GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

sentymentalne coś-macie?

30.08.2005
12:02
smile
[1]

EwUnIa_kR [ Legend ]

sentymentalne coś-macie?

może jakiś sentymentalny produkt z dzieciństwa?
ludzie w moim wieku pewnie nie mają zbyt dużego wyboru,wtedy mogliśmy mieć najwyżej czekoladopodobne wyroby;)lody bambino,wodę z saturatora czy gumy donald z pewexu;)
ja za to pamiętam z podstawówki gumy turbo(namiętnie zbierałam samochody) i gumy z piłkarzami niestety nazwa mi wyleciała z głowy.(pamięta ktoś?)..zbieraliśmy się na podwórku i robił się prawdziwy bazarek :)..ech..gdzie te czasy;)

30.08.2005
12:03
[2]

ILEK [ Plugawy Karzełek ]

Oranżada...ta taka kapslowana no i Guma Turbo:))

30.08.2005
12:04
[3]

EwUnIa_kR [ Legend ]

ilek--> były jeszcze takie oranżady w woreczkach pamiętasz?

30.08.2005
12:04
smile
[4]

hctkko [ Firestarter ]

haha, u nas w przedszkolu się śmialiśmy z jednego chłopaka że dostał przeterminowaną gumę turbo i się popłakał :D

30.08.2005
12:05
smile
[5]

legrooch [ Legend ]

ILEK ==> Ty jak zwykle pamiętasz pierdoły.... :>

O oranżada w torebkach foliowych??!!! A Visolvit, Vibowit i Bobo-Fruity? :D

No i wszędobylskie Łoś-ie do sklejania w kioskach :)

30.08.2005
12:06
[6]

EwUnIa_kR [ Legend ]

z tego co pamiętam to była niezła afera z "turbo"..okazało się że są rakotwórcze czy coś..:)


aaa...zapomniałam! uwaga uwaga...ŚWIAT MŁODYCH!

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-08-30 12:03:32]

30.08.2005
12:06
smile
[7]

Judith [ Gladiator ]

Ewunia - mamy mamy, jeszcze gdzies w piwnicy leży klaser z "turbówkami" :)

30.08.2005
12:06
smile
[8]

legrooch [ Legend ]

A mleko w szkalnych butelkach z kapslem aluminiowym? Mmmm.... Napiłbym się dziś.... :]

30.08.2005
12:06
[9]

.:Jj:. [ The Force ]

Sentymentalne? Ja mam gdzieś w szufladzie dyskietkę zAlien Breed: Tower Assault. To jest dla mnie sentymentalne jak na razie :]. Niestety (na szczęście?) urodziłem się w '90. Ale mój brat mógłby się wypowiedzieć ('83) na ten temat..

30.08.2005
12:07
[10]

ILEK [ Plugawy Karzełek ]

Taaak...te oranzadki, visolvity i wibovity sie zawsze "na sucho" zarlo...fajnie syczalo w mordzie jak sie ze slina spotkalo:)))

30.08.2005
12:07
smile
[11]

legrooch [ Legend ]

Ja mam całą talię kart Italia '90 :)
No i zestaw turbo id nr. 51 do 300 coś :) (końca ostatniej serii) :)

30.08.2005
12:07
[12]

Goozys[DEA] [ Blooddrenched ]

Baton "Kukuruku" :D Guma Turbo także, miałem chyba z 500 samochodów i motorów łącznie. Również oranżada z niebieskich saturatorów, woda sodowa (do dziś mam syfon i jeden nie zużytu nabój)... Co jeszcze? Gra w chowanego, podchody, gra w puchę... jest tego mutum. A teraz? Kupa... dzieciaki siedza dniami i nocami przed komputerami. Rodzice zrzucili obowiązek wychowywania swoich pociech właśnie na szare blaszaki pod naszymi biurkami. Ech... chciałoby się cofnąć w czasie i jeszcze raz to wszystko przeżyć.

30.08.2005
12:08
smile
[13]

leszo [ Run for Fun ]

guma turbo- no ba! miałem ponad 100 obrazków, ale juz nawet nie pamietam co sie z nimi stało...

kojarze od śp. Babci takie cukierki w kształcie niezbyt wypukłej kupuły - miętowe zalane czekoladą, w takim zielono-srebrym pazłotku...

pierwsze numery Auto Świata ....

do dzis mam 3 klasery z kartami z piłkarzami Euro 96'

a z gastronomii to jeszcze lody Calipso ;)

30.08.2005
12:09
[14]

magister blokers [ Konsul ]

jeszcze "CENTER SZOK"

30.08.2005
12:09
[15]

legrooch [ Legend ]

Korki i kapiszony :>
Gry w kapsle :> (nie to, co teraz te nawiedzone pokemono-rzytki itp)
Wigry 3 / Jubilat / Pelikan / Flaming
..........

30.08.2005
12:10
smile
[16]

Judith [ Gladiator ]

A "ciepłe" lody pamiętacie? Pyycha słodkie aż do haftu :]

30.08.2005
12:11
smile
[17]

ILEK [ Plugawy Karzełek ]

Saletra!!!

30.08.2005
12:11
smile
[18]

legrooch [ Legend ]

"Center Shock" to nie ta epoka LOL :)

Przypomniało mi się jeszcze - klasery z naklejkami samochodów/psów/Barbie (Samochody i psy mam do dziś w komplecie :)

Zresztą nigdy nie pozwoliłem na wyrzucenie moich starych zdobyczy :)


Goozys ==> Też mam syfon + 4 naboje :D

30.08.2005
12:11
[19]

EwUnIa_kR [ Legend ]

a wigry 3?;)..i zegarki z melodyjkami na komunię;D

30.08.2005
12:12
smile
[20]

legrooch [ Legend ]

KARBID!!!!

