GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Kącik zagubionych uczuć (cz.102)

25.05.2002
09:58
smile
[1]

Etka [ Imprinterka Dusz ]

Kącik zagubionych uczuć (cz.102)

Nie wiem od czego zacząć. Pisać jakieś moralesy czy rzucić przypowiastkę? I tak źle i tak nie jest najlepiej... Jest maj i wiosnę czuć każdą częścią ciała. Ten nastrój odrodzenia opanował także serca części forumowiczów - a może Oni zawsze tu byli, tylko czekali aż ktoś uczyni ten pierwszy krok? Faktem jednak jest mnogość wątków osób „rozżalonych uczuciowo”. Dlaczego tak się dzieje, że w dobie „cyfrowych fantazji” ciągle istnieją ludzie, którzy odczuwają potrzebę kontaktu z innym człowiekiem?...
Ponieważ uczucia są cechą charakterystyczną każdej żywej istoty. Towarzyszą nam od narodzin do śmierci. W każdym rodzi się w pewnym momencie potrzeba bliskości z kimś innym. Bycia dla tego kogoś kimś ważnym. Nawet jeśliby to miało być chwilowe zauroczenie, istnieje jego potrzeba i podświadome do niego dążenie. Dlaczego mamy się bać tych najstarszych emocji? Dlaczego mamy uważać je za coś wstydliwego?
Nie boję się mówić o uczuciach. Nie potępiam ludzi przeżywających problemy sercowe. NIE WIERZĘ, że istnieje chociaż jedna osoba która nic nie czuję (nie wliczam w to grono chorych na autyzm). Nie bójmy się o tym pisać. Ktoś kto przeżywa spełnienie swoich wewnętrznych westchnień potrzebuje często o tym głośno krzyczeć. Ci, których spotkało niepowodzenie popadają w stan przygnębienia, czasami w stan totalnej porażki życiowej. Nie muszą Oni tłamsić w sobie tego co przeżywają. Mają prawo by podzielić z innymi swą radością lub szukać pocieszenia.
Dlatego tworzę ten wątek z myślą o takich ludziach. Mam nadzieję, że spotka się z aprobacją i zjedna sobie kilku sympatyków (a i pozwoli na redukcje wątków tego typu na samym forum). Wiem, że spotka wielu prześmiewców i złośliwców ale jakoś się nimi nie przejmuję. I tak kiedyś zawitają tu ze skruchą szukając pocieszenia, porady lub słuchaczy którzy ich nie wyśmieją. "

Poprzednia część :





25.05.2002
09:59
[2]

Etka [ Imprinterka Dusz ]

Myszaku---> odpowiedz dla Ciebie w starym watku

25.05.2002
10:31
smile
[3]

majka [ Dea di Arcano ]

Witam wszystkich w ten radosny sobotni poranek Etkuniu>> hehe witam ciebie i całą ekipę -- przygotowania do inspekcji czas zacząć hihi Myszaczku>> no proszę -- zycie przynosi niespodzianki wcześniej niż sami sie spodziewać tego możemy -- no ale tak jak już kiedys rozmawialismy -- tylko dla osób otwartych na swiat. Tak trzymaj myszaczku i czekamy na kolejne coraz radosniejsze informacje.

25.05.2002
11:49
smile
[4]

Mysza [ ]

Eciu, Majeczko --> właśnie jestem w szkole... hihi... czyli w kafejce mojego kumpla... i muszę powiedzieć po raz kolejny jedną rzecz... poza, oczywiście wielkimi i cudnymi podziękowaniami dla Was... myśleć pozytywnie, mieć uśmiechniętą mordkę, być sobą... to zawsze sprawi, że będzie dobrze :))))))

25.05.2002
12:11
smile
[5]

KaPuhY [ Bury Osioł ]

Mysza --> Ciebie jeszcze ze smutna mordka nie widzialem :-)

25.05.2002
12:42
smile
[6]

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

Hej,hej ! Znowu moge pisac z pracy ! Moze bede czesciej tu wpadal...

25.05.2002
12:44
smile
[7]

Etka [ Imprinterka Dusz ]

a ja wlasnie wychodze i pisac nie moge :)))))))))))))))) ps. majka i Kapuszek do zobaczenia za pare godzin :)))

25.05.2002
12:46
smile
[8]

awszerszen [ Arktus Szerszenikus ]

witam nietypowo w sobotę pozdrawiam, życzę dobrej zabawy i znikam.

25.05.2002
16:06
smile
[9]

KaPuhY [ Bury Osioł ]

Eciu - oczywiscie ale niestety pozniej niz przewidzialem

25.05.2002
22:06
smile
[10]

Etka [ Imprinterka Dusz ]

juz po zabawie :) po nieoficjalnym zjezdzie w Poznaniu ;)))

25.05.2002
22:08
smile
[11]

tygrysek [ behemot ]

puk puk ... potrzeba mi masażu kolan :-)

25.05.2002
22:22
smile
[12]

KinSlayer [ Demon Hunter T ]

Dobry wieczor... Mam dzis swoje male swieto na forum...

