GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

zemsta [temat dla facetów]

03.02.2006
13:05
smile
[1]

massca [ ]

zemsta [temat dla facetów]

wczoraj dyskotowalem ze znajomymi taką kwestie, jestem ciekawy co sądzą inni.

sytuacja hipotetyczna:

jakis dresiarz gwałci waszą kobiete (dziewczyne, żone, itd)
zostaje złapany, jesteście z nim na komisariacie, policjant rozumie sytuacje i pozwala wam zadać mu jeden cios - dowolny (ale nie kopnięcie).

w tym samym pomieszczeniu jest przypadkiem mistrz bokserski albo inny kafat (tyson, gołota, saleta, pudzianowski - co wolicie). oferuje wam swoja pomoc.


co robicie?
wymierzacie "karę" sami czy zdajecie sie na zawodowca ?

pamietajcie - macie tylko jeden cios, bez poprawek. dresiarz ma skute ręce i nie ma szansy sie bronić ani uniknąć ciosu.

03.02.2006
13:07
[2]

|LoW|Snajper [ Generaďż˝ ]

Ja bym sam go uderzyl lepsze uczucie dla ciebie

03.02.2006
13:08
[3]

Fifura [ RHCP ]

Trudno powiedzieć bo mi nikt nikogo nie zgwałcił, ale chyba bym wolał sam go czasnąć :D

03.02.2006
13:08
[4]

ILEK [ Plugawy Karzełek ]

Sam...

03.02.2006
13:09
smile
[5]

eJay [ Gladiator ]

massca--->Jesli ogladales On-Bak lub Tom Yum Goong to bys wiedzial jaki cios zadac (tzw. wyskok z wysunietym kolanem:)). Ja osobiscie sam bym przywalil gosciowi. Tyson stal sie cienki, Gołota by uciekł, Saleta to nie bokser, a Pudzian zapewne w tym czasie trenowalby do zawodow:)

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2006-02-03 13:09:32]

03.02.2006
13:09
[6]

stanson [ Człowiek z Kanapy ]

Oczywiscie, ze osobiscie. Tym bardziej, ze sam trenuje boks ;)))

(teraz juz rekreacyjnie ale ladnych pare lat na to poswiecilem ;)

03.02.2006
13:09
[7]

rvc [ Konsul ]

sam z garści a w garści jakaś brecha

03.02.2006
13:09
[8]

Mazio [ Mr Offtopic ]

nie wiem czy umiałbym uderzyć skutego człowieka
gdyby go rozkuli - co innego
i czemu zaraz dresiarz? Dziś prawdziwych dresiarzy już nie ma! :P

03.02.2006
13:09
[9]

hopkins [ Wieczny Optymista ]

Sam. Hak w geniatalia.

03.02.2006
13:10
[10]

MAROLL [ United Offensive ]

Sam trzasnąłbym go :) Najlepiej tak żeby z jaj się kogel-mogel zrobił ;] Masz satysfakcję i widzisz jak go skręca ;P

03.02.2006
13:10
[11]

massca [ ]

:)

pamiętajcie ze cios wyprowadzony przez fachowca może zabić tego szmaciarza - oczywiście nikt nie ponosi wówczas żadnych konsekwencji ;)

03.02.2006
13:10
[12]

tygrysek [ behemot ]

oczywiście że samemu ... prawie 200 kilogramów na centymetr kwadratowy zrobi miazgę z tej części ciała w którą oczywiście będę celował. celem będzie śmierć przez uduszenie i tylko dlatego samemu, żeby poczuć satysfakcję z dokonanej zemsty.

nawet gdyby miało mi się nie udać i tak wolę samemu to zrobić, żeby czuć odpowiedzialność tego czynu jak i osobiście odbierać konsekwencje psychiczne

03.02.2006
13:10
[13]

MAROLL [ United Offensive ]

Mam pytanie dopuszczalny byłby kastet ? :D

03.02.2006
13:10
smile
[14]

Fifura [ RHCP ]

A tak przy okazji to można zaraz po uderzeniu pięścią odrazu łokciem uderzyć :) To też nieźle boli :D

03.02.2006
13:11
[15]

MAROLL [ United Offensive ]

Albo zamiast w jaja można ładną pieśćią/prostą ręką w szyje i wtedy nawet można nawet doprowadzić do śmierci :P

03.02.2006
13:12
[16]

hum4ncry [ Konsul ]

Jesli nie poniosl bym zadnych konsekwencji to jednym ciosem skrecil bym mu kark, jesli zas jakies konsekwencje to jazda na solo on rozkuty vs me. Mowilem calkiem powaznie...