30.08.2005
12:13
smile
[21]

legrooch [ Legend ]

Zegarki to musiałby mieć kalkulator (aczkolwiek po co to komu to nie wiem ;) )

A ruskie gry elektroniczne? I cała rodzina o 3 w nocy ustawiona w kolejce do "jajek"? Było słychać tylko "tyk, tyk, tyk, tyk, tyktyktyktyktk dadada! - Cholera! naciskałem!!!"

30.08.2005
12:13
smile
[22]

leszo [ Run for Fun ]

mój pierwszy rower to był Smyk z żarówkowymi kierunkowskazami !

30.08.2005
12:13
[23]

EwUnIa_kR [ Legend ]

długopisy zenit na grube wkłady i zielone bruliony;)

legrooch--> u mnie było to samo:D

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-08-30 12:11:04]

30.08.2005
12:15
[24]

legrooch [ Legend ]

I tony kalki :)

No i długopisy z kilkukolorowymi wkładami :)

30.08.2005
12:16
smile
[25]

leszo [ Run for Fun ]

jeszcze mi sie przypomniała fajna zabawka - taki piesek od ruskich, miał smycz i jak sie naciskało, to robił krok i szczekał :D na początku nie miałem siły zeby scisnąć tą rączke na początku smyczy :P

30.08.2005
12:17
smile
[26]

Attyla [ Flagellum Dei ]

Młody technik, Mały modelarz i seria ceramowska:). A z żarcia największy sentyment mam do bananów. nie macie pojęcia jak ja czekałem na te święta i jak byłem rozczarowany, jeżeli nie udało się dostać tych owoców:)

30.08.2005
12:17
[27]

ILEK [ Plugawy Karzełek ]

Walkman Kajtek!!!

30.08.2005
12:18
smile
[28]

EwUnIa_kR [ Legend ]

mama mi przypomniała jeszcze "ptysia","baltonę","carmeny","chlebaki","znikopisy","dmuchany ryż","kieszonkowe lusterko","relaxy"....

30.08.2005
12:18
[29]

Misio-Jedi [ Legend ]

Guma Donald !

Starzy nie chcieli mi tego kupować (kosztowała 10zł - starych zł oczywiście). Wkońcu wynegocjowałem że za każdą piątkę jaką dostanę w szkole będę miał gumę Donald w nagorodę. Ale że uczniem byłem nieszczególnym, to i Donaldów uzbierałem nie wiele :(

Aha - główną atrakcją gumy Donald był załączony mini-komiks zwany "historyjka".

Niestety - żadna historyjka mi się nie uchowała...

30.08.2005
12:18
smile
[30]

Mack5 [ The Forsaken One ]

Oranżada w dużej butelce (chyba 1,5 l.) o nazwie: "Ptyś".

30.08.2005
12:19
[31]

ILEK [ Plugawy Karzełek ]

Ewa---->oooo przepraszam...w Baltonie to ja w ostatnia sobote bylem:)))

30.08.2005
12:19
smile
[32]

Mack5 [ The Forsaken One ]

W tv jeszcze był "Teleranek".

30.08.2005
12:20
[33]

EwUnIa_kR [ Legend ]

attyla--> dokładnie;)

i jeszcze niedzielne "w starym kinie":)

30.08.2005
12:21
[34]

leszo [ Run for Fun ]

Baltona, Pewex.. te sklepy to był inny świat

30.08.2005
12:22
smile
[35]

EwUnIa_kR [ Legend ]

a mieliście kasprzaka?

30.08.2005
12:22
smile
[36]

Majolciaa [ Junior ]

EEE to chyba nie bylo tak dawno bo ja tez pamietam gumy turbo, lody bambino, syfony, oranzadki w torebkach no i oczywiscie gra w piwko na przeciwko:D

30.08.2005
12:23
[37]

Garbizaur [ Legend ]

Gumę Turbo, pomimo tego że jestem jeszcze młody nawet ja pamiętam... :D

30.08.2005
12:23
[38]

legrooch [ Legend ]

A pamięta ktoś napój Bambo? Czarna Mazowszankowa butelka z czarnym gazowanym napojem ala Coca Cola? :)

A pamięta ktoś samochody na baterie i pilota na kablu do nich? Maluch, F125P, Polonez, Fiat 132.....

30.08.2005
12:24
smile
[39]

legrooch [ Legend ]

Jak kiedyś złapię zaparcie, to poskanuję po kilka sztuk Turbo na arkusz i wrzucę skany do tego wątku :) Słowo :)

30.08.2005
12:26
[40]

EwUnIa_kR [ Legend ]

poldka na baterie mama mi przywiozła z łodzi ..pamiętam to jak dziś;)
były jeszcze takie "prasowanki" na koszulki;D..prewencyjne "nysy"..seria "poczytaj mi mamo"..spluwki(LOL) chodziliśmy do labolatorium żeby uprosić albo ukraść szklane rurki;D

30.08.2005
12:26
smile
[41]

Yaca Killer [ **** ]

Check this out.

Zaglądając na tę stronkę zawsze wpadam w otchłanie sentymentu ;)

W zasadzie stronka dla tych co lat mają 30 i +, zajrzyjcie i powspominajcie.

30.08.2005
12:27
[42]

Mack5 [ The Forsaken One ]

A pamieta ktoś takie napoje, które były sprzedawane w takich aluminiowych kolorowych "woreczkach"? Wbijało się rurke i jazda.

30.08.2005
12:28
smile
[43]

Deser [ neurodeser ]

I to oczekiwanie pod sklepem do 13.00 az zaczną sprzedawć alkohol :))) Oj stało sie cierpliwie.