25.05.2002
22:28
smile
[13]

tygrysek [ behemot ]

gratulacje KinSlayer :-) jak dziś pamiętam swój pierwszy tysiąc :-)

25.05.2002
23:17
smile
[14]

fistik [ I'm FLASH'ed ]

dobry wieczór wszystkim... Właśnie mam całkiem niezły nastrój, niestety jednak jest na świecie ktoś, kto tak o sobie nie może powiedzieć... czy ktoś z Was ma jeszczę siłę czytać jego e-maile czy będę musiał sam sobie jakoś dać radę? Podpowiadam: nie chodzi o pomoc w stricte tego słowa znaczeniu (tzn. pomoc jako lekarstwo po którym ozdrowieje), ale o poradę do jakiego specjalisty człowiek ten powinien się udać

26.05.2002
01:23
smile
[15]

majka [ Dea di Arcano ]

Powrót z imprez sobotnich bywa ciężkim przeżyciem hehe szczególnie jeżeli były to dwie imprezy Etka>> imprezy mają to do siebie że za szybko się kończą -- pozdrowienia dla całej ekipy Kin>> gratulacje i kolejnych jubileuszy zyczę tygrysek>> masaż kolan? hehe czyzby kolejny autobus? fistik>> ech -- mówiłam ze twoje odpowiedzi nie zakończa tej korespondencji. Pytasz do jakiego specjalisty? przeciez on u tych do których powinnien się udać, juz był. W takiej sytuacji ja nie mam pomysłów. Piotrasq>> to miło że przywróciłes w pracy pełną łączność z forum i będziesz częściej tu bywał

26.05.2002
01:26
[16]

fistik [ I'm FLASH'ed ]

majka --> Chodzę do specjalisty, ale go to w ogóle nie interesuje, co mam zrobić, tyle trzeba czekać na wizytę. Byłem prywatnie w Pile u psychologa, najpierw byłem prywatnie jak się wszystko zaczęło jakieś 6 miesięcy temu pani była bardzo miła i powiedziała żebym zrobił badania krwi i EEG. Dała mi też numer telefonu i Emila ( [email protected] ) powiedziała żebym się z nią z kontaktował po badaniach. Poszedłem do mojego lekarza rodzinnego żeby dał mi skierowane na badanie krwi i EEG, ale on mi nie dał tylko powiedział że ta pani psycholog dała mi te badania żebym się odczepił. EEG zrobiłem w własnym zakresie, badania krwi nie zrobiłem. Lekarz rodzinny dał mi skierowanie do neurologa i psychiatry, na wizyty czekałem miesiąc. Neurolog nic nie stwierdził a pani psycholog zrobiła mi testy i powiedziała, że wiedza mi ulatuje szybko skierowała do psychiatry. Ten psychiatra nie ma czasu wizyty u niego trwają ok. 15 minut i sprowadzają się do wypisania leków. I po co mi takie życie jak nie mogę się niczego nauczyć, chociaż się bardzo staram to nie mogę, to jest bardzo irytujące. Chce znaleźć pracę skończyć studia, wyjechać z tego Wałcza................

26.05.2002
08:30
[17]

Etka [ Imprinterka Dusz ]

majka----> pewnie ze za wczesnie sie koncza, a nasze nieoficjalne spotkanie mialo frekwencje taka jak w Warszawie hihi i tylko jedna osoba sie nie pojaila, no coz bo my sie wszyscy poprostu kochamy :)))))) tygrysku----> czyzby nastepny upadek siersciuszku? ;) trzeba uwazac na ekstrema ;)) Kin---> gratulacje nasz demonku okraglego tysiaczka :) fistik---> zaproponuj Tomkowi wizyte u specjalisty innego niz dotychczas uczeszczal, moze psychiatria w jakims wiekszym miescie? Kapuszku--> i jak w pracce? tesknilismy po Twoim wyjsciu za Toba :)))

26.05.2002
12:11
[18]

majka [ Dea di Arcano ]

Etka>> mielismy frekwencję jak w Warszawie? a to dobre fistik>> jedyne co przychodzi mi do głowy to próba skierowania go do poradni gdzie zajmują sie kompleksowo takimi przypadkami. I tu Etka ma racje -- zazwyczaj sa one w duzych miastach. Sa to poradnie zdrowia psychicznego czy jakos tak podobnie. Zapewne tam nie stanie się tak, że bedzie odsyłany od specjalisty do specjalisty , bo wszystko jest na miejscu. No i zainteresowanie pojedyńczym przypadkiem jest bardziej zaangażowane, niż jednostowa wizyta u kolejnego lekarza.Moze własnie tam znajdzie odpowiednia opiekę i pomoc -- taką jakiej oczekuje. No i bardzo przydałoby mu się aby miał przyjaciela , który przywróci mu wiare w sens egzystencji -- pomimo niepowodzeń. Najłatwiej wprowadzic sie w stan totalnej porazki i tak tam sobie trwac. To bardzo wygodne podejście. Zrzucic wine na czynniki niezależne, nie znajdując jednocześnie przyczyny tego stanu rzeczy w samym sobie. Taki stan moze trwać w nieskończonosć. A to nie jest wina otoczenia a tylko naszego podejścia do niego. Jeżeli Tomek uważa, że wyjazd z miasta w którym mieszka to jedno z jego marzeń -- to niech to po prostu zrobi. Być może poszukiwania pracy w innym regionie będzie bardziej udane. Tylko cały problem polega na tym, że mentalnie nie dorośliśmy do migracji. Oczekujemy , że wszystko dostaniemy na tacy bez wysiłku. Że praca sama do nas przyjdzie, studia skończymy nie angazujac sie specjalnie i jeszcze ktos auto podstawi aby przewrowadzkę ułatwić. Nie tędy droga. Kazda decyzja jest ryzykiem i albo je ponosimy po to , aby za któryś razem się udało, albo trwać sobie bedziemy w stanie totalnego malkontenctwa do końca. Tomek skupił sie na leczeniu -- a moze po prostu powinien przewartościować w tym momencie swoje podejscie i szukac pracy. Obojetnie jakiej -- bez aspiracji i wygórowanych oczekiwań. a dopiero potem wrócić do nauki skoro w tej chwili sprawia mu ona trudności, bo być może jest tez tak, że utrata pracy spowodowała ta blokadę w przyswajaniu wiedzy. Tak czasami bywa , ze utrata wiary w siebie powoduje zahamowania w dziedzinach zupełnie niezależnych. Albo też stało sie tak, że to właśnie aktualny stan psychiczny spowodował utrate pracy i jest to jednak jakaś coraz bardziej zaawansowana choroba. Za dużo w tej sprawie rodzi sie pytań. I nikt z nas, bazujac tylko na korespondencji mailowej, tej sytuacji nie rozwiąże. A wskazówki z naszej strony są tylko oparte na domniemaniach.