03.02.2006
13:13
smile
[17]

Deepdelver [ aegnor ]

A można uderzyć mieczem?

03.02.2006
13:13
[18]

massca [ ]

bez kastetów, bez poprawek, bez duszenia, bez kopania, bez skręcania karku.

zasada jest prosta: jeden cios pięścią (kantem) w dowolny punkt ciała.

03.02.2006
13:14
[19]

reksio [ B l u e s jest królem ]

A można kopnąć glanem w twarz?

massca-> Ty żyjesz?!

03.02.2006
13:14
[20]

hum4ncry [ Konsul ]

Uderzenie reka w szyje, w tetnice=] i po chlopie=]

03.02.2006
13:14
[21]

stanson [ Człowiek z Kanapy ]

massca --> moge spytac po co o to pytasz? Jakis haczyk tu jest ukryty?

03.02.2006
13:14
smile
[22]

tygrysek [ behemot ]

a Ty massca?

03.02.2006
13:15
[23]

rvc [ Konsul ]

wy go juz zostawcie
jak go uszkodzicie nie bedzie sie panom w puszce podobał i niedaj Bóg cnotliwy wyjdzie

03.02.2006
13:15
[24]

reksio [ B l u e s jest królem ]

Eeee... bez glana? :-( Hmm... to ustawiłbym go pod ścianą, to by dotykał potylicą ściany. I wtedy wybierzył nie haka, ale prosty cios z zaciśniętej pięści. Przy odrobinie szczęścia złamałbym mu kości policzkowe, nos i podstawę czaszki. Taka przynajmniej jest teoria :)

03.02.2006
13:17
[25]

ronn [ moralizator ]

Albo zrobilbym to sam, albo mialbym opory przed biciem skutego czlowieka.

A potrafilibyscie, gdybyscie mieli naprawde wazny powod, zaatakowac kobiete? Od razy przypomina sie pamietna scena z 'lotu nad kukulczym gniazdem' gdy Nicholson..

03.02.2006
13:19
[26]

massca [ ]

ja sie zastanawiam, szczerze mowiac.

w problemie nie ma haczykow, po prostu wczoraj dyskutowaliśmy na taki temat gdzie indziej.

typowy wybór między emocjami a racjonalnym podejsciem.

rozumiem, że większość chce się zemścić sama, pytanie tylko, czy po waszym ciosie dresiarz sie nie otrząśnie jedynie i na deser roześmieje w twarz.

byc moze macie wizerunek jakiegoś chuderlaka w kreszu, ale co by było gdyby okazał sie bydlakiem z nalanym karkiem, ktory zepnie się w sobie i przyjmie wasz cios, tak jak niejeden w życiu i nic mu nie będzie.


a jesli moze was wyręczyć na przyklad taki pan:

03.02.2006
13:21
[27]

Kumavan [ child of KoRn ]

Nic nie ma o tym, czy można gościa skasować na amen :] Jakby Pudzian go strzelił to pewnie by tak było :)

Oczywiście że sam bym go zdzielił. Pudzian co najwyżej trzymałby mu głowę. Zostałaby z gościa miazga.

03.02.2006
13:22
[28]

stanson [ Człowiek z Kanapy ]

Mysle, ze nie zasmialby mi sie w twarz, przynajmniej az by sie nie ocknal. Wiem jak walnac w szczeke tak, zeby zawodnik stracil przytomnosc.

03.02.2006
13:24
[29]

Vader [ Senator ]

Wybieram boksera. Dla mnie brudzenie ręki mordą dresa byłoby uwłaczające.

03.02.2006
13:27
smile
[30]

ronn [ moralizator ]

Vader --> Dlatego, ze zamiast zejsc na dol do ludu, ciagle przebywasz w burzuazyjnych zamknietych kastach. To jest prawdziwy robotnik, pomiatana sol tej ziemi :-)

03.02.2006
13:30
[31]

peanut [ kriegsmaschine ]

chuck norris by wymierzyl sprawiedliwosc.
w ogole pytanie powinno brzmiec: skad wezmiesz kase na gnata, ktorym masz zamiar przewietrzyc czolo pacjenta?;)

03.02.2006
13:31
[32]

sajlentbob [ Generaďż˝ ]

ronn ---> gdyby to był ktoś pokroju siostry Ratched to nie miałbym oporu nawet bejsbolem jej przyłożyć. A w prawdziwym życiu - to nie uderzyłbym kobiety, chyba że zagrażałaby czyjemuś życiu.

