GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Cisco kurs

22.06.2005
08:44
smile
[1]

GADU [ Pretorianin ]

Cisco kurs

Umieszczam ten watek w tym dziale bo wierze ze znajde tu najwiecej osob zainteresowanych nim. Poza tym jest troche zwiazany z tematem :p
Otoz: czy ktoz z forumowiczow jestw trakcie albo juz po kursach sieci komputerowych cisco? Mam wiele pyta z nimi zwiazanych bo planuje od pazdziernika na jeden z nich sie zapisac.

22.06.2005
10:30
[2]

GADU [ Pretorianin ]

^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
^^^^^^^^^^^^^^^UP^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^UP^^^^^^^^^^^^^^^
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^

22.06.2005
10:32
[3]

TzymischePL [ Senator ]

szkoda kasy.

22.06.2005
10:34
[4]

GADU [ Pretorianin ]

Dlaczego tak sadzisz? W tym kursie najwazniejszy jest PAPIER bez ktorego nie znajde po studiach sensownej roboty. Ty brales udzial w tym kursie? studiujesz infe? czy tak poprostu rzuciles odpowiedz??

22.06.2005
10:38
[5]

TzymischePL [ Senator ]

Papieru po kursie nie ma zadnego. Mozesz zdac CCNA - wazny 2 lata. Po 2 latach i tak musisz go odnowic. Po 2 latach i tak juz nic nie bedziesz pamietal. A CCNA i tak malo warty jest.

22.06.2005
10:40
[6]

Sir Skull [ Demnogonis ]

TzymischePL --> No ale chyba lepsze CCNA niż nic ?

22.06.2005
10:43
[7]

TzymischePL [ Senator ]

chyba ze mowisz o kursie ICND, BCMSN, BCRAN, BSCI, CIT, BGP, SECUR lub CSPFA to calkiem inna rozmowa. Jesli mowisz o Akademii to starta kasy...

22.06.2005
10:45
[8]

TzymischePL [ Senator ]

Sir Skull ===> I co? Idziesz do pracodawcy mowisz ze masz CCNA a on pada na kolana i blaga Cie o to zebys zaczal pracowac dla niego... nie badz smieszny... Oczywiscie zaden pracodawca nie zapyta o doswiadczenie... przeciez masz CCNA...

22.06.2005
10:47
[9]

Sir Skull [ Demnogonis ]

TzymischePL --> Bez przesadyzmu :) Oczywiste, że CCNA to nie ósmy cud świata. Jednak po tym kursie masz szanse coś tam więcej wiedzieć niż ktoś kto go nie skończył.

22.06.2005
10:49
smile
[10]

Mack5 [ GENOC1DE ]

A jak tak pójdziesz do takiego pracodawcy i powiesz, że masz papiery z ICND, BCMSN, BCRAN, BSCI, CIT, BGP, SECUR, CSPFA to on padnie na zawał, że mu chcesz biedakowi jakąś kontrole zrobić czy coś i mu nawet CIA, FBI, DEA, KGB i CBŚ nie pomoże bo Ty masz CCNA.

22.06.2005
10:50
[11]

TzymischePL [ Senator ]

Mack5 ===> Jestes glupi? uposledzony ? czy tylko pojebany ??

22.06.2005
10:53
[12]

TzymischePL [ Senator ]

Sir Skull ===> Maks po 12 miesiacach masz taki sam poziom wiedzy jak ktos kto nie skonczyl...

22.06.2005
10:54
[13]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

Ten kurs Cisqo to strata kasy. Potwierdza tylko Twoje obeznanie w sieci do 100 kompów i umiejetność konfigurowania routerów. Dla admnistratora sieci może się przydać, ale jego krótka ważności (3 lata) skreśla go jako poważny egzamin. Chyba, że chcesz potem robić CCNP i CCIE.
W każdym razie w mojej specjalizacji to się nie opłaca.

22.06.2005
10:55
smile
[14]

Mack5 [ GENOC1DE ]

TzymischePL <--- czy ja do ciebie c*welu od razu z gębą wyskakuje? Jak jesteś taki poważny to ty powinieneś się na kurs szydełkowania sportowego przy radiu maryjan zapisać. Wielki mi qrde człowiek pozżerał wszystkie mózgi. Wróź lepiej do pałowania się jak się na żartach nie znasz parweniuszu!