26.05.2002
12:21
smile
[19]

KaPuhY [ Bury Osioł ]

Ecia--> Wlasnie wstalem i czuje ze ta praca mnie strasznie meczy. Trudno, jak chce sie zarabiac i nauczyc tzw odpowiedzialnosci i szacunku do pieniedzy to trzeba pracowac a nie pasozytowac :-) Bardzo nie chcialem isc wczoraj do tej pracy bo towarzystwo bylo super. Wreszcie mialem okazje poznac osobiscie majeczke :-) Szkoda ze tak pozno ;-) Moze nastepnym razem jak bedzie znow nieoficjalne spotkanie to zjawie sie na dluzej i wszyscy sobie zaszalejemy :-)

26.05.2002
14:05
[20]

Raziel [ Action Boy ]

Witam! Ale dzisiaj brzydka pogoda... niebo zachmurzone, pada deszcz, jest chlodno... i powiększylo się grono komunistów na moim osiedlu (dzieci przystępowaly dziś do 1-szej komuni św.:) Mam nadzieje że chociaż atmosfera w wątku pogodna...

26.05.2002
14:52
[21]

Etka [ Imprinterka Dusz ]

w Poznaniu pogoda tez nie za piekna ale za to w naszych umyslach jest sloneczna ;) Kapuszku----> a jasne ze na nastepnym nieoficjalnym musisz byc koniecznie do konca :) i alkoholowo ;) a nie tylko z soczkiem :) Raziel---> ALE WIDZE HUMOREK WYSMIENITY :) majeczko---> a jak nocny grill sie udal? szaszlyczki smakowaly? ;)

26.05.2002
14:58
smile
[22]

Raziel [ Action Boy ]

Etka --> no bo jest tak świetnie, że dalej nie moge w to do konca uwierzyć...:)

26.05.2002
14:59
[23]

Raziel [ Action Boy ]

tak pozatym to chcialbym się pochwalić ze piszę z juz nowej klawiaturki! (mam nadzieje że to koniec z literówkami:)

26.05.2002
15:00
smile
[24]

Etka [ Imprinterka Dusz ]

widzisz Raziel jak to sie w zyciu zmienia i jak moze zaczac byc znowu pieknie :)))) uwielbiam te uczucie szczescia i zadawolenia rozpierajace piers :) poprostu : ZYCIE JEST PIEKNE!!!!! :))))))))))))

26.05.2002
15:03
smile
[25]

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

Hmm, ta "rozparta" pierś mogłaby mi się spodobać...

26.05.2002
15:05
smile
[26]

Etka [ Imprinterka Dusz ]

Piotrasq----> no wiesz ;) o TAKIE mysli Cie nie podejrzewalam ;)))) do wszystkich---> jak tam wasze weekendowe majowki ? :)

26.05.2002
15:09
[27]

Raziel [ Action Boy ]

Piotrasq --> rotlf :D Etka --> no bo życie jest piękne:)

26.05.2002
15:18
smile
[28]

majka [ Dea di Arcano ]

Raziel>> atmosfera w watku jest bardzo pogodna a wspaniałe wspomnienia po wczorajszych imprezach jeszcze bardziej te pogodę ducha zwiekszają -- ech jak miło widziec cię we wspaniałym nastroju , szczeście aż bije z twoich postów. Etka>> ten nocny grill w atmosferze palących sie pochodni był wysmienity, ale to nie był koniec niespodzianek. Po jego zakończeniu miałam jeszcze jedna imprezkę - niespodziankę -- baaaardzo osobistą hihi. KaPuhY>> również bardzo sie cieszę, że mogłam cię poznać -- szkoda że byłes tak krótko.

26.05.2002
15:20
smile
[29]

majka [ Dea di Arcano ]

Piotrasq>> hehe rozkręcasz się widzę - zaskakujesz nawet Etkę hihi

26.05.2002
15:24
smile
[30]

Etka [ Imprinterka Dusz ]

majka---> zaskakuje a jak :) wiesz jak to jest z tymi mezczyznami ;) ciagle niespodzianki :))) ps. niespodzianka mowisz? czy ja o czyms nie wiem ;)))

26.05.2002
15:43
smile
[31]

majka [ Dea di Arcano ]

Etka>> hehe nic więcej nie powiem -- zachowam to tylko w moich wspomnieniach -- powiem tylko abyś nie brała dosłownie słowa " imprezka", bo w tym przypadku to tylko przenośnia.

26.05.2002
17:32
smile
[32]

Rogal [ Amor omnia vincit ]

Witam wszystkich Boże pomuszcie mi , bo naprawde niewiem co mam robić i jestem wręcz przerażony i roztrzęsiony , chodzi mi oczywiśćie znowu o Justyne a mianowicie o to ze była wczoraj impreza , no i ja se wypiłem standardowo 6 piwek , z tym ze sie czymś zatrułem i te 6 piw wzięło mnie prawie tak jak litr wódki ... No i problem jest taki ze dzisiaj napisałem jej SMS-a ze przepraszam Ją za moje wczorajsze zachowanie itd. na co Ona mi odpisała : " Tomku , dziekuje Ci za wszystko co mi wczoraj powiedziales bylo to dlamnie bardzo wazne . Jestes bardzo madrym chlopakiem i mam nadzieje ze postarasz sie zdać POSTARASZ " Problem polega na tym ze ja prawie nic nie pamiętam z tego co jej mówiłem a raczej nie tyle co niepamiętam a tyle ze niejestem pewien czy to mówiłem ... Przyżekam niewypije juz nigdy wiecej niz 2 piw ale co ja mam teraz zrobić zeby sobie to przypomnieć ?!?! :'-((((((((

