Guru Fenix [ Patriarcha MAXIMUS ]
Topie swe żele i smutki w butelce wódki!
Problem jest wielki straciłem ponad 3 miesiące temu osobą którą bardzo kocham. Mam 100% zdolinowania, smutków, rozpaczy. Już nie daje rady że tak powiem coraz częściej zaczynam sięgać po alkohol. Dzisiejszy watek „Pomocy KAC!” był tego przykładem. Nie wiem co robić. A najbardziej dolinuję to ze dla tej osoby zdałem prawo jazdy i gdy patrzę na nie, lub wsiadam do samochodu to od razu przypomina mi się jej osoba. Co Robić ratunku to jest przytłaczające!!!
QQuel [ Posiadacz Jijooffki ]
Złe miejsce na takie żale... Zaraz ktoś napisze "To się powieś"
Akurat mam dzisiaj podobny humor : /, ale jakoś tam sobie radzę.
Ja mam taki zwyczaj że po prostu zamykam się w pokoju i gapię się w sufit rozmyślając. Następnego dnia, po tym jak wszystko sobie we łbie ułożę jestem zdolny do działania i wszystko jest ok. Jeśli nie mam odludnego miejsca w domu idę się wykąpać i siedzę w wannie godzinę.. Mnie to pomaga, ale większości ludzi pomaga wyjście do świata. Znaczy żebyś poszedł na jakąś imprezę, zabawić się, poznać kogoś...
Wiem, wiem, boli, boli i jeszcze raz boli. Ale powiedz sobie "Pie$#%%#$ę to, mam to w dupie" i zacznij normalnie żyć. Wiem, jest inaczej, nie ma wszystiego tego, co była kiedy ona była przy tobie, ale niedługo poznasz nową kobietę życia i będzie w porządku.
PS: Odstaw alkohol, to niewiele pomoże.
Kyahn [ Kibic ]
Heh, znalazłeś świetne miejsce na takie wyznania.
O takich rzeczach rozmawia się z najbliższymi, a nie z "bracią internetową".
Luzer [ Music Addict ]
Żel sie topi w butelce wódki? Bede musial sprobowac...
Guru Fenix [ Patriarcha MAXIMUS ]
Tylko widzisz to nie takie proste My jesteśmy (jako 2 osoby) w 99.99 procentach tacy sami takie same poglądy, nie mania, nawet takie same jedzenie lubimy. Wiec czuje się tragicznie
Kyahn >> Daruj sobie takie uwagi niektórzy z was pytają się o niektóre rzeczy i im pomagam, i mam nadzieje że Wy (użytkownicy GOLa) mnie nie wystawicie
Kyahn [ Kibic ]
Guru Fenix -----> nawet nie będę tego komentował, szczerze mówiąc nie dziwię się, że nie możesz sobie z problemem poradzić,
skoro pomocy szukasz na forum. A może Ty też masz 13lat?
Guru Fenix [ Patriarcha MAXIMUS ]
Ale widzę że raczej nikt nie pomoże! Ok. dzięki
Promyk [ Sylwester B. ]
Tylko widzisz to nie takie proste My jesteśmy (jako 2 osoby) w 99.99 procentach tacy sami takie same poglądy, nie mania, nawet takie same jedzenie lubimy.
ciesz się więc... jak ja spotykam kogoś podobnego do mnie... to dyskusję (niezależnie czy mamy takie same poglądy czy inne) słychać u połowy sąsiadów... pozatym z takim kimś jest nudno... bo przewidywalnie...
znajdź sobie nową... a na przyszłość - jakiegoś przyjaciela, któy wysłucha... wypije pół litra... i poradzi, bo on Cię będzie znał najlepiej...
Guru Fenix [ Patriarcha MAXIMUS ]
Co do mojego wieku to mnie zaniżyłeś i to bardzo
KaM1kAzE® [ BeeR GooD! ]
ja sie powtórze....
to po prostu trzeba przeżyć... przeboleć, przepić, przemyśleć, przepłakać, przeczekać....
nie ma sensu na siłe staranie sie o zapomnienie o tym, na siłe balowanie i poznawanie nowych ludzi
dlaczego?
bo to wszystko własnie na siłe... niestety tajk już jest ze człowiek po utracie tej bliskiej osoby jest zdołowany... ale nie powinien tego dusić w sobie, powinien iść do swojego przyjaciela/ół pogadać o tym, wyżalić sie wypłakać, spić, zrzygać, przepłakać... po pewnym czasie wszystko zaczyna sie samo z siebie stabilizować, pomału zaczynasz o tym zapominać.... znam to doskonale z autopsji, wiec wiem co mówie...
pewnie fajnie jest poznać jakąś interesującą laske i spędzić z nią wspaniałe chwile, a nawet sie zakochać :)
...ale kurde czasami sie nie da...
moim lekarstwem na takie chwile są 2 opcje:
1. CZAS LECZY RANY <--- bezdyskusyjnie najskuteczniejsza metoda
2. Zakochać sie w kimś innym :) trudne do zreaklizowania w takim stanie, ale też pomaga... niestety często czasem doraźnie...
pozdraiwam
i powtarzam - to trzeba przeboleć, bo tłumienie emocji w sobie wpłynie napewno negatywnie na psychike... przemyśl to.
Aceofbase [ El Mariachi ]
a ten żel to jakis firmowy przynajmniej?
Xaar [ Uzależniony od Marysi ]
Nie rozumiem jednego... Co ma prawo jazdy do utraty dziewczyny?-Przejechałeś ją czy co??
Jeśli ją straciłeś i wiesz, że nie wróci to sobie daruj i nie próbuj do niej wracać... będzie następna -tylko nie szukaj jej na siłę.
I tak jak Promyk zauważył -Twoja dziewczyna nie może być taka jak Ty! -z tego nic Ci nie wyjdzie, bo się zanudzicie przy rozmowie -nie samym seksem człowiek żyje :)
edit: ort
Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-11-20 20:49:11]
KaM1kAzE® [ BeeR GooD! ]
Xaar ---> konam w potokach łez śmiechu :D :D :D
(1wsze zdanie twojego posta)
buuuuuuuuhahahahahahahahahahahahahahahahah :DD: D:D :D
reksio [ B l u e s jest królem ]
Xaar-> :D
A jaka wódka?
Bullzeye_NEO [ Satanic Surfer ]
Paranoja. Człowieku, ja tu kaca leczę a co widzę na forum? TOPIĘ SMUTKI W BUTELCE WÓDKI! Litości.
Kaileena [ Empress of Time ]
żałosne
Ward [ Senator ]
ważny szczegół - a jaka to wódka ?
Ward [ Senator ]
nie odświeżałem i Reksio o ten ważny szczegół pominięty dopytał :->
ale nie martw się , czas leczy rany a ''miłość'' nieodwzajemniona jak kac przechodzi-tylko kac dużo wcześniej
hopkins [ Wieczny Optymista ]
<---- Xaar
reksio [ B l u e s jest królem ]
Dobrze radzę. Zostaw wódkę i utop smutki w GOL'u. Co prawda tylko cię zjadą, ale wątroba przeżyje.
DeLordeyan [ The Edge ]
Xaar, świetne
hopkins [ Wieczny Optymista ]
reksio ty ratuj swoje pluca
Janczes [ You'll never walk alone ]
zawsze sa jeszcze narkotyki i hazard
reksio [ B l u e s jest królem ]
Janczes-> I kobiety.
albo mężczyźni (to notabene hopkinsa:D - pozdrawiam :>)