22.06.2005
10:55
[15]

cotton_eye_joe [ maniaq ]

ja jestem po kursie CCNA. egzaminu jeszcze nie zdawalem, ale musze sie za to zabrac niedlugo bo mi voucher wygasnie :). i wbrew pozorom nie jest tak, jak mowi kolega 3misie. CCNA cos znaczy. wielokrotnie widzialem ogloszenia o prace, gdzie byl on wymagany. zgoda, ze nikt ci nie padnie do nog jak go masz, ale posiadanie tego certyfikatu swiadczy, ze ZNASZ sie na sieciach i na sprzecie cisco. natomiast jak go nie masz, nie masz nawet co probowac. moze ten certyfikat nie swiadczy o super-eksperckiej wiedzy, ale wiekszosc rzeczy jestes w stanie zrobic sam. CCNA jest bardziej nastawiony na praktyke, na egzaminie CCNP podobno teoria tylko jest. A CCIE zdaja tylko kosmici :D kurs jest dosc drogi, to prawda, ale mysle ze warto go zrobic. jak masz duzo samodyscypliny, wybierz tanszy kurs, gdzie wiecej robisz samemu, w domu. u nas byla taka mozliwosc.

22.06.2005
11:05
smile
[16]

GADU [ Pretorianin ]

cotton_eye_joe --. wlasnie o taka wypowiedz mi chodzilo :) Kogos kto jest po. Mi wlansie chodzi o zbieranie powoli papierow do przyszlej pracy. Wlasnie ide na 3 rok infy i jest chyba czas najwyzszy skoro ten kurs trwa 2 lata... Po studiach kto mnie przyjmie do pracy jezeli pochwale sie tylko mgr. inz. nawet najbardziej elitarnej uczelni? Musze miec dodatkowe certyfikaty... im wiecej papierow tym lepiej...

22.06.2005
11:05
[17]

TzymischePL [ Senator ]

cotton_eye_joe ===> Nie warto. Bylem widzialem, robilem. Ba nawet prowadzilem te kursy. I po prostu nie warto. Jesli masz kontakt ze sprzetem na biezaco to jak najbardziej warto zrobic CCNA, ale certyfikat CCNA BEZ ciaglego dostepu do sprzetu maks po 12 miesiacach przestaje byc wart cokolwiek no gora po 2 latach - i mysle ze dlatego wlasnie wygasa.

Cainnor ===> w wersji 3 jest to 2 lata... I wlasnie jego krotka waznosc wskazuje go jak powazny egzamin bo przypadkowi ludzie z Akademii Sieci bez dostepu i doswiadczenia po 2 latach odpadaja. A CCNP mozesz robic nie koniecznie majac CCNA :) i to jest plus duzy.

Mack5 ===> Parweniuszu? :) Uzywasz slow ktorych nie rozumiesz - jednym slowem glupek.


22.06.2005
11:06
[18]

TzymischePL [ Senator ]

GADU ===> zyj dalej zludzeniami. A 2 lata na ten kurs to o 1 rok i 4 miesiace zdecydowanie za dlugo...

22.06.2005
11:07
smile
[19]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

GADU - a w czym chcesz się specjalizować ?

22.06.2005
11:09
[20]

Mack5 [ GENOC1DE ]

TzymischePL <--- może i jestem głupek, ale dlatego, że rozmawiam z takim tumanem jak ty. Poza tym parweniusz to kiedyś był prostak. I tyle 3misiu.

22.06.2005
11:10
[21]

Diplo [ Generaďż˝ ]

Wlasnie koncze CCNA, jestem z tego kursu zadowolony. Oczywiscie, jak ktos kozaczy w tym temacie nie musi go przechodzic. Certyfikat nie jest moze AZ tak wazny, ale jest to jakis + na rozmowach kwalifikacyjnych, poprostu potwierdza to co naskrobalo sie w cv.
Oczywiscie po CCNA w planach mam CCNP.

Btw, cotton_eye_joe --> masz odpowiedzi do vouchera wersji 3.1 ? ;]

22.06.2005
11:10
[22]

TzymischePL [ Senator ]

Mack5 ===> To przestan rozmawiac i idz stad...

22.06.2005
11:15
[23]

cotton_eye_joe [ maniaq ]

3misie - no zgadzam sie, ze jak nie masz dostepu, to szybko zapomnisz. ale chodzi o to, ze CCNA daje ci wiedze na start. na uczelni nie ucza raczej takich rzeczy, jak na ccna. w kazdym razie nie w tak rozbudowanej formie. nie ma na to czasu. mi tam sie podobal kurs, poznalem fajnych ludzi, sporo sie nauczylem i ciesze sie, ze poszedlem. jedyne czego zaluje, to to, ze za malo z niego korzystalem. nie czytalem modulow na biezaco, opieprzalem sie troche :)

GADU - wydaje mi sie, ze teraz rozne certyfikaty sa rownie warte, co dyplom. mgr i inz teraz sie porobilo od cholery wszedzie na okolo. prawie kazdy zna tez dwa jezyki obce. a posiadanie certyfikatow swiadczy, ze CHCESZ sie uczyc, ze ci ZALEZY, ze sie chcesz rozwijac, jestes aktywny i ogolnie chce ci zalezy. dlatego teraz jeszcze zabralem sie za Oracle database fundamentals :) bo z baz danych jestem totalna noga.