30.08.2005
12:28
[44]

EwUnIa_kR [ Legend ]

mack--> za mocih czasów to była zwykła niekolorowa folia:)
jeszcze pamiętam klejące dropsy...brrr...ochyda;D


deser--> to ile ty masz lat?:O

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-08-30 12:25:36]

30.08.2005
12:29
[45]

EwUnIa_kR [ Legend ]

hahahaha znalazłam na tej stronie od yacy "dzień pedała"
ja nie mogę;D:D:D ale teraz dzieciom dużo ucieka...


cyt: Trzy rogi i karny - genialna reguła gry w piłkę nożną. Aż dziw, że do tej pory nie wprowadzona do rozgrywek ligowych

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-08-30 12:27:45]

30.08.2005
12:34
smile
[46]

Alcar [ Centurion ]

Ja jestem z trochę późniejszego pokolenia, bo moje szkolne lata przypadły na lata 90, ale gumy Turbo pamiętam z przedszkola. A z tych właściwych wspomnień, to wspomniana już gra w kapsle (najpierw zwykłe zbijanie, zaś później na zasadzie "w marynarza" o niebotyczne stawki typu 20-30 kapsli). Pamiętam też jak w 3 klasie podstawówki pół podwórka kupowało gumy do żucia, w których jako naklejki były zdjęcia gołych pań :) No i oczywiście zabawa w ganianego po szkolnych korytarzach - moja podstawówka była na tyle duża, że mogło się bawić nawet ponad 10 osób i posiadała na tyle pokręcone korytarze, że można się było przyczaić itd. Świetna sprawa.

30.08.2005
12:34
smile
[47]

hctkko [ Firestarter ]

TURBO, część mojej kolekcji :) napisy machnięte lewą ręką, bo w szpitalu bylem :D

30.08.2005
12:35
smile
[48]

Judith [ Gladiator ]

Znalazłem w czeluściach kuchni kubek z Rumcajsem i Hanką :)) Aż szkoda że nie mam cyfrówki.. W piwnicy się jeszcze trochę tego wala, z metalowymi uchwytami na szklanki włącznie ;)

30.08.2005
12:35
smile
[49]

la fessée [ je ne taime plus ]

... do rzeczy nigdy nie przywiązywałem uwagi, do słodyczy również (np. guma Turbo była dla mnie zawsze za twarda, resoraki z Matchbox`u były za małe). Natomiast mój sentyment nie opuszczał określonych miejsc, które nierozerwalnie łącze z ciepłymi wspomnieniami, jak również utwory muzyczne, jak np. niezapomniany "O Ela" Chłopców z placu broni ... ;)

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-08-30 12:40:35]

30.08.2005
12:50
[50]

Gotman [ Paladyn ]

ehhh.....ja pamiętam, jak sąsiad nauczył mnie gdzie jest lewa, a gdzie prawa...on także był naszym "wodzem".....budowaliśmy szałasy.......pół wakacji budowy...w błocie....deszczu...słońcu.....w końcu i tak zaraz był rozwalony.......były "wojny"........na pistolety składane z patyków i gwoździ...ja zawsze w garażu przybijałem...i chwaliłem się, że mam największy pistolet...uczyliśmy się znaków...padnij...skradaj się....choć tu..cicho......były pochody pod sąsiadkę....rozwalanie jest szopki...[ a później przez pół roku każdy obchodził jej dom szerokim kołem, a jak się już zbliżył, to uciekał.......wszyscy się śmiali z nas....a myśmy się jej bali ]...ehh...teraz..pochody w Enemy Territory......ze znajomymi się gada tylko przez neta.....zamiast szałasów robi się budynki w strategii.... :))

30.08.2005
12:52
smile
[51]

Kompo [ all eyez on me ]

Ptyś, guma Donald (ach, te historyjki :)), pamiętam jeszcze te wafelki czy batony Kukuryku no i rzecz jasna Turbo. :)

30.08.2005
13:15
[52]

BIGos [ bigos?! ale głupie ]

może i gówniaż jestem, al gumy turbo sie żuło! :) i te samochody też się zbierało.
i oranżadki w workach pamiętam i w kapsle grałem namiętnie, "bazy" budowałem jedna za drugą :P ( tym bardziej, że za moim blokiem jest pare ładnych hektarów nieużytków, a troche dalej las :))

Ewunia - a 'jedno podanie' pamiętasz? :) to była genialna gra :) można tylko raz dotknąć piłkę, jak wyleci poza linię bramkową to stajesz na bramce :)

30.08.2005
13:18
[53]

legrooch [ Legend ]

BIGos ==> Spora część osób zna to też jako Niemiec. (ale nigdy się kuźwa nie dowiedziałem czemu.)

30.08.2005
13:32
[54]

EwUnIa_kR [ Legend ]

bigos--> jasne że tak;)

legrooch--> w krk to zawsze było jedno podanie;)

p.s. nikt nie wspomniał jeszcze o etezetkach;D

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-08-30 13:31:29]

30.08.2005
13:38
smile
[55]

Kompo [ all eyez on me ]

Taa, "jedno podanie". :)

Kiedyś przyjechał do mnie znajomy z Radomia i chciał grać w Niemca, a mu na to "no co ty mówisz, pewnie głupia ta gra, najlepsze jest jedno podanie!". :)

Ewentualnie odmianę jednego podania - gra w Pelego - że strzelać na bramkę można było tylko głową. :)

30.08.2005
13:42
smile
[56]

eJay [ Gladiator ]

- oranzadka w proszku:)
- guma turbo
- album z naklejkami Turtles (lol)
- naklejki z pilkarzami z Bravo Sport:)
- lody Saturn i Bambino

I to wlasciwie tyle:)

30.08.2005
13:43
[57]

Lukxxx [ Pretorianin ]

Gralem ostatnio w jedno podanie na wydziale w przerwie miedzy wykladami :)
Bramka - duze drzwi, pilka - kapsel po Kubusiu i jazda byla :) A jak sie wykladowcy fajnie patrzyli :)

30.08.2005
13:47
[58]

Mack5 [ The Forsaken One ]

A co to były te "etezetki"? Nie pamiętam.

