twain32 [ Chor��y ]
Wiercenie w ścianie nośnej!
Wlasnie mam zamiar powiesic dwa obrazki na scianie nośnej, wiec musze wwiercic sie w pieprzony żel-beton (blok z płyty). O czym nalezy pamietac? Jaka technike zastosowac? Mam wiertarke z udarem i komplet wierteł.
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
To wystarczy prosto wiercić.
aikikaisensei [ Senator ]
Wierć z udarem. Szykuj się na zakup nowych wierteł.
matys [ Konsul ]
o zasadach BHP tylko, bo przecierz nie zamierzasz wywalać niewiadomo jakiej dziury
aikikaisensei [ Senator ]
Piotrasq i matys Wy chyba nie wiecie o jaki rodzaj ściany chodzi. Jeżeli o taką o jakiej ja myślę to współczuję.
twain32 [ Chor��y ]
Chodzi o zwykłą płytę, taka, z ktorej były robione bloki. Twardą jak sukinsyn. Ostatnio mój ojciec w nią się wwiercał, to nie zniszczył wierteł, bo chłodził co chwilę w wodzie. Ale jedną dziurę wiercił z 15 minut...
sirQwintus [ Generaďż˝ ]
wiercisz "pilotem"(bardzo cienkie wiertło wzmocnione - przeznaczone do betonu)
nie trzeba udaru a potem rozwiercasz większym wiertłem - także wzmocnionym.....
jeśli trafisz na zbrojenie ... woops :)
dla upartych
- dajesz konkretne wiertło.. i udar i "ognia"
sirQwintus [ Generaďż˝ ]
wierteł nie chłodzi się w wodzie .. bo szlak je trafia :))
matys [ Konsul ]
fakt. pewnie nie wiem bo nie miałem z tym dośwadczenai. ale chyba ojciec juz dał ci odpowiedz. chłodzenie i cierpliwość
aikikaisensei [ Senator ]
Oni nadal nie wiedzą o co chodzi. rób tak jak robił Twój ojciec tzn. schładzaj wiertło. Myślę, że wykręcisz ze 3 centymerty w 15 minut:) Po robocie ręcę Ci się będę nieźle trzęsły.
matys [ Konsul ]
oczywiście nie w wodzie tylko w specjalnej emulsji;)
Kune [ TYCHY ]
no podstawa to sila w rekach i wiertarka z wiertlem udarowym... wierci sie dlugo i topornie ale chyba nie ma innej opcji jesli nie masz kilka kilo zl na jakis lepszy sprzet. Ja wiercilem w takiej scinie przy suficie na wyciagnietych rekach... to dopiero kapa.
aikikaisensei [ Senator ]
Pewnie, że nie w wodzie bo wiertło się rozhartuje.
P.S. Używaj wiertła z widią.
Indoctrine [ Konsul ]
A ponieważ to ściana nośna, to w grę wchodzi jeszcze jedna sprawa. Zezwolenie od spółdzielni, adninistracji budynku czy kto tam nim zarządza :D
Mówię serio, w sąsiednim bloku sąsiad doniósł na znajomego do spółdzielni, że wiercił w nośnej kilka dziur. Musiał płacić sporo potem :D
Arczens [ Legend ]
Dobra wiertarka i po kłopocie (z mocnym udarem) 50 cm sciana nosna idze w 5 minut jak trafisz na zbrojenie to chwile dłuzej. Jak chcesz wieszac obrazy to nie potrzebujesz takiej dziury wiec pewnie nie trafisz na zbrojenie. Uwazaj tylko na kable bo w starym budownictwie nie zawsze ida pod katem prostym :p
hctkko [ Firestarter ]
A tam płyta, kiedyś szwagier musiał przewiercić ścianę - pół kartonowa, pół drewniana, tylko wiertłem normalnym.
Rendar [ Senator ]
Do takich robót najlepsza jest wiertara typu SDS. Jest dość wolnoobrotowa i ma bardzo silny udar.
Taka ściankę to wciąga na śniadanko. Zwykłą udarówką to się mozna zaj...ć na amen. Testowałem.
Wierciłem dziurki pod panele w kiblu po 2 godzinach męki zwykłą wiertakrą (wcale nie najgorszej jakości) i spaleniu 3 wierteł pożyczyłem od kumpla własnie SDS'a - w pół godziny było po robocie.
twain32 [ Chor��y ]
Ha! udalo sie :D Wywiercilem dwie dziurki i obrazki juz wisza. Poszlo prawie bezproblermowo... jedno wiertlo zlamalem :P Ale bylo to jakies sowieckie... Sciana sie opierala, dosc dlugo wiercilem, ale udalo sie. A wiertarke mam zwykla, z dobrym "kopem" :D