26.05.2002
17:55
[33]

majka [ Dea di Arcano ]

Rogalku>> zacznę żartem -- jeżeli chcesz teraz sobie to wszystko przypomniec to tylko seans hipnozy ci pozostał-- A teraz juz poważnie. Spokojnie Rogalku, cokolwiek tam powiedziałeś zrobiłeś to na tyle umiejetnie że dziewczyna ci jeszcze za to podziękowała. Alkohol pododuje że stajemy sie bardziej odważni i zapewne udoło ci sie powiedzieć wszystko to co do tej pory bałeś sie jej powiedzieć. Jestem jednocześnie przekonana, że nie było to nic czego mógłbyś sie wstydzić, bo wywołałoby to reakcje wrecz odwrotną. Na tyle , na ile cię znam, to biorac pod uwage treść tego smsa -- powiedziałeś jej, że ponieważ nie jestescie razem, nie masz motywacji do nauki i jest ci wszystko jedno. Zatem Rogalku - wczytaj się w tego smsa raz jeszcze - czytaj go setki razy -- bo to opinia osoby na której ci bardzo zależy. A teraz jeszcze coś : " mam nadzieje że postarasz się zdać" -- Rogalku Justyna prosi!!!!!!!!!!!!! chyba nie wypada nie zdać, prawda? sam mówiłes , ze zrobiłbyś dla niej wszystko -- właśnie masz okazję aby to udowodnic. No i znowu to "se" -- a feee. I na koniec zagadka - znajdź 5 błędów które zaplątały się do twego posta.

26.05.2002
18:00
[34]

Rogal [ Amor omnia vincit ]

No przepraszam Cie Maju ale teraz zauważ w jakim ja jestem stanie skoro zapomniałem o "se" , ja nie żartuje mi naprawde teraz sie tak trzęsą ręce ze chyba jeszcze nigdy w zyciu czegoś takiego niemiałem , a i łzy jest mi ciężko powstrzymać , bo jak ja mam teraz sie dowiedzieć tego co Jej powiedziałem ?!?! co do tych błędów , to mi sie pomuszcie niepodoba chyba ale niewiem więc prosze o rozwiązanie ...

26.05.2002
18:17
[35]

majka [ Dea di Arcano ]

Rogalku>> bez paniki i łez -- stało się i koniec. Tego co jej powiedziałeś juz sie nie dowiesz, no chyba że zapytasz ja o to osobiscie -- bo nie wierze abys mówił na tyle głośno - aby jeszcze ktos to słyszał. Jak nie pamietasz tego -- to tylko przyjdzie ci się z tym żyć. No i dlaczego nie chcesz się z tym pogodzic , że była to szczera i miła rozmowa. Po co ta panika -- będzie nastepna impreza to zapytaj ją np.- czy nie powiedziałes jej czegoś , co mogłoby ją urazić" i już masz pretekst, aby wypytać o całą treść. Słusznie że nie podoba ci sie "pomuszcie" - bo tam sa aż 2 błędy -- czyż nie ładniej wygląda pomóżcie? no i nie podoba mi się to " niepodoba", "niejestem" " niewypiję" "niewiem" i " przyżekam" ( przyrzekam) No i proszę zrobiło się ich 7.

26.05.2002
20:42
smile
[36]

majka [ Dea di Arcano ]

Etka>> przekaz pożegnalne buziaki ode mnie Patce i Misiowi

26.05.2002
22:51
[37]

Rogal [ Amor omnia vincit ]

Majeczko --> hmmm a wiesz akurat poza mną i Nią siedizały tam jeszcze 3 osoby ... ale to mnie akurat najmniej obchodzi , mnie poprostu denerwuje to ze powiedziałem do Niej coś po czym usłyszałem takie słowa " dziekuje Ci za wszystko co mi wczoraj powiedziales bylo to dlamnie bardzo wazne " i niewiem o co chodzi ...

27.05.2002
10:25
smile
[38]

Stellincia [ Generaďż˝ ]

DZIEŃ DOBRY PAŃSTWU ;-) DZIŚ MAM KOLEJNY JUBILEUSZ :-) HIHI STELLINCIA ISTNIEJ E JUZ NA FORUM RÓWNY ROK :-) a narazie spadam :-) bo praca czeka :-)

27.05.2002
11:11
smile
[39]

Saurus [ Immort-e-l Rider ]

Witam wszystkich w piekny i pogodny poniedziałkowy dzionek... majka -->>> Usmiech pogodny i całusek słodziutki zostawiam ci na powitanie... ciekawe co za "przenośną imprezkę" miałaś w sobotnią nocke?... hihihi... nosiłaś grilla pod pacha? ;)) Wspomnienie niespodzianki nocy sobotniej, skapanej w srebrzystym blasku księżyca... wspomnienie, które rozbrzmiewa ptaków nocnych śpiewem... wspomnie przenikajace cienie, niczym postac wampira... wampira w słodkości przyjemnosci niczym krwi skapanego... wampira, który odchodzi przed świtem... Etka -->> Buziaczki i uśmiechy dla naszej kacikowej Rusałki... której gościnność przerasta wszystko inne... ;))) Stell ->>> Serdeczne gratulacje z okazji pierwszych urodzin... hihihi... ambitnym wątkiem debiutowałeś... ;)) Czy z okazji jubileuszu jest w planach jakiś torcik i imprezka?.. nie to, że się domagam, ale odmówić nie odmówię małego co nieco... hihihihi ;)))))))))))

27.05.2002
11:25
smile
[40]

awszerszen [ Arktus Szerszenikus ]

Witam w poniedziałek, No cóż głowa mnie boli, tzw. tramp w gębie i do tego trzeba pracować, no i pić mi się chce. A tak wogule jeszcze dwa dni nie licząc dzisiejszego i Monika będzie po maturach !!!! Zaczynam się denerwować (sory że się powtazam ale pozwala mi się to uspokoić), nie zaczyanam Panikować, nie jestem przerażony. A rak wogule ściskam was wszystkich bardzo mocno.

