William_Wallace [ Konsul ]
Reklama na aucie opłaca się ?
Ostanio w gazetach widnieją ogłoszenia reklamy na auta. Tak sie zastanawiam czy opłacalne to jest ? wie ktoś ? oraz co pozniej z taka reklama sie robi ? moze zerwac czy już lipa ?
gladius [ Óglaigh na hÉireann ]
No właśnie. Ciekawe, ile kasy trzeba, żeby ktoś zrobił z siebie durnia jeżdżąc samochodem oblepionym jakimś śmieciem. Większa porażka niż Octavia Kombi z kratką i napisami firmowymi.
Azzie [ bonobo ]
Hmmm ja za 300 zl miesiecznie dalbym sobie samochod oblepic :)
Arczens [ Legend ]
Moj jest tak uswiniony, ze i tak by nic nie było widac. Dzis naprawilem spryskiwacz i wreszcie zobaczylem cos przez przednia szybe :)
Azzie [ bonobo ]
Poprawka: za 450 zl miesiecznie. :)
Arczens [ Legend ]
Azzie => Skad takie wyliczenia ?
darek_dragon [ 42 ]
Arczens --> Brzmi jak rachunek za beznynę :D
Azzie [ bonobo ]
Tyle miesiecznie wydaje na gaz.
Dla mnie samochod jest srodkiem komunikacji a nie przedluzeniem penisa, wiec nie przeszkadzalyby mi reklamy, a swiadomosc ze jezdze gratis by wprawiala mnie w mily nastroj kazdego ranka :)
Kumavan [ child of KoRn ]
1 browar = 3 zł
5 browarów dziennie = 15 zł
15 zł x 30 dni = 450 zł miesięcznie
pewnie stąd :]
BEERman [ Pretorianin ]
-->Azzie
Pod warunkiem że nie byłaby to reklama jakiegoś ncnego klubu bądz innego gabinetu masażu.
Arczens [ Legend ]
Tak czy inaczej samochod, albo wlasciciel samochodu pije za darmo :D
Azzie [ bonobo ]
Swoja droga wymyslilem nowy sposob reklamy: na meskich praciach :)
Ciekawe ile osob by sie zdecydowalo i za ile:)
Np taki napis: Pipsi
Pani bierze w reke i widzi napis: Pije tylko zimna Pepsi :)
gladius [ Óglaigh na hÉireann ]
Azzie - to chyba nie ty wymyśliłeś. Stary dowcip.
Azzie [ bonobo ]
W dowcipie to bylo pozdrowienia z konstantynopola :P a nie reklma :)
techi [ Legend ]
W dowcipach to było "Welcome to Jamaica and have a nice day" ;)
Kumavan [ child of KoRn ]
Ja bym się zgodził na pomysł Azziego, ale tylko na :
"Mentos - The Freshmaker" lub
"Dotnij, nie poczujesz łupieżu"
Kumavan [ child of KoRn ]
"Dotknij" ***
żadne "dotnij" :]
U.V. Impaler [ Hurt me plenty ]
W innej wersji tego dowcipu było "Wally", co przekładało się na "Welcome to Jamaica and have a nice stay." ;)
gladius [ Óglaigh na hÉireann ]
Ja słyszałem w wersji o radzieckim marynarzu. Miał "Pola", co wydawało się imieniem kochanki, ale młoda pielęgniarka zauważyła, że jest tam napisane: "Marynarze floty czarnomorskiej przesyłają pozdrowienia z Konstanynopola"