03.02.2006
13:31
smile
[33]

Mazio [ Mr Offtopic ]

stanowczo stwierdzam, że ta dyskusja nie jest nawet akademicka, ona jest przedszkolna

03.02.2006
13:35
[34]

Van Gray [ taki szary freestyler ]

Wybieram tajski boks i "bawię się" w Ostatniego Sprawiedliwego.

03.02.2006
13:39
smile
[35]

reksio [ B l u e s jest królem ]

Jestem ciekaw ile dresów odpowiedziało w tym wątku, mysląc, że nie są dresami. :))) Zawsze tak jest. Dres myśli, że on nie jest dresem, ale inni którzy noszą dresy, są.

Śmieszne i żałosne :)

03.02.2006
13:41
[36]

paściak [ z domu Do'Urden ]

Ja bym wybral boksera, przeciez zalezy mi zeby smiec cierpial i bede miec jeszcze swiadomosc ze dlugo raczej tego nie zapomni.

03.02.2006
13:49
smile
[37]

Attyla [ Flagellum Dei ]

Ja bym poczekał z tym aż wyjdzie (o ile wyjdzie). Takie mordobicie na komosariacie mogłoby się źle dla mnie skończyć (nie mówiąc już o gliniarzu). A po wyjściu mógłbym go gdzieś przewieźć i tam się nim zająć profesjonalnie i w razie czego by móc zrobić mu transfuzję krwi:D

03.02.2006
13:50
[38]

Rezor [ antyradio ]

Oczywiście że sam, i tak żeby już nigdy nie mógł mieć własnego dziecka...

03.02.2006
13:51
[39]

Bzyk [ Offensive ]

Polecam:

"Inteligentne emocje" - Frances Wilks
https://www.merlin.com.pl/frontend/towar/343850

03.02.2006
13:56
[40]

kiowas [ Legend ]

Bardzo proste - skoro cios, nie chwyt więc narządu urwać mu nie mogę.

A więc żeby go czegoś pozbawić wykłuwam mu oko uderzeniem kciuka.

03.02.2006
13:59
smile
[41]

gladius [ Óglaigh na hÉireann ]

Fajnie mieć takie problemy w życiu i dyskutować o nich ze znajomymi. A inni tylko kasa, kasa, kasa.

03.02.2006
14:00
[42]

Lord Deemon [ Visca el Barca! ]

sam bym mu przyj****,

03.02.2006
14:12
[43]

BIGos [ bigos?! ale głupie ]

dziękuje za taką sposobność. zamiast tego wybieram zerknięcie na adres kolesia i znajduje jakichs rumunów którzy go opracują za pare stówek. nie umiem się bić i nie potrzebuje. chociaż może i walnąbym go, żeby ulżyć sobie, ale głównych batów ode mnie by nie zebrał.

03.02.2006
14:12
smile
[44]

Seboos [ BIKE-INEEDMIQ-CLIMB ]

Oczywiscie uderzylbym sam.Uderzenie przez kogos,nawet jesli mialo by spowodowac zgon (troche dziwne to w ogole;p),nie daloby mi tyle satysfakcji.
Poza tym jak tak dyskutujecie zeby zrobic krzywde - mysle,ze wystarczyloby odpowiednio przypier... w grdyke(gardlo) i po gosciu.

Ja bym tam wolal,zeby go Tyson zerznal w dupe,a potem Golota,a potem Saleta,a na samym koncu Pudzian zerznal w ucho. :-)

(w przypadku Pudziana moze sie okazac,ze bedzie to gwalt bezinwazyjny ;p)

03.02.2006
14:26
smile
[45]

Janczes [ You'll never walk alone ]

Zdecydowanie zapi****lił bym mu sam w kinola zeby mu sie o 180 stopni obrócił.
ew. w jajcaa albo palcec w oko

03.02.2006
14:36
smile
[46]

Maliniarz [ The Watcher ]

Sam bym go "puknal" ;]

03.02.2006
14:38
smile
[47]

Ace_2005 [ The Summer ]

Zabiłbym jednym uderzeniem!