30.08.2005
13:48
[59]

EwUnIa_kR [ Legend ]

mack--->Etezeta - 250 lub przynajmniej 150. Absolutny nr 1 w konkurencji z Jawami 350, CZ'kami, nie wspominając o krajowych wyrobach niższych pojemności typu WFM, SHL, czy WSK. Konkurować z nimi mogły, choć na zupełnie innym polu, jedynie Junaki oraz M'ki i Urale.

30.08.2005
13:49
smile
[60]

Mack5 [ The Forsaken One ]

No jasne. Nie skojarzyłem. Za to komary i osiedlowe gangi motorynkowe pamiętam :P

30.08.2005
13:50
smile
[61]

Arcy Hp [ Legend ]

BoboFrut i ciepłe lody :) To mi najbardziej utkwiło w głowie, no i CUMEL! :D Cumle były nieodłącznym elementem mojej egzystencji w kołysce :P

30.08.2005
14:00
[62]

Windi_ [ Generaďż˝ ]

a co powiecie na to ? :> budyn z importowanych barwnikow :D znalazlem jakis czas temu jak pozadek w mieszkaniu po ciotce robilem :) zapasy z glebokiej komuny :D

30.08.2005
14:00
smile
[63]

kurzew [ The Road Warrior ]

turbo turbo turbo wszysci zbierali samochody.Gumy z pilkarzami o ktorych mowa w pierwszym poscie to najprawdopodbniej football. jedna kwadratowa guma i 3 karty do gry. mam jeszcze gdzies cala talie. (krol trefl - maradona). najbardziej jednak pamietam moj pierwszy rower skladak pelikan w kolorze zoltym to byla maszyna nie pamietam ile juz razy zminialem detki i latalem opony wszytko od ostrego hamowania. to byly czasy ;]

30.08.2005
14:01
smile
[64]

kurzew [ The Road Warrior ]

i po osatnch pozadkach u kumpla na chacie znalezlismy prezerwatywy stomil. to dopiero old school ;]

30.08.2005
14:20
smile
[65]

Mysza [ ]

Dla mnie najbardziej kultową sprawą był w tamtych latach "Świat Młodych"... trzy wydania tygodniowo, papier gorszy od toaletowego, jakość zdjęć poniżej krytyki, ale to było coś... kultowe komiksy o Kleksie, Binio Billu, czy przekultowy Tytus... do tego sobotnia Abrakadabra i różne "książeczki" do wycinania i kompletowania... :)
Kolejna sprawa to "Mały modelarz"... godziny spędzone z nozyczkami, tekturą i butaprenem... i moje największe osiągnięcie w tej dziedzinie - prawie półroczna praca nad włoskim "Vittorio Venetto"... ten kolos miał po sklejeniu z 1,5 metra długości... :)

A tak na marginesie, to mój staruszek wciąż ma parę oryginalnych relaxów, w których po dziś dzień pomyka po lesie w czasie grzybobrań ze znajomkami... one są niezniszczalne chyba... :)

30.08.2005
14:51
smile
[66]

Werter_ [ Konsul ]

to nikt nie kompletował naklejek ze zwierzętami do albumu Panda?
przecież to byl dopiero kult, zbieranie, wymiana, za odesłane "tyły" z naklejek dostawało się duże naklejki z logo Pandy itd. niestety nie zdążyłem skompletować w czasie całego albumu, zostało mi kilka pustych miejsc.

30.08.2005
14:55
smile
[67]

kurzew [ The Road Warrior ]

Werter_ ---> pewnie ze pamietam zielony album WWF mam gdzies jeszcze nalepki do tego albumu

30.08.2005
14:56
[68]

EwUnIa_kR [ Legend ]

a szkolne tarcze?;)

30.08.2005
14:57
[69]

kurzew [ The Road Warrior ]

EwUnIa_kR---> i do tego czerwony wzorowy uczen ;]

30.08.2005
14:58
[70]

Valturman [ Generaďż˝ ]

woda z sokiem z saturatora (automatu) musztardówka na łańcuchu
oranżada w proszku safari
korki do korkowca i diabełki z gumy wstawiające język (do dostania na odpustach i 1 maja)
autobusy ogórki :)
i zima do listopada do kwietnia

30.08.2005
15:01
[71]

Werter_ [ Konsul ]

no i rowery, już ktoś wymienił Wigry i Pelikany, ale najważniejszy był dodatkowy osprzęt - kierunkowskazy, lusterka wsteczne, koraliki na szprychach, futerko na kierownicy. no i się jeździło w 5-7 na około bloku (w późniejszym wieku dalej) udając konwój ciężarówek (zawsze były dymy o to kto może używać ksywy "Gumowa Kaczka", a kto "Bandzior"). a potem nadeszła era BMXów i posiadanie Wigry przestało byc powodem do dumy.

30.08.2005
15:16
smile
[72]

legrooch [ Legend ]

Ewka ==> :PPPP Niemiec i już :PPPP

Naszło mnie i zarchiwizuję w weekend moją kolekcję Trubo :)

Jeszcze jest jedna rzecz - gumy "Kulki" pakowane w takie paski po 10 sztuk. Niby obecnie też są takie, ale to już nie to. No i obowiązkowo Warzywniak, a nie supermarket :) Wagi na ladach + odważniki do ważenia ziemniaków....
Charakterystyczny zapach takich sklepów.....

