota powyżej 500zł. (tydzień gipsu + rehabilitacja). Za drugim razem dostałem lekko ponad 1000zł (Dwa tygodnie gipsu + rehabilitacja).

Dodatkowo mój ojciec też miał tą samą dolegliwość (spadł z drabiny), tydzień gipsu + rehabilitacja, dostał prawie 1300zł.

Nie pamiętam jaki % uszczerbku na zdrowiu, ale w okolicach 5%.

Dodam że z kostką mam do tej pory problemy, często boli, często puchnie :/

13.02.2006
22:42
[30]

ribald [ Konsul ]

No sorry ale wszystkiego na tacy nie dostaniesz :P Poszukaj jest tam gdzieś piękna tabelka za co od ilu do ilu %. Ale zazwyczaj widełki są na tyle duże, ze jak chcesz więcej to musisz po prostu dobrze cierpieć jak Cię lekarz będzie sprawdzał. Chociaż oni i tak nieczuli są ;)

13.02.2006
23:18
[31]

IamtheStig [ Pretorianin ]

Odszkodowanie w polsce? to są cuda jeśli dostajecie,

13.02.2006
23:22
smile
[32]

(:AllegromańkA:) [ Let's rock! ]

Ja kiedyś w liceum za pękniętą kość piszczelową i dwa m-ce gipsu dostałam 100zł. Serio...

13.02.2006
23:30
[33]

grabarzuu [ Konsul ]

Ale nie chodzi o to ile ty w gipsie sięnacierpiałaś, tylko jakii uszczerebek na zdrowiu zostanie ci do końca życia. Za noge z tego co wiem, dostaje się maxymalnie 5%. Ja miałem tak skręconą że jest opuchnięta do tej pory(prawie 5miechów) i boli przy uprawianiu sportu. Za ubezpieczenie standardowe w szkole,czyli 10 złociszy, dostałem 350 zł.

Kurna ale za wybite palece to nie wiedizałem. W jednym tygodniu miałem 3:) mogłem se cośkupić:(

13.02.2006
23:48
smile
[34]

Ramz [ Konsul ]

A ja swojego ubezpieczenia na uczeli nie zaplacilem :)


PS. 25zeta droga nie chodzi ;) ;) ;P

14.02.2006
00:03
[35]

Nornidian [ Legionista ]

A ile % jest za zlamanie reki? bo wlasnie mam zlamana :P (4 tygodnie gipsu).

15.02.2006
09:22
[36]

MacGawron [ Generaďż˝ ]

Minal tydzien od skrecenia... chodzic moge ale w usztywnieniu i powoli o ruchach w stawie nie ma mowy a juz jakiekolwiek milimetrowe poruszenie w bok czyli tak jak mi sie wygiela nie wchodzi w gre. Czuje ze to potrwa jeszcze zanim bedzie dobrze z noga... moze dadza jakies 8%?

15.02.2006
09:49
[37]

Enedweth [ Konsul ]

Ja też byłem pozytywnie nastawiony jeśli chodzi o kasę z ubezpieczenia, ale trochę się rozczarowałem... Za złamanie prawej kostki z przemieszczeniem (zabieg, wkręcenie śruby, 4 tygodnie w gipsie + ponowny zabieg w celu wyjęcia śruby) dostałem 210 zł (3%). Pozytywną stroną było to, że nie ruszałem się z domu, bo to była zima, i podwyższyłem średnią ocen z 3,3 do 3,9 ;-)

15.02.2006
11:20
[38]

MacGawron [ Generaďż˝ ]

Ja tez siedze w domu i jakos uczyc sie nie moge...

20.02.2006
19:23
[39]

MacGawron [ Generaďż˝ ]

Juz wiem ze to ubezpieczenie na uczelni to HDI Samopomoc... wie ktos cos na temat tej firmy?

20.02.2006
19:48
smile
[40]

hazard [ Pretorianin ]

mi wf-ista wybil palca:P i dostalem 100 zl(pilka reczna)

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.