03.02.2006
14:41
[48]

krejas [ Pretorianin ]

a nie najlepiej usadzić delikwenta tak, aby jego genitalia znajdowały się nad kantem ławki na której siedzi ... a dalej to już wiadomo gdzie zadać cios :]

03.02.2006
14:47
[49]

Punks Not Dead [ change my nick ]

Nie mógłbym kopnąć...jak to nie :) z glanaaa!

03.02.2006
14:59
smile
[50]

mblade [ Pretorianin ]

Najpierw bym zawołał boksera aby się zajął gliniarzem, potem bym tłukł drania do nieprzytomności :p hehe


a tak na serio to sam bym wolał mu przywalić, ale ta pierwsza opcja bardziej sprawiedliwa :p

03.02.2006
15:02
[51]

Mazio [ Mr Offtopic ]

technicznie rzecz biorąc mocny cios w grdykę by wystarczył

03.02.2006
15:07
[52]

MP-ror [ Generaďż˝ ]

A tam w grdyke. Jeśli to zemsta za gwałt to w cojones bym trafiał :]

03.02.2006
15:07
[53]

tsunami [ Made in USA ]

Oczywiscie ze sam. Pociagnal bym mu z Upper-cut, przy troche szczescie moze by popadl w spiaczke.

03.02.2006
15:29
[54]

Kapitan KloSs [ Ramzes VII MiĆki ]

Sam...

03.02.2006
15:29
[55]

SnT [ U R ]

Robil bym wszystko zeby zabic - czyl ialbo w krtań, albo chociaz okaleczyc czyli paluch do oka.

A jesli brac spraw bardzo realnie - to raczej nie patrzył bym co mowi policjant tylko napie%^#lał bym gnoja dopoki mnie nie odciągną.

03.02.2006
17:05
[56]

QQuel [ Posiadacz Jijooffki ]

massca - Obejrzałeś "Panią zemstę" czy jak : )?

03.02.2006
17:14
smile
[57]

foxx [ lisek ]

w tym samym pomieszczeniu jest przypadkiem mistrz bokserski albo inny kafat (tyson, gołota, saleta, pudzianowski - co wolicie). oferuje wam swoja pomoc.

no to razem go nap****** ;P

a tak na serio to bym mu sam przywalil...

03.02.2006
18:30
[58]

Faolan [ Człowiek Wilk ]

Będąc z tym kolesiem, wiedząc, co zrobił raczej nie potrafiłbym się powstrzymać i zadowolić jednym ciosem - raczej zerwałbym mu skórę z twarzy, wykuł oczy i obciął język... i inne części ciała...

Ale gdyby... gdyby... udało by mi się zachować zimną krew to uderzyłbym go w krtań kantem dłoni lub wbił mu kość nosową do mózgu...

03.02.2006
18:36
smile
[59]

Kharman [ ]

Obawiam się że na jednym ciosie by się nie skończyło, i poszedłbym siedzieć za pobicie.

03.02.2006
18:36
smile
[60]

TrzyKawki [ smok trojański ]

Wybieram jakiegos kafara, pod warunkiem że uderzony straci przytomność. Drugi warunek: rzecz się dzieje w Łodzi i zabiera go pogotowie.

03.02.2006
18:37
[61]

hermin [ Senator ]

Samemu

03.02.2006
18:55
smile
[62]

Dr@cOniS [ hooligan ]

Zapomniałeś dodać że tak czy owak na drugi dzIeń będzie czakało na ciebie koło domu kilkunastu takich dressów... z pałami i kastetami ;)

Ja bym mu pociągnął z dyni w nos i nieważne czy go zaboli czy nie, to nos i tak złamany ;P Ewentualnie cios od dołu w nos pod takim kątem żeby kosć nosowa wbiła mu się w mózg :)

03.02.2006
19:18
[63]

von Izabelin [ Ruhm oder Tod! ]

zapłaciłbym policjantom, by w.w. "dresiarz", "uciekł" z więzienia moim samochodem:P

03.02.2006
19:22
[64]

misztel [ Admirał ]

Pudzian (;

03.02.2006
19:22
[65]

Yaca Killer [ **** ]

A można mu wsadzic jedną "victorię" w oczy, a drugą w nos?

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.