sasiedzi mnie gazuja....

19.11.2005

13:45

[1]

goldenangel [ Chorďż˝ďż˝y ]

sasiedzi mnie gazuja....

od dluzszego czasu gzuja mnie sasiedzi
juz mowie o co chodzi
sasiedzi zakupili sobie noiwy okap z wyciagiem elektorycznym
i zawsze jak cos gotuja itp to go wlaczaja a wszystkie smrody ida dio mnie
cuchnie to jak cholera w kuchni prawie nie da sie oddychac
zwracalem im nieraz uwage
obiecali nie wlaczac
dalej to robia...

co moge zrobic w tej sprawie?? skargi do administracji? moge ich pozwac na drodze sadowej?? mecze sie tak od ponad roku......

NIE KUPUJCIE OKAPOW Z ELEKTRYCZNYM WYCIAGIEM chyba ze rure puszczacie za okno
w blokach to masakra bo zamiast leciec do komina leci do okapu sasiada z goryyy.....!

19.11.2005

13:45

[2]

hopkins [ Wieczny Optymista ]

zrob im kupe na drzwi

19.11.2005

13:52

[5]

goldenangel [ Chorďż˝ďż˝y ]

swieta krowa wie ale to nie przypomina zapachu jakiegokolwiek zarcia
wogole oni to smierdziuchy sa
przechodzisz kolo ich drzwi i wali jakims gownem

19.11.2005

13:58

[6]

Vader [ Senator ]

Stosowanie wentylacji wywiewnej, mechanicznej, w budynkach zamieszkania zbiorowego, w przypadku zbiorczych kanałów wentylacyjnych jest ZABRONIONE, pod groźbą grzywny. Spokojnie możesz to zgłaszać.

19.11.2005

13:59

[7]

Vegetan [ Leń ]

W blokach jest całkowity zakaz podłączania czegokolwiek do komina wentylacyjnego. Tak samo robienia grilla na balkonie. Chodzi o komfort życia innych lokatorów. Jak chcesz okap, to albo podłączasz go do okna, albo wogóle nie podłączasz pod komin, że filtruje powietrze ale nie wywiewa go. :) Więc pędź do administracji lub do kominiarza.

19.11.2005

14:31

[8]

Daark [ Konsul ]

Ja miałem podobny problem tyle że podemna mieszkanie wynajeła rodzinka z Mongoli boże nie zjadłbym niczego co "pachnie" w ten sposób nie mam pojęcia co oni tam gotowali i chyba nie chce wiedzieć

19.11.2005

14:54

[10]

Judith [ scribe from Tyria ]

To jest zabronione nie tyle z powodu komfortu innych lokatorów co bezpieczeństwa. Takie szyby wentylacyjne gromadzą ogromne ilości kurzu - nie daj boże, żeby w takim wentylatorze elektrycznym przeskoczyła iskra, bo niezły pożar gotowy... U nas do mieszkań raz na jakis czas wpadają kominarze, żeby sprawdzić, czy nikt nie wpadł na taki genialny pomysł i sobie takiego ustrojstwa nie zainstalował.