Problem z Windowsem

28.04.2002

14:14

[1]

Mace WIndu [ Chorďż˝ďż˝y ]

Problem z Windowsem

Mam problem. Na partycji na której jest system Win ME przez cały czas zmienia się ilość wolnego miejsca. Co sekundę znika ok 5MB. Partycja ma pojemność 2.5 GB. Zajęte jest ok 1200 MB, czyli wolnego miejsca jest ok 1.3 GB, ale tylko na początku ponieważ już po kilku minutach ilość wolnego miejsca spada do ok. 500 MB. Kiedy dochodzi do tych 500 MB system powraca do wolych 1.3 i następnie zaczyna dysk mielić coś od początku aż wolne miejsce spadnie do 500MB i cały proces zaczyna się od początku. W tym czasie dysk jest tak zajęty, że z trudem chodzą inne programy. Wścieklizny można dostać od tego. Kiedyś miałem Win XP i miałem taki sam problem. Myślałem, że to wina systemu i zmieniłem go na ME. Teraz wszystko zanczyne się od nowa. Wie ktoś co z tym zrobić?

28.04.2002

14:17

[2]

Regis [ ]

Ciekawe... Moze system wykonuje jakies kopie samego siebie, a gdy mu brakuje miejsca, to je kasuje ??? Hmm... Windy nie mam, wiec duzo nie pomoge, ale ciekawa sprawa... Ot, dlaczego Linux rzadzi !!! :)

28.04.2002

15:46

[4]

Kamel [ Konsul ]

Win ME ma to do siebie ze caly czas aktywuje PC Healtha i zapisuje stan systemu zeby mozna bylo potem go odtworzyc. mozesz wylaczyc opcje przywracania systemu i wtedy juz nie bedzie ci ubywac miejsca. pozdrawiam.

29.04.2002

14:16

[7]

Kamel [ Konsul ]

jescze w jakims miejscu nie pamietam dokladnie gdzie jest opcja gdzie mozna zmniejszych rozmiar przestrzeni na dysku potrzebnej do przywracania systemu. standardowo jest ustawione na 400Mb. jesli ustawisz na 0 to tez wlaczysz opcje. mozna tez w autostarcie wylaczyc wszystkie programy typu pchealth. zostawic tylko load power profile, explorer, scan reiestry i rejestr systemowy. wtedy i komp szybciej chodzi.

29.04.2002

14:18

[8]

Yogi_B [ Konsul ]

Mój komputer - harmonogram zadań - ręcznie!!! usunąć wszystkie zaplanowane zadania oraz leczenie. Nasrępnie usunąć folder "harmonogram zadań". Jeśli po restarcie komputera obok zegara zniknie ikonka "zaplanowane działanie" tzn., że udało się, jeśli nie( u mnie zawsze o.k.) to trzeba przez wyszukiwarkę rejestru usunąć jakieś pozostałości - ale tego samodzielnie bym Ci nie radził robić - zbyt duuuużo można namieszać. Zresztą operacją Tą polecam dla każdego użytkownika windowsów. To co podpowiada Kamel to zupełnie inna opcja ME - przxywracanie systemu - jeśli usrtawisz węzeł przywracania to opcja bardzo przydatna. Pozwala usunąć m.in. podobne p[roblemy jak Twó automatycznie.

29.04.2002

14:20

[9]

zarith [ ]

Yogi_B --> mówisz o czymś innym. A harmonogram można wyłączyć prościej - klikasz 2 razy ikonkę, usuwasz zadania, zaawansowane-zatrzymaj harmonogram zadań i już, bez żadnego rejestru czy restartu.

30.04.2002

08:20

[10]

Yogi_B [ Konsul ]

Zarith - a czy ja coś innego napisałem?, a w ME zdarza się, że mimo wyłączenia harmonogramu nadal pojawia się ikonka na pasku i nadal jest pożerana pamięć. Po prostu podobnie jak z kasowaniem programów mogą zostać wpisy w rejestrze. W ME pc-health jest dołączone do harmonogramu zadań, więc po co wywalać najlepszą rzecz jaką ma ME - przywracanie systemu, toż to przysłowiowe wylewanie dziecka z kąpielą(post Kamela z 15:46). Na koniec - jeśli samemu ustali się punkt przywracania systemu to windows "zamraża" swą radosną działalność w tym zakresie.

30.04.2002

08:37

[11]

zarith [ ]

Yogi --> jasne jasne, pozostaje tylko pytanie, czy przywracanie systemu jest rzeczywiście takie och ach :-). według mnie nie (5 lat pracy w firmie komputerowej) i wg moich kolegów z pracy to nie :-). De gustibus non disputandum est, ja jestem jeszcze ze starej szkoły i nie lubię jak komputer cokolwiek robi sam. A system to sobie przywracam w 3 minuty Norton Ghostem i to tak jak ME nie potrafi, a za to system działa szybciej i stabilniej.