27.05.2002
11:42
smile
[41]

Saurus [ Immort-e-l Rider ]

hehehe... właśnie się dowiedziałem, że wygrałem "Starmageddon"... pierwszy raz w życiu coś udało mi się wygrac... hehehe... może zagram w totka? :))))))))))))

27.05.2002
11:57
smile
[42]

awszerszen [ Arktus Szerszenikus ]

Sau....-->> To jak tylko zagrasz poproszę recenzję.

27.05.2002
11:58
smile
[43]

awszerszen [ Arktus Szerszenikus ]

Ciesze sie ż ewidze jeden monitor bo dyrektor generalny zaraz posądziłby mnie o alkocholizm.

27.05.2002
12:12
smile
[44]

Saurus [ Immort-e-l Rider ]

awszer -->> Jak juz to do mnie dotrze to opisze swe wrażenia... ale po lekturze informacji na temat tego produktu prawdopodobnie to bedzie tylko stwierdzenie "to nie ma szans ruszyć na mym kompie"... hihihi... wiedziałem, że to zbyt piekne aby było mozliwe... wygrałem i tyle... zapewne jeszcze bym chciał aby ten programik chodził? Moze będzie miał chociaż ładne pudełeczko - wtedy bedzie stanowił formę ozdobnika... hahaha

27.05.2002
12:35
smile
[45]

Saurus [ Immort-e-l Rider ]

Ale dzisiaj panuje tutaj posucha... gdzie się wszyscy podziali? Etka... czym ty ich nakarmiłaś, że nie ma tu nikogo?

27.05.2002
12:44
smile
[46]

awszerszen [ Arktus Szerszenikus ]

Widze, widze, może to przez pogodę bo tak aposuch ato już od dobrych paru tygodni panuje.

27.05.2002
12:47
smile
[47]

awszerszen [ Arktus Szerszenikus ]

Za 13 dni minie 13 miesięcy jak jestem z GOL'em

27.05.2002
12:50
smile
[48]

Saurus [ Immort-e-l Rider ]

awszer -->> hehehe... i ktoś ma jeszcze wątpliwości, że zaczyna wystepować zjawisko efektu cieplarnianego? (to a'propo posuchy)... :))))))))

27.05.2002
13:01
smile
[49]

awszerszen [ Arktus Szerszenikus ]

Masz rację ludzie jeśli nie muszą parują z przed kompów na świezutkie powietrze, chyba kupie laptopa, ostatenie jakiś fajny komunikatorek typu nokia.

27.05.2002
13:52
smile
[50]

awszerszen [ Arktus Szerszenikus ]

Jeb^%#$&^$#&^%$............ MKS kuchnia wiesza mi kompa.

27.05.2002
15:09
[51]

Etka [ Imprinterka Dusz ]

Witam calutka Kacikowa ekipke :) Saurus--> ja niczym nie karmilam ;) daj odpoczac po trudach imprezek :))) trzeba sie wreszcie wyspac :) majeczko----> dla Ciebie pozdrowienia od calej ekipy :)

27.05.2002
15:18
smile
[52]

mały_miś [ MIŚtyczna MIŚtyfikacja ]

Witam wszystkich serdecznie w ten (nie)pogodny dzionek :-) Maju ---> Dzieki za caluski ;-) Patysia zapewne rowniez dziekuje ;-)) Ecia ---> Opowiadaj, jak tam wczorajsza imprezka? :)

27.05.2002
15:20
smile
[53]

Etka [ Imprinterka Dusz ]

maly misiu---> udala sie stuprocentowo :) bylo bardzo bardzo bardzo milo :))))) tylko czemuz taka niewyspana jestem ;)))))))

27.05.2002
15:30
smile
[54]

awszerszen [ Arktus Szerszenikus ]

O Jezu - Eciu czyżby zaczeło padać ;))) Nom to naprawiłem MKS'a Ale robi się chyba chłodniej bo zaczyna mi się robić zimno.

27.05.2002
15:34
[55]

Etka [ Imprinterka Dusz ]

awsze----> poprostu chwilowo jestem bez tego co mi ostatnio zajmowalo bardzo duzo czasu ;)))))

27.05.2002
15:43
smile
[56]

awszerszen [ Arktus Szerszenikus ]

Czyli bez piwa ;)))) Sorki ale chumor nadal kręci mi isę po wczorajszym dniu wokoło tego napoju. Kumpel stwierdził do koleżanki zabirając jej małego redsa i wręczając Tyskie 0,66 - NO TO TERAZ LEPIEJ WYGLĄDASZ BO Z TAMTYM BYŁO CI HU... Może było to troche chamskie ale na tym etapie spożycia już wszyscy lezeli ze śmiechu.

27.05.2002
15:45
smile
[57]

Etka [ Imprinterka Dusz ]

widze awsze ze niezle zabalowales ;) jeszcze musze umiescic w watku usmiechy i buziaki w czolko dla Mistrza mego wielkiego Saurusa :) Mistrzu przyjmij moj poklon ;)

27.05.2002
16:03
smile
[58]

Etka [ Imprinterka Dusz ]

trafilam na czas kiedy kazdy sie zajal soba :) i znow mi sie nudzi ;))))

27.05.2002
16:08
smile
[59]

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

Wez sie za nauke...