I szok + oglądanie do oporów zestawów Lego na półkach w Pewex-ie :)

30.08.2005
15:20
smile
[73]

Deepdelver [ aegnor ]

- oranżada (taka różowa), napoje z saturatora, domowe oranżady z syfonu, "cola" w woreczkach
- szkolne mundurki i tarcze, worki na kapcie, harcówki w szkołach, napełniane pióra i kałamarzez z atramentem, chińskie ołówki z misiami panda, nowość - szpanerskie piórniki z kilkoma tajemnymi schowkami i wszelakimi drzwiczkami
- gumy Turbo, Football (z kartami), Lazer (coś jak Turbo ale ze sprzętem wojskowym), Donald
- ciepłe lody, misie z wafla wypełnione czymś śmietanopodobnym, prażony ryż, "prażynki"
- wspólne oglądanie "dobrołnoc" przez wszystkie dzieciaki z klatki, tony kapsli z kolarzami i flagami (ech, ten Zenon Jaskóła), łuki robione z jakiś badyli z krzaków i dratwy
- wszechobecne Pelikany (i Wigry dla kasty starszych)
- nieco później wafle z naklejkami Dragonland (album) i kultowe Poppi (kulkowate ludziki z różnych stron świata (album)
- nieco później pierwsze "ruszane żołnierzyki" składane z odpadków z zachodu - wyglądali jak kuglarze, bo każda część była z innego modelu
- czasopisma Miś, Świerszczyk, Świat Młodych (odcinkowy komiks Monstrum), komiksy z serii Relax, później Uśmiech Numeru i pierwsze Popcorny cenzurowane przez rodziców ;)
- wojny między osiedlami, tzw. "skład", miejskie legendy jak to po godzinie milicyjnej idą od lasu pałarze ławą :D

30.08.2005
15:21
[74]

Valturman [ Generaďż˝ ]

z telewizji - kabaret starszych panów, jacek i Agatka, bajki dla dorosłych chyba w niedziele przed dziennikiem, kobra, teleracek i niewidzialna ręka to takźe Ty, studio 2, studio gama, kosmos 1999, Bonanza

30.08.2005
15:24
[75]

Rellik [ Kuciland seeker ]

Czemu nikt nie wymienił Kaskady?! No czemu ? :P

30.08.2005
15:24
[76]

EwUnIa_kR [ Legend ]

ło matko...gumy kulki;D

legrooch--> jacy my starzy jesteśmy;D

dziewczynki skakały w gumę;D w dziesiątki:]..kiedyś byłam mistrzem;D

30.08.2005
15:42
smile
[77]

siurex [ Legionista ]

niedzielne koncerty życzeń i oczywiście w każdym Mietek Fogg, magnetofony na szpule 4 ścieżkowe chyba...

30.08.2005
15:53
[78]

maciek_ssi [ Senator ]

ja zbieralem puszki (!) po piwie, napojach, potem wszyscy sie wymieniali, Rellik wspomnial kaskade - fanta czy mirinda sie z nia nie rowna ;) , wspomne tez o bajkach w tv, na ktore bieglo (doslownie) sie ze szkoly, byleby tylko zdazyc, milo wspominam tez wigry 3, choc ja mialem "podrobe" - nie byl skladany :) , i niezapomniane zegarki "komunijne", ciekawosc "co tam w srodku" nie pozwalala mu przezyc przynajmniej miesiaca

30.08.2005
16:16
[79]

BIGos [ bigos?! ale głupie ]

wigry i gumy kulki :)
nigdy nie chciałem jeździć z tymi lalusiami co mieli te brzęczydła na kołach, i to nawet nie koraliki, ale jakieś buraki przyczepiały sobie kawałek jakiegoś plastiku, który oderzając o szprychy robił niesamowity hałas :)

koncerty życzeń :) beka :) szkoda, ze już tego nie ma :)

i te warzywniaki :) teraz to po prostu budy z warzywami, a nie tak jak kiedyś :)

i vibovity wyjadane tak, żeby mama nie widziała :) oczywiście na sucho :)
i te bobofruity marchewkowe, prototypy kubusiów :)

heheh no i to skakanie w gumę, kiedyś jak sie z klatki wychodziło to dziewczynki musialy się zwijać, a teraz nawet już tego nie rozkładają... phi, dziwne :)

30.08.2005
16:17
[80]

Toolism [ JCreator ]

Coś mi tu nie pasuje, mam 20 lat a 3/4 z rzeczy które wy "staruszki" wymieniacie , pamiętam i to dobrze. Może przeceniacie swój wiek?:)

30.08.2005
18:18
[81]

fatkos [ Konsul ]

ja pamietam jak byla mania w podstawowce zbierania takich kolorowych kartek do segregatorow i takich malych co sie w albumach na zdjecia trzymalo :P

30.08.2005
18:25
[82]

melkora [ Generaďż˝ ]

gumy kulki
lody bambino

30.08.2005
21:46
[83]

Mih 420 [ Junior ]

NAPOJE "ORANGE" W KARTONIKU ZE SŁOMKĄ OD "PRYWACIARZY" I CHIŃSKIE STALOWE AUTOBUSIKI Z KOŁEM ZAMACHOWYM, KTÓRE RYCZAŁY JAK CHOLERA I MOŻNA NIMI BYŁO ZABIĆ...
NO I CZESKI BMX OCZYWIŚCIE ;]

A NO I BUTY "RELAX"

30.08.2005
21:50
[84]

Mih 420 [ Junior ]

PROGRAM "BLIŻEJ ŚWIATA" Z BENNY HILL'EM I GOŁYMI LASKAMI + POKAZ MODY NA KONIEC
----> JAKA TO BYŁA PODJARÓWA ZAGRANICZNYMI PROGRAMAMI Z SATKI, A TERAZ KAŻDY JUŻ TYM ŻYGA HEHEHHE

30.08.2005
21:59
[85]

Vistorante [ teh_pwnerer ]

Chyba wszystkie komiksy z Tytusem, Romkiem i A'Tomkiem (te w osobnych książeczkach).

30.08.2005
22:26
[86]

Jake [ R.I.P. ]

Takie oranżady kolorowe... A i lody wodne, Lulki czy jak to tam było. Chyba dalej są.

