GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Nie do uwierzenia ! ?

17.04.2002
00:29
smile
[1]

QQQ [ Konsul ]

Nie do uwierzenia ! ?

Czy dacie wiarę ze kumplowi ROZERWAŁO płytke CD w napedzie podczas pracy - sam nie chciałem uwierzyc - ale sadząc po szczątkach to sie naprawde wydarzyło -- miał ktos podobny przypadek ?

17.04.2002
00:32
smile
[2]

zbuju [ Generaďż˝ ]

tak- z tym, ze rano sie obudzilem :))

17.04.2002
00:33
[3]

QQQ [ Konsul ]

tak myslałem - ze nikt w to nie uwierzy ;-( ale to prawda

17.04.2002
00:33
smile
[4]

Mysza [ ]

To się zdarza... Jak płytka jest pęknięta przy srodku, to wpada czasem w takie "łopotanie" i po prostu się rozsypuje na drobiezgi... Koleś tak sobie nagrywarę załatwił...

17.04.2002
00:34
smile
[5]

tomirek [ ]

czasami płytka zaczyna pękać od środka (drobne ryski itp) a współczesne napędy zapylają szybciej od pszczół wiec ryska się pogłębia, pogłebia aż wreszcie trach! I bardzo często kończy się wymianą napędu...

17.04.2002
00:35
smile
[6]

Roko [ Generaďż˝ ]

Dam wiarę, to się zdarza źle wyważonym płytkom ( np z nadrukami ). Szczątki wyciągnąć i można jechać dalej ;)))

17.04.2002
00:36
[7]

kathulu [ Generaďż˝ ]

Mi wywaliło CD w czytniku, potem wyciągałem resztki za pomocą pensety i metodą wytrząchiwania. NIc wesołego - zwłaszacza, że czytnik stracił część ząbków przytrzymujących i laser stracił moc odczytywania. Takie rzeczy dzieją się na bardzo szybkich CD-ROM - powyżej 42*, zwłaszcza z płytkami stadionowymi, które nie są najlepiej wyważone:(

17.04.2002
00:45
[8]

QQQ [ Konsul ]

No widze ze mmieliscie podobne doswiadczenia <<< zbuju >>> - niestety co sie urwało w CD i teraz sie otwiera i zamyka w kółko ;-((

17.04.2002
00:47
[9]

Requiem [ has aides ]

dzisiajesze napedy wiruja z prawie niewiarygodnymi prędkosciami w napędach 48x 52x lub 72x! i jeżeli taka płytka jest nadniszczona na brzegach (tych w srodku), to moze bardzo szybko w takim napedzie sie rozłamac, oczywiscie jezeli jest źle wywazona. Albo na jednej połowie naklei się gruba warstwe naklejek i wsadzi sie do takiego speeda, to albo pęknie płytka, albo cos w cd-romie sie uszkodzi, jednak z tym samym skutkiem, jhezeli płytka wyleci z "podajnika"

17.04.2002
00:50
smile
[10]

erav [ Senator ]

tez mi cos ...ja dwa razy spalilem monitor :-)

17.04.2002
00:50
[11]

tygrysek [ behemot ]

QQQ --> raz siedziałem u kumpla, a miał jakiegoś taniego CD'ka 52x speed. Włożył nagrywanego CD, czekając na odczytanie go kompuder wydał odgłos przypominający wystrzał pistoletu (mało co zawału nie dostałem). Po kilku sekundach otwarł się CD z resztkami płytki na talerzu ...

17.04.2002
00:55
[12]

kathulu [ Generaďż˝ ]

----> tygrysek Ja akurat ukucnąłem na przeciw czytnika kiedy pękła płyta - nie było wesoło, a prawie, że zrobiłoby się ciepło w paru miejscach :(((

17.04.2002
08:34
smile
[13]

Theddas [ Konsul ]

Przyszedlem do kolegi z plyta mocno porysowana, ktorej u mnie nie chciala moja Toshiba przeczytac. Kumpel chwalil sie jaki on to ma super nowy CD-ROM, no to postanowilem skorzystac. Wsadzilismy plyte i czekalismy... po jakichs 20 sekundach CD-ROM zaczal coraz glosnej pracowac, az wreszcie byl glosniejszy niz odkurzacz. To jednak jeszcze nie bylo najgorsze. Nagle wielkie DUP i... plyta w kawalkach WYLECIALA razem z przednia czescia wysuwanej tacki prosto z CD-ROMa z duza predkoscia trafiajac w sciane przed kompem. Zdziwienie totalne, ale i przestraszenie, bo jakby ktos tam siedzial... do dzis jest slad na scianie. Najlepsze bylo to, ze kolega przykleil klapke superglue, wydmuchal resztki plyty z CD i ten CD do dzis chodzi, ale juz nikt przed nim nie siada :). A ja od tego czasu nie kupuje niczego firmy znanej jako... LG oczywiscie. A jak ktos ma CD-ROM LG 48x to nie siadam na przeciwko kompa. Nie chce chodzic z kawalkiem plyty w oku np. :/

17.04.2002
08:55
[14]

Eliash [ Generaďż˝ ]

Theddas ---> Moj koleś dostał w noge takim odłamkiem z płyty. Rozerwała się w napędzie 52 Kuhhde dobrze że kompa nie postawił na biurku tylko na podłodze.