27.05.2002
16:17
smile
[60]

Etka [ Imprinterka Dusz ]

chyba sie Ciebie Piotrasq poslucham- wyjdzie mi tylko na dobre :)) a wiec wzywaj ksiazko :)

27.05.2002
16:19
smile
[61]

awszerszen [ Arktus Szerszenikus ]

Etka -- >Wypiłem wczoraj 7,92 litra tego napoju.

27.05.2002
17:21
smile
[62]

awszerszen [ Arktus Szerszenikus ]

No to chyba znowu się ociepliło.

27.05.2002
18:52
smile
[63]

Thintil [ Konsul ]

Elo wszyscy! Można się przyłączyć?

27.05.2002
19:33
smile
[64]

Etka [ Imprinterka Dusz ]

Thintil----> alez oczywiscie ze mozna, witaj i rozgosc sie :) a chlopcy napewno wprowadza Cie w klimat ;) my z majeczka z kolei jestesmy duchowymi przewodniczkami ;)))

27.05.2002
19:36
smile
[65]

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

Cos dlugo trwalo zapraszanie Thintila... Czyzby koniec tego watku byl blisko ?

27.05.2002
19:37
[66]

Etka [ Imprinterka Dusz ]

Piotrasq---> nie chce przypominac ale sam mnie wyslales do nauki ;))))))))))))))))))

27.05.2002
19:45
smile
[67]

KinSlayer [ Demon Hunter T ]

A propos nauki, wpadlem tylko na moment, bo sam musze sie oddac tym niecnym praktykom ;-)

27.05.2002
19:51
[68]

Etka [ Imprinterka Dusz ]

Kin---> ja teraz tez za malutki skrawek nauczki sie wzielam - nie jestes sam :) swoja droga kto wymyslil te paskudztwo? ;) dobra za chwile znow ide trenowac- jak zostac molem ksiazkowym? ;)))

27.05.2002
20:17
smile
[69]

KinSlayer [ Demon Hunter T ]

skoro jedziemy na tym samym wozku, to zycze Ci milej i owocnej nauki :-)

27.05.2002
20:38
smile
[70]

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

A ja za to codziennie ciężko pracuję od 7:30 do 15:30. Jestem ciekawy co byście wybrali...

27.05.2002
21:17
smile
[71]

majka [ Dea di Arcano ]

Witam wszystkich serdecznie Stell>> gratulacje jubileuszu na forum Etka>>dzieki za pozdrowienia i widzę że już częściej sie pojawiasz a zatem twe szczeście zapewne juz daleko stąd --- duchowe przewodniczki hehe dobre Kin>> przyjemnosci z wchłaniania wiedzy -- hehe o ile to wogóle jest mozliwe aby nazwać to przyjemnością Misiu>> pozdrowionka ode mnie i powodzenia na egzaminach Thintil>> witaj serdecznie w kąciku - i przyłączyć sie można jak najbardziej Piotrasq>> hehe koniec wątku? nic mu nie grozi - troche przeorganizował swoja formę, poza tym praca, praca i jeszcze raz praca. awsze>> skoro juz za dwa dni koniec jej matury , to juz czas na psychiczne przygotowanie się do rozmowy. Przeanalizuj wszystko co do tej pory zostało tu powiedziane i będzie dobrze. Saurus>> dzis juz za późno na powitania , zatem nich bedzie to przekaz na początek nastepnego dnia --buziaczki, uśmiechy ofiary wampirzej ubrane w nadmiar uzębienia hehe i spojrzenia oczu z czerwonawą poświatą tu pozostawiam -- juz wieczór zatem mogę swobodnie przebywać poza miejscem spoczynku. Od soboty zauważam dziwne zjawisko. Nadwrażliwość na światło, resztki plastiku w okolicach uszu i szyi -- nie wiem co się dzieje -- ale tak na wszelki wypadek od dziś noszę kolię z czosnku. Całkiem twarzowa. Niektórzy mówią że już za późno - jak raz zasmakujesz wampirzej potrawy to jesteś stracony na wieki.

27.05.2002
21:36
smile
[72]

Stellincia [ Generaďż˝ ]

Dobra witam ponownie, mam teraz troszeczke czasu więc czas na momencik reflaksji mysle że w ciągu tego roku poznałem kilka, kilkanaście, hihi kilkadziesiąt wartościowych osób z GOLa kilku z nich szczególnie zapadlo kji w Pamięci ale zaczynając od początku zacznę od kobiet :-) no coż nie poznałem ich za wiele ale za to bardzo wartościowe i sexowne ;-) pierwszą z nich jest Alhen wielkie wyrazy podziwu i sympati nieprzeciętna lska ;-) no następnie Maja,Etka i Patka cóż można powiedzieć o damach z kącika ;-) wesołe, pełne życia, indywidualne egzempazrze :-) hihi no czas na chłopaków, wiadomo dla mnie liczy się ekipa którą poznałem na wlasnej ziemi przedewszystkim Snake wielki człowiek w przenośni i dosłownie, Ashurka no wiadomo swój chłop, znacie ashurke ;-) dużio można o nimmówić dobrego, Yackoo--> rośnie na wielki człowiek w każdym calu na którym można polegać, Drusik czuje do niego straszną sympatie, ma super teksty, Sailent hihi wieki umysł :-) i spostrzegawczy obserwator, idąc dalej tropem Poznańskim no tam chłopakie pokazali klase Kłapouch, misza z żona, misza, mały miś Erav ludzire nie do zapomnienia i mam nadzieje ze jeszcze będe miał okazję ich zobaczyć, oczywiście Leichander czy jak tam :-) Pall, szaman winetu ananke _mikser ;-) BDX WLX Wysiu Szpaqu i inni których nie byłem w stanie zapamiętać nic tylko do tanca i do różańca, piękna to była impreza ;-) Hehehehe kącika na sz kochany, jakosz szkoda że nie było tam Rogalka, Sauruska, fristika i awszerszenia, piotasaq pogadało by sie o życiu prawda misiu ;-) hihi niestety również nie miałem okazji spotkać naszych kochanych prefektów a szególnie Sfajka z Mayą no i Wielkiego Brata Soula ;-) (któremy nie daruje serwisu małego brata;-) Oxczywiście na koniec bo jak bym mogł zapomnieć o moim kochanym Tygrysie z jego wspaniałą dziewczyną tego gościa trudno bedzie mi zapomnieć, z nim się obściskiwałem więcej niż z dziwewczynami ;-), pozatym ... i tu zamilken bo by się mu w głowie wywruciło a tego bym nie chciał Mam nadzieje że nikt się za tego posta nie obrazi a jak sie obrazi to niech to zachowa dla siebie bo chciałem dobrze ;-) a narazie czołem żołnierze ;-)