30.08.2005
22:28
[87]

QQuel [ Master of Puppets ]

Prezent od najlepszej osoby w życiu jaką spotkałem:)

30.08.2005
22:31
smile
[88]

przemek__ [ PRZEMEK ]

Dla mnie jest wiele rzeczy sentymentalnych, bo juźż taki jestem :)
Ale każda taka rzecz jest tylko symbolem jakiejś chwili. Ważnej chwili.
I tak ważne są tylko te dni których jeszcze nie znamy.

30.08.2005
22:33
[89]

Loczek [ Senator ]

woda grodziska :) (teraz też jest, ale wtedy w sklepie było praktycznie tylko to :))

30.08.2005
22:37
[90]

Sn33p3r [ alkoholik ]

Sok w woreczku kupowany na Jarmarku Świętego Dominika w Gdańsku-niezapomne jego smaku do konca zycia:)

30.08.2005
22:37
smile
[91]

Deser [ neurodeser ]

Ewunia - lat ? no wiesz :) Mozna zawsze sprawdzić w pewnym znanym wątku :)

Mysza - ooo Panie, Świat Młodych i komiksy to było cos :) Dodam Relax... chyba mam w piwnicy wiekszośc tego :) Patrz Pan... Fantastyki od 1 numeru oddalem a to gdzies tam sie kurzy.

30.08.2005
23:04
smile
[92]

Misiak [ Pluszak ]

Ehh Kasprzaki, Comandore 64, oranżadki w proszku, wafelki Kukuruku, takie gumy z naklejkami z jakimiś cudacznymi żołnierzykami jakiś acid czy coś? :) Gumy z G.I.Joe, zagraniczny gumy o smaku eukaliptusa, woda z syfonu, cieple lody, pierwsze odcinki słonecznego patrolu :) cukierki czekoladowe w kształcie beczułek napełnianych alkoholem :) pierwszy raz kiedy znalazłem polsat w telewizji :) Pszczółka Maja, Kapitan Tsubasa, Pomyś i narysuj 6-latku :) Carnobyl... :P

30.08.2005
23:08
smile
[93]

Misiak [ Pluszak ]


Kukuruku jest trujące bo kosztuje dwa tysiące
nadziewane heroiną i od tego dzieci giną
Raz wałęsa to spróbował
Po zjedzeniiu zwymiotował
:)

Było coś jeszcze ?:)

30.08.2005
23:08
smile
[94]

blood_x [ Skinhead oi! ]

Wspomnienia...

30.08.2005
23:36
smile
[95]

Chacal [ ? ]

rocznik '87, pamietam:

-oranżadę z ceramicznym kapslem
-oranżadę w proszku
-gumy-kulki sprzedawane na stadionie X-lecia, gumy Turbo i Donald
-rowery Wigry, Flaming i Pelikan (sam miałem Pelikana 2. Dwa razy złamałem w nim ramę :) )
-Krecika, Bolka i Lolka, Reksia, Koziołka Matołka, Baltazara Gąbkę, Wilka i Zająca
-samochodziki firmy "Siku" :)
-ruską grę "łapanie jajek"
-gry karciane "flirt" i costam z samochodami (taka licytacja, który ma lepszy silnik, osiągi itp)
-syfony na naboje
-Teleranek i 5, 10 ,15
gry:
-w klasy
-piwko-przeciwko (robiło się kółko na ziemi, dzieliło na "państwa" i trzeba było jakos biegac dookoła, a potem stojąc na swoim zagarnąc jak najwiecej terenu przeciwnikowi rysując linię patykiem)
-wojnę na mirabelki (nie wiem czy to było to, ale tak to nazywalismy. Robiło się z tubek po papierze toaletowym i gumek broń i strzelało)
-potem jak ktos dostał piłkę grało się w króla,
-w "jedno podanie" ( u nas funkcjonowało to pod nazwami warszawa/stara warszawa/warszawianka) i zawsze grało się w to "na lata" albo na "na przysiady". Lata nie znaczyły nic, ale przysiady trzeba było robic :) A czasem było ich dużo bo były punkty za przewrotkę, "woleja", "łączoną", głowkę, piętkę, żonglerkę, krzyżaka...

opócz tego chodziło się na pobliskie działki na jabłka albo czeresnie, biegało po garażach, bunkrach, piwnicach...

30.08.2005
23:49
smile
[96]

arthe[16] [ breakdance ]

rocznik 87'

bajki:
- Sandokan [dlatego kocham piratów i morze]
- Transformers chyba każdy to zna :D
- Dajmos :)
- Dragon Ball - no tego to już tłumaczyć nie trzeba :D
- Bugs Bunny i reszta ekipy
======================================

To były piękne czasy, kiedy było się takim młodym, a teraz tylko sentyment do czegoś co nie wróci ;/

30.08.2005
23:56
[97]

.:VeGo:. [ Dragon ]

87'

bajki:
smerfy
wilk i zajac
gigi
czarodziejka z ksiezyca

zabawki:

klocki lego z peweksu chyba na gwiazdke hehe

30.08.2005
23:59
[98]

mariaczi [ OutsideR ]

Świat Młodych ehh !!Ma to ktoś jeszcze jakiś skan lub cząstke ?
i tego Kleksa na ostatniej stronie ??ehhh to była gazeta !

30.08.2005
23:59
[99]

Mistrz Giętej Riposty [ Zrób koledze naleśnika ]

"Resoraki" marki Matchbox, oczywiscie z Pewexu. Vibovit, płatki kukurydziane.

Rower Wigry-3, potem zaminielem na BMX-a, wszyscy takie wtedy mieli ( dobre, bo polskie, z gruba i ciezką ramą! ).

Mialem tez motoruynke. Na Komara, Ogara albo Charta sie juz nie załapałem.