17.04.2002
09:15
[15]

Logan [ Bad Medicine ]

Możliwe, bo mi to też się kiedyś zdarzyło. Napęd 48x strzaskał płyte z ogromnym hukiem. Większe kawałki wyciągnąłem, a mniejsze wysypałem po rozkręceniu cdromu. I..... działa sprawnie do dziś (!).

17.04.2002
11:16
smile
[16]

neXus [ Fallen Angel ]

Mialem dokladnie taka sama sytuacje - napedem bylo dvd firmy lg - podczas restartu naped rozkrecil plyte, rozlegl sie huk a nastepnie stalem sie zaskoczonym posiadaczem kilku kawlkow plyty (3/4 jeszcze nadal siedzialo w napedzie w czesciach... ;)... Poniewaz mialem go jeszcze na gwarancji - pogalopowalem i wysypalem im na stol resztki plyty z napedu. Bez slowa wzieli i wymienili - co na zabawniejsze na dvd z nadrukiem lg ale bedacym tak naprawde hitachi (chyba tak to sie pisze). :))

17.04.2002
12:01
smile
[17]

tygrysek [ behemot ]

Requiem --> nie ma jeszcze CD'ków z obrotową prędkością 72x, to jest prędkość odczytu jeśli się nie mylę Philispa albo Teac'a, a tylko dlatego że jest aż 7 głowic i maksymalna prędkość obrotowa płytki to 24x

17.04.2002
13:30
[18]

PanSmok [ Konsul ]

To nie kwestia CD-kow tylko plyt. Pekaja od srodka, a po wlozeniu do napedu sila odsrodkowa robi swoje. Radze uwazac na pudelka szczegolnie te w ktorych plyty bardzo ciasno siedza. P.S. robie w serwisie i widzialem juz rozne kwiatki np CD-rom wysuwajacy szuflade z wciaz rozkrecona plyta. Dobra szkola unikow. :-)

17.04.2002
13:34
[19]

Katanka23 [ Konsul ]

Oczywiscie ze sie tak zdaza, w cdromach LG x52 przy bezfirmowych lub kieprawych firmowych plytach. Predkosc obrotowa jest ogromna a kiepskie plyty maja przesuniety srodek ciezkosci bo sa zle wytloczone i tak sie dzieje. Kolega prowadzi sklep/serwis komputerowy i takich cdromow w tygodniu dostaje 2 do czyszczenia, naprawy :) W moim Teacu 40x jeszcze nigdy sie tak nie zdazylo Katanka

17.04.2002
14:16
[20]

Crategus [ Konsul ]

Tygrysek- dokladnie, z tym ze to napedy Kenwooda bodajze

17.04.2002
15:21
[21]

Requiem [ has aides ]

tygrysek: gdzies widziałem info, ze cyba teac wypuscil jako jedyny CD-ROM o predkosci 72x nie pamietam gdzie to bylo... chyba w chip-ie

17.04.2002
15:30
[22]

Annihilator [ ]

hmm mi też raz rozwaliło... w Asusie 50x....

17.04.2002
15:40
[23]

xywex [ mlask mlask! ]

:-)

17.04.2002
16:10
smile
[24]

Theddas [ Konsul ]

To nie jest kwestia plyt, tylko BEZNADZIEJNYCH cdromow (i dvd) produkowanych przez szanowna firme LG z chyba najgorszych komponentow na rynku. Lepiej dla nich i dla klientow by bylo, gdyby zostali przy pralkach i kuchenkach mikrofalowych. Jak to jest, ze w cdromach porzadnych firm, takich jak Toshiba czy Teac o predkosciach rownych i wiekszych te same plyty dzialaja calkowicie sprawnie, a calosc chodzi duzo ciszej? To chyba o czyms swiadczy. Wszystkim, ktorzy chca kupic cdrom/dvd LG serdecznie to odradzam. Lepiej dolozyc te 20-40 zl i kupic cos innego. Nawet jakis Matsushita nie-wiadomo-co bedzie lepszy :P. Na szczescie w moim przypadku nikt nie ucierpial (poza strata danych, ale mialem kopie). Gdybym jednak dostal takim odlamkiem w oko, to przypuszczam, ze sprawa poszlaby do sadu i bez problemow bym wygral. Co jak co, ale "markowa" firma takiej fuszerki odstawiac nie moze, a jak odstawia to powinna byc karana przez odpowiednie urzedy (do nadzoru spraw konsumentow etc.) i samych klientow, ktorzy beda olewac sikiem prostym jej produkty. Ja tak robie i odkad nie mam kontaktu z plytami/cdromami/dvd/nagrywarkami lg (niepotrzebne skreslic) to wszystko dziala jak powinno. Sprawdzone marki jak Teac, Toshiba czy Yamaha sprawuja sie duzo lepiej i bezpieczniej.