22.06.2005
11:15
[24]

TzymischePL [ Senator ]

Diplo ===> Jesli zrobisz CCNP to calkiem inna rozmowa bo to juz ma sens (4 dosc trudne egzaminy) bo wymaga wiedzy i doswiadczenia... :). Ale nie oszukujmy sie. Spojrz na to obiektywnie i zastanow sie czy za 12 miesiecy bez dostepu do sprzetu bedziesz pamietal jak sie ACLe stawia, jak sie konfiguruje routery - ba jak sie je spina chociaz :)))) itp...

22.06.2005
11:17
[25]

TzymischePL [ Senator ]

cotton_eye_joe ===> to sie nie zgadzaj :) ja to mowie z doswiadczenia i z praktyki. Sam poznalem fajnych ludzi, ale raczej sa to kontakty czysto towarzysko-przyjacielskie. I widze ze wielu z nich po tym jak minelo juz dobrych kilkadziesiat miesiecy od kursu niewiel pamieta... Nie pracuja to nie pamietaja i tyle.

22.06.2005
11:20
[26]

Diplo [ Generaďż˝ ]

TzymischePL ---> Jestem jeszcze dosc mlody, wiec nie wiem jak mi sie zycie zawodowe ulozy. Ale robilem ten kurs z mysla o pracy na takim sprzecie. Co bedzie za rok, tez ciezko przewidziec. Ale sadze ze ta wiedza za szybko nie wyparuje.
Tym bardziej ze mnie bawia flashowe symulatory i lubie sobie pokonfigurowac 40 razy ta sama topologie ;]

22.06.2005
11:23
[27]

cotton_eye_joe [ maniaq ]

"(...) jestes aktywny i ogolnie chce ci zalezy. "

pogubilem sie :D ale wiecie, o co chodzi :P

diplo -> sprawdze, ale nie sadze. chyba je gdzies wywalilem juz. zreszta i tak mialem jeden zestaw. a chyba losowany jest z 4 albo z 7. nie pamietam.

22.06.2005
11:25
[28]

TzymischePL [ Senator ]

Diplo ===> Przykro mi :) ale wyparuje :D :D :D. Ja na kursie wyladowalem z takim samym zapalem :) i podejsciem. Po kursie minelo sporo czasu zanim dorwalem sie do sprzetu i mimo ze lubialem sie bawic flashowkami itp to i tak duzo rzeczy mi uceklo. I sporo czasu spedzilem na douczeniu sie. Po prostu w pewnym momencie w zyciu zawodowym, jest tak ze juz nie masz czasu uczyc sie rzeczy ktorych nie wykorzystujesz w zyciu codziennym...

22.06.2005
11:35
[29]

Diplo [ Generaďż˝ ]

TzymischePL ---> Nie, nie zgasisz mojego zapalu ;P.
Nie twierdze ze bede pamietal wszystko, ze stan mojej wiedzy bedzie rowny temu z dnia obecnego, ale sadze ze "trzon" wiedzy pozostanie. Przypomnienie sobie skladni polecen czy samych polecen to pryszcz moim zdaniem.
A takie kursy chyba latwiej sie robi teraz gdy nie mam jeszcze rodziny na utrzymaniu. Ze nie wspomne o mieszkaniu z rodzicami ;)

22.06.2005
11:36
smile
[30]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

Diplo - Tylko miej na uwadze to, że 2 lata to bardzo krótki okres ważnosci.

22.06.2005
11:40
[31]

Diplo [ Generaďż˝ ]

Cainoor ---> wiem wiem :/ To najwieksza wada tego certyfikatu. Rozumiem ze nie moze byc wieczny, ale........

22.06.2005
11:43
[32]

TzymischePL [ Senator ]

Diplo ===> W Twoim przypadku to i tak juz za pozno :) juz utopiles kase. Ale zawsze jest szansa ze ktos np. GADU zaoszczedzi i wyda ta kase na cos bardziej przydatnego w zyciu. I tyle.

22.06.2005
11:54
[33]

TzymischePL [ Senator ]

Diplo ===> To jest jego najwieksza zaleta :) po prostu wielu przypadkowych posiadaczy po 2 latach odpada :D

22.06.2005
12:48
[34]

Diplo [ Generaďż˝ ]

TzymischePL ---> Ja tam kasy nie zaluje. Przynajmniej narazie ;).