31.08.2005
00:06
smile
[100]

bialy kot [ Generaďż˝ ]

Stare, toporne klocki Lego. Gumy Turbo. I pieprzony "Konik garbusek"! :)

31.08.2005
00:12
[101]

kociamber [ Canada ]

Naklejki z "Himenami" dolaczane do gum. Mleko w proszku pakowane w niebieskie plastikowe opakowania. Guma turbo ktora ponoc byla rakotworcza :) Reczne ustawianie głowicy w C64 :D nigdy nie moglem znalezc odpowiedniego srubokrecika przez to gierki wgrywaly sie z errorami :)

31.08.2005
00:31
[102]

alpha_omega [ Generaďż˝ ]

Ja jakoś bytnio nie zachowałem w pamięci materialnych gadżetów, choć wspomnienia wracają, gdy czytam wątek, za to doskonale pamiętam gry w podchody, chowanego, toczone między wrogimi blokami wojny na jabłka (czasami z ofiarami, bywało i z interwencją władz), rurki na jarzębinę zwykłe i z 'tłumikiem', kapsle z saletrą, zabawy w policjantów i złodzieji po zaciemnionych piwnicach blokowisk, wieczorne wyprawy na teren pobliskiej elektorciepłowni po kolorowe druty na szprychy od roweru, poddenerwowanego stróża goniącego nas wiązanką przekleństw, pobliską budowę pełną górek z piasku na której szukało się skamieniałych muszli nieraz salwując się ucieczką przed dwoma owczarkami niemieckimi stojącymi na straży nowo powstających bloków, przeprawy przez pobliską rzeczkę, las po którym baliśmy się chodzić wierząc, iż sataniści odprawiają tam swoje krwawe rytuały, ech - wspomnienia. Człowiek tylko przez nie jeszcze mocniej zdaje sobie sprawę jak krótkie jest życie, jak nietrwałe i przemijające

31.08.2005
14:06
smile
[103]

legrooch [ Legend ]

alpha ==> Właśnie... :/ Za krótkie jest i za szybko przemija..... :(

Przypomniało mi się jeszcze:
- niedziela, godzina 18 - Dynastia :D
- tydzień roboczy, godz 9.00 - Pokolenia (1 emisja w TV)
- Niewolnica Isaura (też 1 emisja)
- gumy Hollywood! :D
- pierwszy raz sam na sam z czekoladą mleczną Milka :D


A co do autobusów chińskich - ja miałem samolot pasażerski Tu-154 też z kołem zamachowym. Jak miałem 5 lat, to gumowymi kółkami pięknie wymalowałem ścianę w sypialni rodziców :>
Tyłek też miałem piękny później :>

31.08.2005
14:23
smile
[104]

gromusek [ Piwa dajcie ! ]

guma Turbo i Donald mniam :D:D

31.08.2005
22:41
smile
[105]

legrooch [ Legend ]

Słuchając właśnie Jarre'a przypomniał mi się Kwant i Sonda..... :/

Szkoda, że nie ma już takich programów..... :(

31.08.2005
22:51
smile
[106]

Deepdelver [ aegnor ]

A program Joystick z nieodłącznym Kazimierzem Kaczorem?
No i Matplaneta, Tajemnica wygasłych wulkanów i Krtek.

31.08.2005
23:17
smile
[107]

Trael [ Konsul ]

Było tego trochę:
-Gumy turbo, Donald i Lazer (Coś jak turbo tylko z wojskowymi motywami :D )
- Wafelki kukuruku
- Pierwszy zegarek na baterie
- Denominacja ;)
- Zabawy w chowanego, mago, w wojnę,
- Gra w warszawiankę, japonkę
- Czarne gry telewizyjne, później pegsus, Atari i Amigia :)
- Star Treck na czarno-białym telewizorze
- Pierwszy odtwarzacz VHS i bajki Hanna-Barbera (chyba tak się to pisało :) )
- Mat Planeta, Reksio, Domowe przedszkole, 5-10-15 :)
- Pierwsze rowery "górskie" ;)
- Policjańci z Majami na TVP1
- Latający Cyrk Monthy Phytona w TVP1
Później jak już byłem deczko starszy to:
- Dróżyna A, McGuiver
- Bajki na Poloni 1
- Alo, Alo :)
- Szkoła
- Pierwsze gry RPG, prawdziwe a nie jakieś tam komputerowe :D

Mógłbym tak dalej wymieniać, ale tak właściwie z największym sentymentem wspominam moich znajomych i przyjaciół. Ilu ich było do tej pory. Z większościom moich dawnych znajomych i przyjaciół już się nie spotykam a jeśli spotkamy się gdzieś przypadkiem to mówimy sobie "cześć" i wymieniamy może dwa zdania.
Myślę, że to jest największym wyznacznikiem upływu czasu.... heh a mam dopiero 21 lat :)

31.08.2005
23:20
[108]

reksio [ Libertyn ]

Guma Turbo.
Zabawa w lekarza (wolałem być leczony :D :D :D)
Kopanie sąsiedniej ulicy.
Lody Kredki.

31.08.2005
23:20
smile
[109]

ganek [ Generaďż˝ ]

Gumy Kaczor Donald z komiksem, to bylo cos. Pamietam tez telewizor dziadkow ktory musial sie nagrzac.
Z bardziej wspolczesnych czasow to Bajtek, Top Secret, potem pierwszy numer CDA i demko Mortal Kombat 3 na plytce :)
Cartoon Network tylko po angielsku i ogladalo sie Dextera , przynajmniej potem w szkole jakies podstawy umialem.