27.05.2002
21:38
[73]

Stellincia [ Generaďż˝ ]

to chyba najdłuższa wypowiedz w mojej karierze ;-)

27.05.2002
21:38
[74]

Ashura [ Generaďż˝ ]

Przyszedłem się przywitać wieczorową porą i dać o sobie znać :) Już niedługo do domciu, ale chyba będzie w nim jakoś tak pusto, szczególnie po ostatnich kilku dniach i wczorajszym miłym wieczorze spędzonym w doborowym towarzystwie... ale cóż... są chwile na radość i jest też czas na codzienność i monotonię... a życie toczy się dalej.

27.05.2002
21:43
[75]

Ashura [ Generaďż˝ ]

Stellu kochany :) The feeling's mutual... if ju noł łot aj min :))))) To chyba rzeczywiście Twój najdłuższy post ;) Do zobaczenia (mam nadzieję) za niecałe pięć dni :)

27.05.2002
21:46
[76]

Rakes [ Generaďż˝ ]

Buuu ...a mnie nie bylo :-( Bylem zajety w sobote i jakos mnie wylecialo z glowy. No i Eciu, i Ty mi nie przypomnialas :-(

27.05.2002
21:49
smile
[77]

majka [ Dea di Arcano ]

Stell>> hehe to prawie jak retrospekcja pod koniec żywota hehe a przecież stuknał ci dopiero roczek Ash>> witaj, hihi juz ktoś tu dziś pisał , ze pusto wokoło -- pozdrawiam

27.05.2002
21:50
[78]

Stellincia [ Generaďż˝ ]

maju hihi niewiadomo kiedy nogi wyciągnę

27.05.2002
21:50
[79]

Ashura [ Generaďż˝ ]

Rakes... Etka pisała do Ciebie na GG... chyba jakieś nieporozumienie zaszło albo szwankował serwer GG...

27.05.2002
21:51
[80]

Ashura [ Generaďż˝ ]

Maju... ale jednak jesteśmy i tylko to się liczy, mam rację? :)))

27.05.2002
21:52
smile
[81]

majka [ Dea di Arcano ]

Rakes>> no wiesz -- jak mogłes zapomnieć -- Etka pół imprezy cie wypatrywała.

27.05.2002
21:56
smile
[82]

Etka [ Imprinterka Dusz ]

och kogoz ja widze :) z radosci podskoczylam na fotelu dwa razy :)

27.05.2002
21:57
[83]

Etka [ Imprinterka Dusz ]

Rakes---> dalam Ci wiadomosc na gg i czekalam w stajence na Ciebie oto dowod :) 25-05-2002 10:41 wiadomosc dnia spotkanie forumowiczow- Stajenka Pegaza godzina 16 czekamy na pana z utesknieniem ) i zapraszamy na wspolne wyglupy taka wiadomosc poszla do Ciebie na gg

27.05.2002
22:00
[84]

Etka [ Imprinterka Dusz ]

Stell----> przyjm me gratulacje z okazji roczku :) coz to za wielkie swieto :))) Ashurku----> wypada mi teraz milych snow pozyczyc - miejmy nadzieje ze zdaze zanim polozysz sie do lozeczka :) wiecie jak echo mi sie w mieszkaniu odbija.....

27.05.2002
22:01
smile
[85]

majka [ Dea di Arcano ]

Stell>> hehe nic ci nie grozi -- za duzo w tobie radosci życia - szczególnie teraz Ash>> jasne że masz racje i trwajcie w tym stanie na wieki -- chwilowe rozstania to element wyzwalający dodatkowe emocje i tym większą radość z ponownego spotkania. A mając taką perspektywę przed sobą, nawet monotonia i życie codzienne nabiera swego kolorytu.

27.05.2002
22:02
smile
[86]

Rakes [ Generaďż˝ ]

Etka --> Zadnej wiadomosci nie otrzymalem :-( Na dowod moge wyslac swoje cale archiwum :-) majka --> W sobote zajelem sie innymi sprawami, wiec mi umknelo. Zorientowalem sie okolo 15. Wtedy sprawdzilem gg i nic tam nie bylo :-```((((((

27.05.2002
22:06
[87]

Etka [ Imprinterka Dusz ]

Rakes---> w takim razie gg zrobilo nas na szaro, wierze ze cos zaszwankowalo, szkoda. Ale mysle ze jeszcze nie raz zdazy sie okazja i wtedy posluzymy sie telefonami zamiast tych nedznych komunikatorow. Swoja droga szkoda ze Cie nie bylo bo bylo naprawde milusio. No coz ale cale lata przed nami ;) a i towarzystwo deklaruje sie do czestszych przyjazdow :) wszystko do nadrrobienia

27.05.2002
22:11
smile
[88]

Rakes [ Generaďż˝ ]

Chyba zaraz wyawale te pie***** gg ...wrrr Mam nadzieje ze sie jeszcze nie raz spotkamy ;-)000

27.05.2002
22:11
smile
[89]

fistik [ I'm FLASH'ed ]

Witam wszystkich bardzo bardzo gorąco... Przede wszystkim dziękuje za porady odnośnie Tomka... na razie nie były potrzebne bo nic nie napisał, więc może wystaczyło to co ja mu napisałem...