A co do zalety, to w sumie masz chyba racje ;D

22.06.2005
12:57
smile
[35]

Chupacabra [ Senator ]

ja tez bylem na kursie CCNA, ale do ostatniego egzaminu nie podchodzilem, kasy zabraklo:( Nie uwazam, ze byla to strata pieniedzy ani czasu, zreszta duzo moja uczelnia do niego doplacala i odbywal sie ten kurs w ramach zajec.

A przypadkiem teraz nie ma 3 lata okresu waznosci CCNA? Potem sie zdaje tylko jakies uzupelniajace, nie wszystko od poczatku.

22.06.2005
12:59
[36]

TzymischePL [ Senator ]

Chupacabra ===> Z tego co pamietam to bylo 3 lata a teraz 2 lata :) ale moglem sie rabnac bo nie sledze na biezaco. I nie ma czegos takiego jak uzupelniajace. Egzamin zawsze musisz zdac caly. Od poczatku do konca. Ale i tak nie warto :)

22.06.2005
13:08
smile
[37]

Chupacabra [ Senator ]

no nie wiem czy tak nie warto, goscie odemnie ze studiow, rok wyzej, majac tylko 4 certyfikaty ukonczenia poszczegolnych semestrow CCNA (jak ja) wyjechali do Londynu na wakacje i tam ich bez problemu zatrudnili jako informatykow. W Polsce tez duzo widzialem ofert pracy gdzie bylo bardzo mile widziana znajomosc sprzetu CISCO. Ja tam akurat na kursie dosyc duzo sie nim bawilem.. No i akurat jest to kurs zgodny z moja specjalizacja, ja jestem na kierunku administracja systemow i sieci komputerowych:)

A CCIE jest bardzo fajnym i przydatnym kursem, tylko ze w Polsce ma go 85 ludzi a na swiecie troche ponad 12 tys. Pewnie dlatego ze kosztuje 50 tys zlotych i trzeba miec nielicha wiedze i doswiadczenie. No ,ale wtedy o bezrobocie sie nie boisz ;)

22.06.2005
13:12
[38]

TzymischePL [ Senator ]

Chupacabra ===> Przypuszczam ze nawet bez tego by ich zatrudnili :) na bezrybiu i rak ryba... jak to sie mowi.

A tak CCIE jest super :D znam jednego posiadacza :D kiedys tez sie dorobie :D

22.06.2005
14:07
[39]

GADU [ Pretorianin ]

"Ale zawsze jest szansa ze ktos np. GADU zaoszczedzi i wyda ta kase na cos bardziej przydatnego w zyciu" No to w takim razie na co twoim zdnaiem powinienem wydac 2-3 tysiace? Jak i kurs jest lepszy od SISCO? Jestes pierwsza osoba ktora to az tak krytykuje wiec jestem mocno zdziwiony.
Pewne jest to, ze patrzac w papiery na rozmowie kwalifikacyjnej facet zauwaazy ze mam COS poza studiami ukonczone i o to mi chodzi. To jest jedno z wyjsc ktore maja mi lacznie zapewnic dobra prace. Planuje isc dalej na specjalizacje systemy i sieci komputerowe wiec moim zdaniem ten kurs jest przydatny.
Ty kozaczysz bo pewnie juz masz prace w innej dziedzinie i teraz stwierdzasz ze tamten kurs byl niepotrzebny. Ale gwarantuje ci ze kazdy pracodawcazwraca na to uwage.

22.06.2005
14:11
[40]

TzymischePL [ Senator ]

GADU ===> To zrob sobie akademickie kursy z misia, wyjdziesz na tym duzo lepiej. A koszty za moich czasow to byly w granicach 400-500 zl za kurs. Wiec za 2-3 tysiace moglbys zrobic sobie cala sciezke do mcsa i zdac egzaminy a to jest duzo lepiej postrzegane niz cisco. Dlaczego? ano dlatego ze miec kontakt z systemami misia jest miec bardzo latwo i trudno to zapomniec przy odrobinie samo zaparcia... a zeby nie zapomniec co i jak z cisco to trza by wydac ot 20K plnow na sprzet... I tak, mam prace i widze z doswiadczenia co jest lepiej postrzegane przez pracodawcow. Szczegolnie ze czesto sam bywam na rozmowach i wydaje opinie o papierach kandydatow...

22.06.2005
17:29
smile
[41]

Chupacabra [ Senator ]

aa, ile u was kosztuje kurs CISCO? Ja placilem 250zl za semestr akademii CCNA, wiec 1000zl mnie to wynioslo. Dodatkowo potrzebowalbym chyba 500-600zl na egzamin, jako ze vouchera ladnie zdalem i costam jeszcze i mam dwie sumajace sie znizki

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.