31.08.2005
23:53
[110]

Fett [ Avatar ]

Telewiadomości DEDE ;)

i nagrywanie gier komputerowych an Atari z Radia na kasety magnetofonowe:D:D

i jeszcze jak się słuchało potajemnie przed rodzicami Liroya;) Ukrywalismy z kolegą kasete w piwnicy pod schodami :D

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-09-01 00:09:51]

01.09.2005
08:28
smile
[111]

legrooch [ Legend ]

No i był jeszcze:
- program telewizyjny "NTV" który później migrował do Polonii 1
- Top Canal dla którego ludzie masowo kupowali anteny ze wzmacniaczami
- Muzzy in Gondoland (chyba tak się nazywał ten program, 1 emisja)
- pierwsze zakodowanie Canal+ ("Co to ma znaczyć!!!!! Jak oni śmią!!!!!") na okres samych filmów (a później całości).


Fett ==> Scyzoryk :D LOL :D A jak ktoś usłyszał "chuj, mój, twój? Wypierdalaj!" to starzy uberzenie kazali kasetę oddać. A obecnie 3/4 10-15 latków włada lepszym językiem :)

01.09.2005
08:57
smile
[112]

DeLordeyan [ The Edge ]

Ja mam takiego misia, początkowo nazwany Łiiiii, a potem przechrzszczony na Niebieszczak :)

01.09.2005
09:48
smile
[113]

Loiosh [ Generaďż˝ ]

Gra planszowa "Magiczny miecz". Na pierwszej stronie instrukcji bylo krotkie opowiadanie i wlasnie wtedy po raz pierwszy zetknalem sie z fantasy,mialem moze z 6 lat:)
Poza tym :
Gumy Turbo, Kukuruku(nawet reklame w TV chyba mieli), Donald, byla jeszcze potem taka plaska, cienka guma z Turtlesami. Pamietam jak kiedys dostalem chyba troche wiecej kasy na urodziny czy cos to poszedlem i kupilem sobie cala "zgrzewke" gum Donald(chyba z 20)
Rower Reksio, ktorym mozna bylo jezdzic do tylu:D
Podchody, chowanego, wojna, druzyna A(nikt nie chcial byc Buzka,bo to lalus:P)
Łuk! W telewizji chyba lecial Robin Hood, to prawie kazdy przy pomocy swoich rodzicow zrobil sobie luk:)
Hola-hop
Taka gra, gdzie rysowalo sie kolo, dzielilo na kilka czesci, rzucalo nozem jak sie wbil w ziemie to odcinalo sie kawalek terytorium przeciwnika. Gra nazywala sie po prostu "noz" z tego co pamietam.
Jak lecial samolot to krzyczalo sie "Panie pilocie! Dziura w samolocie!" :D
Jak u kolegi raz ogladalismy film erotyczny to wystawialismy warty przy oknie, zeby patrzec czy nikt nie idzie. To byly czasy:P

01.09.2005
10:02
smile
[114]

adamis [ Brick in the Wall ]

Klocki LEGO, starego misia oraz wspaniałe wspomnienia.
Ech, czemu ten czas tak szybko leci, dopiero chodziło się do przedszkola, dzisiaj juz 1 LO, za 3 lata studia. Najlepiej pamietam rok 1996, to byly czasy, moi rodzice nie zarabiali może tyle co teraz, ale bylo co zjesc. W TV byly dwa kanaly i zawsze bylo co ogladac, pamietam jak dziadek przywiozl pierwsza antenę i pierwszy raz oglądaliśmy polsat na czarno-białym telewizorku.
Żyło się ubogo i skromnie, ale żyło się wesoło i z radością.

01.09.2005
10:47
smile
[115]

legrooch [ Legend ]

adamis ==> Kilka lat wcześniej było jeszcze ciekawiej :)

A dodatkowo przypomniały mi się:

- ruskie rowerki 3-kołowe z możliwością jazdy do tyłu
- gumy Dynastia, A-Team, McGyver, Beverly Hills 90210 :D
- pierwsze ruskie krótkofalówki :)
- (nie pamiętam nazwy, może ktoś będzie kojarzyć) W kioskach były sprzedawane plastikowe samochody (ok 15cm długości) transportowe typu wywrotka, do przewozu drewna itd. Miały charakterystyczne kabiny (tak jakby opływowe futurystyczne).

02.09.2005
00:02
[116]

JihaaD [ Grief ]

Gumy z pilkarzami z tego samego okresu co "Turbo", to "Final(s)" o ile mnie pamiec nie myli.

02.09.2005
00:05
smile
[117]

techi [ Legend ]

Woda Grodziska:)
Pamiętam, że całe dzieciństwo piłem tą wodę ze szklanych butelek:)

02.09.2005
00:48
[118]

maciek_ssi [ Senator ]

JihaaD -----> do naklejek byly albumy, nie tylko pilka, ale barbie i inne

02.09.2005
01:20
smile
[119]

Chupacabra [ Senator ]

wszyscy gumy Turbo zapamietali?? Ja ich nie zulem, bo byly rakotworcze ;)

02.09.2005
01:28
[120]

moniushco [ Konsul ]

gumy turbo (standard) heh ale jeszcze river ride ( czy jak to sie pisze?) no i Pronce of persia

02.09.2005
01:36
[121]

Xaltorun [ Konsul ]

ja mam starą amige 550 (czy cos takiego), stoi u babci na strychu z milionem gier na dyskietkach :D w sumie to wiecej nie ma bo nie mialo kiedy byc :P jestem z '90

02.09.2005
03:32
[122]

Kush [ miejsce na twoja reklame ]

oranzada, gumy turbo (mam jeszcze kilkaset obrazkow), gumy donald, wrotki (nie rolki - wrotki), commodore 64 (na ksety - amiga 500 byla marzeniem nie do spelnienia), wolga (stara, czarna wolga mojego wujka - szczyt techniki i luksusu), lody bambino (nic ich nie przebija do tej pory), jak sobie przypomne wiecej to dam znac

02.09.2005
15:53
[123]

JihaaD [ Grief ]

maciek_ssi - nie wiesz co piszesz, bo do Turbo ani Final(s) nie bylo albumow,nie ta epoka. To byl rok '89 lub '90.

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.