17.04.2002
16:44
smile
[25]

soze [ sick off it all ]

Theddas--------->dokladnie........ moje dvd---lg--oczywiscie; ))) juz zmielilo 2 plytki!!! naszczescie wlasne,mniejsze wk.........pomyslec ile kasy bym zaplacil za film z wypozyczalni

17.04.2002
22:09
[26]

mikhell [ Master of Puppets ]

Co do firmy LG, to się nie zgodzę. Mam CDrom już 1,5 roku i jak na razie obeszło się bez mielenia. Oprócz głośnej pracy nie mogę mu nic zarzucić. Przez cały czas nie umiał odczytać dopiero dwóch płytek (a było ich całkiem sporo i różnej jakości, nawet Bardzo Taniej Corporacji)

17.04.2002
22:13
[27]

Annihilator [ ]

aha moj Asus czyta plyty ktorych zaden inny nie chce przeczytac :)))

17.04.2002
22:21
[28]

Kamil15 [ Chor��y ]

ej jak CD-ROM zasuwa z płytką w napędzie na maxa 50* to się nie ma co dziwić proponuje spowalniacze cd romu. spowolnisz do 20 i nie ma takiego zagrożenia. polecam CD-Bremse

17.04.2002
23:43
[29]

Bili [ Generaďż˝ ]

Mi rozwalilo plytkie az 5 razy ;P A wiecie przez co? Zainstalowalem sobie przyspieszacz CD-ROMu i zapomnialem odinstalowac :P Co za durny program...

18.04.2002
00:50
[30]

Deser [ neurodeser ]

Moj cd-romik juz dwie połamał ale biedak chodzi do dziś :))) Na wprost niego biblioteczka stoi i wszystko w nią lata wiec mogę bezboleśnie eksperymentowć :) Ma tylko jedną wadę :( nie czyta nic co pochodzi z firmy BASF :)))) Uraz ma jakiś czy co ????

18.04.2002
07:25
[31]

Diplo [ Generaďż˝ ]

hehe mialem LG 52x rozwalil mi bydlak ze 4 plytki :) To byl drobny maczek az kumple wierzyc nie chcieli, plyte to ja z cd-romu zamiast wyjmowac normalnie to wysypywalem ;). Polazlem i go wymienilem i ten dziala juz spox. Rzadnej plytki mi nie popsol ;) i jego szczescie.

18.04.2002
09:04
smile
[32]

Katanka23 [ Konsul ]

LG jesli chodzi o CDROMY to jedna z najgorszych firm i nic tego nie zmieni. A czy ktos mysli inaczej to pewnie dlatego ze : sie nie zna chce jakos usprawiedliwic zakup tego cdromu wile osob ktore znam i ktore pracuja w serwisach komputerowych mowi ze 95% wybuchow wlasnie w tych cdromach ma miejsce .. Katanka

18.04.2002
10:57
[33]

Daark [ Konsul ]

U mojego kumpla na 50X nie zatrzymał płyty ! Nie wiedzieliśmy w którą stronę uciekać !!!

18.04.2002
11:42
[34]

Stefix [ Centurion ]

6lat używam pc-ta i nie miałem takiego przypadku

18.04.2002
12:15
smile
[35]

Yaco [ Centurion ]

Heh ,ja mam 32X LG i mi ponad rok temu esplodowala plytka w napedzie .Duzy kawalek przelecial mi kolo ucha i wywalilo tacke. Po przeczyszczeniu chodzi do dzis ,ale mam obudowe zamykana z przodu wiec nic mnie juz nie trafi ;)

18.04.2002
12:58
[36]

mikmac [ Senator ]

a ja mam cd x4 i jakos nie mam problemow z wybuchami (cdek ma chyba z osiem lat....) :-)) hoduje go bot o zabytek muzealny :-) a co mi tam

18.04.2002
13:03
[37]

matchaus [ Legend ]

Tak - zdażają się takie przypadki... Mój brachol naprawiał jednemu gościowi napęd po takiej explozji :))) Ale ja miałem lepszy numer. Swojego czasu używałem napędu bodajże Toschiba 24x. Kiedyś załadowałem jakąś porysowaną płytkę. Wpadła w takie zawirowania, że aż się przestraszyłem. Gwizd przeszedł w ciche buczenie :)))) Wpadłem w panikę - próbowałem otworzyc drania i nic! Sytem zaczął szaleć, ja klikam w ten cholerny przycisk i cały czas NIC! Po kilkunastu sekundach nerwówki kieszeń w końcu sie otwiera, a płytka... ODLATUJE! Uniosła się na metr do góry! Ja słowa nie mogłem z siebie wydobyć - cud! :))))))

18.04.2002
14:27
[38]

Katane [ Useful Idiot ]

matchaus --> Hehe, ja też tak miałem, tyle że płytka wypadła na podłoge, pokręciłą się trochę i... musaiłem ją wywalić do kosza.

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.