27.05.2002
22:14
[90]

Ashura [ Generaďż˝ ]

To ja uciekam z pracy ;) Swoje na dzisiaj odbębniłem... Etka --> u mnie pada, a ja jestem tak jak mnie ostatnio widziałaś... koszulka i Twój uroczy plecak ;P hmmm... cienko to widzę (a raczej mokro)...

27.05.2002
22:16
smile
[91]

Etka [ Imprinterka Dusz ]

Ash-->trzymaj sie cieplutko deszczowy czlowieku ;)) ps. nie zmocz mojego plecaczka ;)))))) hihi

27.05.2002
22:17
[92]

Etka [ Imprinterka Dusz ]

och witaj fisticzku :) ciesze sie ze problem sam sie rozwiazal- pewnie chwilowo ale chociaz tyle

27.05.2002
22:21
[93]

fistik [ I'm FLASH'ed ]

Etciu --> no patrząc na jego poprzednią częstotliwość maili (2/dzień) to po jednodniowej przerwie nie mam żadnego maila, więc może się rozwiązał... Mam pytanie: czy u Was też była dziś megaulewa?

27.05.2002
22:23
smile
[94]

Raziel [ Action Boy ]

Witam:) Wpadlem by życzyć Wszystkim dobrej nocy!:) jutro do szkoly! niewiem czemu ale się cieszę:) (nie no, bez powodu bym się nie cieszyl - wkoncu Ona chodzi ze mnią do klasy:) Dobranoc

27.05.2002
22:24
[95]

Etka [ Imprinterka Dusz ]

ostatnie godziny bylam tak rozkojarzona ze naprawde nie mam pojecia czy w Poznaniu padalo :) powaznie :)

27.05.2002
22:27
[96]

fistik [ I'm FLASH'ed ]

bo ja byłem dosłownie 10 minut na zewnątrz (akurat się przechadzałem) i teraz bedę chyba całą zmianę suszył buty :/

28.05.2002
10:46
[97]

pasterka [ Paranoid Android ]

witam wszystkich!! jest tam kto o tej porze??

28.05.2002
11:02
smile
[98]

awszerszen [ Arktus Szerszenikus ]

Witam w duszny wtorek.

28.05.2002
11:03
smile
[99]

awszerszen [ Arktus Szerszenikus ]

Witam w duszny wtorek.

28.05.2002
11:08
[100]

pasterka [ Paranoid Android ]

haha, a u nas leje:))) (ale duszno jest:)))

28.05.2002
11:13
smile
[101]

awszerszen [ Arktus Szerszenikus ]

Chciałbym żeby i umnie popadało.

28.05.2002
11:15
[102]

pasterka [ Paranoid Android ]

zycze Ci tego z calego serca:)) , ale podczas deszczu latwiej popada sie w roznego rodzaju doly, wiec musze uwazac:))

28.05.2002
11:29
smile
[103]

awszerszen [ Arktus Szerszenikus ]

Mnie doluje ta pogoda jestem przemęczony, zestresowany sytuacją z Moniką normalnie nie jestem w stanie funkcjonować do tego ten upał.

28.05.2002
11:31
smile
[104]

pasterka [ Paranoid Android ]

nie stresuj sie!! pomysl sobie, ze ja mam gorzej, bo jak wszyscy inni beda sobie podrozowac, ja bede musiala magisterke pisac:((( i co ?? juz lepiej?:))

28.05.2002
11:37
[105]

mały_miś [ MIŚtyczna MIŚtyfikacja ]

Witam Chyba jednak ogladniecie polecanego przez Asiurka "Requiem..." nie bylo najlepszym pomyslem na wczorajszy wieczor. Mimo wszystko wydaje mi sie, ze kazdego innego dnia wywolaloby to podobne refleksje, wiec... W kazdym razie koniec myslenia - ide zaraz na rowerek, moze troche pobiegam (w koncu trzeba dbac, aby moje piekne, seksowne cialko zostalo takim na zawsze ;))) - i nie chodzi tu o to, zeby weszla na mnie "czerwona sukienka" (dla tych, ktorzy widzieli film). A wieczorem ide na urodzinki do rodzinki, moze chociaz z wujaszkiem zalapie jakiś wesoły klimacik :> Echhhh, zycie... ps: Na czacie bede pewnie nie wczesniej, niz kolo 21 - mam nadzieje, ze Was zastane, ludki Wy moje kochane :)

28.05.2002
11:55
smile
[106]

Etka [ Imprinterka Dusz ]

misiu---> w takim razie o 21 na czacie :) specjalnie bede na Ciebie czekac :))))

28.05.2002
11:56
[107]

Etka [ Imprinterka Dusz ]

a tak poza tym witam wszystkich serdecznie i goraco :) pastereczko---> kupe lat sie nie widzialysmy :)

28.05.2002
12:07
[108]

mały_miś [ MIŚtyczna MIŚtyfikacja ]

Koniec - uciekam!

28.05.2002
12:23
smile
[109]

awszerszen [ Arktus Szerszenikus ]

Zaraz Będzie nowy wątek.

28.05.2002
12:26
smile
[110]

awszerszen [ Arktus Szerszenikus ]

Poprzedni wątek:

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.